marian65
Forumowicze-
Postów
843 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
12
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez marian65
-
młodzi mają problem - nowe prawko, nowe przepisy kat. a
marian65 odpowiedział(a) na Piotr Dudek temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
jeszua,podobnie jak Ty jestem za zmianami,ale nie może cel uświęcać środków.Rozumiem że jest niemożliwe robienie PJ w podstawówce,ale jestem zdania,że im wcześniej i im łatwiej dostępne tym lepiej.Czasy są nieprzyjazne dla motocyklistów,a młodzież tak czy inaczej będzie jeździć.Pozostaje albo zastrzelić każdego małolata na mocniejszym moto albo go nauczyć bezpiecznie jeździć i dać mu uprawnienia potwierdzające zdobytą wiedzę i umiejętności.Jestem po prostu za tym drugim.Chcą jeździć-niech jeżdżą ale z PJ i po kursie.Jeździć będą i tak po swojemu ale będą mieli przynajmniej wiedzę o konsekwencjach i odrobinę praktyki pod okiem instruktora. :buttrock: -
młodzi mają problem - nowe prawko, nowe przepisy kat. a
marian65 odpowiedział(a) na Piotr Dudek temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
jeszua-tam gdzie mieszkam jest wielu młodych wyciągających stare trupy z chlewików i szopek,remontujących je i uczących się na nich jeździć.Wszyscy zbierają na porządne maszyny najlepiej od razu na te najmocniejsze.I tu masz rację nikt nie chce 125.Natomiast wszyscy kupią to co zechcą i bez PJ będą nadal jeździć.I wiesz co?Oni będą i tak lepszymi motocyklistami od tych którzy wsiądą na 200 konne moto mając 24 lata nigdy nie jeżdżąc na motocyklach.PJ powinno przygotować wszystkich chcących jeździć pod względem teoretycznym jak i praktycznym do takiej jazdy.Tymczasem kolejne utrudnienia,w tym cenowe(jakże ważne dla najmłodszych motocyklistów)zniechęcają skutecznie przed zdobyciem tychże uprawnień a więc ograniczają także dostęp do prawdziwego szkolenia przez instruktorów-fachowców.To że jest ich jak na lekarstwo to już inny problem o którym pisaliśmy nie raz i którym to właśnie rząd powinien się zająć. Być może dla Ciebie to bzdury jeśli piszę o cenach uprawnień,ale dla małolata wydatek jest to spory bo nie mając własnego dochodu musi albo zaoszczędzić każdy grosz albo sam zarobić po szkole.Mało tego jeśli będzie chciał za dwa lata się przesiąść z maszyny która jest poniżej jego umiejętności i z której się śmieją jego rówieśnicy jeżdżący bez PJ to będzie musiał znowu wybulić ze swojej pustej kieszeni na wyższą kategorię i na kolejne moto bo przepisy nie pozwoliły mu kupić od razu mocniejszego. Cena w młodym wieku jest ważna tak jak i moc potrzebna do lepszej jazdy jak i dla szpanu jakże ważnego w tym wieku.Dla tego nawet 25 latek nie chcący podpaść w swoim środowisku a zaczynający organizować sobie życie(ślub,mieszkanie,pierwsze dziecko) ma najczęściej dylemat:robić PJ na moto czy lepiej na auto i jeździć motocyklem bez uprawnień. Jeszua-piszesz że hańba nie rządowi a rodzicom-wybacz ale i tu się z Tobą nie zgodzę.Rząd nic nie ma do zaoferowania młodym ludziom,więc ci najczęściej siedzą przed kompem grając w gry-zabijanki,piją,ćpają a następnie straszą stare baby.Z tego powodu rodzice są szczęśliwi gdy ich pociechy majstrują w szopce naprawiając stary motocykl i z tego powodu nie mają sumienia odmówić im jazdy po polnych drogach czy pustych placach gdy po wielu trudach maszyna wreszcie zagada.Z tych właśnie młodych ludzi wyrastają prawdziwi motocykliści przed którymi to rząd piętrzy trudności w zdobyciu PJ a tym samym i rzetelnej wiedzy na temat przepisów i jazdy na ich ukochanych maszynach. Wiek ma tu mniejsze znaczenie od posiadanych umiejętności i wyobraźni,staruchy w cale nie muszą jeździć lepiej,to tylko kwestia szkolenia.Wyobraźnia-zależy od praktyki i młody jeżdżący od zawsze może mieć jej więcej od starucha kupującego na pierwsze moto hajkę czy R1 bo dostanie takie uprawnienia od razu. Być może ilość świeczek jest większa dla młodych niż starych,ale to głównie młodzi jeżdżą na moto i to oni mają za kolegów miłośników kompa którym się chce te świeczki zapalać.Staruchy giną po cichu i ich rodzinom najczęściej nie przychodzi do głowy pisanie o tym na forum miłośników maszyn jakich dosiadał mąż czy ojciec i na której stracił życie... :buttrock: -
młodzi mają problem - nowe prawko, nowe przepisy kat. a
marian65 odpowiedział(a) na Piotr Dudek temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Jezusicku !!! to może z racji swojego wieku zapomniał dopisać jedno zero w swoim profilu? :biggrin: Wielu z nas ma dobre chęci co do młodych kolegów,a wyrażane przez nas opinie są naszą sprawą i przywilejem jakie daje uczestnictwo w forum.Oczywiście nie oznacza to że wszyscy muszą się z nimi zgadzać. ks rider jest w porządku.Może ma trochę inny stosunek do nowo powstałych przepisów ale również zależy mu na tym żeby było dobrze i żeby młodzi koledzy żyli długo i szczęśliwie dlatego jesteś mu winien wyrozumiałość ,nawet jeśli się z nim nie zgadzasz.Może kiedyś spotkasz go na trasie i będzie ci dane skorzystać z jego pomocy lub dobrej rady. :buttrock: Oczywiście przepisy go do tego nie zmuszą,niemniej jeśli pójdzie po PJ na większe maszyny to logika wskazuje na to że będzie chciał pozbyć się zdechlaka i kupić większą maszynę co wygeneruje kolejne koszta.Inaczej po co było by mu inne PJ uzyskane za kolejną opłatą :bigrazz: -
młodzi mają problem - nowe prawko, nowe przepisy kat. a
marian65 odpowiedział(a) na Piotr Dudek temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Szanowni koledzy- kto nie chce niech nie czyta moich wypocin bo nie miałem nawet ochoty przeczytać wszystkich postów w tym temacie(ból głowy i na zasadzie wszystko to już było). Niezmiennie jestem zdania że jeśli małe dziecko można nauczyć tabliczki mnożenia i ułamków to można też nauczyć szesnastolatków jazdy na każdym,nawet litrowym wyczynowym moto.Warunek-rzetelnie przeprowadzona nauka jazdy i to nie tylko teoria ale głównie praktyka.Tymczasem rząd uznaje że 24latek to osoba która z racji wieku może jeździć na każdym moto a 16 latek jeżdźący od dziecka na wszystkich typach maszyn nie to nuż mi się w kieszeni otwiera.Nie raz chcący zaszpanować podstarzały playboy prędzej skręcił kark od małolata jeżdżącego na wszystkim.Nawet staruch zaczynający na moto jest ,,młodym motocyklistą'' i będzie popełniał te same błędy i tak samo szalał jak małolat. Obecna ustawa jest jawnym okradaniem młodych ludzi którzy często jeszcze nie pracują a więc nie mają własnych dochodów.Skur...stwem jest zmuszanie ludzi do kilkakrotnego płacenia za PJ i na dodatek obłożenie tychże PJ podatkiem VAT żeby ich jeszcze bardziej ud..ić.W tej sytuacji uprawnienia na zdechlaki mogą kosztować tyle ile taki będący pierwszym motorek dla młodego.W dodatku w świetle nastających przepisów młody będzie musiał wraz z kolejnymi uprawnieniami kupować nowe mocniejsze moto. Kiedyś gdy o japońcu można było pomarzyć a na drogach królowały WSK,MZ i CZ to motocykliści również ginęli w tym stare wygi,pomimo że ruch na drogach był bez porównania mniejszy dlatego nikt mnie nie przekona o dobrej woli państwa odnośnie stopniowanego prawa jazdy bądź wieku w którym motocyklista może wsiąść od razu na najmocniejsze w tym wyczynowe maszyny.Młodzi tak czy inaczej będą jeździć,z tym że nie mając zupełnego przygotowania nabytego w szkołach jazdy,a tym samym będą częściej uciekać policji z obawy że zostaną ukarani za brak PJ i częściej ginąć na drogach.HAŃBA TAKIEMU RZĄDOWI !!! :icon_twisted: :icon_twisted: :icon_twisted: -
Amortyzator skrętu w R1
marian65 odpowiedział(a) na marian65 temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Vector-dzięki za radę ale jeśli będzie mi zależało by mieć obite ryło to pójdę na mecz :icon_mrgreen: W sytuacji gdy nie ma w amortyzatorze regulacji jedyną radą w przypadku zbyt słabego działania będzie jego wymiana,chyba że ktoś z kolegów wie jak toto zregenerować.Tylko jak go sprawdzić nie robiąc maszynie ani sobie kuku? :icon_eek: -
Amortyzator skrętu w R1
marian65 opublikował(a) temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Czy ktoś z kolegów orientuje się czy seryjnie montowany amortyzator skrętu w R1 z 2008r ma jakąś regulację?Cusik mi się wydaje że zbyt lekko chodzi a nie chcę czekać na shimę. W jaki sposób sprawdzić czy działa prawidłowo :icon_question: -
Jazda na jednym kole, jak dać na koło
marian65 odpowiedział(a) na Michał temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
AbiV-Większość stunterów uważa litry za mało przewidywalne i woli słabsze maszyny,z tym że zmieniają przełożenia(większe zębatki z tyłu).Sam uczyłem się na słabszych maszynach i myślę że mając wybór lepiej zrobisz zaczynając od takich właśnie.Co nie znaczy że na R1 źle się gumuje,ale trzeba uważać zwłaszcza strzelając z klamki.Aha smarkaczu jesteś trzy lata młodszy więc nie myśl że najtwardszy! :biggrin: Jeśli masz zamiar na starość się czegoś więcej naumieć to nie ma sprawy.Popieram :clap: (byle bezpiecznie-co oczywiście jest niemożliwe). Pomysł z grupowym kształceniem również,kolega zawsze może poinformować o wychwyconych błędach oraz służyć dobrą radą na miejscu a w przypadku gleby pomóc pozbierać śmieci z drogi :buttrock: Powodzenia! -
Mój pierwszy (i ostatni-mam nadzieję) szlifffff.....
marian65 odpowiedział(a) na r_c temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Panowie jeśli pozwolicie to i ja się pochwalę,i to jednym z moich pierwszych szlifów.Około 1988r gdy byłem najlepszym i najmądrzejszym z motocyklistów.Dosiadałem szalonej maszyny-MZ ETZ-250. Zasuwałem boczną a więc niezbyt szeroką drogą przez las.Miałem ok 120/h ,przede mną ślepy zakręt w lewo a za samym zakrętem na lewym pasie kilkumetrowa wyrwa w jezdni głęboka na kilkanaście cm.Motocykl mocno pochylony.W połowie zakrętu przede mną,NA MOIM PASIE pysk autobusu Autosan.Kierowca chciał ominąć wyrwę przed zakrętem żeby nie utrząść pasażerów.Widząc co się dzieje,gwałtownie skręcił w prawo do dziury.Tył autobusu zachodząc pozostawił mi odrobinę miejsca między sobą a grubym drzewem.W ciągu ułamków sekund wyprostowałem motorek i przełożyłem ręce na zegary(sam nie wiem jak).Potem był tylko lot i toczenie się w postaci kulki po asfalcie.Jak na zwolnionym filmie widziałem chwilami kozłującą i próbującą mnie dogonić MZ.Nie dogoniła...została na drzewie.A potem cisza,autobus nie zatrzymawszy się pojechał dalej.Straty w sumie niewielkie:poobijany ale nie połamany,zdrapka na plecach,rękach i nogach.Pojazd:zgięta z obu stron kierownica,kanapa,bak,zegary lampa do wymiany i cała masa pierdoł ale dało się odpalić.Na drzewie na którym jakimś cudem nie zostałem zginęło już kilku motocyklistów o tamtego czasu.Dla młodszych kolegów to kompletna archeologia,ale piszę właśnie o tym jednym z bardzo wielu szlifów(miewałem ich czasem kilka w roku) nie bez powodu.Nie trzeba ani ruchu na drodze,ani dosiadać sportowego litra żeby zrobić sobie kuku na drodze,nie trzeba nawet lecieć na gumie 200 km/h.Wystarczy przekonanie o własnej doskonałości i własna bezmyślność.Od tego czasu minęło wiele lat a ja dosiadałem wielu coraz szybszych i doskonalszych wynalazków,ale na zawsze pozostał w mojej podświadomości fakt że mogę nie wrócić.Jedyne czego zawsze pragnąłem to uniknąć zostania roślinką.Natomiast same wspomnienia przeżytych kraks zwłaszcza przy szybkiej jeździe jedynie wzmaga wydzielanie adrenaliny.Mimo że nauczyłem się jeździć na moto tak na prawdę nie umiem nic,a doświadczenie jakie nabrałem na drodze najczęściej wykorzystuję dając baardzo mądre rady innym... :bigrazz: Wiem tylko jedno: NIE MA MOCNYCH ! :buttrock: -
Jazda na jednym kole, jak dać na koło
marian65 odpowiedział(a) na Michał temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
ABiV nie zrozum mnie źle,ale nie chciałbym przeczytać na tym forum że skręciłeś kark i poczuć się winnym.Osobiście od dawna nie latam na gumie bo żal mi maszyny a i kości się już nie zrastają jak dawniej...Na moto można cuda wyczyniać ale nie zapominaj proszę o skutkach,a jeśli jakiś mądrala zaprojektował toto do jazdy na dwóch kołach to czy warto go poprawiać?..Może i warto,ale gdy zdejmiemy kaski to i tak dla tych przed którymi chcieliśmy się popisać będziemy staruchami... :buttrock: pozdrawiam -
Jazda na jednym kole, jak dać na koło
marian65 odpowiedział(a) na Michał temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
-
Jazda na jednym kole, jak dać na koło
marian65 odpowiedział(a) na Michał temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
-
Majkel -dzięki za dokształcenie i za to że się dowiedziałem że jestem pozytywnie nastawiony do świata.Ciekawe co powie na to moja teściowa :bigrazz: i szwagier zawodowy kierowca który przy 150 widzi jakby na prawdę jechał w tunelu !
-
-
Opisz swoj najwiekszy speed....
marian65 odpowiedział(a) na Black Jack temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Gienek ST'-a na tej pralce to w samolocie okrakiem leciałeś? :biggrin: -
Opisz swoj najwiekszy speed....
marian65 odpowiedział(a) na Black Jack temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Kolego najwyraźniej przeceniłeś swoje umiejętności ale z czasem je powiększysz i klęcząc przeprosisz starego wynalazka,w tej zabawie zazwyczaj w miarę jedzenia apetyt rośnie... :biggrin: :crossy: -
Piękna maszyna w sam raz dla amazonki,będziesz zadowolona. :clap: Aaa a to zdjęcie w profilu to Twoje? :biggrin:
-
Kolego co do twojego zdrowia to takie cuś dopada jednych wcześniej a drugich później ale dopada każdego.Uważam że hasło Owsiaka ,,rubta co chceta'' przede wszystkim i nie ma się o co sprzecza!.Najważniejsze to znać konsekwencje tego co się robi i nikomu nie zaszkodzić.Przemarzniętym radzę za po powrocie coś mocniejszego na odmrożone szczęki i okłady z młodych piersi (dobre na płuca i nie tylko :biggrin: ) Zazdroszczę że w moim wieku nie mogę wam towarzyszyć(pewnie zaraz wsadzili by mnie w kaftan za namową teściowej) bo chętnie przesiadł bym się na terenówkę i przyrżnął głupa w mojej miejscowości ku zgorszeniu starych bab i własnej żony :bigrazz: Pozdrawiam twardzieli!
-
Ooo taak.Po iluś tam latach wygłupów na moto zimą stajemy się lepsi od najstarszych górali w przepowiadaniu pogody. :biggrin:
-
Piękny bandyta!Gratuluję i szerokości,szkoda że dopiero na wiosnę... :cool: .
-
Pieszy na jezdni i delikatna stluczka. Czyja wina ?
marian65 odpowiedział(a) na wiktor83 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Kolego miałeś sporo szczęścia że jechałeś niezbyt szybko bo inaczej by się nie pozbierał.Cóż,takie sytuacje się zdarzają i nie da się zawsze im zapobiec tak jak nie udaje się ominąć wbiegającego na drogę kota czy dzikiej zwierzyny.Pozostaje powolna jazda tam gdzie może nas ktoś zaskoczyć,zwłaszcza gdy mamy ograniczoną widoczność. :buttrock: -
Panowie ,wydaje mi się że szybsza jazda na moto jest bezpieczniejszą bo jest mniej komfortowa niż pyrkanie.Jadąc powoli człowiek czuje się bezpieczniejszym,podziwia widoki i laski idące ulicą,natomiast jadąc szybko jest się skupionym na drodze i na tym co przed nami na dodatek wieje jak cholera to i przysnąć trudno :icon_biggrin: .Oczywiście mam na myśli doświadczonego ridera.W śród młodych gniewnych stres powoduje że już zawczasu wymiękają przed ostrym winklem czy skrzyżowaniem i odpuszczają gaz.Oczywiście nie jest to regułą.Co do ścigania z puszkarzami to po mimo swojego tempa na drodze zabawić się lubią wszyscy, starzy i młodzi(co sobie gnojek w tatusiowym aucie wyobraża?! :icon_twisted: ) z tym że starzy motocyklisci rzadziej bo znają możliwości swoje i swojej maszyny więc przynajmniej sobie nie muszą niczego udowadniać.
-
młodzi mają problem - nowe prawko, nowe przepisy kat. a
marian65 odpowiedział(a) na Piotr Dudek temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
jeszua-Całkowicie się z Tobą zgadzam.Chciałbym dodać że nie znam starego motocyklisty który wsiadłszy na nowy nabytek nie przetestował jego osiągów,tylko my robimy to z wykorzystaniem umiejętności jakie posiadamy i dla tego żyjemy.Młodzi koledzy,zaraz po kursach takich umiejętności sami jeszcze nie zdobyli,a wydający prawo jazdy nie dba by takie nabyli na kursie.Wiadomo że możliwość legalnej jazdy plus nowa maszyna kusi ale motocykl to nie auto i jeśli nie będzie rzetelnego szkolenia to młodzi nawet nie będą świadomi swojego braku umiejętności i będą powodować wypadki. :buttrock: -
W mordę!Ten film z R1 na Alasce to jest Coś i najgorsze że uświadomił mi że jestem cienki Bolek bo odstawiłem mojego wynalazka na zimę go garażu i przykryłem kocem :icon_biggrin:
-
Moje gratulacje sprzęt bardzo zacny i z pewnością godny amazonki.Dużo radości z użytkowania. :biggrin:
-
Pieszy na jezdni i delikatna stluczka. Czyja wina ?
marian65 odpowiedział(a) na wiktor83 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Kolego,stronę prawną zdarzenia skomentowali mądrzejsi ode mnie,co do Twojej reakcji na babę to moim zdaniem postąpiłeś zdecydowanie odwrotnie niż należało.Osobiście jeśli mogę zahamować w to zawsze staję.Nigdy nie wiadomo co zrobi niezdecydowany pieszy a uderzenie motocyklem w człowieka,nawet przy niewielkiej szybkości jest zawsze gorsze dla niczym nieosłoniętego piechura od uderzenia samochodem.Nawet jeśli pieszy nie przechodził prawidłowo zawsze istnieje możliwość zakwalifikowania zdarzenia jako obopólną winę a nastawienie opinii publicznej anty do nas motocyklistów może zrobić z nas morderców w oczach otoczenia. :buttrock: