_Monter_

Ja worków niebieskich używałem jako przeciwdeszczówki jak kiedyś kumpel kupił "gucia". Tylko wtedy cały dzień lało a było 600 kilometrów do przejechania. Ale zawsze to przygoda. Gratki Jimmi :flesje:

Nie dziękuj mi. Nie dziw się, ze nikt za każdym pytaniem nie pisze rozprawki na temat aku, hamulców, silnika itp. bo możnaby pierdolca dostać.Nikt tu nie jest poetą. Radzimy na daną sytuację a nie uczymy zasad działania dlatego też odpowiedzi sa treściwe aczkolwiek z reguły krótkie. Ale jeśli ktoś opowiada nam dowcipy to się śmiejemy.

Ja myślę, że była tam wróżka elektrolitowa :banghead: Wyjaśnię Ci tą tajemnicę znikającego elektrolitu... Bezobsługowe aku po zalaniu zmieniają płyn w żel i dlatego odnosisz wrażenie, że jest suchy.Poza tym waśnie te aku wymagają troski i są naprawdę dobre jeśli pozwala im się robic to do czego zostały stworzone czyli cykl ładowanie-rozładowanie. Pozostawione na pastwę losu (rozładowanie) na dłuższy okres czasu mówią papa. Dlatego też jest tam napisane "do not open" tudzież " nie otwierać". BTW żeby z czymś kombinować trzeba coś o tym wiedzieć.

Po co pytasz? Przecież i tak wlejesz. W końcu nie zastosowałeś się do instrukcji na aku bo " nie masz nic do stracenia".

Nawet to Ci Mycior nie da gwarancji, zieloni Ci doopę zjadą bo żabki i ptaszki nie bara bara przez hałas. :icon_mrgreen:

Podbijam !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nowa cena, myślę, ze atrakcyjna. KLIK HONDA PRELUDE

Jesteś już drugi na forum(którego znam) co pokusił się na takie działanie. Nie przejmuj się, ten idiota co napisał na aku aby go nie otwierać napewno się mylił. Idź kup nowy aku i nie licz na cuda.

Więc kolego problem będzie z cewką zasilającą oświetlenie.Może mieć przerwę lub tzw. skrót. Tak czy owak ten układ jest do sprawdzenia.

Taka, która naciuła resztkami sił kasę na coś co marzyli i nadal muszą liczyć się z każdym groszem. Wyobraź sobie, że tacy desperaci też istnieją. :flesje:

Jak poprzednio radzę sprawdzić wszystkie połączenia. Zakładam, ze wymieniłeś żarówkę i nie sprawdziłeś(oczyściłeś) wszystkich konektorów, masy itp. Jak to zrobisz to można będzie się zagłębiać. Nie pamiętam czy masz w tym sprzęcie aku. Jeśli tak to gdy włączysz światła i okażą się słabe poprowadź przewód od plusa aku bezpośrednio do żarówki i gdy będzie świeciła z instalacji podłącz ten prezewód i zobacz czy coś się zmieni. Jeśli tak to znaczy, ze nie kontaktuje plus. Jeśli próba nie da żadnych rezultatów to podłącz minus z aku dom masy żarówki rzecz jasna...wnioski te same.

A ja, jakbym mógł kupić vipera to też bym go zagazował. W ciągu roku bym zaoszczędził na najnowszą R1...nadal taczając się viperem. :icon_razz: i później R1.

Zastanawiam się ile te przegrzania mają wspólnego ze soba, aczkolwiek nie zaszkodzi spróbować jak to pisaliśmy wyżej.Jednak pozostaje problem tego, że przebarwienia powrócą.Z drugiej strony jeśli system się sprawdzi zawsze można to poczyścić. P.S. Już wiem czym się różnią te przebarwienia..Twój tłumik to nierdzewka a u kolegi chrom.

Pomyliłeś Spili przebarwienia z powodu wysokiej temperatury z brudem. :icon_razz:

Nie zrozumiałeś mojego przesłania. Ja po prostu nie widzę pijącego prostaka wsiadającego za kierownicę, który zaczyna uczęszczać na studia oraz otwierającego biznes w tym czasie i jeszcze do tego jeżdżącego po szkołach. :flesje:

Jeszcze raz przemyśl co napisałeś...przecież jesteśmy w Polsce, gdzie on znajdzie tyle szkół żeby przez osiem lat jeździć. Zupełnie pomijam kwestię, że ktoś taki jak on ma zryty łeb i raczej łatwiej mu będzie w celi. Studia i własny interes...rozbawiłeś mnie do łez. Nie jestem złośliwy.

Kiedyś miałem taka akcję jak był zacisk źle złożony.Jedna z blaszek w zacisku była włożona inaczej niż fabryka to zrobiła. W takim układzie hamulcowym nie ma cudów.Powietrze won, pompa sprawna, przewód nie puchnie...musi grać.

Myślę, że temat jest dla Was świeży dlatego tak na to patrzycie. Prawda jest taka, ze naprawdę już wiele osób tak siedzi i skończyło swoje wyroki. Dobre 4 lata temu czytałem artykuł a zarazem wywiad z czterema takimi osobami, które spowodowały śmierć na drodze po alkoholu. Byli to ludzie z różnych grup społecznych. Po prostu brakuje takich kampanii informacyjnych a i jak już Jeszua napisał, za duzo warcholstwa w naszym narodzie co wydaje im się, ze są nietykalno-nieśmiertelno-nieomylni.

To właśnie ta obrzydliwa rzeczywistość, o której pisałęm wyżej.

Dobra rada Pitera. Zapewne nie będzie to wiele droższe od usuwania zabezpieczenia(zakładając, ze jest oryginalne) a napewno praktyczne z wiadomych względów. Poza tym trzeba umieć "ładnie" usunąć zabezpieczenie(alarm bądź immo).

Ale mieszkam pośród "ałtobanów" :icon_mrgreen:

Napewno nie bardziej niż Gpz :icon_mrgreen:

A no ma. :icon_mrgreen:

Nie bierz do bani...niech zapamiętają.Zawsze więcej miejsca w barze, przepuszczą w kolejce i miejsc do parkowania jak się wjeżdża na parking. Samo złoo, krew i ból. :buttrock:

Co do żony to ma 1.80 wzrostu i naprawdę dłuuugie nogi.Myślę, ze nakładka by nie pomogła. Nie pytałem, bo szkoda mi czasu na głupie teksty i idiotyczne tłumaczenia.

Raczej definicja potwierdza, ze zrobił to z premedytacją.Z premedytacją usiadł po wypiciu na motór a wtedy to Uzi z rękach małpy. Ale nie chce mi się kłócić o pierdoły. Najbardziej rozbawił mnie tekst: "motocykle są wszędzie-nawet na procesji"