_Monter_

Jak chodzi na samostarcie to problem z paliwem masz.

To źle zrobiłeś, że zniszczyłeś oryginalne tarcze. wystarczy wyciąć podkład z plastiku np. ze starego opakowania po myszce komputerowej ( przezroczysty, giętki plastik).

Pierwsze słyszę aby coś trzeba było zmywać i niszczyć. Chyba coś przekombinowałeś. Zapodaj foty tego co kupiłeś i tego na co chcesz to założyć.

Tak popatrzyłem po cenach na allegro i wychodzi, ze średnio to koło 3 tysi różnicy a ogólnie to koło 4-5 siękręci w zależnosci od egzemplarza. Owszem, są mniejsze różnice. Jednak jeśli znasz moto to ok bo myślałem, ze to tak z głupia franza.

Trochę dziwna ta zamiana...

Och...ja też nie jestem omnibusem. Mam nadzieję, ze dobrze odebrałeś mój post bo nic złośliwego nie było. :flesje:

Wiesz co Andrzejku? Powiem Ci, ze jak za takie pieniądze to ani stylistyka wnętrza ani zewnętrzna sylwetka mnie nie porywa. A co do skrzyni to myślę, ze pozytywnie wpłynie to na przyspieszenie i zniweluje mocne szarpanie na wysokich obrotach właśnie z racji niewielkich róznic w przełożeniach. Moja 4 biegowa jak podciągnę pod "good shift" to wyrywa z pod doopy co nie do końca jest miłe.

Widać, ze brak Ci wiedzy :icon_biggrin:. Oprócz dużej temperatury jest tam jeszcze ciśnienie, które sprawia, ze woda wrze dopiero przy 110 stopniach. Włącznik jest zrobiony na przykład na 105 stopni i dlatego wrzątek jest za chłodny.

Masz nader skomplikowane metody sprawdzenia wentylatora i jego instalacji. Wystarczy zewrzeć przewody z kostki którą wpinasz do włącznika wentylatora. Sam włącznik właśnie wkłada się do wrzącej wody i sprawdza omomierzem czy zamyka obwód między końcówkami. Jeśli na krótko wentylator Ci nie działa to znacz, że albo wentylator jest uszkodzony lub brak zasilania. Masę wiesz jak sprawdzic a plus musi docho0dzic do jednego z przewodów do włącznika.

Zaraz Qurim tu wkroczy to coś podpowie zapewne jednak ja zapytam czy w ogóle ma kompresję na tym garze i czy zawory są sprawdzone czy któryś nie zawisł?

Napisz na PW jaki masz realny budżet a pomogę Ci znaleźć auto z którego będziesz zadowolony i Ci posłuży. Przepraszam, ze się narzucam z ta pomocą.

Jest wygodny i cichy. Tu masz linę do aut z ich realnymi przebiegami. KLIK Jak wyżej pisałem jeśli chcesz auto z autentycznym przebiegiem, zadbane i nie bite to napisz PW.

Jak najbardziej A4 z 1.9 d ale musisz się wtedy pogodzić z tym, że nie będzie to demon przyspieszenia. Lepiej TDI to wtedy będzie tanio a i wyprzedzanie nie będzie przedsięwzięciem logistycznym. Jesli zamirzasz uzywać samochodu na krótkich odcinkach (jazda do sklepu w miescie itp. i raz na jakis czas trasa) to zapomnij, ze diesel będzie oszczędny. Na takie manewry zagazowana benzyna. Każdy samochód generuje koszty i tu nie ma się co oszukiwać.

A ja by7m sprawdził poziom oleju w lagach i raczej wymienił jeśli niewiadomo kiedy było to robione. Amortyzator skrętu sobie zaserwuj :icon_mrgreen:

To prawda. Omega będzie wspaniałym wołem roboczym wielkości autobusu. Od BMW trzymaj się z daleka...ceny z doopy. Astra będzie również autem, które będzie służyć jednak warto mieć drugą cewkę i moduł w zapasie. Będzie łatwiej to zaparkować niż omegę. Chcesz auto zdrowe i niebite z oryginalnym przebiegiem to napisz PW to sobie pogadamy.

Błysnąćdługimi ? Owszem, sam to robię ale to już zupełnie inna bajka jak smiganie na długich. Oczywiscie jest trochę prawdy, ze rówżne w budowie lampy maja różny efekt. Każdy będzie robił jak uważa...jeśli ma to komuś oclić zdrowie to jestem za...oby nie odwrotnie.

Zgadzam się z Joshą. Jeżdżenie na długich to po prostu wkoorwianie innych. Nie wspomnę kilku sytuacji kiedy w szeregu motocykli koleś na końcu włączał długie. Po kilku chwilach utwierdzałem go, że walenie po gałach dla nas wszystkich nawet przez lusterka nie jest przyjemne a bezpieczeństwa nie zwiększa bo cały czas odwraca Twoją uwagę poprzez migotanie. Ja bym stwierdził, że nic nie zwiększy naszego bezpieczeństwa lepiej niż poruszanie się z właściwymi prędkościami...bo w tym toku rozumowania niedługo będą motocyklisci latać ze stroboskopami, kogutami i pilotem z przodu...po to tylko zeby po mieście zapie...ać grubo ponad średnią wszystkich pojazdów.

Mam większy szacun za zrobienie ze złomowego uaza super sprzęta niż z super sprzęta G takiego szrota jak niektóre na allegro. Ty to robiłeś Mocu? Szacuneczek i to wielki. :flesje:

Ja nie kręciłem swoją czerwoną motorynką bączków...bo po prostu szanowałem coś co dostałem.

Krzyweru ale co Ty chcesz przerabiać w romecie? Wiesz o co chodzi. Ja powrócę do meritum mojego myślenia. Każdy płaci za swoje rozpierduchy więc i jego sprawa jak sprzęt traktuje i nie trzeba być omnibusem aby wiedzieć, ze romet zostanie szybciej zgruzowany niż cbr.

Napewno nie finansuję zakupów :icon_biggrin: Jak na poważnie chcesz auto z niemcowa to napisz PW.

Już niedługo następne pytanie...czy kosiarką można wystartować w rajdzie "Paryż-Dakar" Twój sprzęt i Twoje pieniądze. Czy to trzeba wielkiej świadomości technicznej aby wiedzieć, że ani bączki ani inne cuda wianki nie są wskazane dla tego typu pojazdów?.

No coś Ty. Ogara w zamyśle tworzono do stuntu. Silniki mają wzmocnione gniazda zaworów i wtryskiwacze sportowe. Smok oleju jest fabrycznie umiejscowiony w specjalnym miejscu aby nigdy ni skończyło się smarowanie. Czwarty pierscień ma zapobiegać pobieraniu oleju a wzmocniony układ chłodzenia płynem solno-żelowym ma zapobiegać przegrzewaniu się silnika przy wolnych gumach.

Ty chyba żartujesz z tym wyeksploatowaniem. Nadal można znaleźć solidny egzemplarz. Tu masz przegląd autek z drzwiami 2/3 KLIK Jak coś chcesz to mogę pomóc...