Skocz do zawartości

Herdi

Forumowicze
  • Postów

    568
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Herdi

  1. O ile to jest Wasz pomysł to jest to morderstwo, ani nic nie zobaczycie, ani się w spokoju piwa nie napijecie - to absurd jechać żeby jechać non stop w zasadzie przez tydzień. Rozłóżcie to w czasie a z chęcią pojadę, bo robiąc dziennie 500 km g... zobaczycie i zwiedzicie.
  2. hahahaha no lepiej późno niż wcale
  3. Przy dziadkowej jeździe ok, ale ile to samochodów firmowych pomyka i wszystkie w klekocie, ogień ogień ogień, hebel i bieg na spotkanie - hahahaha widok dnie powszedniego - przynajmniej tutaj. Wiadomo, jeden dba drugi nie, ale narzekają wszyscy - Polacy mają to już chyba w genach
  4. no nic sie nie zmieniło, bo powiedz mi, ilu z tych wszystkich użytkowników turboklekotów choćby studzi turbinę po jeździe?? ale żale to mają - żałosne.
  5. Można, ale wtedy polacy nie będą mieli na co narzekać, że drogie, że sie psuje, że ...
  6. Piotrek, nie pisałem w czym jest wyrażana tylko co na nią wpływa - nic innego jak skład, a skład to nie fizyka
  7. To nie fizyka lecz chemia - kaloryczność/efektywność paliwa
  8. Jak piszą lewe powietrze, to weź cokolwiek łatwopalnego, choćby zwykły dezodorant i spryskaj po kolei układ zasilania - każdy gaźnik oddzielnie - jak się zmienią obroty będziesz wiedział który puszcza :)
  9. MoS2 to technologia sprzed 40 lat - nie możecie zacząć stosować czegoś nowego ?
  10. Wiesz co, osobiście uważam żę gaz to w kuchence, sam mam 3.0 V6 leje płacze i jeżdżę ale się cieszę z jazdy, a jedyny argument przeciw to smród ! Może jestem i jakiś dziwny ale gaz wyczuję na kilometr i jak jadę za kimś z takim śmierdzielem to mnie szlag trafia, bo mój organizm reaguje na niego strasznie ostro. W samochodach dobrze ustawionych i wyregulowanych to ok, paliwo jak paliwo, tyle że silnik musi być do niego przystosowany i tyle.
  11. bo ekologii w nich nie ma i nie będzie, ekologia jest w czystej elektryce i tyle, ale to tylko krótkie dystanse więc jazda czysto miejska. No bo trudno pojechać nad morze na przedłużaczu
  12. Dasz radę, nie takie świat dramaty zna
  13. To ci odlezie, zdejmij i pomaluj po ludzku
  14. Ksylo - jedź do galwanizerni i zdejmij chrom za 5 zł, będzie po kłopocie :)
  15. Wiadomo że ze starociami tak jest i na to trzeba czasu, takich rzeczy nie robi się na bieżąco tylko pomału w miarę możliwości, a jak ten twój znajomy ma parcie tylko na kase to cóż :(. Są jeszcze ludzie normalni/zajawkowicze. ja z chęcią podłubię jak chce Ci się zrobić wycieczkę i sprawdź PW, posłałem Ci takiego zajawkowicza :)
  16. oj tam oj tam, cycki ma i tor zaraz też będzie miała :D
  17. No wiem, ale nie wszystko trzeba odlewać. Tak czy siak, nie rozbierzesz nie będziesz wiedział co w trawie piszczy
  18. No dobra, w której Biedronce można to kupić ?
  19. Wiesz co, wszystko zależy od tego ile masz zapału i pieniędzy, bo elementy można dorobić praktycznie wszystkie - kwestia miłości i/lub zdrowego rozsądku :) Masz możliwość odrestaurowania jakiejś perełki to WALCZ
  20. Nie mogę znaleźć zdjęć, ale jak mi się uda to wrzucę. Jest naprawdę dobry, wpindala rudego aż chrupie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...