Skocz do zawartości

Herdi

Forumowicze
  • Postów

    568
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Herdi

  1. Kolektory wchodzą w glowice a nie w karter. Karter to ta "obudowa" silnika i skrzyni poniez widocznej na zdjęciach uszczelki głowicy. Owa uszczelka właśnie się skończyła skoro puszcza. Nie bardzo widzę co to to mokre olej czy płyn? Tak czy siak czapa do góry. Wysłane z ElDżi Dżii Optimus
  2. Co ma pompa paliwa do zalewania świec? W układzie paliwowym albo masz zaworki w gaźnikach które powinny się zamknąć i odciąć dopływ paliwa albo ciśnienie na listwie trzymają wtryski i/lub zaworki zwrotne. Jeśli masz zły skład mieszanki, to nie pompa jest przyczyną. Swoją drogą to zmasowanie przekaźnika jest dobre żeby się doturlać do serwisu a nie tak jeździć.
  3. Ale sa to koszta uruchomienia no chyba ze liczymy tylko do nacisniecia guziczka ;) Wysyłane z mojego GT-I9001 za pomocą Tapatalk 2
  4. Buber, ja sie nie burze, tylko może niedoprecyzowałem stąd uwaga Piotra. Samo odpalenie jako takie to koszta nieduże - pytanie co dalej? ale jeśli chłop chce sprzęta postawić na nogi w sposób należyty - no to niestety, jak sam zauważyłeś, wszystko trzeba posprawdzać i tą kwotę podałem, za sam silnik bez reszty motocykla. Teraz chyba wszystko jasne :)
  5. Ojć ojć, chodziło mi o rozebranie pieca a nie tylko wymianę świeczek. Poprzez uruchomienie miałem na myśli doprowadzenie go stanu "nowego" ot co - niedogadanie. Skoro już tak wyliczasz to jeszcze zapomniałeś o oliwce itd. :)
  6. No pytanie było o uruchiomienie silnika i taką kwotę podałem, a nie za rekonstrukcję całego motocykla :) .
  7. Min. 1000 + graty i to co wyjdzie w praniu. Wysyłane z mojego GT-I9001 za pomocą Tapatalk 2
  8. Normalna o ile pyknięcie jest równoczesne ze zwolnienie guziczka, jeśli nie ... Piotrek wygrał zakład :biggrin:
  9. Taaaa wszędzie dobrze gdzie nas nie ma, ale faktem jest że problem "porządnego" toru w tym kraju zasadniczo jest nieustający :(
  10. odpowietrzenie układu to jakieś 20-30 zł zajmuje jakieś 15-20 min więc nie są to duże koszty :)
  11. Ja nie płacę niższych zusów i np. czynsz mam też Warszawski więc ... i wszystko w temacie :biggrin:
  12. Po 1. to nie tylko za wyjęcie i rozkręcenie :angry: Po 2. nie wiem czy masz czego zazdrościć bo kij ma 2 końce ale jak Ci tak źle w Iławie to się przeprowadź :rolleyes: Po 3. nie wierzę w to że za 400 zł rozprujesz całe moto, wydłubiesz piec rozkręcisz skręcisz i złożysz do kupy :biggrin: A po 4 to zbaczamy z tematu - no nic może sam zainteresowany napisze nam tu jeszcze coś ciekawego :laugh:
  13. No właśnie, dlatego napisałem wyżej że mimo zagotowania się moich szarych komórek nie mogłem doszukać się innej przyczyny takiego ich postępowania - takie odpalanie to zagłada dla pieca. Nie bronię ich tu ale no gdzie "technologiczny" sens poza "komercyjnym" :mad:
  14. No różne sie od klientów historie słyszało, ale dobijanie silnika jest przegięciem - takich rzeczy się nie robi.
  15. Jak tuleja mogła się opuścić o kilkanaście mm ?? przecież przy pierwszym GMP pierścionki by wyskoczyłu poza tuleje.
  16. Nie wiem czemu tak najeżdżacie na to ASO, nie wiem w którym moto stoi ale oni tylko oszacowali chłopakowi koszta. Problem trzeba znaleźć tak czy siak. Olej tak po prostu zniknąć nie może - albo go zgubił albo przepalił innej opcji nie ma :biggrin: Bez rozebrania góry nie da się stwierdzić że wszystko jest OK więc pewnie już coś ruszyli :wink: . Co do dołu to piec z ramy i na stół. Koszt wyjęcia i włożenia pozostaje zasadniczo bez zmian, niezależnie od tego czy zamontuje drugi czy ten wyremontowany. W obu przypadkach koszt przed nim zbliżone. Faktem jest że odpalenie silnika na godzinę przy (jak sądzę) jazgocie, braku oleju i czekanie co się stanie jest niedorzeczne :banghead: . Nie bardzo przychodzi mi do głowy jakieś uzasadnienie takiego postepowania :blink: ,ale może mieli w tym jakiś swój cel o którym tu nie Enklava nie napisał. Może jeszcze coś mu sie przypomni i nam naskrobie :)
  17. A manometr na pewno sprawny? Pomiar poprawnie wykonany?
  18. Absolutnie tak nie powie, gdzież by śmiał przecież ty jesteś dla niego a nie on dla Ciebie :wink:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...