bart_b

to jest kombi do zapierda**nai a nie grzania się ;)

musze cie zmartwić ale jest dokladnie odwrotnie :) W czestochowie jest kilku "wymieniaczy" do ktorych jezdzi duzo osob i z beki leja najgorsze gówno jakie się tylko da

tez bym Ci raczej proponował kupić w sklepie. przymiarka to podstawa. a jakie marki? no znane oczywiście :) nie jakieś najtańsze chińczyki ktore nic ci nie dadzą przy upadku

Do sprzedania proponuję motocykl Suzuki GSX 1300 BK w kolorze czarnym. Motocykl został kupiony w salonie Suzuki "MotoJoker" w Częstochowie na wiosnę 2008r. i tam był serwisowany przez pierwszego właściciela. W moje ręce trafił w maju 2010r. z przebiegiem nie całe 10 000km. Obecny przebieg to 18 000km z haczykiem.Motocykl wyprodukowany w 2007r. Do motocykla posiadam dwa oryginalne kluczyki i pełna dokumentację oraz ubezpieczenie i przegląd. W motocyklu zamontowano sporo kosztownych dodatków: Tłumiki YOSHIMURA TRIOVAL CARBON - 4500zł Szyba PUIG - 550zł Crashpady PUIG - 300zł Przewody hamulcowe w oplocie HEL przód i tył - 450zł Fender eliminator + mocowanie kierunkowskazów YOSHIMURA - 850zł Nakładka na zbiornik paliwa BAGSTER 400zł W komplecie z motocyklem jest oryginalny układ wydechowy, lampa tył, błotnik itd. oraz nakładka na tylne siedzenie. Na motocyklu założone są opony DUNLOP QUALIFIER II (komplet 1200zł) Motocykl eksploatowany na materiałach najwyższej jakości: Olej 10w50 ipone full power katana Filtr oleju, filtr powietrza, świece, Suzuki Genue Parts Zestaw napędowy, klocki tarcze itd są oryginalne w wyśmienitej kondycji. Motocykl eksploatowany tylko na dalszych trasach (włochy austria czechy słowacja węgry szwajcaria itd) zdjęcia do wglądu Motocykl garażowany, niestety właściciel palący i nie jest starsza Panią z Niemiec w ciąży Na motocykl wystawiam Fakturę (kupujący zwolniony z opłaty skarbowej) Możliwa zamiana na ducati multistrada 1200 lub ktm 990 smt Cena 27 900 zł do negocjacji Nie interesuje mnie zamiana na samochód i inne rzeczy. Sakwy widoczne na zdjęciu nie są w komplecie z motocyklem kontakt 695 880 500 lub mail, PW

zanim wybrałem buty to i w jednych i drugich pojezdziłem chwile. moze to kwestia tego ze byly nowe. a ty jezdziles w plusach ??

tym bardziej ze nie ma zasady co do tego czy luz wzrosnie czy stanie się za ciasny. Kilkukrotnie stanęliśmy przed tym problemem i faktycznie jedyne rozwiązanie (zeby bylo jak należy) to szlifowanie na magnesówce. druga opcja to tak jak mowicie zaryzykowac pozostawiennie za dużego luzu, nigdy za ciasnego.

tylko jak widać na zdjęciach mocowanie jest w dwóch miejscach a nie w jednym. generalnie metod jest wiele, jednak powyżej jużnapisano ze jest wiele czasu przez zimę zeby to zrobić. jest tez zaleta. jak kolega przetestuje działanie takim "wspomaganiem" to inni tez pewnie chętnie skorzystaja

na moje oko jest tak ze silnik r4 i singiel wymagaja troche innej obsługi bo inne obciążenia przenoszą. w singlu masz tłok jak popielniczka a w r4 juz nie. wystarczy podłożyć rękę pod tłumik i widac od razu różnicę z jaka spaliny sa wyrzucane. to wszystko nasuwa odpowiedz ze smarowanie tez jest deko inne. oczywiście ze nie powinno się nic stac ale na dłuższą metę takie zachowanie może być nie korzystne. może ale nie musi. przyklad jest na DR 650 zalanym olejem bellray thumper. zupełnie inaczej zaczął pracowac i znacznie lepiej odpalac. przypadek? może nie koniecznie. po coś tam te chłopy siedza i kombinują przy tych olejach zeby je ulepszac.

w cywiliowanych krajach, równierz w Polsce można wymienić. generalnie jak na moje oko oni to tylko firmują a robi dainese. uważam że po przymiarce i dopasowaniu do siebie można go spokojnie kupić bo wygląda bardzo solidnie. mysle ze jest szansa ze dłużej pociągnie niż obecnie chińska alpina

kask zanim kupisz to sobie dopasuj bo wywalisz kupe siana i może się okazac ze jest do dupy.

mam koszulke bodydry (kupiłem na wyprzedaży) i do crafta brakuje jej mniej więcej rok świetlny ;) fakt faktem jest znacznie tańsza ale na lato średnio się nadaje.

no to bedziesz czekał i czekał. normalna metoda stosowana przy regulacji to demontaż wałka bez kombinacji co i tobie polecam.

jak chcesz konkretna, sprawdzona bieliznę to kup sobie CRAFTa. maja kilka linii. jedne na zime inne na lato. musisz sie liczyc z kosztami ponad 150zł za produkt (czyli koszulka i kalesony min 300zł) ale masz konkrety nie jakieś tam półprodukty. Sprawdzone w różnych warunkach i na prawde działa. http://www.craft-poland.pl/?gclid=CL6x-4_7g64CFYgmtAodNB8J2w

No to po co się pytasz czy lac skoro i tak zrobisz po swojemu? bez sensu castrol to był tylko przykład, a jak sie silnik na tym zachowuje powiem ci w sezonie.

oczywiście ze zawsze i ikazdego moznapodejżewac o wajhe ale dla tego tez warto trzymac się jednej, znanej nam i sprawdzonej osoby ktora wg. nas warta jest zaufania, np. ja hahahahahahahah.

hahaha ja pitole jaki klimat. :D Ale bardzo szybko wysyła te paczki czy tak średnio szybko ?? :D

ta, z tym FAP/DPF to tezs jest wesoło. nie wiem czy olej czymkolwiek się różni od zwykłego ale kosztuje odpowiednio więcej i o to głównie chodzi

zalezy skad i w ktorym momencie czujnik pobiera informacje. jak zastosujesz takie wartości jakie podaje producent wszystko bedzie dobrze

obsluga? podładowanie raz na jakiś czas i to tyle. dolewanie elektrolitu to już przeszłość

Akumulator żelowy to rodzaj akumulatora bezobsługowego, ołowiowo-kwasowego z żelowym elektrolitem. Kwas siarkowy po wymieszaniu z krzemionką tworzy masę o konsystencji żelu. Zalety akumulatora żelowego w stosunku do klasycznego akumulatora bezobsługowego w technologii AGM: - dużo wyższa odporność na wstrząsy i wibracje (szczególnie ważne w pojazdach terenowych), - zmniejszone samorozładowanie, - bardzo wysoka wydajność przy długich czasach rozładowań, - bardzo dobrze toleruje podwyższoną temperaturę pracy, - pełny powrót ze stanu głębokiego rozładowania - nawet, jeśli ponowne ładowanie baterii następuje po dłuższym czasie, - zwiększona ilość głębokich cykli rozładowania - ładowania UWAGA! Akumulatory żelowe i AGM ładujemy tylko specjalnymi ładowarkami! biorąc pod uwage ze yuasa kwasowo ołowiowa żyje 10 lat i ma sie dobrze, nie wiem czy się to opłaca. droższe aku i jeszcze odpowiednia ładowarka do tego. ja bym to przeliczył

no tak ford ma swoj podpisany GM ale lali kiedys shella. w takie sytuacji oczysice ze coś tam trzeba innego zastosować zeby tylko miało ichniejszą normę i już wybór na tym rynku jest taki że cyce targa i nie dajmy się zwariować. do mazy z 96 rok zacząłem np. lac gulfa bo mi podszedł pod reke i mi sie parametry podobały. tani był i nie spotykany. co to spowodowało? nic sie niezmeiniło auto chodzi do dzisiaj i teściu smiga jak złoto lejac najtańszy syntetyk jaki mu w ręce wpadnie

nie jest powiedziane ze wszyscy majacy niskie ceny oszukuja, ale prawdopodobieństwo trafienia syfa jest duże bo jak wytłumaczyć cene ktora daje zarobek na poziomie 10-15zł na butelce biorąc pod uwage podatek, opłaty allegro itd? Z założenia do siebie nie leje popularnych produktów bo kto bedzie podrabiał mało popularne marki i po co skoro nie ma przerzutu? Do samochodu leje TOTALa bo parametry ma wysmienite, cena jest bardzo dobra i nie podrabiaja tak jak castrola i mobila. Generalnie jak koś znajomy mnie prosi o pomoc w dobraniu oleju do auta to zawsze zalewam to co było fabrycznie wlane bo po co kombinować? BTW ELF jest w bardzo dobrej cenie i renault to leje

ja tu widze takie info BMW R 1100 R/S/GS/LT/RS/RT 93-05 symbol: 12Y16A-3B (51814) landport 219 zł varta 259 zł Ceny detaliczne olekmotocykle. Jak podasz dokładne info o motocyklu czyli rocznik i wersja to ci sprawdze yuase ale np do 1100gs z 97 roku kosztuje 240zł w larssonie czyli nie jest drogo. ja bym brał minimum varte a najlepiej yuase. inne taniochy raczej bym sobie darował. kupisz porządny i o niego zadbasz to bedziesz miałna lata. mój kolega w ZR7 ma oryginalny aku od 11 lat :) i trzyma praktycznie jak nowy. mowa oczywiście o yuasie

nie no jasna sprawa, mi nie chodzilo konkretnie o twój przypadek tylko o takie sytuacje gdzie ludzie wierzą ze za 85-90zł kupuja oliwe kotra ma sugerowana cene 150zł i nie jest podrabiana czy kombinowana.

to jest jasna sprawa ze nie chodzi o nabijanie kasy komuś kto zrzyna z innych ale nie da się kupić za pół ceny sugerowanej oryginalnego produktu. nie w przypadku chemii. a co do spraw nalewania najtańszego gówna to mamy takiego magika w mieście ktory ma wymianę oleju, kupuje na beczki najtańszy olej kager i pakuje jako mobil1 i inne popularne drogie oleje samochodowe. pomimo ze wszyscy wiedzą ze tak robi to i tak sporo ludzi tam jezdzi. a co do podróbek to wejdzcie sobie na jakikolwiek chiński portal handlowy i wpiszcie motul lub catrol albo mobil. gały w poprzek.