Wazzabii

odnowie temat poniewaz niektorzy sie nie orientuja w sprawie dzisiaj zlapala mnie straz lesna (moglem zje*ac, ale akurat postoj byl ja moto odpalilem chwile wczesniej bo chcialem sobie rundke zrobic, a kumpel mial wylaczona maszyne, a drugi fotki robil) po dosyc sporej pogawedce w lesniczym, powiedzial nam ze tu nie wolno jezdzic (bylo to przy poligonie, a poligon nie jest jakos oznakowany, po prostu przy obwodnicy sie zaczyna) powiedzial tez ze na poligonei mozemy sobie jezdzic bo to nie ich sprawa tylko sprawa wojska, a ten las jest juz nadlesnictwa. a my naprawde myslelismy ze to nalezy do poligonu bo trasa byla wyjezdzona przez wojskowe wozy. My troche speniani bo kumpel ktory ma XT600 zabulil 500zl za to ze lesniczy go spotkal w lesie, nei ze go zlapal, spisal po prostu numer. pogadalismy i powiedzial zebysmy tu juz nie jezdzili i ze mamy sie zwijac stad. 0 mandatu :D jeden porzadny chociaz :P mam nawet fotke jak nadjezdza po takim spotkaniu stwierdzilem ze zrobie jak koledzy na 600 czyli wziac troche smaru i piachu rabnac na blache, zeby rachunek do domku nie przyszedl 500zl, ojciec by sie musial tlumaczyc w nadlesnictwie bo to jego moto oficjalnie :D

bodajze jazda bez prawka kosztuje okolo 2000 zl, wliczaja w to mandat za brak prawka, zaholowanie na parking policyjny i parkowanie u nich, a jak nie masz dowodziku rejstracyjnego to jeszcze troche, jak ubezpieceznia nie masz to jeszcze wiecej, za podgieta tablice rejstracyjna tez jest mandat mnie dzisiaj lesniczy zlapal w lesie obok poligonu, bym zje*al ale kumpel mial sprzet wylaczony a drugi stal i krecil wiec szans nie mieli, ja mialem na chodzie, ale klient jak stanal to od razu zeszycik wyciagnal dlugopis i STRAZ LESNA..... koles byl na tyle wporzo ze nie uciekalismy i powiedizal ze ten teren nalezy do NADLESNICTWA i tu nie wolno jezdzic, to my zaskoczeni i mowimy ze tu jest poligon wojskowy i myslelismy ze to tez do wojska na lezy, a koles mowi ze to sa lasy panstwowe i tu nie wolno, ze na poligonie obok to mozemy sobie orac, skakas, krecik kolka etc. ale tu nie wolno, to my przepraszamy ale nie wiedzielismy to koles dobra, ale jezdzie stad. no i nas poscil :D a najgorsze ze tera mam na osiedlu przerabane, co przejade to zaraz dzwonia po policje, bo kiedys z kumplem pooralismy boisko, z piachu nie jakies trawiaste, zwykly piach i dziury na dodatek. to radiowozik krazy zaraz, konfidenci...

na forum kolega mial/ma TSke bodajze ENDUROGUY

kilka filmikow zwiazanych z FREESTYLE nacisnij prawy klawisz myszy na link i klinikj ZAPISZ ELEMENT DOCELOWY JAKO backflip i powaznym wypadkiem (o ten filmik wam chodzilo?) http://members.lycos.co.uk/kaminski666/fil...ipwithcrash.mpg WODOWANIE :( http://members.lycos.co.uk/kaminski666/fil...Creek_Wreck.wmv Pastrana http://members.lycos.co.uk/kaminski666/fil...ne_Pastrana.wmv koles wbija sie w hope http://members.lycos.co.uk/kaminski666/fil...ctice_Crash.wmv jak chcecie fajne filmiki to zapraszam na strone www.uponone.com

hmmm na zawodach mi sie wydawalo ze ci z napedem na 1 os jada jakos szybciej, i w chodza w zakrety jakos zwinniej. no coz moze sie mylilem.

pozdro dla kolejnego maniaka 2 kolek :( milego zdzierania gumy :twisted:

motorek byl obnizany kiedys bo jezdzila nim dziewczyna ktora nie byla zbyt duza, przod wyciagnalem na kielichach w dol juz dawno, tylko teraz nad tylem pracuje, wydaje mi sie po analizie wtepnej mechanizmu ze moge uregulowac tez wysokosc i twardosc amorka wiec dzisiaj bede probowal a co mi powiecie o hamulcu o ktorym wspominalem wczesniej?

widzialem quady w akcji, zapodam wam fotki z zawodow w Wiecborku maszyny sa z napedem na 1 os i na 2. Te z napedem na 2 osie sa takie ogromne. zwinniejsze sa te z napedem na 1 os, takie jest moje zdanie a tu zawodnik dal po gazie ostro :(

otoz potrzebuje kilka wskazowek co do podciagniecia tylka w mojej DR zalaczam foty amortyzator moto od gory rozumiem ze ta srube mem wkrecic zeby moto sie podniosl? bo logicznie myslac, tak wydedukowalem, wiec mysle ze ta nakretke u gory (ta mniejsza) musze odkrecic najpierw zebym mogl wkrecic ta wieksza bo sa one zapewne skrecone zeby sie nie poluzowalo. nastepne pytanie, hamulec przedni mi chwyta dosyc dobrze, ale zeby stoppie zrobic to chyba musi byc mocniejszy, wiec co musze zrobic? dolac troche plynu hamulcowego, czy najlepiej wymienic po prostu caly? tarcza jest spoko (nie ma duzego rantu, czy jakos tak to sei mowi) no i klocki tez sa jeszcze duze. kolejne pytanko jak podciagnac przod, myslalem o wsadzeniu tulejek do lagow, tylko ze jak sciagnalem te gumy z gory, zatycznki?, to zauwazylem tylko wkleslosc, tak jakby to bylo zaspawane czy cos takiego, wiec rozumiem ze musze wyciagnac najlepiej lagi z polek, rozlozyc, i wsadzic tuleje, tylko nie wiem cyz je sie wsadza na dole czy u gory. i kolejne pytanko orientuje sei ktos za ile dostane oslone pod silnik z metalu? czy najlepiej samemu zrobic jak mam warunki? tj. kupilbym sobie rure, w zakladzie obok by mi ja ladnie wyprofilowali i dospawac blache na dole? kupowal ktos taka oslone i sie orientuje cenowo ? to moje pytanka bo ostatnio sobie przemyslalem co trzeba zrobic w moto, kosztuje to chyba wiecej pracy niz pieniedzy, a ja czasu troche mam wiec moge posiedziec z gory dzieki za odpowiedzi

mmm mozliwe, nie mam zbyt dobrej pamieci do nazwisk tylko bardziej do wydarzen

mam bodajze nawet ten filmik, najpierw on spadl, a pozniej wygladalo jakby motor go przygniotl, mowili ze "pourywal" sobie kilka miesni, te spolszczenia, wiec chyba chodzilo o naderwanie miesni. metzger ma fajne srebrne zeby :( co do Adamsa to widzialem jak krecil ten trick, bylem pod wrazeniem, ale mi sie podobaja bardziej 360 z backflipem, nie pamietam kto ale na Winter X-Games krecil wlasnie ten trick i w polowie stwierdzil ze mu sie nie uda i spadl, skutki: biodro zlamane bodajze w 4 miejscach, i spiaczka tygodniowa, a jak sie obudzil to od razu zapytal kiedy bedzie mogl znow jezdzic :D

ja uderzam do angli do kumpla ktory tam mieszka od roku ponad. kumpla stary byl w poprzednim roku u angoli i robote znalazl prawie od razu przez posredniaka, co tydzien inna robota ale kasy przywiozl najlepiej niby uderzac do mniejszych miast, nie do lonynu czy czegos podobnych rozmiarow, bo wszyscy mysla ze tam jest robota, otoz kumpel pojechal do brata ktory mieszkal w jakims mniejszym miescie, i po 2 dniach znalazl robote w pubie no i kupe kasy zarobil niedlugo sezon na truskawki w hiszpani, ale tam nie placa az tyle a robota ciezka bo zbierac truskawki przy temp ponad 30*C to przegiecie jesli nie jestes przyzwyczajony ja wybralem anglie bo angielski znam biegle, niektorzy preferuja niemcy ale niemieckiego nie znam, "me hablo espanol y ingles"

co do Bartmana to jak pamietam, krecil gdzies z kumplami tricki i o jakich hak zachaczyl i skora z calego czola mu zeszla, blizne ma prawie od jednego ucha do drugiego troche nad czolem, dokladnie nie wiem gdzie sobie to zrobil ale jak pamietam z EXTREME program zwiazany z nim to blizna pochodzi od HAKa o ktory zachaczyl przy glebie czy krecac trick ostatnio na X-GAMES widzialem Pastrane z jego okiem, pusial ladnie przylozyc, najbardziej mi sie podobalo bicie rekordu swiata w skoku na odleglosc w klasie 125, rekord wynosi 73m bodajze :( dlugo musi sie leciec

WR 125 kupisz z 1999, maybe 2000 wybierz jedno albo drugie :( bo niestety nie ma mocnych, a jednocześnie niewyżyłowanych 125, z reszta w ogole nie ma nie wyżylowanych 125 poza czterosuwami. moze byc cos wiekszego niz 125, najlepiej 4T ale z dobra zawiecha tylko zeby to nie byla jakas krowa z kolei bo 600 to troche za duzo chyba ale wezme pod uwage wszystko co wymienicie jezdze na 4T i podoba mi sie praca silnika, myslalem nad Yamaha WR400F albo 250F ale to chyba drogie sprzety

ja robie tak: znam teren i wiem ze nie ma ostrego zakretu to jade na stojaco, widzisz grzaski piach stajesz i pochylasz sie do tylu przez co ciagniesz kierownice do tylu i minimalizujesz boksowanie przedniego kola na piachu bo dzialasz swoja masa ciala na kierownice, (na loozie przejezdzam przez grzeski piach czy 70) przed zakretami siadam, hamulec, redukcja o jeden bieg w dol i wjezdzam na lekkiej manetce i gdy juz skrecam daje manetke w dol i czesto idzie ladny power-slide. na dziurach najlpiej stac na ugietych kolanach, przed wyskokami tak samo. bodajze 80% jazdy trzeba stac, mi to juz powoli wchodzi do glowy bo stojac osiagam coraz to wieksze predkosci bo przemoglem ten strach ze sie wywale na grzaskim piachu, po prostu stoisz i ciagne kiere do siebie sporobuj, kumpla ktory ze mna zaczal jezdzic (Yosarian) ucze go z kumplem ze ma stac jak jedzie. mam nawet gdzies filmik jak klient podjezdza pod gorke i siedzi, no i nagle go wybilo i przelecial przez kierownice a motor zlecial na sam dol, szkoda bo ladna YZ byla

no lancuch to ja skracalem zawsze wybijakiem specialnym, lub gwozdziem, ja posiadam lancuch O-RINGOWY ;) nawet wiem ile powinno byc w oryginale ogniw dokladnie 134, a wiem bo mam diagnostyke DR125S ktora posiadam ;)

wiec jak masz tylne stopki to radze na nich stanac wtedy pojdzie lepiej, moim zdaniem, albo i na koncu siedzenia co jes troche bardziej niebezpieczne

jade zarobic kasze w wakacje i licze ze ogolem bede mial jakies 8patykow na moto, potrzebuje cos z dobrym zawieszeniem o duzym skoku, i silnikiem ktory nie jest wyzylony, oraz posiada moc zeby z gazu na 3 ciagnac na jedno na dosyc duzym kawalku, no i homologacja, sprzeta bede chyba sprowadzal ze szwajcarii. wiec sie zastnanawiam co mozna za taka kase kupic, ma ktos jakis inny pomysl ?

jak myslicie ile taka HUSQVARNA WR250/125 z rocnzika okolo 95 moze kosztowac? albo TE250 ? na homologacji rzecz jasna bo szukam jakiegos enduro z dobrym zawieszeniem wiec wychodzi ze musze zakupic HARD enduro, czy istnieje cos z dobrym zawieszeniem i niewyzylowanym silnikiem ?

kto ma 4T ten ma ;) haha a koledze powiem ze jak mtx125 ktory jest 2T rwac na jedno nie chce to powiem ze moja DR125 4T ciagnie ze strzala na jedno, a co do mielenia, to ryje lepiej jak jest lepsza opona (duza szerokosc i duzy bieznik)

odwlaja tak jak w Więcborku cytuje ZG PZM i GKSM odwołują zawody Enduro Zarząd Główny Polskiego Związku Motorowego i Główna Komisja Sportu Motocyklowego odwołują zawody Enduro o Mistrzostwo Polski i Puchar PZM w dniu 3 kwietnia 2005 roku w Więcborku. najlepiej szukajcie na stronie organizatora bo prawdopodobnie jest juz ogloszenie o odwolaniu

ZG PZM i GKSM odwołują zawody Enduro Zarząd Główny Polskiego Związku Motorowego i Główna Komisja Sportu Motocyklowego odwołują zawody Enduro o Mistrzostwo Polski i Puchar PZM w dniu 3 kwietnia 2005 roku w Więcborku. cytat z http://www.pzm.pl/sporty.asp?ID2=&ID=&newsid=566

moj kumpel ma DT125 to mu zre paliwo jak glupia w porownaniu do mojej DR125, on ma pociety tlumik wiec sadze ze byla odblokowana w przeszlosci,a tak apropos to w DT gdzie sa blokady, tlumik, dyfuzor i ?

wiem slyszalem, ale ja sie opanowalem bo jestem zdrowy na ciele i umysle co do szesciodniowki to slyszalem ze jak klient sie zabil to jego robity motor pozniej jeszcze ukradli, jest to bardzo przykre i trzeba sie tylko wstydzic takich ludzi

powiem jedynie ze ja mam prawie 190cm wzrostu a ten hummer jest podobnej wysokosci, kumpel poszedl na obiad wiec musicie troche poczkeac jezscze