kris02

Kumpel jeździł na miękkim dowodzie 4 miesiące bo zawsze nie miał czasu odebrać. Żadnych konsekwencji z tego powodu nie miał.

Jak ci zrobili fotkę?? Od tyłu??

Noo pięknie :clap: Gratuluję :clap:

Witam Mam do was pytanko. Do lipca będę miał sianko jakieś 5 tys zł. Mam zamiar sprowadzić GS 500 z Niemiec, rok około 93. Czy oprócz mobile i ebay'a macie jakieś stronki z ogłoszeniami? I czy waszym zdaniem zmieściłbym się z ceną za pożądnego GS'a w dobym stanie, sprowadzaniem i zarejestrowaniem w Polsce do jakiś 4,5 tys zł??

Jak nie dawno jeździłem (L) to instruktor mówił że są głosy za tym by A1 wprowadzić do 150cmm. Ciekawe czy to się sprawdzi

Bez problemu wsadzisz do Sprintera lub Transportera :) Kumpel tak przywozi moto z Niemiec :)

A może CB by Tobie polecić?? Za takie siano kupisz. Spokojnie pojezdzisz nim 3 sezony (ale to tak się mowi ze pojezdze 2-3 sezony a po roku czy 2 jak się juz do mocy przyzwyczaji chce sie coś wiekszego :icon_twisted: ) Dasz radę. Jeśli ktoś poprze wybór CB to go kupuj :icon_twisted:

Dziś byłem w Tomyślu .Kuzyn pokazywał mi jego żonkę ;) Wozi sie bumetą :)

CZy to chodzi o tego Pawelca z Nowego Tomyśla??

Taak GS ładnie idzie. Nie zapomnij z tego wszystkego że on juz ma 500 ccm a nie 125. :icon_razz: Pamiętaj ze przecież tu nie chodzi o maksymalne rozwijanie predkosci na każdej ulicy tylko o umiejetne i rozważne posługiawnie sie manetką.

Nie jest najlepszym rozwiązaniem cały czas mieć ustawione na RES bo skończy ci się paliwo i nawet nie bedziesz wiedzial ze masz juz pusto. Po to jest ON żeby odpowiednio wczesniej przełaczyć na RES by uniknąć jakichkolwiek problemów. Jedyna metoda lookac co jakiś czas do zbiornika i na oko oceniać poziom beny, a i swoją drogą pilnować przebiegu.

A potem resztki gołębia do plecaka, wieczorem na patelnie i kolacja za free. I to się nazywa chińskie jedzonko :icon_razz: :buttrock:

Ale nie wszystkie 4T są w wskaźnik wyposażone :icon_razz:

Masz odpowiedź na własne pytanie

Jest takie przysłowie: Polak potrafi :buttrock: Wszystko idzie zrobić trzeba tylko umieć i wiedzieć jak to zrobić :icon_razz:

Ojro. Bandit jest świetnym motocyklem pod każdym względem, jednak nie będzie on dobry na pierwszy motocykl. Od razu 72 kuce to nie jest dobre rozwiązanie w szczególności że jesteśmy jeszcze nie za bardzo doświadczonymi motocyklistami a co za tym idzie częsta chęć do odkręcenia manety co w konsekwencji będzie.... Z wyboru bandita zrezygnuj i przejdź na co innego. Czym wczesniej jezdziłes?

Ja jak tankuje to całkowice zamykam. Jeżeli wiem że po tankowaniu mam jescze mało beny zostaje przy rezerwie. Jeżeli mam wiecej niż poł zbiornika mam na ON. Proste :icon_razz:

Ja jak Kuba86. Moze Bandit 600? Po przeczytaniu tego artukuł gdybym miał te 8 tys to od razy bym go kupił. Naprawdę dobry to turystyki jak i do sportowej jazdy. http://www.scigacz.pl/Suzuki,Bandit,600,1995-2004,639.html

Ale leciał na zderzenie z motocyklem czy z kaskiem? :icon_razz:

Ostanio miałem okazję pojeździć GS i powiem że nie jest taki zły. Swoje pod dupą ma, oszczędny no i dostępność do części również przeważa na korzyść GS. Spójrz na allegro. Nie wiecej jak 4 Banditów 400 tam nie spotkasz.

Na allegro poki co są same używane ale jak piszą w stanie bardzo dobrym

No niestet trzeba będzie zapłacić:buttrock:

W poniedziałek :buttrock: Mała pomyłka. Ale teraz to nie jest najważniejsze. Najgorsze jest oczekiwanie na prawicho. Ja już chce jeździć!!!

Adu moje gratulacje. Teraz tylko czekać na odbiór prawicha i w droooogę.... Tylko ten tydzień zwłoki jest najgorszy.

Mi sie zdarzyło mieć 4 godziny pod rząd. Powiem Ci tak. Kwestia godzin i termin jazd to jest sprawa dogadania się między tobą a instruktorem. Zawsze można jakoś to załatwić.