Skocz do zawartości

mongor

H-D
  • Postów

    2809
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mongor

  1. Wracaj do sprawności. Acha, życia nie przegrałeś. Potwierdzam
  2. oj , widzę, że musisz ze mną ostro pojeździć, na nauce jazdy, oczywiście ;)
  3. a co to za rama? W zimie mam zamiar coś podłubać, ala śnieżne moto i szukam jakiejś fajnej ramy. Wrzuć zdjęcia
  4. a zna może ktoś jakąś stronę/portal gdzie można sprawdzić motocykl z europy, po VIN, tak jak np. samochód na stronie autodna?
  5. Pytanie do znawców. Na co, zwrócić szczegółną uwagę, przy zakupie FJR1300? Oglądałem kilka, i pierwsze co mi się nasuwa na myśl, to praca na zimnym silkniku. Jedne rzężą, cykają i wydają dziwne odgłosy, inne ładnie, cicho pracują. To jest normalne? Druga sprawa. Czy ktoś może po VIN, sprawdzić historię takiego motocykla?
  6. nie wiem. Ja się na tym nie znam. Jednak skoro na nic się nie skarżyłeś, nie domagałeś się dodaktowych badań, to wydaje mi się to normalne. Gdybyś na coś narzekał, to sprawa też nie skończyła by się mandatem, a została skierowana do sądu. Nie wiem jak było. To, Ty sam wiesz
  7. Coś chyba tomciu pokręciłeś. Dopytaj jutro. NNW miałeś?
  8. Ja znam tylko Pongo Konga. Ma chyba 45 koni mocy. Powinien na początek ci wystarczyć
  9. Pongo,za młody jestes i, .... jeszecze wszystkiego nie rozumiesz. Spakuj kredki do tornistra, i ładnie jutro do szkoły. Jak skończysz, choć gimbazę, to może pogadamy :biggrin:
  10. no patrz pan. Ja to zawsze miałem stracha, że zrobię komuś postronnemu krzywdę i nie będę jak miał mu zadośćuczynić. Teraz, młodzież się policji boi. Jak ten świat się zmienił a z nim i wartości postrzegania co dobre a co złe
  11. ale co ten filmik miał pokazać, oprócz telepaczki bo nie bardzo rozumiem. Mialem w swojej przygodzie , okazję posiadać i szśćsetki - tysiączki. Jak dla mnie, to badziew nad badziewami. Może inaczej, moto do jazdy wokół komina i nic dalej. Teraz, mam Multistradę 1200 z 2014 roku i jestem pod wrażeniem na off roadzie. Daje zajebiście radę. Natomiast, wg mnie, na drodze, średnio się spisuje
  12. na analizie spalin, zmieści się w normie :biggrin:
  13. Wywalaj. Dobry mechanik zrobi, to się chyba nazywa emulator czy jakoś tak i nawet na teście nic nie wyjdzie.
  14. To jest kwestia wolności słowa i wypowiedzi :) choć jak widać, nie wszystkim ona się tu podoba ;)
  15. Powinny być kamerki. Do przodu, czyli widoczność przed autobusem i w środku Nie. Nieprzyjęłaś mandatu i teraz będzie się najpierw toczyło śledztwo w sprawie a nie przeciw. Jeżeli zbiorą dostateczną ilość dowodów i sprawa zostanie skierowana do sądu, to jedno z was, będzie miało status oskarżonego :)
  16. Dokładnie tak. Nie było czegoś takiego jak paleta kolorów. Malowało się tym, co fabryka farby dostarczyła. Każda partia, różniła sie od poprzedniej.
  17. Potrzebujesz porady prawnej a przede wszystkim świadków zdarzenia. Takich, którzy będą zeznawać na Twoją korzyść, bo sytuacja jest naprawdę ciekawa
  18. Zgadza sie z Tobą, jednak nadal nie wiemy, jak było. Czy autobus, dopiero się włączał, czy już był na rondzie. Z tego co Ziggi pisze, to 8 sekund, jaki wg niego upłynął, jest niemiarodajny. W 8 sek to to rondo, można objechać prawie w całości
  19. Teraz, to albo zaczynasz bredzić, albo sam nie wiesz jak to było. Jeżeli autobus się dopiero włączał do ruchu okrężnego, to zmienia postać rzeczy. Najlepiej narysuj /naszkicuj/ jak sytuacja wyglądała naprawdę
  20. Ziggi, ale do czego Ty zmierzasz? To że przyspiesszył/zwolnił, to w świetle prawa, nie ma żadnego znaczenia
  21. Ale na czym chcesz oprzeć linię obrony? Zjeżdżała z wewnętrznego pasa. Autobus, był po jej prawej stronie. (jak rozumiem, był na rondzie, a nie dopiero co się włączał). Miała obowiazek przepuścić wszystkich, jadących po rondzie na wprost. Zanim zjedzie z ronda, z zewnętrzego pasa, ma obowiązek przepuścić wszystkich, poruszających się tym pasem. To ona zmieniła pas, zajeżdżąjąc drogę autobusowi. Coś jeszcze jest nie jasne? PORD wyjaśni wątpliwości
  22. Niestety ale potwierdzam. Miałem chyba wszystkie modele BMW od 1980r. Jednynie K100 i K1200LT jako tako sie spisywały. Reszta, to wcześniej niż pźniej, (wcześniej, tak ok. 40kkm) wymagały powaznych napraw. Suma kosztów napraw, często przekraczała wartość motocykla. Dwa lata wstecz, miałem przez sezon gtl 1600 ex. Przebieg, 30kkm . Awaria wału i zabieraków. Co do Hondy. Jeżeli pytasz o duże pojemności, to w klasie turystyków, plecam st1300 i starszą, 1100. Są to motocykle nie do zajechania. Ja swoją 1100 zrobiłem ponad 200kkm i dalej jeździ. Obecnie kolega ma na niej, ok. 280kkm i nic nie robione, oprócz wymiany rozrządu i pompy cieczy. Drugi kolega, ma st1300 z 2006 roku i też coś grubo ponad 200kkm. Miałem też xx1100. Również uważam, że jest to świetny motocykl, jednak na dłuższe trasy, potrafi zmęczyć. Ja najdłuższą trasę jaką nim zrobiłem, to Portugalia. Jednak wiele w nim przerobiłem, jeżeli chodzi o kierę i zawieszenie, oraz siodło. Hajka, cóż, fajny, szybki i mocny motocykl. Jednak jak dla mnie, nawet po przeróbkach, do dalszych wypraw sie nie nadaje. Fajny na winkle i może tor(.Po torze nim nie jeździłem.) Pozostaje jeszcze goldas, ale to już kwestia gustu. Ja uważam, że jeszcze mam na nią czas. Pomimo że można odwinąć i po winklach wiele sportów zostawić w tyle. Dla mnie to zbyt jednak stateczny i dostojny motocykl. Miałem przez dwa sezony. Przejechałem może góra 5kkm.
  23. No cóż, bardzo podejrzana sprawa. Podejrzewam, że pewnie ze dwóch tererystów, ukryło się w zbiorniku paliwa i zaczęli reglamentować paliwo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...