Skocz do zawartości

kaami112

Forumowicze
  • Postów

    93
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kaami112

  1. Widać nigdy nie miałeś do czynienia z akumulatorami rozruchowymi. Nie tworzę teorii, piszę co wiem z doświadczenia... W sytuacji gdy zgrzew pomiędzy ogniwami zostanie zerwany najczęściej przejście dalej jest (nikt przecież nie rozegnie mostków, w celach jest elektrolit, który w momencie zerwania zgrzewu przelewa sięz celi do celi). Gdybyś kiedykolwiek mierzył parametry akumulatora z taką wadą, przyznałbyś mi rację. Idąc Twoim tokiem rozumowania: połóż dwie baterie (paluszki) luźno obok siebie, tak żeby + stykał się z - , zmierz napięcie... a teraz zmierz napięcie pod obciążeniem... jakie otrzymasz wyniki? Sytuacji gdzie w przypadku przerwy napięcie spoczynkowe wynosi 0,00V jest 1/1000. Co do tematu, poproś w punkcie zakupu o test miernikiem konduktancji ( test prądu rozruchu). Jeżeli wynik będzie ok, tzn że akumulator jest sprawny.
  2. W akumulatorach rozruchowych nie ma układów elektroniczych. Akumulator ma bardzo prostą budowę, ale nie będę się na ten temat rozpisywał, bo można zapytać googla. Jeżeli przyczyną jest wada akumulatora, to stawiam na przerwę międzygrodziową (puszczony zgrzew między ogniwami/celami) - można sprawdzić to testerem zwarciowym/obciążeniowym = napięcie pod obciążeniem = 0,00V lub skacze w okolicach 0V. Natomiast napięcie spoczynkowe jest niższe od napięcie jednego ogniwa czyli, zakładając że akumulator jest w pełni naładowany (12,8V) jego napięcie wynosiłoby ok. 10,67V a nie 0,00V jak w opisanym przypadku. Osobiście stawiałbym jednak na brak masy, zaśniedziałe klemy, wadliwy bezpiecznik itp.
  3. Jak nie jesteś pewny akum, jedź do jakiegoś dobrego sklepu z akumulatorami i poproś sprzedawcę żeby sprawdził prąd rozruchu. Jeżeli po teście wynik będzie zbliżony do znamionowego = jest ok. Test trwa 5s i raczej nic za to nie zapłacisz. Co do długiego ładowania, ja bym się zbytnio nie przejmował, ważne że naładowałeś go w 100% przed użyciem.
  4. Prosto i zwięźle: 1. Zalewasz 2. Czekasz ok 1h 3. Ładujesz do stanu pełnego naładowania (wszystkie suchoładowane akum są naładowane w około 80%), ładowanie 1/10 pojemności akum (można normalną ładowarką do moto nic się nie stanie) 4. Zatykasz korki/listewke 5. Montujesz do moto 6. Śmigasz
  5. Model, a spuściłeś cały olej napewno? Odkręcałeś filtr?
  6. Akumulator podczas pracy nagrzewa się i jest to normalne, bo przyjmuje ładunek elektryczny, zachodzą reakcje pomiędzy elektrodami, elektrolitem. Najczęściej jednak akumulatory ulegają uszkodzeniom latem z powodu długiej pracy w wysokiej temperaturze (przegrzanie, silne gazowanie, degradacja dodatnich materiałów elektrodowych, silniejsze korodowanie nośników elektrodowych, mostków), a zimą wychodzi tylko na światło dzienne obniżona zdolność rozruchowa, pojemność i inne uszkodzenia, do których doszło latem. Im wyższa temp. tym akumulator wykazuje wyższą zdolność rozruchową. Dlatego zimą, przy niskich temperaturach czasem mamy problemy z uruchomieniem silnika, a latem przy wyższych temp. problemu nie ma. Ja osobiście do motocykla nie polecam żadnych wynalazków z izolacją termiczną akumulatora, wg mnie może przynieść tylko szkody. Jeżeli w pełni naładowany akumulator (przy sprawnej instalacji w moto) nie może uruchomić silnika po nocnym postoju to nie pomoże mu nawet kołderka z prawdziwego pierza i podusia. Pozdrawiam kaami112
  7. Kto Ci powiedział, że baterie się "rozkładają"? Baterie i akumulatory podlegają recyclingowi i produkuje się z nich nowe baterie i akumulatory (w dużym uproszczeniu, nie chce mi się opisywać dokładnie cyklu).
  8. pomalowany chyba pędzlem (spójrz na ostatnie zdjęcie), ale są naklejexy czyli bedzie szybszy... Z tym daj sobie lepiej spokoj.
  9. ja bym się może wybrał... jeszcze nigdy nie byłem. kiedy to jest?
  10. polecam http://loxa.pl/now_pl.html
  11. Tak bedzie na 100% tylko wolałbym uniknąć porannych drgawek, przynajmniej tych z zimna :flesje:
  12. też chętnie wpadne, tylko musi mnie ktos przyjąć pod dach :flesje: :biggrin: , moge spac na materacu. Gdyby ktos z Was mial wolny kąt to dajcie znac wczesniej na PW najlepiej, bo jak nic sie nie znajdzie to raczej nie pojade. Pozdro
  13. Dzwoń do Rzecznika ubezpieczonych, na pewno pomoże... a jak nie to pod tym numerem prowadzą darmowe porady prawne 22 3337328. Też sie mecze z ubezpieczycielem, ale wszystko zmierza w dobrym kierunku (za sprawą porad RU). Pozdrawiam
  14. albo z okolic Myszkowa?? chętnie sie przyczepie :biggrin:
  15. co do cafe race'row to ten jest spoko: http://mkm.net.pl/forum/album_mod/upload/6...7430c638bdf1257 http://mkm.net.pl/forum/album_mod/upload/7...7430c638bdf1257 a z savaga można zrobic dosłownie wszystko, jest tak prosto zbudowany... przerobiłem w zime na bobbera :biggrin: niestety szybko sie znalazl kupiec i nie zdążyłem sie nacieszyć :icon_rolleyes: powodzenia
  16. http://www.gg.riders.pl/?kontakt,2 Gary chyba robi ramy tylko nie pamietam skąd on jest... chyba dolnośląskie...
  17. ja mam zamiar w weekend skoczyć w okolice Nowego Sącza... Bedzie sie tam coś działo??
  18. ja jestem z Myszkowa, do Bytomia niedaleko :biggrin: mozna sie ustawic :cool:
  19. Kupiłem w Gostyniu TDM z 95 roku. Szlifowana odrapana, ale silniczek jak malinka i za fajna kaske. Lekko ją poprawie i bedzie git. Oglądalem ta z bielska, co mi link podales, ładna ale silnik lekko ulany (chyba miala jakies przedmuchy). Ogolnie musze stwierdzić, że ciezko znaleźć naprawde fajny sprzecik i uczciwego sprzedawce...
  20. Kupiony :biggrin: teraz tylko lekkie poprawki i w droge :buttrock:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...