Skocz do zawartości

zbyhu

Forumowicze
  • Postów

    4147
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez zbyhu

  1. Czolem! Jak na rozrzad juz calkiem sporo :icon_twisted:. Z tego co czytalem, rozrzad w Vulcanach po 30 tys. wyciaga kopyta. I tak bylo w maszynie mojego ojca... Pozdro
  2. Czolem! Jesu, kolejny archeolog sie znalazl, co wygrzebal temat z trzeciorzedu :buttrock: Pozdro
  3. Czolem! No, praaaawie, jak moja CB :biggrin: :buttrock: :buttrock: Browar, fajnie ze zyjesz :biggrin:. Zdazyles? :biggrin: Jak widzisz, dalej sie ócze :icon_mrgreen: Pozdro
  4. Czolem! W tyh sprzetach zaworow sie nie reguluje :buttrock: . Wlasnie samoregulatory trzaskaja. Pozdro
  5. Czolem! Jedyny przpadek czestszej wymiany oleju, niz co 6tys.km w przypadku Japonczyka, spotkalem w motocyklu Honda FX650 Vigor. W niej trzeba olej zmieniac co 3 tys.km. Pozdro
  6. Czolem! W Japoncach najczesniej jest to 6 tys.km. W niektorych chlodzonych ciecza sprzetach - 12tys.km. Pozdro
  7. Czolem! Najgorzej to jest poczuc sie zbyt pewnie na drodze. "A, ja jestem taki przewidujacy, ostrozny, ze niech sie ode mnie Rossi uczy jezdzic!" Nie uogolniajmy, ze 600 to za duzo, lub za malo. Ja uwazam, ze granica jest tu ok. 50KM. A ze na rynku sa 50 konne 500 i od razu 100 konne 600, to juz inna sprawa ;]. Mysle, ze stad utarlo sie powiedzenie, ze 600 to za duzo na poczatek. Waga tez nie pozostaje bez znaczenia. Nawet osoba, ktora potrafi jezdzic - w sensie, wie gdzie sprzeglo, gaz itd. moze zostac sponiewierana w bardziej skomplikowanej sytuacji na drodze przez zbyto mocny sprzet. Nauczyc sie precyzji ruchu manetka gazu, ktora w silniejszych sprzetach reaguje bardzo spontanicznie na niewielkie ruchy i umiec zachowac te precyzje w sytuacji strosowej, niebezpiecznej na drodze - to przychodzi z kilometrami, doswiadczeniem... Pozdro
  8. Czolem! Pewno zostane objechany, ale bym sie tym nie przejmowal za bardzo :biggrin:. Potwierdzam Twoje podejrzenie, ze sa to samoregulatory (tzn. tez tak sadze). U mnie w Sevence (Honda CB750 - tez hydraulika) tez samoregulatory napierdzielaja po uruchomieniu na zimno, ale szybko stukanie znika. U mnie wystepuje to tez tylko po jednej stronie silnika :bigrazz:. Siedze na 4um Seven Fifty i tam co druga Sevenka cierpi na taka przypadlosc. Jedni wlasciciele rwa sobie wlosy z glowy, inni przy kazdej zmianie oleju wlewaja EngineCleanera na 15 minut do silnika, a ostatni sprawe olewaja. Wszystkie trzy grupy laczy jedno - nikomu jeszcze nic sie nie stalo poza tym, ze silnik stuka :wink:. Nikomu nic nie zmielilo w silniku, nic sie nie pogorszylo, zawor nie spotkal sie z tlokiem w zadnej maszynie, silnik nie stracil mocy itd.itp. Podobno EngineCleaner pomaga na halasy - u niektorych podzialal i sie uspokoilo stukanie. Sam sprawdze, jak bede wymienial olej. Moj ojciec ma Vulcana 750 i mu raczej nie stuka, ale praca silnika Vulcana to orgia mechanicznych stukow, szumow itd, wiec moze nie wsluchalem sie za dobrze i nie wylapalem tego konketnego dzwieku :wink:. Pozdro
  9. Czolem! Profesjonalne lakierowanie za 100zl??? Ktos chyba na glowe upadl :D. Jak lakierowalem zbiornik paliwa do WSK 175 (tylko zbiornik!) to wzieli mi 100zl. A to bylo tylko nalozenie czarnego lakieru, bez wodotryskow, szparunkow, naklejek. Jak malowalem zderzak do Audi, to zakosili mi 150zl. Mysle, ze te 300zl to wcale nie przesadzona wartosc. Pozdro
  10. Czolem! http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=47842&hl= No i dwa na stronie www.mmotocykle.prv.pl (Zory) Pozdro
  11. Czolem! No jak widac. To ten sam sprzet na bikepics i stronie www.mmotocykle.prv.pl . Zreszta z tego co wiem, to ta stronke stworzyl wlasnie Sargon :D. Pozdro
  12. Czolem! Znalazlem taka oferte: Model: Suzuki GS 500E Cena: 5 500 zł Informacje: Rok produkcji: 1992, 62 000 km, 46 KM (34 kW), Pojemnoć skokowa: 499 cm3, benzyna, czarny-metalic, Rodzaj napędu: Łańcuch, Opis pojazdu: Motocykl jest sprowadzony z Niemiec, w Polsce jezdze na nim drugi sezon. Stan techniczny bardzo dobry, stan wizualny jak na fotkach (ew do malych poprawek kosmetycznych). Moto bierze olej - dokladnie tyle ile jest podane w instrukcji, silnik pali na dotyk i bardzo dobrze rozpedza motorek. Tlumik po malych przerobkach - ma teraz lepsze, charakterystyczne brzmienie. Uklad napedowy zmieniony pod koniec zeszlego sezonu i regularnie serwisowany. Klocki, akumulator itp w dobrym stanie, plyn hamulcowy wymieniany przed zima. Moto caly czas jezdzi, ale trzeba by pomyslec o synchro - moge zrobic przed sprzedarza dla zaklepanego klienta. Dorzucam zapas oleju, dwie swiece i oponke przednia - zalozona sie juz powoli konczy. Cena do negocjacji. Sprzedaje poniewaz przesiadam sie na inny motocykl. Na wszystkie pytania odpowiadam telefonicznie: 601 514 524. http://www.mmotocykle.prv.pl Gosc chyba z Zor. Pozdro PS Na stronce jest tez drugi GS po malej glebie za 6600zl, rok 1995. DOPISANE! Powiem wiecej :biggrin:. Gosc z 4um. Xywka SARGON. Tu fotki sprzeta : http://bikepics.com/members/sargon/
  13. Czolem! Klocki to bedzie jakas stowka, a naped minimum 400zl, srednio z 500zl trzeba liczyc. Do ceny wiec doliczasz 500zl :biggrin:. Rok temu za tyle mozna bylo dorwac GSa z 1995 roku, a ceny przez ten rok mocno poszybowaly w dol. Gosc chyba tego nie wie ;]. Pozdro
  14. Czolem! Poza wymiana napedu moze i faktycznie nie wymaga wkladu finansowego :icon_razz:. Jak malowany - bylbym ostrozny. Ze po szlifie - kazdy moze powiedziec. Gorzej, jesli to byl dzwonek. No i ten przebieg :biggrin: Pozdro
  15. Czolem! Bo to taki "chlyt martetindowy" ;] Jak duzo ludzi bedzie krzyczec o fotki, filmy i dalsze strony - znaczy sie podoba i mozna zrobic pelna, komercyjna wersje :icon_razz: :D :icon_razz: :biggrin: Pozdro
  16. Czolem! No gratulki!! I normalnie moto ma przebieg, ktorego nie powstydzilby sie niejeden dojrzaly japonczyk z lat 90 po polskim "serwisie" :biggrin: :icon_razz: Fajna bryka, milego smigania zycze! Pozdro
  17. Czolem! Jak w naszym kraju jest - kazdy wie. Ale nie wszystkie okazje to "okazje". Zdarzaja sie naprawde zadbane motorki w przystepnej cenie... Trzeba podejsc z dystansem do takich ofert, doglebnie zbadac moto i moze sie okazac, ze wcale nie jest to kupa w ladnym papierku. Rzadko, ale jednak :biggrin:. Pozdrowki
  18. Czolem! Przemalowane GSy odpusc sobie od razu. Malowanie moto oznacza tylko jedno zazwyczaj - duzego dzwona w przeszlosci maszyny. Tym bardziej, ze cos przeskakuje w zawieszeniu. Pewnie prostowane lagi, albo skladane po dzwonie na uzywanych rurach nosnych... Na moj gust ktos w niemcowni dbal i malo jezdzil, moto sprowadzili do Polski w 2003 i ktos sie na moto rozlozyl, potem grata posklejal i sprzedaje. Pozdro PS Chciales GSa z 92 kupic za 6500zl - to spojrz tu... http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M212980
  19. Czolem! Nie ktos, tylko TubaPL. A moto owe Tuba posiada jak dlugo jestem na 4um i nim smiga ciagle, stale i wciaz - i jakos moto sie nie rozpadlo z przegrzania :icon_razz:. No musialbys przeta sobie zobaczyc, bo jednak co obejrzane to obejrzane. Z wlasnego doswiadczenia wiem, ze najlepsze fotki nie moga oddac faktycznego stanu moto a tylko go przyblizyc :biggrin:. Tuba to wporzo gosc, zagadaj do niego, powiedz, ze z 4um jestes i sie jakos na ogledziny ugadacie. Pozdro
  20. Czolem! Ostatnio stworzylem dla jednej osoby calkiem pokazna liste rzeczy, ktore mozna sprawdzic w moto przy zakupie :biggrin:. Moze sie przyda :D. Moze bez ladu i skladu ale...: - lakier - ale to juz wiesz - schematy barwne w poszczegolnych latach mozna znalezc tu: http://republika.pl/gs500e (dzial schematy malowan - czy siakos tak). jak lakier nieoryginalny - ja bym moto olal ;] - zgodnosc numerow w dokumentach i na motocyklu (rama, silnik - nr silnika zapewne bedzie tylko w Karcie Pojazdu) - felgi - na "szprychach" maja wybite roczniki produkcji - okragle koleczko z np. nabitym 9/7 - rocznik 97. roczniki obu felg powinien byc takie same i pokrywac sie z rocznikiem motocykla (ew. motocykl moze byc dajmy z roku 95, a felgi z 94 - nie na odwrot). jesli sie to nie zgadza - felgi byly w moto zmieniane, co moze swiadczyc o wypadkowej przeszlosci motocykla - slady szlifow - najczesciej slady moga byc na wydechu, zbiorniku paliwa, deklach silnika, popekana i spawana obudowa zegarow, obtarte wieczko zbiorniczka na plyn przy pompce przedniego hamulca, obtarta lampa przednia - lagi - jesli byly prostowane, to slady tego moga byc ukryte w miejsciu, w ktorym sa one trzymane w dolnej polce (nierownosci powierzchni, przebarwienia na rurach nosnych teleskopow) - stan klockow hamulcowych - z tylu zdejmuje sie z zacisku plastikowa pokrywke i mozna zajrzec, z przodu jest gorzej, ale sie da - stan opon - stan napedu (zeby zebatki tylnej (czy nie sa w ksztalcie sierpow) i lancucha - jak bardzo cofniete jest tylne kolo w miejscu regulacji na wahaczu (im bardziej do tylu, tym gorzej) oraz jak mocno mozna "odciagnac" lancuch od tylnej zembatki (im bardziej, tym gorzej) - stan lozysk w kolach - poruszac na boki calym kolem lapiac na srednicy za opone, wyczuc czy sa luzy - luz lozyska glowki ramy - motorek na centralke, dociazyc tylne kolo, tak zeby przednie bylo w powietrzu, poruszac kierownica w lewo i prawo (jesli jest wyczuwalny przeskok przez pozycje "na wprost" - lozysko do wymiany) - zajrzec pod siedzenie, rzucic okiem na akumulator (ilosc elektrolitu, stan zaciskow - jak mocno oblezione sola) oraz stan podluznic ramy pod siedzeniem (czy lakier ramy nie jest naruszony, co mogloby swiadczyc o jej prostowaniu, mlotkowaniu) - podczas jazdy probnej rozpedzic sie do ok. 50km/h i ostroznie puscic kierownice - test, czy motocykl nie sciaga, co swiadczy o krzywej ramie - musi jechac prosto jak po sznurku, sprawdzic tez skutecznosc hamulcow i wszystkie biegi (szosty bieg potrafi byc zuzyty) - sprawdzic stan tarcz hamulcowych - ich powierzchnia powinna byc gladka, bez "wzerow", "pofaldowan", powinny byc w miare grube (tarcze "chudna" od uzywania, czasem trzeba wymienic) - sprawdzic szczelnosc silnika po jezdzie (gdy cieply olej) - czy nie poci sie na polaczeniach dekli i miski olejowej z karterami - sprawdzic po jezdzie, czy nie ma tlustych sladow na lagach, swiadczacych o konczacych sie uszczelniaczach - silnik powinien zapalac blyskawicznie i chetnie, nawet zimny - dobry silnik GSa uruchamia sie bez oporow, bez dlugiego krecenia rozrusznikiem - sprawdzic wszystkie swiatla, migacze, klakson, kontrolki... :icon_razz: Pozdro
  21. Czolem! Sprawdzilem, to ci sami goscie. Rozmawialem z nimi na gg i po numerze sprawdzilem w archiwum. Ja bym mota nie spisywal na straty. Jedz obejrzec. Moto, ktorego kolega nie kupil, nie bylo takie zle. Mnie zaskoczylo to, ze cylindry byly pomalowane matem - na glowicy (ktora jest aluminiowa, "srebrna") tasma przykleili papier, zeby jej nie zamalowac i wlasnie taki kawalek tasmy im sie ostal, a ja go znalazlem :icon_razz:. Z tego co widzialem, oba GSy, ktore nam pokazali, mialy odmalowany wydech. Wada to raczej nie jest, ale swiadczy o tym, ze goscie motorki odpicowuja - nie wiadomo tylko w jakim zakresie. I to trzeba sprawdzic w miare dobrze. Aha, w tamtym moto nie zgadzal mi sie tez schemat malowan - moto bylo z 93 a malowanie bylo z 94. Miska olejowa sie pocila a tarcza hamulcowa nosila slady traktowania jej papierem sciernym. Ale poza tym moto bylo zdrowe. Silnik chodzil ladnie i rowno. W sumie stan do ceny nie byl zly... Co chce podkreslic. Trzeba podejsc do sprawy z rezerwa i sprawdzic maszyne doglebnie. Sprobowac znalezc co goscie mogli zatuszowac. No i moze sie tez okazac, ze maszyna na fotkach to nie jest ta, ktora zobaczysz. Oni handluja tylko GSami, maja juz baze fotek wszystkich rocznikow i jak maja moto tak samo ubarwione jak ktores juz sprzedane - nie cackaja sie w robienie nowych zdjec, tylko daja stare. Nie zawsze, ale mnie to spotkalo :biggrin:. Pozdrawiam PS Generalnie uwazam, ze warto. Mota z Niemczech sa naprawde zazwyczaj zadbane i w dobrej kondycji. PS2 Jesli bys byl zainteresowany - ja nie mam az tak znowuz daleko do Tarnowskich. Niestety jestem aktualnie splukany wiec nie moge Ci zaoferowac obejrzenia moto za nic. Ale jak rzucisz 20zl za fuel na dojazd i powrot (mam ok 100km tam i nazad) to mozemy sie umowic na jakis dzien i tam razem podjechac.
  22. Czolem! Kolesie z Tarnowskich?? Moj kumpel tam o malo GSa nie kupil... Jesli to ci sami, to troche koledzy kombinuja. Kolega mial kupic GSa wystawionego na oto moto przez nich. Pojechalismy obejrzec moto i okazalo sie, ze na fotkach byla inna maszyna - tylko w tym samym kolorze. Szczegoly sie jednak nie zgadzaly. Generalnie GSy u nich nie sa zle (widzialem dwa), ale wydaje mi sie, ze oni je podpicowuja. Na tym, ktorego ogladalem jeszcze znalezlismy tasme klejaca maskujaca na glowicy, ktora musieli przeoczyc podczas malowania cylindrow silnika. Zebra cylindrow zamiast blyszczec byly koloru matowego - jak caly wydech. Pewno koledzy odmalowuja niektore elementy, zeby sie moto bardziej swiecilo. Generalnie - handlarze. Kupuja tanio, tanim kosztem przyprowadzaja moto do dobrego wygladu i sprzedaja z jak najwyzszym zyskiem. Do nich jednak bym pojechal z kims, kto na moto sie zna i dobrze przyjrzy sie wszystkim elementom. Zasada u nich taka, ze o klienta sie nie bija za bardzo. Opuscic cene zazwyczaj sie da, ale tylko do jakiegos przewidzianego przez nich poziomu. Nie wezmiesz, nie przejmuja sie, bo zawsze sie ktos chetny na moto znajdzie. Moj kolega wlasnie u nich Suzy nie kupil. Pozdro
  23. Czolem! Na wykrycie sciemy lepsza jest rozmowa od maila. Przez tel koles nie bedzie mial czasu wymyslic okraglych, trzymajacych sie kupy klamstewek :icon_razz:. Piszac maila moze niezla Inwokacje do GSa odstawic... A najlepiej znalezc na 4um kogos z Tarnowskich Gor, kto zechce na moto rzucic okiem :biggrin:. Pozdro
  24. Czolem! Potwierdzam. 3l wchodzi z wymiana filtra :icon_razz:. Olej polecam Motul 5100 10W40 - kupic z zapasem na dolewki. Jesli bedzie go zarl duzo, to przejsc mozna na 15W50 tej samej marki i powinien palic mniej. Pozdro
  25. Czolem! Czyli nie wybralem najgorzej :P. Hamowanie nie takie straszne :). Szkoda tylko, ze nie ma testu Nissinow, GoldFrenow i Lucasow :icon_razz:. Bo w zasadzie z tych co mialem do wyboru sa tylko EBC i Ferodo... Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...