lionix

1. Tu nie chodzi o dawkę oleju, tylko o dawkę PALIWA podawanego przez gaźnik. Wpadało za mało paliwa, no i wypaliło dziurę. 2. I tak musisz to oddac. Mogą być mikrorysy, których nie zauważysz, poza tym mechanior zmierzy, i powie ci jaki musisz kupić tłok, do tego trza mieć dobre przyrządy, a nie suwmiarkę z castoramy :icon_rolleyes: Tak w ogóle to w RX jest nicasil ? o0 wątpie...

Eeee tam, ja do moto do kół założyłem zwykłe z hurtowni za 20 zł, i do do ENDURO, i trzymają już baardzo długo i na wymianę się nie zanosi :D Co do luzu, może być, ale raczej (moim zdaniem) poniżej h ja, jak mówiłem, dałem na wzór stare, facet mi dobrał, i jest fajnie co do główki ramy, to nie wiem

Przeriabiałem w DRZ- tyle że u mnie było bardziej hardcorowo, bo olej był, a pierścień pękł :P Chmura dymu jak za 50 letnim dizlem No więc, zdejmujesz głowicę, cylinder, i patrzysz. Pewno będzie do wymiany. No to wymieniasz tłok, dajesz cylinder do szlifu czy tam tulejowania, i teoretycznie można jeździć.... ale....sprawdź głowicę- czy wałki rozrządu się nie zatarły, jak tam szklanki, sprawdź sprzęgło...jak będzie OK- wstawiaj cylinder z tłokiem, i w drogę. Ogólnie jazda bez oleju nie służy silnikowi :icon_rolleyes:

Moja deera i tak jest do malowania, więc z tym problemu nie ma :P Dzięki za rady :D

A słyszałem że nie można ściskać przodu, bo uszczelniacze mogą puścić. To prawda?

Przed rozkręceniem pokrywy sprzęgła, musisz spuścić olej, a także płyn chłodniczy, bo tam siedzi pompa, i idą tam przewody :) Jak tam będzie wszystko ok, to zapewne coś się wyrobiło w samej skrzyni. Zdejmujesz oba dekle, ściągaczem do magneta ściągasz magneto, zdejmujesz głowicę, cylinder, kosz sprzęgła, wszystkie bolce trzymające, każdąśrubę, i rozpoławiasz

Jeszcze nie wiadomo czy będziesz musiał Rozpołowienie- inne w każdym moto. Zdejmujesz cylinder, dekle, wszystkie śruby, i chyba będziesz musiał mieć odpowiedni ściągacz. To samo do magneta. Ogólnie nie skaplikowane, chyba że jakiś debil zrobi na śrubokręt śrubę w środku silnika :banghead: :banghead: Japończycy tak lubią, ale nie wiem czy w Apce też tak będzie Krótko: Proste, ale problemem mogą być zapieczone śruby. Aha, no i pod cylinder i głowicę dajesz koniecznie nową uszczelkę oczywiście bez serwisówki ani rusz Pozdro

połowienie silnika=rozłączenie karterów=zdjęcie cylindrów=w hooi roboty Nie szalej. Najpierw rozkręć sprzęgło, i popatrz. Czy coś wyleci. No olej wyleci :P Musisz spuścić olej, zapewne też płyn chłodniczy bo zapewne tam siedzi pompa wody, i poleci. @edit AAAAAAAAAaaaaaaaaaaaaaa!!! Dopiero teraz zauważyłem, że ty masz RS 125 :D :D :D A ja myślałem że ty śmigasz RSV...porażka No to mniej roboty, bo 2T :P

No jak to lepiej? Jak pynk pierscień to nihooia, tuleja porysowana razem z tłokiem, czyli nowa tuleja+tłoki (kpl. 4 Wossnera ok. 2000 zł zdaje się) Wiec sporo. Tuleja też mogła pęknąć, ale np. tłok i pierscienie OK, to wtedy bierzesz cylinder pod pachę, tłok do kieszeni, zanosisz tam gdzie tulejują cylindry i niech wstawiają na wymiar, pierscienie przy okazji można wymienić bo nie zaszkodzi (w każdym garze) Miałem to samo u siebie, pękł pierścień, poszło do odmy, i się skończyło na nowym cylindrze. Tyle, że ja mam jeden gar pozdro

No nie bardzo mi pasuje takie rozwiązanie :D Wierzę, że ktoś jednak przewoził motor na przyczepie, i podzieli się jakimiś wskazówkami :P Jak przyjdzie co do czego, to pewno dam radę, ale chciał bym poczytać co Wy macie do powiedzenia na ten temat :wink:

Miałem coś podobnego, wątpie żeby to było sprzęgło Tzn. u mnie było tak, że wciskałem, i NIC, dzwignia chodziła, a bieg się nie zmieniał Sprawdź wodziki, i cały ten mechanizm zmiany biegów, jak będzie OK to pewnie coś się wyrobiło w środku w skrzyni Ale! Ja tylko gdybam ;] Jak się mylę, to nie bijcie

Nie znalazłem takieo tematu

Siema.... Nie wiem czy to dobry dział, ale chyba tak :P Potrzebuję przewieść DRZ 400 na przyczepie 100 km. od domu. Przyczepa wygląda tak: http://www.lawety.net.pl/zdjecia/przyczepa_na_motor.jpg tyle że ma tylko jedną "szynę" Będę miał 4 pasy. Jak go przypiąć? Przodem w kierunki jazdy, i ścisnąć pasami żeby zawieszenie usiadło? Czy może jakoś inaczej? Nie mam pojęcia jak się za to zabrać, żeby go nie położyć w czasie jazdy :notworthy: Jakieś rady? W razie co mam podnośnik pod motor.... Dzięki za odpowiedzi

Ehh....od marca tylko remonty remonty non stop remonty.... to jest zębatka od pompy oleju? Czy to nr. 20 na tym schemacie? http://images.cmsnl.com/img/partslists/oil...a84467_96ad.gif Czy może numer 7. tutaj? http://images.cmsnl.com/img/partslists/cra...a84459_531d.gif Dzięki bardzo za odpowiedzi :)

1. O co chodzi? O "nie, polecą następne zęby" czyli nie można na tym jeździć, czy o "nie polecą następne zęby" czyli że OK? 2. klucz kluczem, ale jak walne 1500 Nm w złą stronę to będzie dupa... Urwał się mi, już go wywaliłem, ale czy można na tym jeździć? Przyznaję, że nawet na paliwo nie mam, wydałem ostatnie grosze na łańuch rozrządu, ostatnio robiłem generalkę, więc nie chce kolejnych remontów, chyba rozumiecie

czy to może tak pracować?? : http://img140.imageshack.us/i/img129o.jpg/ jaki gwint ma ta śruba?? zwykły czy lewY? BRAK SŁÓW jaką siłą to jest przykręcone, w żadną stronę nie idzie http://img9.imageshack.us/i/img130f.jpg/ nie mówcie "szukaj" bo szukałem i nigdzie nie ma

Nie wiem dlaczego, ale mnóstwo ludzi tak wrzuca biegi... Zrób tak, lekko go popchnij przód/tył to 10 razy prościej będzie wrzucić luz. Jak sie toczysz (do postoju) też wrzucaj jak motor jeszcze sie toczy te 3-4 km/h na godzine, bo jest o wiele łatwiej

nie wiem czy robią inne łańuchy niż złoty (D.I.D), to są najmocniejsze łanuchy i są dosc drogie o zebatkach kolorowych poza KTM nie slyszalem

Ja mam w S 2001 pełną regulację :O

S, E, co za różnica, ważne że DRZ i że super sprzęt :buttrock: :clap: :icon_razz: :icon_razz: ;)

A jak wy liczycie te spalanie? Że tu 6l a nagle 5.65?

czyli mówisz :lapad: ? Nie mam szans przejechać się E :( Ale DRZ to DRZ, jaka może być różnica :/ poza troszq większą mocą

sorry, ale w tej cenie to niczego poza simsonem nie dorwiesz, wiec nie miej wymagań Nie wiem co ty chcesz "nowszego" i z papierem za 1500 zł Dozbieraj 3 razy tyle i sie rozglądaj za jakąś 50 w supermoto albo co, jeździć nie jeździ bo 50, ale za to wygląd nie najgorszy, i na gleby w miarę odporny Chociaż IMO. to ta twoja dupa sie znudzi po pierwszych 5 wywrotkach To to jest w końcu twoje marzenie czy jej? Ja młody i głupi, ale wiem, że nic na siłę :/

Też se tam dumałem nad 300 2T, ta prostota to jest to, ale to spalanie, to z dala ode mnie :D Mi się właśnie nie podoba taka reakcja- DRZ, odkręcam na full i może przyśpieszy, może porwie glebe. Exc 250...maneta full, a tu nagle DZIUKS!!! rwie ręce, guma na 3 nawet jak nie chcę, podoba mi się :icon_biggrin: :icon_biggrin: A może to przez gaźnik w S? Wymiana zbiornika na plastik i gaźnika na mechaniczny była by na pewno tansza od kupna nastepnego moto...ale nie oszukujmy się, czy to coś w ogóle da?

10/100, po remoncie mniej, ale nie wiem ile bo linka prędkościomierza poszła :/ DRZ 400S, głównie szutry