Skocz do zawartości

trajka66

Forumowicze
  • Postów

    2061
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez trajka66

  1. Na fotach sa 4 rozne tlumiki moze cena dotyczy np. tego najmniejszego. Bo jak mowicie ze takie sa ceny to trudno zeby on doplacal do interesu. Chyba ze ktos sie pytal go o dokladna cene tlumika do cebry.
  2. Dobrze ze sie wycofal, bo meczenie sie na sile nie ma sensu na pewno by dobrego wyniku nie wykrecil bo by caly czas myslal o rece. Konrado super fota z avatara !! Masz ja w wiekszym formacie i dobrej jakosci to moze na tapete sobie dam. Pozdro
  3. Pogadaj z jakims forumowiczem z karkowa, moze by pojechal go obejrzec. Ja bym Ci mogl pomoc ale troche daleko mam w Twoje okolice. Ewentualnie jak nie masz znajomego bikera to moze ojciec ma znajomego mechanika (nawet samochodowego). Bo ja jestem zdania ze po pierwsze moto, albo jak sie nie zna na sprzetach to lepiej wogole nie jechac bo potem mozna sie przykro zawieść.
  4. Rad na forum jak ustrzec sie przed kupnem miny byly setki. A moim zdaniem jazda po sprzeta z jak najwieksza liczba osob ktore sie znaja w temacie to jedyny sposob zeby zminimalizowac kupno miny. Sprzecik wyglada fajnie, czyli samochod, przyczepa jak najwieksza liczba znajomych bikerow w samochodzie i jazda :D .
  5. Z tego co pamietam ktos naped do rs kupowal w inter motors : http://www.intermotors.pl/
  6. No niewiem czy najgorsze chlamy, super maszyna do nauki. Jezdziles takim klasykiem ? No przerabialem wiekszosc sprzetow ze stajni romet :D. jawka ze stajni romet bardzo ciekawe zjawisko masz moze zdjecia chetnie bym cos takiego kupił bo chyba mało tego było skoro jeszcze nie spotkałem Ale Ty masz problemy :lol: , kazdy jakos wiedzial o co chodzi. Jak tak bardzo Cie to boli to dopisz sobie "i od czechosłowakow" pasuje ?
  7. Jak sie znasz i masz kilku znajomych, ktorzy jezdza i sie znaja na sprzetach to smialo mozesz jechac i kupowac uzywke. A jak nie znasz sie za bardzo albo nie masz z kim jechac bardzo mozliwe ze nie skapniesz sie czy to mina czy dobra oferta. Wiadomo nigdy nie da sie byc pewnym w 100 %, ze dany sprzet jest ok, ale im wiecej zabierzesz ze soba osob obeznanych w temacie tym to ryzyko sie zmniejsza. Kupowanie nowego moto ma sens jak wiesz ze pojezdzisz nim conajmniej kilka lat innaczej sie to nie oplaca jak mialbys go za rok, dwa lata sprzedac.
  8. Tez mam ten problem za ciula nie chce zejsc, nawet po podwazaniu srubokretami :/ i psikaniu litra WD.
  9. No a z czym mieszać ? Z woda z kranu :?: Zawsze sie miesza z destylowana.
  10. To zobacz w bezpieczniki na pewno ten glowny od aku bedzie przepalony. Wymien bezpiecznik i jazda :D. Chyba ze miales go zle dobranego, albo zamiast niego drut w co wątpie.
  11. Jak nie chcesz mieszac tego z woda destylowana to kup sobie Motul MOTOCOOL EXPERT-25, jest to litrowy pojemnik, wiec starczy Ci na pewno, nie trzeba mieszac nic tylko wlewasz. A poza tym jaki nie kupisz czy gotowy plyn czy koncentrat to z larssona wszystkie sie nadaja i beda dobre.
  12. Chocby po to zebys na kazdym roku nie trzęsł tylkiem ze ktos wyjdzie z lizakiem i bedziesz mial problemy. Jesli sprzet mialby sluzyc do jazdy po jakis bocznych drogach (jak masz takie tereny) to bym bral. Ale jesli chcesz tym jezdzic po ulicach to dzieki. Poza tym jak bez papierow to miedzy innymi nasuwa mi sie jedna mysl - kradziony.
  13. Ok konkretniej to kupujesz ktoryś z tych plynow http://www.sklep.larsson.com.pl/?a=c4&c=44...afe57c2e008bc8c Spuszczasz stary plyn i zalewasz nowym. Litrowe opakowanie spokojnie Ci starczy na jedna zmiane. Cos jeszcze nie jasne ?
  14. Kupuj nowe to kosztuje grosze, nic na tym nie zaoszczedzisz a bedziesz mial spokojną glowe w sezonie (i nie tylko).
  15. Moze byc zwykly koncentrat ze stacji benzynowej. Najlepiej jakbys sobie kupil litra motula specjalnie do chlodnic motocyklowych. A tak to z jakiegos shella czy bp i bedzie dobry. Wystrzegaj sie borygo z orlenu. A ile sie miesci ? Dokladnie Ci nie powiem ale litr na pewno starczy bez problemu a w mniejszych butelkach chyba nawet tego nie sprzedaja. Pozdro
  16. Mam pytanko co do tego lancucha, jest on dedykowany miedzy innymi do nsr 125. Czy ma on spinke czy jest zakuty ? Drugie pytanie moze ktos go uzytkowal i moze mi cos o nim powiedziec. Trzecie pytanie czy ma jakies uszczelnienie. Czwarte pytanie moze polecacie inny lancuch do nsr :D.
  17. A ja zapomnialem napisac moj "rekord". Nsr 125 w citroenie XM kombi, odkrecone tylko lusterko !! Weszla rowniutko na styk :D.
  18. A nie lepiej zaczynac od Dr 125 ? Z moca nie najgorzej i sie po terenie da sie dobrze posmigac (pogadaj z wazabim z forum - nie narzeka i bardzo sobie ja chwali). Lepiej poszukaj czegos dopasowanego, nie napalaj sie ze teraz ma na skladzie i juz musisz kupic, bo tak zazwyczaj kupuje sie miny.
  19. Powinno byc na tarczy napisane jaka minimalna grubosc, sprawdz dokladnie.
  20. Tez nigdy sie z taka opona nie spotkalem, poza tym chyba by sie w wahacz nie zmiescila.
  21. Jakis czas temu widzialem foty jak pakowali ete do Czinkola. To simek do fiesty wejdzie na 100 %, tylko pewnie kolo wymontowac i luz.
  22. No niewiem czy najgorsze chlamy, super maszyna do nauki. Jezdziles takim klasykiem ? No przerabialem wiekszosc sprzetow ze stajni romet :). I stwierdzam ze do nauki to moze sa ok, ale nie ma co sie oszukiwac ze to nie sa cuda techniki. Takie refleksje przychodza jak sie juz posmiga na czyms normalnym (bez stresu czy dzisiaj dojade czy bede pchać). A romety na pewno darze duzym sentymentem kilka lat na nich przesmigalem, nauczylem sie solidnych podstaw, ale i tak do chłamy ;). A simek to juz wyzsza technologia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...