jerzyk7

Syrek,udało c sie kupic ten obrotomierz?ja niestety po kilku latach nieobecnosci w domu nieznalaqzlem tego adresu gdzie naprawiaja.moja kawa wreszcie gada jak należy.wymagała duzo drobnych spraw typu ato uszczelnienie a to regujacja.pozr Piotr1981 a jak uszczelniales te króćce?lepiłes?zaklejałes taśmą?czy w inny sposób?

Dokladnie tak jak napisal ANDY.mozna go uzyc jedynie kiedy sie zapiecze,natomiast do wszelkich zamkow i stacyjek najlepszy jest smar grafitowy

mowie o przepisach.zwlaszcza predkosci.jeden stoi w krzakach ,a drugi lapie

Jezeli wjedziesz przez slowacje krocej niz 12godzin,niemasz tamadresu,firmy jestes tylko na wypad przez granice,nic ci na moto niegrozi,jezyk podobny do naszego,aleniemow za wiele,zawsze usmiech /nied rwiacy/ probuj sie dogadac,oni to lubia zadnych konsekwencji,nie rznij twardego bo wtedy oni ci pokaza kto jest tak naprawde twardy. jestem tam na moto 2x/m-c mialem wiele kontroli i zawsze bylo ok.teraz jakjade na moto ktore oni znaja to czasami pokazuja na zegarek czy mam chwie zeby pogadac.jak nie to bye bye.jezyk polski bardzo podobny,ale sa slowa u nas zwykle i codzienne,ale tam lepiej nieuzywac.po prostu sluchaj co mowia.oczsywiscie jak bedziesz mial pecha.ich mandat to pokuta.pytaj za co ,a nie dlaczego pozdr. p.s.nie udaj twardziela i nieuzywaj slow typu ;poszukam,rozsune,oni to znaja,ale pamietj to byla czechoslowacja,a po czesku to mainne znaczenie.acha, mow ze iżyk tak mowil.nieznam izyka ale to pomaga.powodzenia!

NRESZCIE jakas madra odpowiedz dlatych co chca sie scigac na chopperach.wiekszosc zna chyba gory i gorki z tv bo gdyby troche po nich pojezdzili to wiedzieliby z jaka "predkoscia przelotowa"mozna tam jezdzic.a dla tych co faktycznie uwazaja ze mozna szybciej niech sprobuja- tylko jeden problem;trudno w gorach o toalete i kombi trzeba o trawke wytrzec albo na druga strone przewlec zeby bylo w czym do domku wrocic.juz spokojnie.

cokolwiek wlejesz to i tak bedzie bardzo dobrze! przy predkosci 100/100/mph. ten silnik i tak sie rozleci.wiec najlepiej wlej jakis przepalony ze starego silnika.back cylinder i tak i tak sie zatrze.wczesniej czy pozniej.a ,jak chcesz troche bez klopotow polatac to kup cos z kraju kwitnacej wisni.wiem co mowie bo przez 9 lat ten problem przerabialem i zawsze wierzylem ze mam pecha i nastepny to bedzie to .wlozona kasa nowy model i niezawiedzie.poddalem sie.

za brak oswietlenia tablicy rejestracyjnej mozesz miec zatrzymany dowod rejestracyjny.po co tyle dyskusji.czasami wystarczy zajrzec do kodeksu drogowego i po sprawie.nawet na necie wpisac haslo i wyswietli sie mnostwo stro.tylko trzeba chciec! pozdr za brak oswietlenia tablicy rejestracyjnej mozesz miec zatrzymany dowod rejestracyjny.po co tyle dyskusji.czasami wystarczy zajrzec do kodeksu drogowego i po sprawie.nawet na necie wpisac haslo i wyswietli sie mnostwo stro.tylko trzeba chciec! pozdr

holts- jest najlepszym rozwiazaniem. na podobnym srodku przejechalem w us cala droge z nevady do chicago moja road star xv.na poczatku byly obawy troche rzucalo i ostrzezenie o nieprzekraczaniu 30 mil.jechalismy srednio 65mil.po przyjezdzie w warsztacie zdjeli laczka wyplukali i.... wyrzycili!bez obaw.po prostu byl zdarty, ale od przebiegu ponad 15k.mil.mysle ze to na dlugie /i nietylko/wyprawy to jest najszybka i w pelni bezbieczna naprawa. pozdr

Moto odblokowane,po dobrym nagrzaniu na wolnych obrotach i niskich biegach wykreca pow.10k obrotow.w czasie jazdy juz od 3 biegu ledwo 8 udaje sie osiagnac 8 a czym wyzszy bieg to nizsze obroty do osiagniecia.moze mial ktos taki przypadek i wie gdzie szukac?mi w tej chwili przychodzi do glowy tylko jedna mysl- pokombinowac z dyszami.probowalem roznych ustawien gaznika ale nic one niedaja. pozdr

Ha, planujemy sie wybrac z plecaczkiem w pieniny wlasnie w tym terminie.wiec do zobaczenia na miejscu. pozdr

jak znajdziesz chwilke to opisz te zmagania z dzwignia ssania,bo to jest faktycznie problem.trdno wyczuc ssanie i faluje na obrotach albo gasnie /zaniskie/albo momentalnie na 5k

kolejny dureń i nawet jezdzic jeszcze nieumie a juz ucieka.no..no

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/b...wie,1311085,324

pozdrawiam Nowy i Stary Sącz!w niedziele pewnie znow tam bede :crossy:

Dokladnie zrob jak juz ci koledzy powiedziel.po to sa te znakiniezapomnoj tez o wywazenniu przedniego kola.jak laczka zdarta to wymien bo szkoda kasy na wazenie czegos co sie nieda.potem pare skretow i ewentualna ma,ale naprawde mala korekta.lewa w gore :crossy:

Wielkie dzieki łaskawco...ale mam też rodzine i znajomych.czy na nich ,,,no niewiesz czy moge twoja dobrodusznosc prosic, czy twoja łaska też na nich spływa? wiesz o co chodzi...tez jakbys mogl.po prostu ich lubie Wielkie dzieki łaskawco...ale mam też rodzine i znajomych.czy na nich ,,,no niewiesz czy moge twoja dobrodusznosc prosic, czy twoja łaska też na nich spływa? wiesz o co chodzi...tez jakbys mogl.po prostu ich lubie

Mi też nieprzeszkadza dopoki jestes samobójcą i sam decydujesz o swoim życiu.Natomiast kiedy stajesz sie zabojca to juz mnie to interesuje bo twoja ofiara moge byc i ja

A jest czym sie chwalić? Policjant i tak potraktował go ulgowo.dał najniższy mandat z możliwych

No to jest nas dwóch. Jeżeli masz uszkodzony obrotomierz,a nie jest to uszkodzenie mechaniczne/w sensie rozbite/ to mozna go naprawic.ja tak kiedys naprawialem jest taka firma w krakowie niestety niepamietam adresu ale moge sprubowac poszukac.można wyslac poczta.jest tez firma naprawiajaca wszelkiej masci liczniki,obrotomierze itp.w warszawie

to juz ich taka wada,zreszta pozniej troche poprawiona.wodziki sie krzywia bo jedynka przy redukcji sie blokuje,trzeba popuszczac klamke sprzegla i probowac zredukowc po paru razach sie krzywia i wyskakuja kly zazebiajace rada trzymac stopa az do przelaczenia a w zimie zmienic /remoncik/to tak jak z hd dopoki rzimno i w miare chlodno a po drodze brak wzniesien to jako tako pyrka ajak przygrzeje to co chwile silnik przegrzany i stoi.taka ich uroda a itak je kupuja

Tak maja.powyżej sie rozlatuja.taka proza.pozdr

no wlasnie.ja tez sie zastanawiacm czy zalozyc szybe czy nie?stad moje pytanie jaka ona powinna byc? wysoka czy raczej niska?nigdy tak na dluzej niejezdzilem z szyba czoperem.pozdrawiam

ciesz sie ze tylko 40eu.ja juz to przerabialem w austri ,faterlandzie i angli.lepiej zaplac i miej to z glowy/pozdr

tak sobie obserwuje to forum i widze obym sie mylil ze juz brak posiadaczy kz440,a szkoda.piekny moto i niezawodny.w kazdym razie jakas historia.ja po 20-tu latach do niego wrocilem.wiem,problemy z czesciami,brak mechanikow ktorzy z pamieci cos doradza itd.ale z drugiej strony mysle sobie ze jezeli taki niezawodnyprosty itd.to niema o czym pisac.mam pytanie koledzy; czy ktos zakladal szybke do tego moto ?po wizytowkach widze ze tak. niska,wysoka?jak znajdziecie chwilke to podzielcie sie wrazeniami.a tak przy okazji to ilu jeszcze z was jezdzi na tych moto?na jakie je zamieniliscie?

Wielkie dzieki Bartek.M wiedzialem ze na ciebie moge liczyc.zaraz zabieram sie za robote.pozdrawiam