wojtek-rr

A gdzie chodzisz do dentysty,koło Chopina jest dobry gabinet,oczywiście współczuje Ci :smile:

Kupię sobie komarka :bigrazz:

Też za 2-3 latka przesiadam się na coś spokojniejszego,latka lecą ,a w sercu ciągle maj :bigrazz: Powodzenia życzę :flesje:

Chyba trzeba odkręcić pług od spodu,żeby sie nie połamał na tym podnośniku :icon_question:

Jestem pod wrażeniem :clap:

Jestem w szoku :icon_eek: A mówi się że blondynki są ten tego,niepełnosprawne :icon_mrgreen:

Tak czy siak niespodzianki raczej nie będzie,musisz wziąć chłopa do przymiarki kasku :wink:

To niby co,ciśnienie zalecane dla konkretnego modelu motocykla należy traktować orientacyjnie? Pompować według własnego uznania?

On Ci zrobi,daj do niego na PW :lalag:

Z niekłamanym zainteresowaniem i zazdrością patrzę na przygotowania do kolejnej wyprawy.Poprzednia mimo strat w ludziach i sprzęcie/jeden samolot zniszczony i jeden uszkodzony/zakończyła się wielkim sukcesem. Mam nadzieję że obecnie planowana z takim rozmachem/miliony postów/zakończy się rownie wspaniale i Kazimierz Dolny zapisze ją w swoich annałach. ps.Czy plan ewakuacyjny dla mieszkańców jest już gotowy?Tak tylko pytam ,gdyby coś miało pójść nie tak :wink:

Jak nie masz AC,to nie musisz,ubezpieczyciel powinien Ci pocztą przesłać druki do wypełnienia :smile:

Przyjmuję argumenty :flesje:

Mimo drastycznej zmiany twojego wieku,oferta jakby co,jest nadal aktualna :icon_mrgreen:

Jak nie znajdziesz miejsca to u mnie będzie jedno,a może i dwa :flesje:

No to pozamiatane!A przecież mówią ,dobry zwyczaj nie pożyczaj :wink:

połowa motocyklowych for leje z Ciebie Nie ma czegoś takiego jak połowa for internetowych :bigrazz: Dajcie sobie na wstrzymanie :flesje:

W domu pewnie jedna kasa,więc tak jakby płacił właściciel :wink:

Brat może mieć kłopoty,za udostępnienie pojazdu osobie bez uprawnień.Ty możesz się pożegnać z odszkodowaniem za moto,ubezpieczalnia może żądać tzw. regresu od właściciela pojazdu,bądż też odmówić zapłaty odszkodowania kierowcy auta,co będzie skutkowało podaniem brata do sądu przez tegoż,o zapłatę itd.,itp./możliwości jest wiele/ :wink: Policja spisała protokół :icon_question:

Przyjedż do Borków,dam Ci pojeżdzić swoją Hondą :cool:

1 Aśka-1 domek 2 Joaśka-2 domki 3 Igor- 1 domek 4 Paterek-1 domek 5 cezsek-1 domek 6 zappa- 1 domek 7 Yuby-1 domek 8 Raffi+Ewwka-1 domek 9 Rafał- 1 domek 10 Belgu + Styk-1 domek 11 Maro-1 domek 12 Tatakis-1 domek 13 Pierwoszow-1 domek 14 Pietra-1 domek 15 Greedo-1 domek 16 O.O.O.-1 domek 17 Adam-1 domek 18 MichałKaczmar-1domek 19 Sadek+Monika-1 domek/możliwy dokw./ 20 pędzący-1 domek 21 Browarny+Vit66-1 domek 22 Andzia-1 domek 23 Dawitson+ dark*star-1 domek 24 wojtek-rr -1 domek

Gleba przy 300km/godz, na forum nie boli,a w realu to co innego.Ludzie spełniają marzenia,na miarę swoich możliwości i umiejętności,tu czy tam,co za różnica,dajcie im marzyć :cool: ps.Ks udzielił na tym forum wielu pożytecznych i fachowych porad i choćby z tego powodu należy mu się szacunek :flesje:

Jak kiera wali od ogranicznika do ogranicznika, to pacierz by pomógł najlepiej,ale zwykle jest za mało czasu na odmówienie :bigrazz: Dodanie gazu i odciążenie przedniego koła,moim zdaniem jest jedynym ratunkiem dla prowadzącego w tej sytuacji ,no i oczywiście nogi na podnóżkach,a nie lużno. ps.Jakiś dociekliwy fizyk by to rozkminił,jakie siły przy jakim kącie główki,tylne koło,przednie koło itp. :bigrazz:

Podnoszę temat :wink:

Gratulacje!To dobre moto,miałem prawie identyczne i nakręciłem na niej 30,000 km :lalag: