
Pawel-SV
Forumowicze-
Postów
232 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Pawel-SV
-
Technika przechodzenia zakretow.
Pawel-SV odpowiedział(a) na Wyatt temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Wicher poczytaj: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=26828 -
Technika przechodzenia zakretow.
Pawel-SV odpowiedział(a) na Wyatt temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
hmm... no ok' date=' a co robi z resztą ciała? tzn. wogle bez balansu? czy może zwiesza dupę a tylko kolano trzyma przy baku? Dojeżdżając do zakrętu obserwuje go, oceniam, staram się dostosować odpowiednią prędkość i wrzucić właściwy bieg. W trakcie zakrętu pełna koncentracja na obserwacji drogi, wyczucie, kontrola gazu. Wychodząc z zakrętu (to jest najpiękniejsze :twisted: ) ostro w gaz i motocykl sam się prostuje. Zawsze staram się trzymać stałą prędkość, to jest właśnie sztuka żeby nie używać hamulca a jechać szybko. Zakręt obliczam w ten sposób aby w nim nie hamować (bez sytuacji awaryjnych), wole bardziej zwolnić na wejściu a potem przyśpieszyć w trakcie, niż hamować w samym zakręcie. -
Technika przechodzenia zakretow.
Pawel-SV odpowiedział(a) na Wyatt temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
a no właśnie... w końcu ktoś postawił sensowny temat nad którym watro dywagować Jeżdże na SV 650 S, do zamknięcia opon brakuje mi z przodu jakieś 3, z tyłu 5 mm Pokonuję zakręt w zależności od stylu jakim jadę: - jeśli light'owo to wystarczy delikatny countersteering - tak aby przednie kółko fajnie zajeżdżało na zewnątrz łuku, bez przesadnego balansu, może tylko lekkie wypchnięcie biodra do wewnątrz - jeśli sportowo to wystarczy równierz delikatny cuntersterring + dużo bardziej zdecydowany balans ze zwieszaniem dupy i wystawianiem kolana Kilka razy zdarzył mi się uślizg tylnego koła w zakręcie (przez piasek, kiepski asfalt czy lepką smołę), przez co dowiedziałem się że zrwanie przyczepności opony z nawierzchnią wcale nie oznacze pewnego szlifu. Trzymanie kierwonicy na luźnych rękach bardzo pomaga w prowadzeniu. To tyle co mi narazie przychodzi do głowy. -
pewien policjant - nadgorliwy hipokryta
Pawel-SV opublikował(a) temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Jade sobie normalnie, legalnie, samochodem po mieście drogą dwupasmową, prawą stroną, równo z policyjną puszką. Widze przede mną że jakieś audi się wlecze no to wcisnąłem po gazie, wepchnąłem się przed policje, wyprzedziłem audi i zjechałem z powrotem na prawy pas. Zatrzymuje się na światłach, dojeżdża do mnie policjant. Ten na mnie trąbi żebym otworzył okno (koguta nie włączał) i zaczyna mnie opierd**ać przez okienko cyt. "Nie za szybko pan jeździ po mieście!? Takie manewry to wie pan gdzie może pan sobie wykonywać!?" po czym zamknął szybkę i odjechał skręcając w lewo z pasa przeznaczonego do jazdy na wprost!!! Ożesz k**wa!! :evil: To jemu wolno wykonywać niebezpieczne manewry, a mnie nie!!?? To będzie mnie buc nadęty opier**lał przez okienko a za chwile sam nie lepiej robi!!?? Ale się zbulwersowałem... Dobranoc -
nakładka na siedzenie do SV'ki
Pawel-SV opublikował(a) temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Poradźcie gdzie znaleźć nakładkę na tylne siedzenie do SV 650 S '03-> na allegro nie ma -
R6 kontra BMW w Rabce w ta niedziele
Pawel-SV odpowiedział(a) na LAMASSU temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Dwupasmówka przy Rabce jest w moim rejonie jedyną sensowną drogą gdzie można sobie porządnie potrenować i poczuć się jak na torze wyścigowym. Jak jeszcze było ciepło to często tam jeździłem i potrafiłem zrobić z 20 rundek do znudzenia. Jadąc z góry są 2 lekkie zakręty w prawo. Pierwszy na luzaka 130, drugi troche mocniej 120 a później jest prezentowany na wideo który bardzo lubię, cholernie ostry w lewo, w mocnym złożeniu około 100. Kolejny jest w prawo, torche szybszy 110-120. Dłuższa prosta w dół i kolejny ostry zakręt w lewo można przejść gdzieś 120-130. Pod góre jest podobnie z tym że trzeba kręcić na prostych pod czerwone pole. Fajny jest też ostatni w lewo pod górę przed kościółkiem można go zrobić ile fabryka dała a że mi w SV-ce dała 72 koniki to robie go gdzieś 160-170. Wszystkie prędkości podałem w środku zakrętu przy maksymalnym złożeniu. A potem po hamulcach i znowu na dół i tak aż się znudzi lub gdy pały przyjadą :twisted: -
R6 kontra BMW w Rabce w ta niedziele
Pawel-SV odpowiedział(a) na LAMASSU temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Lamassu z jaką prędkością robisz ten zakręt?? Tak z ciekawości bo sam często tam cwiczę i tak 95-100 km/h w złożeniu to jest dla mnie max. -
Proszę bardzo, oto ta strona: http://www.kuhnco.com/SV650/Exhausts/ tylko że nie istnieje ;) Myśle że każdy wydech tuningowy będzie lepszy niż oryginał, tylko zamontuj rurę dedykowaną dla SV-ki a nie pierwsze lepsze co kupisz na jarmarku
-
czy to mój koniec jako motocyklisty?
Pawel-SV odpowiedział(a) na Pawel-SV temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Spoko, spoko, jak już wcześniej pisałem wszystko wróciło do normy ;) Kto nie wierzy niech obejrzy moje pozamykane opony po ostatnich jazdach :-) A ten pierwszy post to była chwila kryzysu, tak wtedy czułem i myślałem... -
jak Wam się podoba ? - VFR streetfighter :-)
Pawel-SV odpowiedział(a) na yaaro temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
O co chodzi z tymi zadupkami zadartymi do góry jak kacze dupy? http://republika.pl/hot_fighter/galeria/st...ightery/287.jpg http://republika.pl/hot_fighter/galeria/st...ightery/378.jpg http://republika.pl/hot_fighter/galeria/st...ightery/348.jpg http://republika.pl/hot_fighter/galeria/st...ightery/446.jpg Całość pracy jest ok, ale te zadupki wszystko psują. Wygląda to żałośnie. w ogóle nie komponuje się z bryłą motocykla. Jak można tak spier**lić sprawę??? :? I jeszcze te siedzonka z kawałka blachy, jeździeć musi mieć stalową dupę :-D -
jak Wam się podoba ? - VFR streetfighter :-)
Pawel-SV odpowiedział(a) na yaaro temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Rewelacja !! 8O Wygląda jak rasowa włoska Duka Zrób tylko coś z tym siedzeniem. Kolektorami bym się nie przejmował, to nie czoper więc nie muszą się świecić. Gratuluje cierpliwości, pomysłowości i umiejętności Pzdr. -
SV 650 S '04
-
Dziś zjeżdżając z pewnej górki chciałem się zatrzymać na poboczu i przychamowałem dość mocno przednim heblem i jeszcze dołożyłem mocnej aż zupełnie nie zamierzenie podniosło mi tylne koło 8O Zatrzymałem się, zdziwiłem się troche ale nie przeraziłem. Rozpędziłem się kawałek i.... znowu to samo, przedni hamulec dość mocno a po chwili jeszcze mocniej.... i jeszcze raz i jeszcze raz i jeszcze raz... kurde, myśle sobie, ale zajebista sprawa. Tak zrobiłem chyba z 50 dość fajnych rolling stoppie. Jedne bardziej udane, drugie mniej, jedne wyżej inne niżej ale ogólnie całkiem przypadkowo załapałem o co w tym chodzi :buttrock: A najlepsze jest to że byłem przeciwnikiem tego typu "akrobacji" twierdząc że to głupie, nie potrzebne, niszczy sprzęt i jest wbrew idei motocykla (bo w końcu motocykl został stworzony po to by poruszać się na 2 kołach). Pewnie to wszystko prawda ale ile to daje frajdy ;)
-
czy to mój koniec jako motocyklisty?
Pawel-SV odpowiedział(a) na Pawel-SV temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Taaaak... sufit mi może na łeb spaść, ale sufit nie porusza się z prędkością 200 km/h po za tym wysi nad moją głową już od 20 lat więc pewnie nie prędko spadnie. Trzeba być ignorantem żeby porównywać katastrofę budowlaną do wypadku motoryzacyjnego. Żeby skonstruować płytę betonową odpowiednie osoby z uprawnieniami dokonują specjalistycznych obliczeń, stosuje się właściwe materiały (stal, beton) które muszą spełniać określone normy, wszystko jest dokładnie przemyślane i zaplanowane, poparte teorią i latami doświadczeń. Zanim cokolwiek powstanie już na papierze wiadomo jakie będzie przenosić obciążenia.... Natomiast w jeździe na motocyklu czy samochodem (tylko że skutki wypadków samochodowych są znacznie łagodniejsze) jest to jedna wielka improwizacja. Wiadomo jak należy zachować się na skrzyżowaniu, wiadomo jaka jest dozwolona prędkość na danym odcinku drogi, ale wszystkie decyzje, każdy manewr jak zmiana biegu, użycie hamulca, stopień złożenia się w zakręt podejmujemy już w trakcie jazdy improwizując przy ogromnych prędkościach, mijając setki rozpędzonych samochodów w odległości jednego metra..... Idąc pieszo też mamy do czynienia z improwizacją lecz tu prędkość jest o wiele mniejsza, a uderzenie w drzewo nie kończy się śmiercią... i nie łapcie mnie za słowo bo za chwile ktoś napisze że jego szwagier szedł sobie, udeżył łbem w drzewo i umarł, tylko postarajcie się zastanowić nad moim przekazem i pomyśleć bardziej górno lotnie.... Pozdrawiam, Paweł P.S. Nie jest ze mną tak źle bo wczoraj jeździłem, a SV-ki nie się pozbędę -
Od 2 tyg. nie wsiadłem na motor... boję się... co chwile słyszę, czytam że kolejny motocyklista odszedł... że nie żyje bo ktoś bo coś... boję się że mogę stracić to co mam najcenniejsze, boję się że mogę sprawić wielką przykrość osobom które kocham... już klika razy otarłem się wypadek, wole nie prowokować pecha... co dalej? nie wiem, póki co motocykl stoi w garażu...
-
Nasz Forumowy Kolega - Cebik - Zdaje Dzisiaj Prawko !!
Pawel-SV odpowiedział(a) na Pitu temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
coś strasznego -
Suzuki SV 650 opinie
Pawel-SV odpowiedział(a) na Dyzio temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
SV jest naprawdę OK jak robi się trase 200-300 km bez pasażera i bez bagażu. Nie wiem dlaczego jest on klasyfikowany jako motocykl sportowo-turystyczny, dla mnie jest on może nie czysto sportowy, ale sportowy. Wysoko podniesione podnużki, nisko umieszczona kierownica, kłuska owiewka, nie wielka masa - to wszystko świadczy o tym że bliżej mu do super sprotowej R6 niż do sprotowo-turystycznej FZ6. A co do twojego pytania Rafik -
Suzuki SV 650 opinie
Pawel-SV odpowiedział(a) na Dyzio temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Hiszpan podziwiam Cię. Przetłuc się 2000 km na SV-ce z bagażami i pasażerem to nie lada wyczyn. Ja jestem leń, wolałbym jechać samochodem. -
Suzuki SV 650 opinie
Pawel-SV odpowiedział(a) na Dyzio temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Ujeżdżam SV-ke na wtrysku prawie od roku, przejechałem na niej 9 tys km. Zapomnij o komforcie jazdy z pasażerką i bagażami, teoretycznie da się i 600 km w ten sposób przejechać ale praktycznie to droga krzyrzowa. Na zbiorniku robię jakieś 180-200 km i zapala się rezerwa. Co jeszcze... wydech... podstawowa sprawa by cieszyć się jazdą to wymiana wydechu na przelotowy. -
Muchy, komary, osy i inne badziewia to norma, dlatego zawsze jeżdżę z zamkniętym kaskiem i w pełnym ubraniu. Nie raz już zgarnąłem dużego owada że aż głową mi do tyłu szarpnęło, ale raz przyjąłem na klate ptaszka wielkości wróbla przy prędkości ponad 100 km/h, tak mi przywalił że nie wiedziałem co się stało. Został mi po nim siniak choć jechałem w kurtce tekstylnej. Nie chce nawet myśleć co by się stało gdyby mi taki ptaszek przywalił w oko...
-
Suzuki SV 650 opinie
Pawel-SV odpowiedział(a) na Dyzio temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Ja też miałem zdławioną, tylko że na wtrysku. Oddławienie kosztowało 300 zł i trwało 1 godz. w serwisie Suzuki. Co do gaźników nie powiem, bo nie wiem. -
Przyrząd do rozcinania kasków.
Pawel-SV odpowiedział(a) na sitars temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
ok, sorry -
Przyrząd do rozcinania kasków.
Pawel-SV odpowiedział(a) na sitars temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
albo go zabić... Ja w takiej sytaucji starałbym się pierwsze sprawdzić czy ofiara oddycha, można też sprawdzić czy ma puls. Jeśli ma puls i oddycha, to lepiej zostawić chłopa w spokoju i nie zdejmować mu kasku, nawet nie ruszać, gdyż gość może mieć uszkodzony kręgosłup a wtedy można mu tylko zaszkodzić. Wtedy lepiej poczekać na przyjazd pogotowia. Jeśli natomiast ofiara nie oddycha i nie ma pulsu, to już nie ma wyjścia, kask należy bezwzględnie zdjąć (mimo podejrzenia uszkodzenia kręgosłupa) po to żeby można było zrobić sztuczne oddychanie i masaż serca. -
W którą storne lepiej Wam się składa motocykl?
Pawel-SV odpowiedział(a) na Pawel-SV temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Wir kręci się zawsze w prawo - sprawdziłem ;) jest to zjawisko fizyczne zwane siłą Coriolisa. Ta sama siła działa na pociągi, samochody, samoloty, rzeki, generalnie wszystko co się porusza. cyt. z internetu Co to jest siła Coriolisa i jakie są jej skutki ? Siła Coriolisa jest to siła działająca na ciało, które wykonuje jednocześnie dwa ruchy - obrotowy i prostoliniowy. Działa wobec tego na nas gdy idziemy, jedziemy, bo przecież związani jesteśmy z ruchem obrotowym Ziemi. Jeśli samolot leci z godnie z obrotami Ziemi (ze wschodu na zachód nad równikiem), to działa na niego siła Coriolisa pionowo w dół. Wartość tej siły jest nieduża i zależy od prędkości i masy samolotu. Gdyby lot odbywał się z zachodu na wschód siła działałaby pionowo w górę. Inaczej siła Coriolisa działa na ciała poruszające się wzdłuż południków. Wtedy działa prostopadle do wektora prędkości i osi obrotu Ziemi. Rzeki (siła Coriolisa działa na płynącą wodę) na półkuli północnej podmywają prawy brzeg, a na południowej lewy. Podobnie jest z torami kolejowymi - jedna strona jest bardziej zużyta, bo na wagony działa też opisywana siła (która strona , na której półkuli?). Tylko rzeki i tory przecinające równik pod kątem prostym są wolne od działania siły Coriolisa. Ryży Końcu dzięki za pomoc ;) -
W którą storne lepiej Wam się składa motocykl?
Pawel-SV odpowiedział(a) na Pawel-SV temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
I wiesz o czym to świadczy? O tym że jeszcze musisz sporo kilometrów nawinąć aby poczuć motocykl. Ja też na początku byłem zdania że nie ma dla mnie różnicy w którą stronę się pochylam, ale to nie prawda, różnica jest i im dłużej się jeździ tym jest ona bardziej zauważalna.