Dominik Szymański

Heh, ostatnio właśnie podobną historię z niepokojącymi stukami rozwialiśmy lokalizując wybite gumy w zabieraku tylnego koła :wink: Warto ten element kontrolować od czasu do czasu i wymieniać. pzdr

No Mariusz nieciekawie, typowe objawy przytarcia... pzdr

http://moto.allegro.pl/item198069994_gsxr_...e_na_gumie.html "Proszę zapisać sobie mój numer telefonu ponieważ na donos kolegi Raptownego z ex Kamikadze pracownik musi usówać aukcję. Raptowny jest moim konkurentem i chce mnie zniszczyć. " hyhyyy.

No używał, aby rozpoznać tor, a ścigał się jakimś innym, co w tym dziwnego? Nota bene, czegoś w ten deseń szukam, ale tego chyba odpuszczę....

Ja mam e39 z 2,5 silnikiem tds plus dobrze przegromowany komputer na ponad 180 KM. Twoje obserwacje musiały nie dotyczyć mojego toczydła, bo być takich pierdół w temacie nie opowiadał. pzdr Redukcja z 3 na 4? O co chodzi?

Jeśli się postaracie z czasem przekształcimy Was w taką grupę jak Halo Szczecin czy MGH lub EKG. Do tego potrzebuję od kogoś stałej informacji, kto tam u Was lata regularanie, kto się udziela itd. Dodany zostanie też moderator tego działu - PROC. pzdr

Gwinty smaruje się pastą miedzianą, dzięki temu nie zapiekają się! pzdr

To ten wypadek? http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36001,414...007-05-19-02-06 pzdr

Przykro mi, nieprawda. Smaruje się i to gęsto. Smar zabezpiecza ośkę przed zapiekaniem się itd. Wyjmując ośkę z nowego motocykla zawsze trafisz na smar. Sugeruję zakup smaru grafitowego - najlepszy smar do zastosowań warsztatowych. pzdr PS - a szurają rzecz jasna wybąbane łożyska w kołach.

Mój wspólnik na dniach zapoda na allegro kilkadziesiąt naprawdę dobrych opon w naprawdę dobrych cenach - nowe, używane i leżakowane. Dam znać co i jak. pzdr

Ta próba była naprawdę extremalna - miejsc na przejeździe z kłodami było aż 3!! W Nowym Kościele już zrezygnowali z czegoś takiego, próba była o wiele łatwiejsza. pzdr

Na moje oko wszystko będzie dobrze. Zalmen na razie się lansuje i łazi o kulach :buttrock: Tak czy owak moto powinno szybko do mnie trafić. pzdr

Stary... na następnym serwisie chyba Ci zamontuje jakiegoś air-baga w postaci jaśka albo innej poduszki bo już się zaczynam o Ciebie bać... pzdr

Jak w temacie, nie chcę preclować, ale porad w stylu jak zarejestrować 600 na 50 i w dodatku móc jeździć bez kasku, szukajcie pod trzepakiem albo na forum www.dreswpaski.pl. Dziękuję. pzdr

Między 100 a 250 zł. pzdr

Nie no dwie muszą być - normalna i powrotna... pzdr

Z Forum był to maverik, aczkolwiek on spod Warszawy jest. Mi malował jeden z kasków. pzdr

No i jak się to stosuje? pzdr

Kurde, dobrze go kojarzę... Szkoda, szkoda chłopaka...

uzywamy GPSów Garmina z firmowymi mocowaniami do kierownicy. Nie do zgubienia nawet podczas gleb. pzdr

Coś jak piaskowanie, tylko że powierzchnię oczyszczają drobinkami szkła. Wychodzi po tm bardzo delikatna, satynowa powierzchnia. Super efekt. pzdr

Hehe, takie właśnie se strzeliłem, dwa kompleciki, ryflowane-ścięte-złote. Teraz uwaga - sprzedający - niby profesjonalista - nie ma pojęcia o Ducati. Podaje, że mocowania są dedykowane do Monstera, tymczasem oczywiście... nie pasują. Pasują tylko mocowania do podnóżków pasażera. Tymczasem do kierowcy nie dość, ze są zbyt szerokie, to jeszcze otwór pod sztycę mocującą jest zbyt duży. Także kupującego czeka to co mnie - tokarz i zdjęcie nadmiaru podnózka plus dorobienie tulei pod sztycę, bo bez tego wszystko się trzęsie i rusza... Ja mam ten komfort, że mam dostęp do maszyn, które to zrobią, ale na miejscu kogoś bez takiego dostępu od razu odsyłalbym te niby dopasowane podnóżki. Ino szkiełkowanie, ew. piaskowanie, ale po szkiełkowaniu jest ładniejszy efekt. pzdr

To raczej wina tych nieszczęsnych przełączników. Być może zwarcie robi włącznik klaksonu etc. Zdejmij całość, pojeździj bez i zobaczysz co się będzie działo. pzdr

Co do nazwy - moim zdaniem powinna być krótka i zwięzła, kurde, jakieś takie desmodromic pilots owners club będzie w `ch cięzko zapamiętać nawet nam. IMO powinien być jeden, max 2 wyrazy, coś w stylu Ducapilots itd. Co do modsów - właśnie kończę kolejne, małe wiosenne modsy. Niebawem zapodam zdjęcia. Będą to: wykonane na zamowienie ze złotego mosiądzu końcówki dżwigni zmiany biegów i hamulca (z oringami), do tego złote sportowe podnóżki kierowcy i pasażera z mocowaniami firmy Motrix Powersports. Smaczek to moja nowa pokrywa sprzęgła - została wykonana według mojego wzoru i jestem pewien, że drugiej takiej nie ma :) Osobiście pomalowałem ją na srebrny kolor pod pokrywy silnika i wyglada moim zdaniem naprawdę dobrze. pzdr

Po pierwsze popuścić mocowania na lagach i wyprostować koło jak to się robiło w rowerze. Jeśli będzie prosto, to nic się nie pogięło. Jeśli nie - wygięły się półki lub lagi. Co do wycieków - puściły simmeringi i trzeba je wymienić wraz z olejem. Tu się nie da nic wymyśleć. Simmeringi się podgięły i szlag je trafił. Co do ogranicznika, to już po nim, jak sam napisałeś. pzdr