Skocz do zawartości

Olsen

Forumowicze
  • Postów

    6768
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Olsen

  1. Z chemii zawsze bylem noga, ale moze ktos z Was w przystepny sposob wyjasni mi, na czym polega ten fenomen, ze nad morzem wszystko rdzewieje w oczach? I czy da sie temu zapobiegac, np. stosujac jakies antykorozyjne mazidla, przecierajac metalowe elementy szmatka nasaczona coca cola itp.? Czy w ogole jest sens z tym walczyc? :notworthy:
  2. Olsen

    motorowodniaki

    KS-rider, Ty to potrafisz narobic czlowiekowi smaka. :notworthy: Ale nic, namierzylem juz u siebie wypozyczalnie skuterow wodnych (niecale 10 min. jazdy rowerem od kampusu, na ktorym mam wiekszosc zajec; od biedy da sie takze dojechac metrem, tylko wtedy trzeba kawalek dojsc per pedes) i niewykluczone, ze zostawie u nich troche kasy.
  3. Jezdzisz B6 i jeszcze masz watpliwosci? Lykaj duzego bandyte! :notworthy:
  4. Asiu, zawsze w Ciebie wierzylem, zechciej przyjac moje gratulacje! :notworthy:
  5. Olsen

    wypad do 2oo :)

    Ja tez widze tylko dwie opcje: dojazd do rzeczonej knajpy jednosladem :crossy: i siedzenie o suchym pysku/tymbarku/herbatce albo metrem i SKM-ka, ktora podwozi nas praktycznie pod sama knajpe, a wtedy mozna wychylic cos z pradem. :flesje:
  6. Juz jesli, to raczej tym pierwszym. Pamietacie slynna akcje zamawiania taksowek w najodleglejsze zakatki miasta/na przedmiescia, a potem odmawiania - w ramach odwetu za blokowanie stolecznych ulic? Jakby paru taksiarzy z jednej czy drugiej korporacji zostalo przegonionych z Piaseczna na Bialoleke, a potem by sie dowiedzieli, ze to zorganizowana akcja motocyklistow, toby sie na drugi raz dobrze zastanowili, czy warto zadzierac z jednosladowa bracia. :)
  7. Ja bylbym chetny, tylko mialbym troche daleko. :) Bylem w HRC w ostatni piatek wrzesnia, nie ukrywam, ze knajpa przypadla mi do gustu, miejmy nadzieje, ze nie zejdzie na psy.
  8. Moze zajrzyj tu, maja tez tlumaczy j. niderlandzkiego: http://www.forumtlumaczy.pl/rekomendacje.html (Teraz trzeba chyba sie logowac, zeby moc przegladac profile.)
  9. Trzeba by jeszcze zdefiniowac, co rozumiemy przez pojecie "bezwypadkowy". Motocykl, ktory nigdy nie zaliczyl konkretnego dzwona (ale szlifa na deszczu itp. juz mogl), czy tez taki, ktory nigdy nie lezal (no, moze poza gleba "parkingowa")? Przegladajac ogloszenia na Allegro i innych tego typu serwisach, ma sie wrazenie, ze prawie wszystkie jednoslady zawsze mialy kontakt z podlozem jedynie poprzez opony. :) Nie wierze, zeby takie oswiadczenia, o jakich pisze Zalozyciel tematu, sie przyjely/sprawdzily. Nie w naszym kraju.
  10. Skoro to ma byc miejskie wozidelko, to nie lepiej kupic pakowny skuter, do ktorego bez problemu schowasz kask (np. parkujac przed stacja metra - otworzyli wreszcie ten parking na Wilanowskiej czy dalej urzedaski blokuja budowe drogi dojazdowej?), przewieziesz w schowku zakupy, a i po nogach nie bedzie chlapalo? Chociaz czasem male enduro moze lepiej spisywac sie w ruchu miejskim, gdy np. trzeba bedzie wjechac na torowisko czy dynamicznie podjechac pod kraweznik. Jak juz kupisz te DT-ke, to koniecznie zapodaj zdjecie przedstawiajace Ciebie na Yamaszce. :D
  11. Ja sie tylko zastanawiam, skad sie tacy debile jak rzeczony cierp biora. :D Nie zdaje sobie taki kretyn sprawy, ze w koncu trafi na silniejszego (albo po prostu zawzietego), a wtedy moze bolec (jak mu ktos np. gaz paralizujacy wpusci przez okno albo najzwyczajniej w swiecie ryja obije). Ja bym takich publicznie napietnowal, podajac chociazby na niniejszym forum numery, nazwe korporacji itp.
  12. Tak wlasnie robie: gdy jade rowerem miedzy samochodami (chociaz czesciej przy lewej krawedzi jezdni, miedzy samochodami a chodnikiem - przypominam, ze mamy tu ruch lewostronny; przyjela sie zasada jazdy przy krawezniku) i widze za soba skuter lub motocykl, to mu ustepuje miejsca, np. wjezdzajac na moment przed samochod, zeby jednosladowiec nie musial sie za mna wlec (chyba ze jestem tuz przed swiatlami - wtedy jednak tez ustawiam sie tak, zeby nie blokowac motocykli, tylko umozliwic im wyrwanie do przodu spod swiatel). M.in. po to wlasnie zalozylem lusterka w rowerze, zeby dostrzegac jednoslady jadace za mna, gdy ich nie doslysze. W ogole podoba mi sie to, ze czesto przed sygnalizatorem, miedzy linia zatrzymania dla samochodow a pasami dla pieszych, jest wydzielony kwadrat z napisem 二輪 ('dwa kola').
  13. Cos za cos. Tutaj (w Fukuoce) do niedawna bylo tak goraco, ze nie dalo sie jezdzic w pelnym rynsztunku (u nas o tej porze roku nie ma z tym problemu). Teraz odrobine sie ochlodzilo i ludzie na skuterach i motocyklach zaczeli zakladac cienkie kurteczki, przynajmniej wieczorem.
  14. Wlaczam dzis rano radio i slysze, ze w Fukuoce doszlo do trzech smiertelnych wypadkow, w tym dwoch z udzialem motocyklistow - w obu przypadkach z winy kierowcow samochodow (trzeci tez z winy kierowcy, ktory przejechal pieszego). I jak tu kochac samochodziarzy? Nie tylko w Polsce, ale i na calym swiecie.
  15. Jest jeden problem: tu dojade na lotnisko metrem, natomiast z Okecia juz nie ma polaczenia kolejowego z miastem. Miejmy nadzieje, ze do mojego powrotu poloza jakies tory i czlowiek nie bedzie zdany na taryfe. ;)
  16. To teraz mohery beda sie mialy z pyszna, jak im kolesie na gieesikserach i innych erjedynkach zaczna urzadzac wyscigi po okolicznych ulicach - w ramach odwetu. Strach bedzie wyjsc do kosciola, zeby po drodze nie ogluchnac. :icon_mrgreen:
  17. Olsen

    Norick Abe [*]

    Byla to pierwsza wiadomosc, jaka uslyszalem w poniedzialek rano (czasu lokalnego) w swiezo zakupionym radioodbiorniku. :icon_mrgreen: ['] Nie wiem, co pisza na Scigaczu, bo mi sie nie otwiera, ale u nas podawali, ze wywrocil sie na deszczu, zderzyl z ciezarowka i zmarl wskutek odniesionych ciezkich obrazen na calym ciele. Tego dnia lalo jak z cebra i jezdzilem na rowerze ze zdwojona ostroznoscia, w dwuczesciowym "kondomie".
  18. Wypije Wasze zdrowie: Twoje i Radiana tu, w Fukuoce. :icon_mrgreen: Na szczescie jest dogodny dojazd metrem i SKM-ka.
  19. Gratuluje nowego nabytku. Rob teraz predziutko prawko - nie stawiaj wozu przed konmi!
  20. He he, postanowilem, ze przynajmniej przez pierwszy miesiac bede wystrzegal sie prowadzenia innych pojazdow niz rower. Oby udalo mi sie wytrwac w postanowieniu. Rowerem smiga mi sie tak zajebiscie, ze juz prawie tydzien nie korzystalem z metra. Ad PS Nie owijajac w bawelne, przedluzam sobie mlodosc. :icon_mrgreen: A tak powaznie, to prowadze badania jezykoznawcze - glownie z zakresu skladni, semantyki i frazeologii japonskiej. Przy okazji zajmuje sie (czysto amatorsko) kilkoma innymi jezykami azjatyckimi. Zalatwialem wszystko przez uczelnie.
  21. Zapewne wielu Forumowiczow mialo okazje zetknac sie z ruchem lewostronnym, chociazby w Anglii. Nie mieliscie problemow z przestawieniem sie? Bo ja nie ukrywam, ze za kazdym razem troche mi zajmuje, zanim sie przyzwyczaje (nawet przechodzac przez ulice, musze sie pilnowac, zeby ogladac sie we wlasciwa strone). Na pewno lezy to gdzies w psychice. Na uczelnie przyjechalem dzis metrem :icon_mrgreen: , ale wlasnie stalem sie szczesliwym posiadaczem dwoch kolek (z napedem noznym :icon_mrgreen: ) i jestem caly w strachu :banghead: , bo czeka mnie powrot ulicami miasta, ktorego jeszcze dobrze nie poznalem.
  22. Pocieszyc Was? W Japonii, gdzie obecnie przebywam, limit predkosci dla piecdziesiatek wynosi 30 km/h. :icon_mrgreen: Oczywiscie wiele osob rasuje swoje skuterki. Wczoraj rozmawialem z takim jednym gosciem (w moim wieku - tu tego typu pojazdy traktuje sie uzytkowo) dosiadajacym stuningowanego skutera 50 ccm i powiedzial, ze policja potrafi sie przyczepic, jak namierzy piecdziesiatke poruszajaca sie z niedozwolona predkoscia, np. 60 km/h. Tak wiec w Polsce nie jest chyba az tak zle.
  23. Olsen

    wypad do 2oo :)

    Powiem tak: koreanskie stewardessy sa zajebiste! (ok, moze nie wszystkie, ale ja dobrze trafilem) Mialem okazje nieco podszlifowac jezyk :icon_razz: podczas lotu z Monachium do Seulu. OK, postaram sie zdawac relacje na biezaco, a teraz pedze do gate'u, bo moj samolot za jakis niedlugi czas odlatuje. Trzymajcie sie! :biggrin: :icon_mrgreen:
  24. Olsen

    wypad do 2oo :)

    Pozdrowcie ode mnie cale "Dwa Kola". Ja Was serdecznie pozdrawiam z lotniska w Incheon (Seul), skad zaraz lece dalej. Olsen :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...