Sylwester

podłączam się do tematu, sam też zastanawiam się nad 750 tylko nie wiem czy będe się dobrze na nim czuł z moim 190 cm wzrostu. Proszę o opinie.

tak czytam gdzie niektóre moto mają aku i co trzeba zrobić żeby je ściągnąć :wink: . Ja w swoim RX-sie wystarczy że ściągne kanapę i mam łatwy dostęp do akumulatora :cool:

myślę że lepszym wyjściem jest ubezpieczyć moto w PL i jeżdzić w UK. Ja tak zrobiłem i kilkaset funciaków mam w kieszeni. A na Polskim ubezpieczeniu można jedzić do końca jego ważności a gdy się kończy to można pojechać do PL i dobezpieczyć :wink: oraz zrobić przegląd wyjdzie to dużo dużo taniej niż zapłacenie 500 funciaków za rok ubezpieczenia w UK

wielkie dzięki, mam serwisówkę niemiecką i tam to się nazywa geblaseschalter ale właśnie zależało mi na ang.

panowie, jak się nazywa czujnik który np. w moim motocyklu GPZ odpowiedzialny jest za włączanie lub wył wiatraka na chłodnicy, wkreca się go w chłodnicę.

stary to jest straszna lipa i lepiej o tym zapomnij. Nic nie jest za darmo to po pierwsze a jak tak bardzo chcesz pozbyć się kasy to równie dobrze możesz wpłacić na moje konto. Zbieram na moto i każdy grosz się :lol: :lol: liczy :lol: :lol: A tak na poważnie olej takie aukcje

Ja też nie raz przekonałem się na własnej skórze że niektórzy w tych ajencjach nie mają pojęcia o ubezpieczeniach na motocykl. Dzwonią po innych i dowiadują się dopiero ile ci się należy zniżki itd. Paranoja ;)

oczywiście że zabiora ci prawko, bo nie masz uprawnień. [ Dopisane: 22-03-2006, 07:56 ] [ Dopisane: 22-03-2006, 07:57 ] to rosyjska ruletka ja bym się nie pakował. Zresztą zrobienie prawka nie potrwa więcej niż trzy miechy a będziesz jeżdził spokojnie.

to jakaś wypucha, nie dajcie się zrobić.

Najtańsza linia to Wizzair i samoloty przylatują tylko do Londyn Luton. Z Luton jest bus GreenLine i cena przejazdu do centrum Londynu (Victoria Station) to 10 funciaków. Busy jeżdżą co 20 min, jedynie wieczorem jeżdżą chyba co godzinę. Zresztą jak wejdziesz nas stronę tych lini to znajdziesz dokładną rozpiskę.

A nie Liptowski Mikulasz? i Besenova - ciepłe baseny, ale młody jesteś, to ci pewnie jeszcze niepotrzebne :lol: faktycznie się pomyliłem, młody duszą tak ale nie ciałem, większość "chorób motocyklowych" mam za sobą i sanatorium też :? . Powiem tak na moje korzonki działają kąpiele zbawiennie 8)

Spędziłem w Słowacji trochę czasu pracując i jeżdżąc 8) . Najlepszą rzeczą jaką możesz zrobić to kupić Przewodnik Pascala, są bardzo dobrze opisane najlepsze miejscówki do zobaczenia. Mogę ci polecić okolice Jeziora Oravskiego, czyli Slanicka Osada, Namestowo, Zamek Oravski a także trochę dalej Slovacki Raj. Polecam też park wodny z gorącymi źródłami w Mnikowki Mikulasz. Jeżeli chodzi o ceny to już w sezonie letnim czy zimowym są takie jak u nas, więc za pokój czy za łóżko zapłacisz podobnie jak w PL. Żarcie i browar (no może ten trochę tańszy :) ) prawie to samo co u nas, jak ja byłem to paliwo było droższe niż w PL więc proponuje zatankować na full przed wjazdem na SK. Można w przygranicznych miejscowościach płacić złotówkami ale po przeliczeniu przez sprzedawcę i doliczeniu tzw.prowizji :) wychodzi trochę wiecej. Nie wiem w jakim miesiącu tam jedziesz ale uważaj na wszelkiej maści jeżdżące maszyny rolnicze(kombajny, traktory itd.)jeżdżą całą szerokoscią drogi ;) , więc można się czasem zdziwić wychodząc z zakrętu 8O . Pozdrawiam

Dokładnie, mam znajomych co mieszkają w UK, kupili tam motocykl i bardziej opłacało się go przetransportować do PL i tam ubezpieczyć i wrócić nim do UK. Nie słyszałem aby ktoś płacił 1500 funtów rocznie cos chyba przesadziłeś. Zresztą ktoś już z forum ubezpieczał moto w UK za 400 funciaków.

Ja bym postawił na VFR800 8) , za tą kasę jaką masz przeznaczoną spokojnie coś wybierzesz. W głównej mierze przemawia praktycznie bezawaryjność tego motocykla i pozytywne opinie byłych lub obecnych właścicieli. Z dołem nie ma problemów, w winklach też super daje radę. Też będe przymierzał się do takiego moto ale to dopiero na następny sezon 8)

kurczę fajna sprawa, muszę coś takiego dorwać i oblukać z bliska. Szkoda że coś takiego nie ma Hein Gericke bo mam go koło siebie :?

Jeżeli już się zdecydujesz na zakup to poszukaj lamp z motocykla Honda XL600 w wersji LM. To właśnie wersja dakarowska, tylko ciężko znależć do niej używane części

z 2 idzie bez problemu z gazu. Albo więcej treningu albo masz coś namieszane w silniku i to odblokowanie nic nie dało.

Z góry mówię że to się nie połaca i lepiej poszukać znajomego z autem a przyczepkę pożyczyć. Wyjdzie dużo, dużo taniej. Ja kiedyś chciałem przesłać za pomocą firmy Opek moto z Krakowa do UK. Średnio wycenili około 3 tys zł 8O , to połowa wartości motocykla :lol:

Szybkiego powrotu do zdrowia i na drogi życzę. A zusem to właśnie taj jest, też kiedyś wylądowałem w sanatorium i po powrocie stwierdzili że już nadaje sie do pracy a tym samym nie kwalifikuje się na pobieranie kasy :P Ps. Sanatarium nie jest takie złe, trochę niszczy wątrobę ;) :P

ja też wysłałem ale raczej watpie aby mi wysłali do UK, spróbować warto to nic nie kosztuje :buttrock:

raczej na 1000RX :buttrock: , a zastanawia mnie fakt dlaczego zrezygnowali z montażu takiego urządzenia. Jest to dość przydatne, nawet przy zakupie używki można bez problemu sprawdzić ładowanie. Nie mam pojęcia czemu zaprzestali produkcji takich urządzeń.

Pierwsze słyszę aby policjant miał takie prawo, to chyba jakaś bzdura :buttrock:. To nie 1 kwiecień więc o co chodzi :D