theodor.

...

Koniecznie!!! :buttrock: . Każdy czwartek w ciemno, zawsze jestem! Czerwony S4 z szachownica na zbiorniku.

ul. tunelowa 2 na tyłach dworca zachodniego. od strony kas kolejowych. wjazd od ulicy prądzyńskiego czyli przedłuzenia ul. Bema P.S. w kazdy czwartek tam podlatuje :crossy:

a w 200 jak nigdy!!! wczoraj 6 (słownie sześć ) duców sie zjechało. ale nikt od nas.

Jacku - bez wzgledu na pogode jestem. Zobaczymy może ktoś z Warszawy jeszcze sie da namówić.

Ewa podjedź dzisiaj do 200 :) to bedą już 3 ducaty :buttrock: P.S. przemalowałas motocykl?

nie łożyska, gdysz skrecajac oske sciska sie jedynie bieznie wewnętrzne, pomiedzy którymi jest tuleja dystansowa. Chodzi o połaczenie śrubowe jakim jest gwint na osi i w nakrętce. ma swoja wytrzymałość, a przy określonym momencie ma największą "sprawność". tak samo szkodliwe jest za słabe skrecenie jak za mocne, chociaz efekty sa inne.

jak nie masz takiego klucza a chcesz to prawidłowo dokrecić to podjedź motocyklem do jakiegos lepszego zakładu nawet wulkanizacyjnego. Powinni miec taki klucz do dokrecania kół i bez problemu Ci dokreca z wlasciwym momentem.

Nie! klucz dynamometryczny słuzy do dokręcania połaczeń śrubowych z określonym momentem. Naciąg łańcucha ustala sie poprzez okreslony zwis w połowie długosci. Klucz dynamometryczny moze sie przydać w tej sytuacji jedynie do dokrecenia nakrędki osi.

wszystko zależy od motocykla. jakos nigdy sie nie spotkałem z opinią by ducati pracowało za głośno wydechowo. może w przypadku dopręzonych singli tak ale sportowe v-ki?

w zeszłym tygodniu montowałem zestaw do swojej S4 na "zębatkach" sunstara. tylna wchodziła na piaste z lekkim wciskiem wymagającym popukiwania gumowym młotkiem. Zarówno na otworze centrujacym jak i na szpilkach mocujacych w miejscu gdzie nie ma już gwintu. więc raczej niemożliwościa fizyczną jest krzywo to skrecić. sorki to było JT a nie sunstar

dokładnie tak jest. dopiero niedawno miałem okazje usłyszeć swojego przelatującego asfaltem. zupełnie inne wrazenie. bardziej mi sie podoba jak go słychać z boku niz w czasie jazdy na nim.

ja jak o kupnie pasków pomysle to bolesci dostaje... :bigrazz:

Boalarsson ma w ofercie szyby MRA do Twojego sprzecicha. z tym ze 14 dni oczekiwania na towar bodajze 370zł detal.

Vertigo - naprawde super buty i wbrew pozorom wygodne do chodzenia. tylko nie wiem po co sidi lei tak oszpecili tymi maziajami na bokach?

ja nie szoruje :biggrin: :biggrin: :biggrin:

równiez uważam że jednoramienny wahacz nie pasuje do monstera. Tylko prosze nie zakładajcie szyby od choppera ;) jakby Basia chciała sie przymierzyć do S4 to wiecie....

No!!!! gratulacje z zakupu!!! fotki poprosimy!!! P.S. w kwestii opon to wal na P.W. do mnie

nie chodzi Piotrowi o wadliwe zębatki a o możliwość niecentrycznego ich mocowania. P.S. i nie powinno sie ich nazywać zębatkami bo nimi nie są.

podnosisz przód. sprawdzasz po pierwsze czy łozysko sie nie zacina itp. dociagasz nakredke do wyczucia lekkiego oporu przy obracaniu kierownicą. luzujesz nakredke po 1/16 obrotu na kazde łozysko czyli 1/8 obrotu całosciowo. przy okazji podniesionego przodu sprawdz czy nie masz luzu w tulejach slizgowych zawieszenia.

http://www.allegro.pl/item703977311_airoh_tr1_m.html

łożyskowanie wałka zdawczego.

na za mocno skręconych łażyskach główki ramy bedzie sie "kiwać" kierownica na boki, ale to raczej przy niższych prędkosciach.

no własnie obawiam sie że w moim przypadku za braki w basie odpowiedzialny jest kolektor wydechowy relatywnie niewielkiego przekroju. chociaż 2X55mm w arrowach już coś daje. Na zime mysle pokombinować z wykrępowaniem dwóch osobnych kolektorów własnie 55mm.

Dominik - przyznam ze Twój monsterek pracuje naprawde zacnie na tych arrowach. :notworthy: Generalnie uwazam że dwuzaworowce wydechowo pracuja ładniej niż desmoquattro. Ale swojemu też nie mam nic do zarzucenia :icon_razz: