-
Postów
12772 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
45
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez jeszua
-
xv535 - xj600n - r1100rs... wiem, mało czoperowe :P jsz ps. a dlaczego tak z grubsza jest tu (uwaga, autoreklama): http://www.moto-magazyn.pl/motocykle/egzot..._sie_jezdzi_bmw :D
-
Panowie (lub też Panie) liczę na Was !!
jeszua odpowiedział(a) na Infanati temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
zły typy masz, er5, gs500, cb500, gpz500, ewentualnie xj600 motocykl na początek powinien być nie za mocny i w miarę możności lekki; na 150KM i inne takie przyjemności jeszcze będziesz miała czas - najpierw trzeba się nauczyć podstaw poza tym poszukaj tematów typu "pierwszy motocykl" - większość uwag będzie pasowała do każdego żółtodzioba :banghead: jsz -
nie. stacja posiada ofertę publiczną (tablica z cenami, np. przed wjazdem) i nie ma prawa odmówić obsługi a jaką działalność prowadzisz w domu..? :icon_twisted: stacja benzynowa nie jest prywatnym mieszkaniem, choć może być prywatną własnością. niemniej przepisy, które dotyczą prywatności na jej terenie są odmienne od tych tyczących się mieszkania ze złych doświadczeń. pewnie jeszcze żaden czoperowiec nie próbował ukraść paliwa, a o gościach na ścigaczach faktycznie czasami się od obsługi (mnie akurat pośrednio) zdarzyło słyszeć co do sklepu i lekarza: do sklepu tak, do lekarza nie. w tym pierwszym przypadku wszedłem zapytać czy posiadają terminal do kart płatniczych: gdyby mieli, robiąc zakupy zdjąłbym kask, bo to trwa dłużej niż minuta trzydzieści na zapłacenie na stacji co do cudzego terenu - jw. BTW w podobnej kwestii miałem ostatnio rozmowę z kierownikiem sklepu, w którym odmówiono mi obsługi karty przy zakupie śm za 6,90zeta - "bo powyżej 10 złotych". wyjaśniłem, że prawo limitować kwotę przy płatności kartą... ale tylko jeśli informacja o tym jest widoczna na klienta _przed_ dokonaniem zakupów. podobnie na stacji: jeśli zobaczę gdzieś kartkę z prośbą o zdjęcie garnka, dostosuję się; w innym przypadku - postępuję wg własnego uznania howgh! :banghead: jsz
-
Pokrowiec ochronny na bak. Bagster
jeszua odpowiedział(a) na YARECK temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
kiedyś było podobne pytanie na forum, szkoda, że nie poszukałeś :/ w skrócie moja opinia: bezsens. jest to brzydkie, wygląda ja uszyte z ceraty. zbiera się po tym kurz i brud, i tak trzeba to odpinać i myć pod spodem. przy okazji z tego powodu zabezpieczenie od wycierania lakieru niewielkie, jak można się domyślić. torby są drogie i wcale nie najlepsze: ani jakościowo, ani względem wyglądu, pojemności czy użyteczności (np rozmiar kieszeni na atlas bywa niekompatybilny z atlasem drogowym formatu a4) większość tego co powyżej dowiedziałem się od gościa, który miał bagstera na gsf1200s i zrobił z nim sporo km jsz -
veto! wprawdzie nie miałem do czynienia z sytuacją, żebym musiał płacić przed tankowaniem, ale i tak czuję się jako motocyklista lekceważony przez obsługę stacji benzynowych. po pierwsze, kiedy podjeżdżam często zdarza się, że biegnie do mnie koleś z obsługi, który patrzy mi na ręce: nie zamierza pomóc w nalewaniu, broń boże, jak to ma czasami miejsce kiedy pojawię się drogą bryczką, ale po prostu po chamsku traktuje mnie jak potencjalnego złodzieja, którego trzeba pilnować po drugie: niby co mam zrobić z tym kaskiem? zostawić na motocyklu, licząc, że nikt nie ukradnie? akurat :icon_mrgreen: wchodzę z kaskiem, wyciągam portfel... zonk: nie mam gdzie położyć garnka; lada zapakowana po sam skraj gadżetami do sprzedaży, reklamami, kondomami, breloczkami, itp. na jednej czy 2 stacjach orlenowskich spotkałem się z rurą/ relingiem idącym poniżej poziomu lady... ale w odległości kilku cm, nie ma więc możliwości położenia na tym kasku. co więc mam zrobić, jeśli chcę: dobyć portfela i z niego karty płatniczej, karty na punkty, kartki z danymi do faktury?! nie, zazwyczaj nie zdejmuję kasku i nie mam takiego zamiaru: póki ma to być dla mnie dodatkowym kłopotem, kiedy podchodzę i chcąc płacić nie mam co z nim zrobić - nie ma mowy jsz
-
ku przestrodze: jakie miny widziałes na sprzedaż
jeszua odpowiedział(a) na awful temat w Cruiser/Chopper
jeśli chodzi o motocykle jest jeszcze gorzej: rynek mniejszy, mechaników dobrych jak na lekarstwo, a klientela uboższa bo przeważnie ludzie młodsi i jeszcze wiele nie zarabiający. przekłada się to również na stan użytkowanych motocykli, które serwisowane są od przypadku do przypadku, albo jak się coś stanie... natomiast co do wydawania kasy na wycieczki: na prm istnieje taki zwyczaj, że osoba mieszkająca niedaleko wybranego do zakupu motocykla zgłasza chęć pofatygowania się na miejsce i dokonania pierwszych, wstępnych przynajmniej oględzin. ja w ten sposób uniknąłem przynajmniej 2 wyjazdów, bo z miejsca wyszło na jaw co za złomy na mnie czekają (rzecz jasna wg sprzedawcy w ogłoszeniu wszystko było "stan igła"). zakłada się topik, pisze co i gdzie jest - zasadniczo nie ma z tym problemu. ba, uczynne duszyczki wskażą jeszcze na miejscu mechanika, do którego warto uderzyć, żeby nie wozić ze sobą kolegi przez pół polski... sprawdzone również osobiście dwukrotnie, działa (czego dowodem m.in. moja bawarka) :icon_rolleyes: może warto taki zwyczaj wprowadzić na forum..? jest to przydatna przysługa, jak widać na załączonym obrazku - a z pewnością więcej byłoby z tego pożytku, niż opisywanie min (w końcu wszystkich i tak się nie uda). no i jest nas sporo w całym kraju, więc zawsze byłby ktoś, kto ma bliżej niż potencjalny kupiec jsz -
Przerejestrowanie pojazdu
jeszua odpowiedział(a) na micza 125 temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
goń do archiwum, znaczy użyj opcji "szukaj" - było, i to bardzo dokładnie. różnica między moto a katamaranem jest tylko taka, że więcej kosztują tablice (bo dwie) jsz -
czy to ma sens??
jeszua odpowiedział(a) na merida125 temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
zmienić możesz... te 10kucy różnicy wielkiej może nie zrobi, ale generalnie xj600 jest w trasie zauważalnie żwawsza od gs500 (sprawdzone w czasie jazdy równoległej). pierun wi, może r4 nie jest takim złym silnikiem..? :) wszystko zależy od kasy: lepiej zmienić na xj-tę w dobrym stanie, do jazdy, niż kupić najtaniej fazera i potem modlić się do rodziców o kasę i mechaników o niskie stawki, podczas gdy moto stoi bo wyszły jakieś "kwiatki" :/ w każdym razie różnicę zauważysz, i jeśli gs-a chcesz tylko trochę poprawić - to xj-ta będzie IMHO dobra jsz ps. ależ się ten sącz pozmieniał... mojej alma mater dziś nie mogłem poznać (przelatywałem obok) :biggrin: -
W czym latać w lecie/ kurtka i spodnie na upał - typu mesh
jeszua odpowiedział(a) na babajaga temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
dżinsy motocyklowe z ochraniaczami, kurtka z tkaniny typu "mesh" albo dowolna typowo letnia: bez podpinki, membrany, za to z wywietrznikami. taki zestaw powinien się dobrze spisać przy wysokich temperaturach w mieście, dając ci jednocześnie jakieś przyzwoite zabezpieczenie na wypadek ślizgu. myślę tu głównie o bagatelizowanych często nogach, które potem łapią "uczulenie na asfalt", kiedy górą była kurtka nie zapomnij o przyzwoitych rękawiczkach, też najlepiej letnich, bez membran i możliwie przewiewnych. buty jakieś z osłoniętą kostką, też nie potrzebujesz cudów, więc cokolwiek z probikera (albo tego typu) ze wzmocnieniem na palcach do zmiany biegów. albo jakieś typu martensów, i tak lepiej, jakbyś je w firmie przebrał :) póki nie będziesz latał w trasy taki zestaw będzie ok. na trasie... wydaje się, że gorąco i przewiewne ciuchy wystarczą, ale ja tam wolę dbać o stawy na stare lata. jeszcze się przydadzą :biggrin: jsz -
Kilka słów od kierowcy puszki do motocyklistów.
jeszua odpowiedział(a) na expat temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
przykro mi, mylne :buttrock: co do opisanych sytuacji: są ludzie i stołki, w każdej grupie społecznej - tak wśród motocyklistów, jak rowerzystów czy nawet pieszych. nie ma się co sugerować posiadanym przez takiego pojazdem jsz -
egzotyka... czyli jak się jeździ BMW
jeszua odpowiedział(a) na jeszua temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
jaki tam ze mnie pan... :buttrock: przyznaję się, że nie bardzo mnie kręcą klubowe klimaty, więc innych stronek nie znam. z resztą nawet na te (boxer-motor) zaglądam raczej od przypadku do przypadku. porad przed zakupem poszukiwałem na boxer-motor, od gościa stamtąd z resztą pochodzi moja maszyna jsz -
o, właśnie byłem ciekaw, czy to tylko moja skrzywiona ocena, czy faktycznie gość korygował tor jazdy w winklu. to teraz już mam pewność :buttrock: jsz
-
egzotyka... czyli jak się jeździ BMW
jeszua odpowiedział(a) na jeszua temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
opisów motocykli jest w sieci mnóstwo: jakby tak poczytać, to praktycznie każdy jest super, każdy mało pali, jest elastyczny na niskich biegach, itp nawet w opisach typowych plastików pojawiają się określenia "wygodny", w związku czym słowa jakoś dziwnie się dewaluują w tych tekstach... 9/10 opisów zawiera te same stwierdzenia, bez dokonywania porównań. w tej sytuacji wybieranie czegoś dla siebie... o tym właśnie chciałem napisać, bo o to mnie ludzie pytali - ci, którzy byli zainteresowani zakupem bmw i dla tych, którzy szukają alternatywy dla fazera czy dużego bandita jest ten tekst. nie miało być "wygodny, elastyczny", tylko konkretnie: dlaczego ten i z uwypukleniem przewag nad konkurencją w tym kontekście wcale nie uważam artykułu za chybiony: to, że akurat lepiej się sprzedają modele gs nie ma w tym przypadku znaczenia - ja wybrałem inny i o nim pisałem. gdybym nie wspomniał o poziomie sprzedaży gs-a też zwróciłbyś na to uwagę..? z drugiej strony trudno, żebym pisał szerzej o gs-ie (i innych), skoro go nie znam, nieprawdaż? dalej: nigdzie nie ma mowy o tym, że abs jest seryjnie montowany we _wszystkich_ modelach; jest wspomniane że jest często lub przeważnie, oraz że jest montowany od dawna - w porównaniu z wytworami małych żółtych ludzików. oraz że większość rs-ów na rynku wtórnym jest w nieseryjne dodatki wyposażona co do nazwy modelu "r" to po prostu muszę jeszcze raz sprawdzić, jeśli masz rację - będzie skorygowane jsz -
Zakup motocykla - popatrzcie
jeszua odpowiedział(a) na electro temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
jak byłeś dziś to już nie pomogę, ale na przyszłość na śląsku czyli w okolicy aglomeracji warto skorzystać z pomocy damiana - dyno-tech (?), namiar najłatwiej wygooglać albo poszukać na preclach. ja raz korzystałem przy kupowaniu motocykla dla kumpla i było fachowo i sympatycznie, więc polecam jsz -
hmm... a jak z zawodowego doświadczenia odniesiesz się do mojej oceny..? ciekaw jestem, czy tylko ja mam takie wrażenie, że facet się buja na wcześniejszych zakrętach... :) TIA jsz
-
gość jak widać nie bardzo radzi sobie z motocyklem, bardziej zależało mu na filmiku - przestał zwracać uwagę na to, co się dzieje na drodze. mam wrażenie, że niektóre zakręty bierze "na dwa razy", dość wyraźnie korygując tor pośrodku winkla. feralny zakręt i przyczyna wypadku dość oczywista: bezmyślnie starał się utrzymać jak największą prędkość, zapomniał że nie jest sam na asfalcie. droga publiczna to nie tor, o czym niektórzy zdają się chętnie zapominać :/ nie pierwszy i na pewno nie ostatni taki filmik w sieci: głupota, nic ponad to. jazda na krawędzi... ciut za daleko położonej względem możliwości czy raczej umiejętności i warunków BTW tak, to chyba węgry: tablice jak mi się wydaje ichnie, napisy na kurtkach służby drogowej (jakiejś) też takie jakby znajome :) jsz
-
mapnik/tankbag - jaki, gdzie, za ile?
jeszua odpowiedział(a) na vasiliy temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
e, paski ssą :/ nie wiem, czego się bać przy magnesach - ja mam teraz w bawarce plastikowy zbiornik i _cholernie_ mi się to nie podoba (jedna z nielicznych drobnych, acz upierdliwych wad tego motocykla). póki jeździłem xj-tą miałem tankbaga f-my "tau" zakupionego właśnie w lidlu: xj-ta jest n-ka, z samą tylko szybą, a w deszczu nie przemakał (no, łapał ciut wilgoci w najniżej położonym punkcie, ale nie tyle żeby np zawilgocić zapasową kominiarkę leżącą nieco powyżej). a trzymanie było dobre, nawet na samych magnesach (miał jeszcze paski, ale nie zapinałem nigdy poza tym na główkę ramy); rekordem było jakieś 7-9kg (piwo i soki na imprezę) wprawdzie na jakichś 10km, ale mapnik się nie oderwał ani nie przesuwał zauważalnie na winklach tak że spokojnie mogę polecić i magnesy i tanie torby z lidla :) jsz -
fotograficznie, ale chyba najlepiej wezwać policję i spisać notatkę wraz z oględzinami i policyjnymi fotkami (chyba dysponują w radiowozach aparatami..?). przynajmniej taka jest procedura postępowania o odszkodowanie w przypadku uszkodzeń powstałych z powodu złej jakości nawierzchni (po ludzku: dziur na jezdni). potem oględziny pojazdu, najlepiej rzeczoznawcy, wezwanie do zapłaty do instytucji odpowiedzialnej. zarządy dróg zazwyczaj płacą na tym etapie (podobno, nie sprawdzałem), bo procesować im się nie kalkuluje - a coraz więcej z nich jest od takich roszczeń ubezpieczona kluczowa jet dokumentacja uszkodzenia: że akurat wtedy i w tym miejscu, w takich okolicznościach, potwierdzona przez obecność policji jsz
-
Nie jesteśmy kumplami, więc nie starajcie się na siłę dotrzymywać towarzystwa
jeszua odpowiedział(a) na elbarto temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
a nie jest do tego potrzebna obecnie homologacja? bo pamiętam, że kiedy jeszcze bmw produkowało ten skuter, to nie przeprowadzali w polsce procedury homologacyjnej ze względu na brak opłacalności przy spodziewanej niskiej sprzedaży. a może coś się zmieniło po wejściu do ue i teraz ichnie homologacje obowiązują? pytamboniewiem jsz -
Sklep z oponami http://www.mynetmoto.com/...
jeszua odpowiedział(a) na Boniek temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
zaglądnij na www.grupa-poludnie.info, tam się chłopaki zmawiali na zakupy. łączenie przesyłek pewnie nie bardzo, ale przynajmniej byłaby jakaś opinia nt. tego czy warto mnie się akurat nie opłaca, jak stwierdziłem :> jsz -
egzotyka... czyli jak się jeździ BMW
jeszua odpowiedział(a) na jeszua temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
wiesz, nie mam porównania do np. maszyn sportowych jeśli chodzi o prowadzenie - a pewnie by się przydało, żeby móc solidnie ocenić jakość zawieszenia. ale np. przedni telelever jest świetny: nic nie traci z możliwości tłumienia nawet przy ostrym hamowaniu, po prostu nie ma normalnego dla typowego widelca efektu nurkowania. chociaż lepszą perspektywę do porównań mam tylko do xj600 - a tu jest jednak różnica znacząca. przy tym większość tych maszyn jest wyposażona fabrycznie w abs: póki co chyba ani razu nie był mi potrzebny, ale niewątpliwie może się przydać - wtedy lepiej mieć niż nie mieć :) poza tym zawieszenie jak na mój gust jest bardzo stabilne, w winklach prędzej ja odpuszczam niż motocykl wykaże jakieś niepokojące oznaki. i to na raczej kiepskich oponach - starych battlaxach. zobaczymy jak pojeździ, kiedy dostanie pilot road'y dwójeczki :> stabilność na wprost chyba należy zaliczyć do baaardzo dobrych: niezbyt szeroka guma z tyłu pozwala bez poważniejszych obaw traktować koleiny, duża masa, z nisko ulokowanym środkiem ciężkości też pozytywnie wpływa na prowadzenie prędkości podróżne: normalnie jeździmy (uwaga, bardzo proszę ewentualnych stróżów prawa o nieczytanie ciągu dalszego...) w granicach 100-120kmh na zwykłych drogach, bez żadnych oznak utraty komfortu na tych szybszych jezdniach - do 140kmh. w okolicach 160 zaczyna mi dmuchać w garnek i staram się schować za szybą, lecąc po autostradzie po 180-190kmh byłem cały schowany, na tankbagu, ale to był epizod (jechałem z kuframi na wakacje, a bydlę wciągnęło wtedy chyba z 8l/100kmh...). ale szybę mam akcesoryjną mra, wyższą i szerszą od fabrycznej. z tym, że na xj600 jeździłem max tak do 110-120, potem uważałem, że za bardzo mi wieje - więc raczej wymagający jestem :icon_twisted: przy tym istotne jest to, że np. max moment silnik ma przy 5,5kobr, a to na 5 biegu oznacza ca 150kmh... odwinięcie manetki podczas wyprzedzania skutkuje (stonowanym) rykiem z tłumika i szybkim osiągnięciem 180... więcej będę mógł powiedzieć w kwestii porównania w przyszłym tygodniu, jak się przejadę głównym chyba w naszym kraju konkurentem: gsf1250 :) jsz -
Zdany egzamin, nie odebrany dokument
jeszua odpowiedział(a) na Boleś temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
a dopóki nie odbierze plastiku i nie będzie go miał do okazania, jest traktowany jako prowadzący bez wymaganych uprawnień. kwestią uznaniową tak naprawdę pozostaje stwierdzenie, czy brak uprawnień typu "zapomniałem" czy "nie posiada" (formalnie to drugie) swoją drogą zalecam po raz kolejny zapoznawanie się z archiwum przy okazji tego typu pytań. bo było :D jsz -
egzotyka... czyli jak się jeździ BMW
jeszua odpowiedział(a) na jeszua temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
http://www.bikepics.com/pictures/143027/ i tam poszukaj więcej :icon_mrgreen: a co do pozycji: w porównaniu np. z xj600, jest bardziej wyprostowana i są mniej ugięte nogi. generalnie pozycja jest mocno wyprostowana, ale tułów nie jest zupełnie pionowo ustawiony (jak w chopperach, np moja poprzednia xv535); mnie to akurat odpowiada, ze względu na kręgosłup (mniej się męczy, jeśli jest trochę odciążony). z drugiej strony nawet po ca 800km w ciągu jednego dnia nie odczuwałem żadnych dolegliwości nadgarstków. o leżeniu na baku więc nie ma mowy :) na dodatek w moim egzemplarzu były założone dystanse (10-12cm) na kierownicy, przesuwające rączki do tyłu; jest taka możliwość, bo końcówki kierownicy są przykręcone, i fabrycznie przewidziana jest możliwość ustawienia kąta ich rozchylenia. sam te dystanse zdjąłem, bo byłem przy nich za bardzo odsunięty od przedniej szyby (duża turystyczna mra) i kask dostawał się w zasięg turbulencji (przy prędkościach, hmm..., autostradowych) jsz -
egzotyka... czyli jak się jeździ BMW
jeszua odpowiedział(a) na jeszua temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
http://www.hobidas.com/blog/bmw-bikes/bmw-...RT_01-thumb.jpg ale będzie trudno znaleźć: raz że sprzęt ma już kilka lat i z fotkami na necie kłopot, dwa że to są rzadko spotykane typy zdjęć. podobnie szukałem fotek na r1100rs... jsz -
Motor na początek + kilka innych pytań (odzież, kask etc)
jeszua odpowiedział(a) na Kain temat w Cruiser/Chopper
ech, może poszukam takiego maniaka w ck mieście, bo rs-ka stoi brudna jak koszmar owadziej królowej, a mnie się ni cholery myć nie chce... ;) jsz ps. żeby nie było całkiem OT: kupujemy dla kumpla xvs650, ma być pierwszy motocykl, ma być piękny. gość ma na to ponad 2x tyle, ile ja dałem za swoją ówczesną xj600n... kupujemy, dzięki pomocy ludzi z prm - doskonale i bezboleśnie. wracamy z katowic, jest paskudny, marcowy czy kwietniowy dzień, deszcz na zmianę z rozmokniętym śniegiem ciapie po wszystkim co nie ma dachu. droga pokryta mokrym błotem, wszystko zapierniczone tym draństwem na amen; motocykl pakujemy na przyczepkę i w drogę! po jakichś 5-7km, tuż po minięciu ostatnich zabudowań, kumpel wpatrujący się z cielęcym zachwytem przez tylną szybę w swojego ślicznego błyszczącego (jeszcze przed chwilą) chromami draga, pyta lekko zaniepokojony "a ile to trzeba myć?" "dwie godziny, ale można i pół dnia" odpowiadam; "a na ile to wystarczy, takie mycie?" drąży ten temat, "jeśli popada? na 10minut jazdy..." mina lekko mu zrzedła, chociaż starał się uznać odpowiedź za dobry żart :biggrin: