Skocz do zawartości

jeszua

Forumowicze
  • Postów

    12772
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    45

Treść opublikowana przez jeszua

  1. no, ale mamy w końcu jakieś prawo. świadek nie ma prawa odmówić stawienia się w sądzie, ani złożenia zeznań; co najwyżej może się zasłaniać utratą pamięci, ale sądzę, że odebranie przez sędziego przysięgi podziała "odświeżająco" na pamięć ciecia ;> równie mobilizujące może być przekonanie przez właściciela parkingu, że lepiej żeby zapłacił sprawca z ubezpieczenia, niż tenże właściciel ze swojej kieszeni, który niewątpliwie powetuje sobie szkodę z wypłaty wzmiankowanego świadka - czyli ciecia sprawcy będzie trudno się wycofać z podpisanego oświadczenia: a cóż to, każdemu kto go złapie na ulicy i zażąda podpisu składa autograf na dowolnym dokumencie? to może poprosisz na pełnomocnictwie do konta bankowego? :icon_twisted: warto będzie w razie czego ustalić np. wykształcenie sprawcy, jego zawód - żeby nie rżnął głupa, skoro ma wizytówkę, bo sprzątaczem w mpo raczej nie jest (jak sądzę). ludzie z pewnym poziomem wykształcenia/ zdolności umysłowych raczej myślą, zanim coś podpiszą (zwłaszcza przyznanie się do spowodowania szkody) BTW oględziny były? fotografie są? może jakieś ślady wskazujące na sprawcę, odpryski lakieru czy coś. albo chociaż potwierdzenie zajmowanego przez motocykl i samochód sprawcy miejsca na parkingu, jeśli jest stałe? jsz
  2. ...żeby nie ta kretyńska lampa rodem z tandetnego post-złomowego szitfajtera :/ wydech dziwny, a już fatalnie wygląda puszka przy takiej stylizacji; za to kanapa i błotniki - miodne, zwłaszcza tył :icon_twisted: jsz
  3. a co w niej jest takiego? praktycznie kopia z fazera/ horneta... w sumie kitajce kopiują japsów, to dlaczego ci nie mieliby kopiować siebie nawzajem :icon_twisted: jsz
  4. ty tak na poważnie z tym pytaniem? bo takie trochę jakbyś się z choinki urwał... bandit 1250 jest zdecydowanie za mocną i za ciężką maszyną do nauki jazdy; z resztą jak każdy inny motocykl, który potrafi tylną oponę "zjeść" na ca. 5kkm, i to bez żadnego palenia gumy :P jsz
  5. to umówmy się, że jak się dowiesz jaki, to napiszesz. a póki co mógłbyś nie męczyć klawiatury pustosłowiem :icon_mrgreen: jsz
  6. jeszua

    VL VS C800 C50...

    ...a na dokładkę w wersjach hamerykanckich obowiązuje oznaczenie pojemności w calach sześciennych, przez co c800 jest tam c50 ;> jsz
  7. oszczędź nam tych prymitywnych zgryźliwości, nic nie osiągniesz, a tylko psujesz sobie i tak nie najlepszy wizerunek nie byłem, nie będę się wypowiadał o samym zlocie - stwierdzam jedynie fakt, że opinii krytycznych jest sporo (podobnie jak po poprzednim, AFAIR), więc coś musi być na rzeczy. lepiej przemyśl, jak uniknąć podobnych po przyszłorocznej imprezie jsz
  8. jakoś tutaj nie bardzo widzę te "opinie zadowolonych"... ale może mamy mało reprezentatywną grupę wymagających osób, akurat na tym forum :) no właśnie: o gustach. jednym się mogło podobać, Miklasowi niekoniecznie. poza tym dwie wymienione zapewne nie grały bez przerwy, mógł więc trafić akurat na występy tej mniej utalentowanej pozostałej grupy wykonawców - i stąd opinia, subiektywna wprawdzie, ale przecież ma do niej (i zaprezentowania jej) pełne prawo oparte na wolności słowa jsz
  9. a co w tym złego? takie jest założenie, przynajmniej chłopaki nie udają, jak coponiektórzy globtrotterzy z hollywood, że tak sami z siebie po kontynentach śmigają :biggrin: ja tam nie widzę nic zdrożnego w opcji wyjechania sobie z transportem zewnętrznym w celu poszalenia motocyklem w cudzych dzikich ostępach :banghead: na islandię też na kołach "prawdziwi bajkerzy" muszą dojeżdżać..? :icon_mrgreen: jsz
  10. autorowi pytania zalecam zapoznanie się z archiwalnymi postami. co i w jakiej kolejności należy przy sprowadzeniu zrobić było już co najmniej kilkakrotnie powtarzane jsz
  11. tylu mamy tu młodych gniewnych, podtrzymuję równowagę :flesje: jsz
  12. co tylko oznacza, że opisana historia niczego Cię nie nauczyła. współczuję ale - jak napisało i na tym forum kilka osób, takie zachowania przechodzą z wiekiem. życzę, żebyś mimo tak "ambitnych" planów na wiosnę miał okazję ową prawdę zweryfikować. za jakiś czas. dłuższy znaczy :icon_mrgreen: jsz
  13. no ba - zwłaszcza, jak się jeździć nie da, czyli nie ma obawy poniesienia przez ułańską fantazję na asfalt :) no, w każdym razie niewielka obawa... jsz
  14. ... a wystarczyło zaglądnąć do właściwego działu, tj. przepisy, gdzie wszystko jest wyłożone i powtórzone n-razy :flesje: jsz
  15. dodam jeszcze link. co do gs500 polecam tematy związane z tym popularnym sprzętem: słabe punkty są wymienione. na stronie świata motocykli powinien też być artykuł w dziale motocykli używanych jsz
  16. na vortalu boxer-motor.com jest opis resetu abs w warunkach domowych. może o to biega natomiast jeśli to nie pomaga, to wariujący abs zazwyczaj oznacza za słaby już akumulator jsz
  17. rozstrzał od sasa do lasa... ale tak to jest z niezdecydowanymi :icon_mrgreen: do użytkowania w podanych warunkach (2x30km, wawa, do pracy i zamiast samochodu) wybrałbym średniej klasy japoński skuter - 150-250ccm. do jazdy od świateł do świateł w sam raz, a szyba i szeroka owiewka uchronią przed opadami, kałużami - umożliwiając zasadniczo jazdę nawet w niezbyt pogodne dni bez motocyklowych wodoodpornych ciuchów jsz
  18. na twoje pytanie tatuś google odpowiedział: Czy chodziło Ci o: madhead? to może się zdecydujesz..? jsz
  19. a konkretnie to o co chodzi? pojęcie rękojmi w prawie jest, dotyczy właściwie każdej sprzedaży konsumenckiej - kwestia tylko o jaką dokładnie sytuację pytasz jsz
  20. opcja 1: zgodny z oryginałem, wraz z naklejkami. wady - generalnie drożej, wygląda jak inne opcja 2: fantazjujesz; sam decydujesz ile na to wydasz. wada - przy ewentualnej sprzedaży kupcy kręcą nosem, że pewnie powypadek, skoro malowany osobiście..? przy założeniu, że motocykl posłuży na dłużej (już i tak do niego dołożyłeś) i ma być tym hołubionym sprzętem - postarałbym się o zrobienie repliki któregoś z malowań rajdowych. poszukałbym wykonawcy naklejek, żeby je dorobić. jest na to cała zima, a efekt - jeśli tylko będzie to dobrze zrobione - z pewnością przyciągnie niejedno spojrzenie w następnych sezonach jsz
  21. mój garaż, nie wiem co to "portowiec" ca. 10zeta/ miesiąc, ale parkuję tam wszystko... niemazaco ;> jsz
  22. no i wszystko wskazuje na to, że jesteś na prostej drodze do zakończenia postępowania i uzyskania odszkodowania :icon_mrgreen: jsz
  23. hmm... przeczytaj sobie prawa poszkodowanego, IMHO coś przydatnego powinno tam być. a na oskarżyciela posiłkowego warto się zgłosić, bo obowiązków specjalnych AFAIK nie ma, za to uprawnienia jak widać są. czekanie jak się sprawa potoczy może się skończyć tak, że potem nie będzie już do czego się zgłaszać... jsz
  24. jeszua

    BMR R 1100 RS

    1. nie ten dział. mamy giełdę 2. allegro. ca 1kzeta za oba jsz
  25. pomijając błędy ortograficzne, stylistyczne i literówki, przez które trudno zrozumieć ten bełkot, to chyba sam sobie przeczysz... jsz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...