Fazi_NB

A czy te stukanie w rozrządzie to cos powaznego? tzn. Czy trzeba brac sie za to jak najszybciej czy jeszcze mozna zrobic na nim jakies 1000km ?

Strzela tylko podczas kręcenia rozrusznikiem Stuka nierytmicznie, metalicznie i głośno podczas kręcenia rozrusznikiem oraz nierytmicznym, cichym (przypominającym urderzenie w plastikowe wiadro) w silniku podczas gdy silnik jest włączony i rozgrzany

Świece sa ok (pamietaj ze na pych odrazu odpala, i nie strzela mi ) chociaz chce wymienic podstawowe rzeczy ktore ponoc wymienia sie zaraz po kupnie maszyny (swiece, olej, filt oleju)

Tak wydech oryginalny, a co do kecenia to chodziło mi o kręceniem rozrusznikiem. Co do regulacji to przezemnie nic nie było regulowane. Mam ten motor zaledwie od wczoraj. Dopiero szukam danych jak ustawiac to wszystko. Co do zaworów to wydaje mi się, że gdyby były zle wyregulowane to by pukało równomiernie i od samego początku a wraz z dodaniem gazu stukanie by się nasilało a nie zanikało. Ladowanie jest idealne. I jeszcze takie pytanie. Załańczając stacyjke automatycznie włańczają mi się światła, lecz moge ustawić aby światła włańczały sie dopiero po starcie silnika. wg was jak powinienem odpalać?

Witam Od wczoraj jestem posiadaczem Suzuki GS500E z 1997r. Ale niestety mam z nim kilka problemów: 1 Gdy próbuje odpalić silnik, światło niemal całkowicie gaśnie. Musze go nieraz kręcic nawet do 10sek. zanim odpali (akumulator ma ponoć nowy) lecz na pych odpala idealnie (przepcham go niecałe pol metra i odpala) Nieraz cos stuka w silniku podczas kręcenia (zwłaszcza na zimnym) a nieraz strzeli (tak jak w jawie ts350 gdy jest zle ustawiony zapłon) 2 Gdy silnik się rozgrzeje słychać z niego nierytmiczne stuki (z czasem przechodzą) W czasie tego stuku widać spadek o jakieś 100 obrotów na zegarach 3 Kilka razy gdy stałem trzymając sprzęgło do oporu i wbity bieg motor zgasł Czy ktoś wie dlaczego tak się może dziać, i jak to naprawić? Z góry dziękuje za odpowiedz. Pozdrawiam

Poziom paliwa jest ok... Kranik i reszta wycztszczony do gaznika elegancko paliwo gochodzi... problem jedynie jest z dojsxciem paliwa do garow.... boje sie ze gaznik lapie jest nie szczelny i zasysa powietrze zamiast paliwa...

Witam Mam mały problem z motorem a konkretnie z jawa 350ts. na dzien dobry mam troche kopania... po jakis 2min kopania wykrecam swiece aby wyczyscic a tu okazuje sie ze swiece sa suche chociaz po takim czasie kopania powinny byc zalane... gdy juz uda mi sie odpalic wszystko jest prawie ok... gdy puszcze gaz i spada ponizej 3tys. obrotow zaczyna nia rzucac... mianowicie wyglada to tak jak bym delikatnie hamowal pulsacyjnie... nieraz nawet potafi zgasnac i trzeba ja pchac... wydaje mi sie ze to gaznik ale nie jestem pewny... wyczyscilem go ladnie, dysze przeczyszczone i wymieniony zaworek domykajacy paliwo... co moze byc z nim dalej ?? Pozdro

Kabelki to od swiatla stopu a benzyna cieknie z powodu nie domykajacego sie zaworka w gazniku lub zatastaniu dysz pozdro =)

Ale zeby nie wywalac hajsu w bloto najpierw zrob to tak jak jack-jawa mowi... dokladnie przepal swiece i probuj... mi to zawsze pomaga =)

A ja radze dokladnie wsadzac pierscienie na sworznie tloka... ostatnio rozbieralem jawe by zremontowac wal... gdy po remoncie wsadzalem zlozylem wszystko... po 2 tygodniach moto traci moc... powod? pierscien najprawdopodobniej nie wskoczyl w rowek i wylecial... tlok sie rozsypal a co idzie dalej cylinder do szlifu... z nominalu (58,00) na IV szlif (59,00)

Z tego co ja wyczytalem srube od powietrza powinno sie zakrecic na cacy i potem odkrecic ja na 2,5 obrotu a potem obroty wyregulowac wedlug potrzeb Pozdro =)

Wieksze obroty i wiecej poboru pradu... jak poprzednik stawiam na szczotki

Co do sprzęgła to trzeba mocno zagiac blaczke zabezpieczajaca.... wtedy ta sruba z polautomatu nie bedzie miala sie jak rozlegulowac... a jesli nie to to moze gwint na lince lub manetce(jak u mnie) jest zjechany i przez to sie rozreguluje...

Tak... Przypier****ć w wał młotkiem nie można ale leciutko pykać tak zeby nic sie w nim nie przestawilo...

Moze pasta tempo ?

Odpal silnik i poczekaj do momentu az 1 gar padnie... wtedy wyl. silnik i sprawdz czy swieca z tego garu jest sucha czy nie. Jesli nie to masz ten sam problem co ja u siebie... Wyregulowalem zaplon eleganco ale dalej 1 gar odpadal... wiec wymienilem swiece i bylo ok =)

Dokladnie... czyta to wiele ludzi i moze miec ten sam problem... chcialbym tez dodac ze nie wolno klamki dokrecac mocno gdyz wtedy bedzie ciezko chodzila i moze nie odbijac do konca =) Pozdro

Ja musialem robic dodatkowe badania techniczne (60zl) mendy nie chcialy mi dac nowego dowodu bo w starym nie bylo mocy i masy motoru...

wystarczy obrocic nozke zmiany biegow na pozycje kopajki... wtedy walek nie wyleci... a zeby sie nie bawic w spuszczanie oleju wystarczy polozyc motor na prawej str. =)

Sprawdzić w jakim stanie jest slimak... Czy nie ma zjechanych zabkow itp.

ANic nie podgrzewac tylko wybic go...

Jeśli chodzi o moc jawa ma wieksza predkosc maksymalna od mz... przy wyscigu mza przez pierwsze 0,5km jest na prowadzeniu lecz pozniej... jawa gora. Awaryjnosc... Tu zalezy od uzytkowania... dobrze urzytkowane oba motory beda dlugo sluzyly lecz do szalenst lepsza jest mza Jawa ma wygodne, duze siedzenie co sprawai ze jazda staje sie bardziej konfortowa, lecz ma gorszy skret od mz Dzwiek jawy zdecydowanie lepszy od mzty (dzwiek taki jak by odpalic 2 wsk 175cm3) Cena jawy jest prawie 3 razy mniejsza niz mz Spalanie... tu juz w jawie jest problem... moja spala okolo 6l\100km Jesli chodzi o wybor etz 250 i 251 polecam 250 gdyz jest dluzsza, nizsza i przez to stabilniejsza i ciekawiej wyglada

Niedawno regenerowalem wal... (Nowe wzmacniane korbowody, lozyska z luzem c3 itp.) ale jesli chodzi ci o czoło wału to zostawiłem go w spokoju tego raczej nie trzeba wymieniac

Skoro produkuja uszczelki pomiedzy kartery to chyba ma jednak ona zastosowanie no nie ?

Mozna wlac paliwo do karnistra i zawsze mozna je spowrotem wlac =) Pozdro