Kuskus

Nie boje sie jechać Jawą ale własnie kupuje sobie takową i chciałem sie dowiedziec od innych uzytkowników czy np. jakas czesc nie poluzowywuje sie i ze własnie na nią trzeba zwracac uwage .Usłyszałem to od znajomego i w koncu doszedłem do wniosku ze moze cos w tym byc - jesli nikt jeszcze sie nie wypowiedział zgodnie z opnią mojego znajomego to bardzo mnie to cieszy - tak czy siak i tak bym jezdził i nie oszczędzał moto . Co do zblokowanego tylniego koła to kuzyn kumpla omało co by sie zabił przy prędkosci 80km/h jadąc na zakręcie - zerwał mu sie łańcuch i zblokował tylnie koło - bez szans na wyjscie bez gleby - Co do tej JAwy to jednak wolałem sie upewnic niz miec jakis przykry wypadek...pzodr i dzieki za wypowiedzi

mam okazje kupic dwie JAWY 350 : 1. TS za ok 600zł - stan db+ , w miare nowa , nie katowana - 1987r 2.CZ za ok 500zł - stan db , też w miare ok , + 2 worki części - 85 bodajże zastanawiam sie jaki wybrac - Silniki niby te same ale ... Moje pytanie - jakie są dokładne róznice ( jeśli mozna - bardzo szczegółowe) , jak sie prowadzi jedna i dróga no i ogólnie który model byście wybrali ?? Na co zwrócić szczególna uwagę podczas oglądania sprzetów ??

Nie chodziło mu o zatarcie poprzez nie dolanie oleju do benzyny - muwił ze jest jakas wada fabryczna czy cos w tym stylu - cos wspominaliscie o wypoadaniu łozyska igiełkowego w TS . MI chodzi o JAWE 350 CZ nie o TS . Chciałem sie upenic czy to prawda - ps. Co do tego mechanika to jakis wspaniały to on nie jest - chciałem sie tylko upenic ze cos takiego mi sie nie przydarzy - np. podczas jazdy z prędkoscią 80 km nie zblokuje mi wału

OStatnie rozmawiałem ze znajomym mechanikiem o JAWIE 350 - powiedział mi on jedną zaskakująca rzecz a mianowicie - w niektórych przypadkach podczas jazdy w cylindrze nastepuje zblokowanie tłoka ( nie wyjasnił mi bo nawet nie zdążyłem sie spytac ) - tym samym zblokowany zostaje wał - co to oznacza chyba nie musze tłumaczyc - zatem moje pytanie : czy jest to mozliwe i jesli tak to na jakiej zasadzie ??

7 Km na pewno wykonalne , tyle robi dookoła osiedla , co do tych 71 Km to prawda - oczywiscie robiłem postoje ( to chyba normalne ) .. zajeło mi to ok 4-5hw dosyc górzystym terenie pozdr

noto zeby was zbytnio nie podnosic na duchu to powiem ze ja na jawce 50 mustang zrobiłem 71 km za jednym razem :( pozdr4all

hehe , nie no nie jest najgorsza :(:clap::D ciekawi mnie co ten gość wsadził pod siedzenie ?? sanki ??

heh greedo wieki znawca motocykli , oryginalna zębatka to moze i jest ale na pewno nie od jawki 50 . pozatym niecały miesiąc temu zarzekałes sie ze przeróbka jawki na crossa ( nie raczyłes wspomniec czy dobra czy jakkakolwiek by nie była ) - jest totalną wiochą itp .... a teraz co , sam wyskakujesz ze zdjęciami jawy przzzerobionej na crossa , widze ze szybko zmieniasz zdanie

Greedo argumentów od ciebie , nie od moderatora .

Faktycznie tuning motoroweru to bezsens i strata pieniędzy. Fakty są takie, że z ogara nie zrobisz superbike'a a z Jawy 50 nie zrobi się crossa choćby nie wiem co. Heh widze ze jeszcze pamietasz naszą zażartą dyskusje Samson :( co prawda to prawda ale jak sie nie ma kasy na wymarzony sprzęt to sie kombinuje , po to są marzenia a nuż coś mi wyjdzie z tego . praktycznie 99& przerabianych komarów/ogarów/jawek wygląda badziewnie ale zostaje ten 1 % . Ja sie przy motorkach ostatnio narobiłem i nabrałem szacunku , przuwruciłem mojej jawce dawny wwygląd ( przykręciłem błotniki i załozyłem stare amorki , co hucznie nazwałem ,,przeróbka na crossa '' a greedo skomentował jak skomentował , po cześci to dzieki Greedo . wydoroślałem i nabrałem szacunku do starych motocykli , dzieki jeszcze raz . pozdr...

pewnie ze sie da, ja przejechałem ostatnio z 30 m , to co miqun napisał + operujesz gazem i sie przechylasz w zależności od potrzeby , pozdr....

hmmmmm cos masz z tą jawą , na 1 bez sprzęgła , 2 sprzegło i 3 czasami jak powieje :buttrock: jawa ma dośćspecyficzne prrzełozenia ale powinna isc spokojnie bez sprzegła na jedynce , musisz jej tylko pomuc , swoj drogą to ja nawet na jawke 50 stawiam na koło i przejezdzam z 30 m ( troszke sie trzeba pogimnastykowac ) ale jakie miny mieli kumple na MZ jak im pod nosem zajechałem na 1 kole a oni ani be ani me ... trening czyni mistrza , czy to jawka czy kawa .....pozdr

hehe ty znów o wiesniakach , to samo do mnie było kiedys, ale nie szkodzi na przyszłosc sobie objezdzaj takie tematy ( bo rzeczywiscie jest troszke dziwny :/ ) ile wlezie tylko uzywaj troche bardziej stonowanych argumentów a nie od razu do gościa półmózg , wiesniak itp. co do tuningu to jest tego duzo w archiwum (( zarówno o mechanicznym jak i optycznym)

dochodze do wiosku ze greedo ma jakies problemy natury psychologicznej i obrzucanie obelgami innych sprawia mu radość / podnosi poczucie własnej wartości

no niestety nie , rozmaiwałem z KRZYSZTOFEm muwił ze pasowało by wymienic wałek i zobaczyć dlaczego jest tam luz , z drugiej strony praktycznie kazdemu kumplowi to tak chodzi wiec chyba zbyt duzego zagrozenia ze zebatka wypanie całkowicie nie ma , porozmawiaj z KRZYSZTOFem

myśle ze kilka osób z forum sie tym zainteresuje http://www.motoallegro.pl/show_item.php?item=29893457

moze byc -wtedy dostaje za duzo paliwa i sie dławi - wyreguluj to sobie , sprawdz poszczególne kombinacje i znajdz najlepsza, a co do uszczelki to ma byc ona przedewszystkim dobrze dopasowana , to sie najbardziej liczy , ja miałem zarówno zwykłą jak i hydrauliczna i obie sppełniały swoje zadanie

1. przeczysc cały gaznik ( dysze , itp ) 2. ustaw sobie poziom paliwa za pomocą wygiecia blaszki ( tej kturą pływak popycha do góry ) im bardziej wygieta do góry , tym wiecej paliwa miesci sie w komorze i tym wiekszy jest dopływ mieszanki do cylnidra 3. moze masz zle ustawione ( wkręcone dysze) pobaw sie tym . 4. jesli z komory kjapie paliwo to masz albo jakies nieszczelnosci albo pływak nie działa prawidłowo pozdr

tak chodzi mi o ten wałek na którym jest zzębatka przednnia osadzona - wiec nie ma byc tam luzu , kurde czy kumpel bedzie musiał rozbierac cały silnik zeby to naprawic ( dobierac sie do skrzyni ) ....pozdr i dzieki na inf

czy na wałku na którym znajduje sie zębatka ma byc luz , tzn czy ma sie poruszac o ok. 0,3-0.5cm ( tzn czy ma chodzic na boki ) ?? czy to normalne ??

ehhh, ok rozumiem wsyztko ale czasem jużczłowieka trafia jak robi moto 2 dni non stop a potem nie chce odpalic zadaje pyt. i ktos mu odp. i wszystko działa i jest ., ok .....sory za zasmiecanie forum już nie bede

stary widze ze masz dzisiaj zły dzien i wyładowywujesz go na forum - już2 post o zabarwieniu agresywnym :P a stwierdzenie ,, czego TE GŁUPIE jawki sie psują ta nowe motory nie '' jest smieszne , stary weź sie nie kompromituj , ok :?? rozumiem ze mozesz byc wkurzony ale nie muszisz objezdzac jawek ,, bo są głupie i sie psują'' to tak jak by powiedziec ze hondy sprzed 90 r są głupie bo głupio wyglądają etc. zastanów sie troszke i nie wkurzaj sie na mnie za to co napisałem .....pozdr

hej, jak uda Ci sie to naprawić to opisz wszystko dokładnie co i jak .... pzdr

są minimalne skoki - zauważyłem kiedys jak jechałem ze tylne swiatło tak dawało ze szok :P a potem poszło sie pasc - jesli tak sie dzieje u cibie ( umnie to samo ) to masz cos z elektryka , czemu ie chcesz zamontowac swiatłą z tyłu takiego rowerowego - masz 99% pewnosc ze bedzie chodzic ( ze sie nie przepali ) a pozatym to jak masz moto wył. to ci swieci - wiem ze to tak troche do dupy ale co zrobisz ;D pozdr