lucas

nie wypadac :) lubią pękać :buttrock:

nie zawsze jak ktos ma racje jest swiety chyba że ty tak uważasz nie ma sie co spieniac' date=' tylko nie ja wymysliłem, albo usłyszałem taką teorie tylko tak jest jeszcze chwile wczesniej myślałem że masz troche rozumu

setka nie ma w ogóle drgań :):D

i do tego około 65KM czyli 2x kdx i jeszcze ciut ;] w sam raz pozycja pasujaca do powyzszych typów bardzo zblizone ;/

Ja tak zrobiłem u siebie... oprócz kosmicznych drgań nic to nie dało :evil: ... Po 15 km jazdy cza było robić przerwe bo po całym ciele mrówki chodziły :evil: A pod każdą śrubke musiałem podkładke sprężynową podłożyć co i tak nic nie dało... kilka razy prawie tłumik zgubiłem. Pzdr ty chyba nie wiesz co to są wibracje, wsiądź na jakąś CZ cross, albo jakiegś starszego crossa chłodzonego powietrzem to poczujesz mrówki.

nie zniknie ale sie zmniejszy jak usuniesz koło, bo moment obrotowy zalezy w duzej mierze od mas wirujących na wale

mógłbyś to jakoś uzasadnić ?? co ma moment obrotowy do ciężaru czy też momentu bezwładności układu korbowego ?? bo jakoś nie widze związku między tymi wartościami. przecież moment obrotowy zalezy od mas wirujących, to zmieniając koło na wirnik tracisz na momencie--proste

zgadza sie są takie łożyska , ale z reguły stosuje się je do kół a jakby sprawdziły się w głóce ramy czegoś co ma skakać i lądować nie wiem czy by dało rade

o docinaniu uszczelek temat był i to całkiem nie dawno

No niewiem czy najgorsze chlamy, super maszyna do nauki. Jezdziles takim klasykiem ? No przerabialem wiekszosc sprzetow ze stajni romet :evil:. jawka ze stajni romet bardzo ciekawe zjawisko masz moze zdjecia chetnie bym cos takiego kupił bo chyba mało tego było skoro jeszcze nie spotkałem

to załóż do wsk zamiast koła samą krzykwe tak jak w kartach albo wirnik od jawki 50 lub motoplatu, to zobaczysz znaczną różnice, przeciwwagi wału tez mają wpływ ale nie wielki

wiem wiem Serek adoptuje mój były przód :evil:, i musze mu przyznać że bardzo sprytnie wymyślił ten "dystans" miałem gdzieś fotke tego co wytoczył ale nie moge znaleźć teraz, jak serek to skończy powienien zrobic artykuł na Polmocie czy tu bo napewno jeszcze nie jednemu sie przyda pozdro luCZas

chyba Marzocchi :evil: do wsk chyba najlepszym rozwiązaniem jest przód CZ cross tam jest łozyskowanie na zwykłych kulkach z tym że bez przeróbek też sie nie obejdzie , w sumie montaż bez integracji w sztyce nie wchodzi w gre w żadnym crossowym przodzie

ja zawsze składałem silniki na uszczelki z tej serii która jest w linku, i jeszcze nigdy nic mi nie pociekło. Uszczelke smaruje zawsze smarem, skrecam mocno potem po kilku jazdach dociagasz i nigdy nie miałem zadnych wycieków. http://www.motoallegro.pl/show_item.php?item=77734732

dół musisz mieć stożkowe ze względu na siłe przenoszoną wzdłuż osi główki ramy, i do tego dochodzą skrajne obciążenia typu lądowanie, co do góry masz dowolnosc. możesz złożyć ewentualnie na same kulki, jeżeli jeździłeś na łożyskach w główce to odczujesz troche różnicy w kierowaniu ale przyzwyczaisz sie i źle nie będzie.

dzieki wszystki mam juz umowe z niemcem autentyczna poprostu handlarz mi jej nie dal bo zapomnial ale juz wszytko wyprostowane. PoZdRo i dzieki. a moda prosze o zamkniecie i usuniecie tematu bo nic nie wnosi

jak sfałszowac :) przecież to normalna sprawa jak kupujesz moto od handlarza

zalatwione

poszukuje serwisówki lub manuala do huski wr 250 z 95 roku z góry dzięki za pomoc

przecież opalarką nie nagrzejesz samej piasty i gniazda tylko połowe koła :?

wiem ze nagrzanie piasty i schlodzenie łożyska to najlepsze rozwiazanie tylko jak chcesz to zrobić???