tomason2

To znaczy, że rozpylacz trzeba ostożnie wybić po uprzednim odkręceniu korka. Nastepnie ostrożnie wbić go tak, aby otworek w rozpylaczu (patrz zdj.) był na max otwarty.

Mam takie pytanie. Czy oś przerywacza w wuesce 125 musi byc wykonana z mosiądzu ? Nie wiem gdzie kupić pręta (ø8) czy też śrubkę (ø10) mosiężną. Czy można dorobić taką oske z czegoś innego ? Np. ze starego zaworu samochodwego ?

Jakbys zrobił z bliska zdjecie gaźnika od strony filtra powietrza, bez tej siateczki to mółgbym Ci zanzaczyć co i jak. Inaczej nie potrafie wytłumaczyć. Edit: Udało mi się zdobyc zdjecie. http://img47.imageshack.us/my.php?image=gaziorgn4.jpg Na początek rozpylacz ustaw tak, zeby ta dziurka byla na max otwarta, zeby nie byla zaslonieta. Poziom paliwa ustaw gdzie tak na 1,5 mm ponizej niebieskiej lini. Na postoju gdy motorek stoi prosto nie moze sie nie przelewać. Robisz to za pomoca blaszki o ktorej byla mowa w poprzednim poscie.Trzeba chwile nad tym posiedziec i bedzie wszystko grało tak jak trzeba :clap:

Nie odczułeś po pewnie nawet nie zmieniłes przełożeń ;)

Osiągi simsona czy tez innego motorowera w dużej mierze zależą od dokładności wykonania poszczególnych części. Chodzi tu głownie o nieprecyzyjne odlewy cylindra i pasowanie tłoka. Również różnice mogą występować w dyszach paliwa, które mogą wydają się takie same, ale nie zawsze są takie jak trzeba.. Druga sprawa to regulacje. Jak się nie raz wydaje, ze regulacja zapłonu czy też gaźnika jest prosta. Nic bardziej mylnego. Ustawianie zapłonu (przerwa, kąt zwarcia, wyprzedzenie) to jest wyzwanie. (Idealnie ustawiony zapłon potrafi podnieść moc silnika o nawet 20%) Bez potrzebnej wiedzy nie ustawi się zapłonu tak jak należy. Regulacja gaźnika to też nie lada wyzwanie. (poziom paliwa, skład mieszanki w całym zakresie obrotów) Sam mistrz pisze, że przy poświeceniu około 2 dni na regulacje i odrobinie szczęścia można wyregulować gaźnik w 80%. I oczywiście stan całego silnika (wal, cylinder, tłok, gaźnik, magneto, cewki, kable, świeca itp. Itd.) który ma kolosalne znaczenie w osiąganych przez motorower prędkościach. Reszta to takie sprawy jak czystość filtra powietrza, odpowiednie ciśnienie w ogumieniu, stan łożysk w kołach, zwichrowanie ramy (koła nie na tej samej lini) i wiele innych drobnostek które tez mają znaczny wpływ na osiągi.

Za duży poziom paliwa. Poziom paliwa ustawia sie przez podginanie blaszki (patrz rys.) http://img354.imageshack.us/my.php?image=gaznikpj5.jpg

Nie.

Nie. Oryginał nie pasuje. Musze dorabiać.

No motorynka bardzo ladnie zrobiona. Tylko gdzie wydech ? hamulec ? Nie widze jakikch kolwiek wzmocnien ramy, co nie za bardzodobrze to wróżny. Sam wlasnie jestem na koncowym etapie budowania takiej motorynki. P.S. Nie w każdej motorynce da sie poprawadzic idelanie poziomo silnika bo rama na to nie pozwala.

Mam takie pytanie. Czy oś przerywacza w wuesce 125 musi byc wykonana z mosiądzu ? Nie wiem gdzie kupić pręta (ø8) czy też śrubkę (ø10) mosiężną. Czy można dorobić taką oske z czegoś innego ? Np. ze starego zaworu samochodwego ?

Myśle, ze mieszanka 1:20 nie jest potrzebna. Proporcja 1:25 będzie wystarczająca. Zmień też swiece na F-100.

Nie trzeba być filozofem, zeby wiedzieć że mydło nie jest rozpuszczane przez benzyne oraz oleje. Uszczelka z mydlinami nie przepusci więc oleju i beznyny wiec nie będzie wycieków. Przy nastepnym demonatrzu uszczelka nie ulegnie zniszczeniu oraz nie bedzie potrzeby srobania silkonów i innym mas uszczelniajacych bo ich tam poprostu nie bedzie. U mnie na warsztacie gdzie sie ucze zawsze skladamy na mydlinach gdzie to jest tylko mozliwe. P.S. Sam pisałem, że mydlo nadaje sie takze do awaryjnego latania dziury w baku. Taka metode latania zbiornika samochodwego zastosował iles tam lat temu Rychter.

A ja proponuje pokrywe dać na uszczelke posmarowanej mydlinami. Koszt mydla to 1,20zł.

Dysza paliwowa i dysza powietrzna musi być wkrecona na max. Blaszka w gaźniku ustawia sie poziom paliwa przed odpowiednie delikatne podginanie jej. Sklad mieszanki paliwowo powietrzną ustawia sie iglicą.

No widzisz... stary, ale jary i skuteczny. Mydło tanie i dostepne w żadym sklepie. Odrazu po robocie można mydłekiem rece umyć ;) Ogolnie mydlo znajduje wiele zastosowac w mechanice. Slyszalem rownież, ze jest to sposob na cieknącego Junaka.

Ja propnuje kupić nową uszczelke i dokladnie wysmarować z obu stron najzwyklejszym mydłem. Mydło jak wiecie nie jest rozpuszczane przez olej i benzyne. Przy ponownym odkrecaniu misy uszczelka nie ulegnie zepsuciu i nie bedzie problemów z doczyszczeniem misy i przylgni z silikonu.

Tak. Maksymalne rozwarcie przerywacza ma być ustawione na 0,2 - 0,3 mm. Ustaw przerwe za pomoca szczeliomierza i przy okazji sprawdz wyprzedzenie zaplonu. Jestem na 99% pewny, ze to wina złej przerwy na przerywaczu.

Tak. Najprawdopodobniej jest to przyczyna. Sprawdz także przerywacz... czy przypadkiem nie jest za bardzo wypalony. Najlepiej lekko wyrównac go drobnym pilniczkiem a potem ustawić przerwe na przerywaczu (0,2 - 0,3 mm) P.S. Sprawdz świece zaplonową, przewod WN i fajke swiecy.

Jeśli wszystko dobrze zlozyłes to wydaje mi sie ze trzeba poprostu ustawić porządnie zaplon (przerwa na przerywaczu + wyprzedzenie) do tego po rozgrzaniu silnika regulacja gaźnika. Swieca obowiązkowo iskra F80 lub zamiennik z przerwą na elektordach 0,4 - 0,6 mm. Zapraszam na moja stronę www.motorower.skutery-motocykle.pl

Otworek w termostacie jest po to aby był minimalny przepływ i mogła następować wymiana płynu, a jednoczesnie ułatwia to odpowietrzenie ukladu chłodzącego.

Wymień ten zaworek, a potem jak juz kombinujesz to dysze główną (68) oraz dysze biegu jałowego (38) wypłukaj w benzynie i przedmuchaj sprezonym powietrzem (pamietaj, że rozkalibrowane dysze trzeba wymienić na nowe w przeciwnyhm razie regulacja gaźnika będzie utrudnioina lub nie możliwa). Nastepnie wkręcamy dysze na max. Aby silnik dobrze odpalał trzeba dobrze wyregulować śrubkę ze spręzynką która podnosi/opuszcza przepustnice. Sklad mieszanki reguluje sie iglicą, powinna być ustawiona na drugim rowku od góry. Najtrudnieszją częścią regulacji będzie ustawianie poziomu paliwa, którą reguluje sie za pomoca blaszki przez odpowiednie podgięcie. Z tym bedziesz musiał sobie sam poradzić bo to trzeba robić metoda "prób i błedów". P.S. Regulacje przeprowadza sie na rozgrzanym silniku. Zaplon musi być dobrze ustawiony, a świeca o odpowiedniej wartości cieplnej tj. F80)

Trochę tzn w jakich proporcjach robisz mieszankę ? Co do szarpania i nie odpalania to bardzo możliwe, ze świeca dostała przebicia. Zmień świece na nowa o odpowiedniej wartości cieplnej i sprawdz jaki kolor będzie miala świeca po nagrzaniu i przejechaniu kilkuset metrów a potem po kilku kilometórw.

Może założyć głosny wydech i robic przygazówki na puszki które nie chcą zjechać ?

Z tej strony mam ten wzór, ale nie wiem czy można go stosowac do silnika 2T, albo inaczej... zastosowałem go, ale nie wiem czy wynik jest prawidłowy. Nie wiem skąd sie w tym wzorze bierze to co jest pogrubione: nowa moc=stara moc*(E2/E1)^(0,365*n)

Ciekawi mnie jedna rzecz. Czy ten wzór można zastosować w silniku 2T ? Wzór na przyrost mocy ze wzrostu stopnia sprężania nowa moc=stara moc*(E2/E1)^(0,365*n) gdzie: E1 = stary stopień sprężania E2 = nowy stopień sprężania n = ilość cylindrów