HooLooVoo

przyjemnie się czytało i aż pozazdrościć :) btw taki fotoreportarz to można do przewodnika wrzucić :)

Ostatnio też chciałem nabyć jedną z tych "telewizji". Każda powiedziała, że mogę zwrócić wszystko w ciągu 10 dni od daty zakupu widniejącej na umowie. Jedyne koszty jakich mi nie zwrócą to montażu. Reszta wraca do mojej kieszeni. Zatem możesz wziąć cały zestaw (powinieneś już go mieć w domu), ale zrezygnować z pomocy przy montażu. Wtedy nie powinieneś nic płacić za to. A następnie pojechać do siedziby głównej (niestety tylko tam można zwrócić zestaw) i odstąpić od umowy. Info powyższe jest uzyskane od przedstawiciela telewizji gdy chciałem sam dokonać zakupu więc najlepiej jest jeszcze przekręcić na infolinię i potwierdzić wszystko.

4004,20 PLN

Ja pierwszy "śnieg" widziałem dziś :| jechałem do pracy i coś takiego dziwnego białego z nieba leciało. ale po chwili (czyli po drugiej stronie skrzyżowania) już tego nie było więc może to styropian z nieba leciał :D

3993,40 PLN

Witam :notworthy: Wczorajsza rybka była dla mnie przełomowa :buttrock: prowadziłem przez ok 5km do stacji benzynowej i się nie zgubiłem :biggrin: Poza tym fajnie że tradycja jest podtrzymywana. pozdrawiam i oby Onet nie kłamał :banghead: uLu Witam :biggrin: Wczorajsza rybka była dla mnie przełomowa :banghead: prowadziłem przez ok 5km do stacji benzynowej i się nie zgubiłem :icon_razz: Poza tym fajnie że tradycja jest podtrzymywana. pozdrawiam i oby Onet nie kłamał :bigrazz: uLu

3983,80 PLN

Wolałbym pojeździć na 2oo niż na gokartach z dwóch przyczyn: 1. w tej chwili akurat nie posiadam kasy na to by sobie dłużej pojeździć na 4oo a 8 min to trochę krótko (nie znam się więc tak mi się wydaje), poza tym jak śnieg spadnie to można zawsze się wybrać "na rybkę mrożoną" ;) 2. jest pogoda więc trzeba z niej korzystać:rolleyes: Pozdrawiam uLu

No ja mam nadzieje :rolleyes: pogoda śliczna ;) aż żal w domu siedzieć :) do zobaczenia

3979 PLN

oby tylko ilość kasy na koncie pozostała niezmieniona. Nie wiem dlaczego tak wzbraniasz się przed podaniem nazwy "serwisu/serwisanta". Pomyśl że taki ktoś jak ja (co się nie zna zupełnie) lub jakaś niewiasta z naszego forum (wiadomo, że każdy serwis myśli że kobieta się nie zna) pojedzie do tego forum i da się naciągnąć bo nie będzie wiedziała co to jest ciśnienie i kompresja i cała reszta i powie żeby naprawili. I oni to "naprawią", ale policzą jak za prawdziwą naprawę. Powodzenia i daj znać jak się sprawa skończyła

Witam ja posiadam coś takiego http://www.devold.com/outdoor/default.aspx...&collection=177 spisuje się rewelacyjnie - na trasie Warszawa-Sosnowiec (280km) w ciągłym deszczu (gdzie po 180km miałem mokro w rękawicach i do butów się trochę nalało - reszta sucha), gdzie ubiór to ta bielizna, polar i kurtka tekstylna motocyklowa z membraną i spodnie z membraną i podpinką, nie poczułem zimna ani nawet chłodu. Przy czym temperatura po dojechaniu do celu wskazywała < 5st. C. Prędkość przelotowa to ok. 110-120km/h. Jedyny minus tej bielizny to jej cena, ale moim zdaniem warto. Szczególnie, że korzystam z niej nie tylko gdy jeżdżę na motocyklu.

3968,20 PLN

Gratuluję i czekam na drugi post w tym wątku pod tytułem "Kupiłam 2oo" :)

3955 PLN

Witam ja wczoraj zawitałem dosłownie na 2 minuty na Torwar. Sprawy osobiste niestety nie pozwoliły mi na dłuższą konwersację. Mam nadzieję że w następną środę się uwidzimy :buttrock:

CBF 600N 5,8l na trasie 7l w mieście w lecie palił mniej (było cieplej?) ale to jest mój pierwszy motocykl i latem go kupiłem więc jeździłem wykorzystując 1/3 obrotomierza. Teraz mam przejechane 7kkm i od ok. 2kkm próbuję się zorientować ile pali kręcąc do 9-10kobr/min i wychodzi tak jak wyżej napisałem.

3951,40 PLN

nie czepiam się tylko chciałem trochę rozluźnić temat :buttrock: ale się nie udało :biggrin: tak czy inaczej zamiast się przechwalać co to kto przewiduje to może zróbcie listę najbardziej nieprzewidywalnych sytuacji z jakimi się spotkaliście? (tak wiem jest książka 'motocyklista doskonały' i 'strategie uliczne', ale może jest jeszcze jakaś sytuacja która nie została opisana?) Osobiście nigdy nie pomyślałem o kamieniu/cegle mogącej wystrzelić spomiędzy dwóch opon na jednej osi ciężarówki, od dziś będę się przyglądać czy jadąca przede mną ciężarówka nie ma przypadkiem czegoś pomiędzy gumami. pozdrawiam uLu

Dobrze że cały jesteś i nic poważniejszego się nie stało :) a dla rozluźnienia ... po przeczytaniu zastanawiałem się kim jest "cała reszta towarzystwa" i wyszło mi że poza "glebniętymi" i "nieglebniętymi" są jeszcze "wyglębujący się" :) pozdrawiam uLu

Ja z przyczyn wyższych* niestety dziś się nie pojawię :biggrin: * dzisiejsza pogoda nie jest przyczyną wyższą:buttrock: uważajcie na siebie dziś bo ślisko uLu

3944,20 PLN

dziś wprawdzie poniedziałek dopiero ale moje źródła_donoszą że będzie w środę bezdeszczowo :buttrock: czy ktoś gdzieś jakąś rybkę w związku z tym planuje :) Pozdrawiam uLu

3938,20 PLN

@YUBY wreszcie napisałeś moim zdaniem coś czego brakowało w tej dyskusji "dla mnie normalny...". Trzeba sobie tylko zadać pytanie czy dla Spirita też będzie "normalny". Bo do tej pory czytając ten wątek wynikło że nawet ja świeżak z 8kkm (od lipca tego roku) mogę dosiąść taką Haykę czy CB1300 (kiedyś sobie kupię :D ) i cieszyć się jazdą bez stresu i nieprzyjemnych niespodzianek ze strony motocykla. @Spirit niezależnie od podjętej decyzji życzę szerokości i radości bez gleb i nieprzyjemnych niespodzianek :)