Skocz do zawartości

Ptaku

Forumowicze
  • Postów

    383
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ptaku

  1. Widziałem jeszcze mocowania takie jak poniżej. To drugie zdjęcie pokazuje mocowanie nieco powyżej mocowania chłodnicy - są tam w ramie oryginalne gwintowane otwory, zapewne właśnie pod mocowanie gmola.
  2. Nie miałem doczynienia z takimi gmolami ale moje podejrzenie wzbudza górne mocowanie pod śruby trzymające chłodnicę. Nie wierzę że mocowanie na dwóch śrubach M6 zda egzamin przy przewrotce i boję się że takie mocowanie może wyrządzić więcej szkody niż pożytku - nie dość że nie utrzyma gmola na swoim miejscu to jeszcze uszkodzi chłodnicę. A może ktoś już "przetestował" takie mocowanie w akcji ?
  3. Tak jak obiecałem wstawiam LINK do strony gościa który elegancko przerobił Marudę :buttrock: Na stronie są również zdjęcia z postępu prac przy przerabianiu, więc można podejrzeć co i jak było robione.
  4. Wydaje mi się że pod tym skomplikowanym określeniem kryje się guma zabieraka ( w tylnej piaście od strony zębatki). Najpewniej dostaniesz w Suzuki, cena coś ok. 40 pln/szt. - potrzebujesz 5 sztuk.
  5. Jeśli chcesz błotnik nisko nad oponą a jednocześnie chcesz mieć możliwość obciążenia moto, to nie masz innego wyjścia jak przerobić mocowanie błotnika. Obecnie błotnik masz mocowany do ramy, a musisz go zamocować do wahacza tak aby był nieruchomy względem koła. Niestety to raczej poważna operacja i nie jest to takie proste . Mam link do strony gościa ze Skandynawii kóry mocno przebudował marudę i o ile pamiętam tam właśnie miał tak przerobiony błotnik. Linka wrzucę dopiero jutro wieczorem bo dziś nie mam dostępu do tego kompa. Narazie mogę podrzucić takie linki : cały tył przerobiony na sztywno a tu miękki tył ale wstawione szersze koło i pewnie przerabiany cały wahacz.
  6. O błotnik możesz podpytać kolegę ejkejokej - on ma dość mocno "podłubaną" Marudę i błotnik aż do samej ziemi :icon_mrgreen: Gratuluję wydechów - zaje***ty wygar :buttrock: kocham głośne rury :icon_twisted: Chyba że chodzi Ci o błotnik podobny do tego z Warriora, nawiasem mówiąc rewelacyjny, ale nie wiem czy będzie to dobrze wyglądało przy dość wąskiej tylnej oponie w Marudzie.
  7. Zalej takim olejem i w takiej ilości jak podaje serwisówka czyli Fork Oil #15, 838ml na każdą lagę - też miałem za miękki zawias z przodu i nawet dobijał na dziurach, po wymianie oleju wszystko pracowało jak ta lala :) Ja zalałem Motula . Gdzieś było to już opisywane na forum, pewnie w Mechanice- poszukaj.
  8. No to panowie konkretnie : jakie firmy się sprawdziły a jakie tylko robiły dobrą minę do złej gry ?
  9. Ponad rok temu miałem wypadek z winy kierowcy samochodu. Leczenie obrażeń powyżej 7 dni - sprawa z automatu w sądzie. Ubezpieczyciel sprawcy-ALLIANZ, nie chce wypłacić odszkodowania przed zakończeniem sprawy karnej. Rozmawiałem z kierownikiem jednostki likwidującej szkody Allianz. W szczerej rozmowie wprost przyznał, że odpowiedzialność zachodzi jednak odszkodowania nie wypłacą aż do czasu zakończenia postępowania karnego, bo.. takie mają procedury. Przyznał że już dawno powinni mi wypłacić odszkodowanie. Postępują w ten sposób wbrew przepisom ustawy mówiącymi, że powinno się wypłacić odszkodowanie gdy sprawa jest dostatecznie wyjaśniona i nie trzeba czekać do końca sprawy karnej. Robią to świadomie chcąc jak najdłużej zachować pieniądze przy sobie. ALLIANZ działa na zasadzie: wbrew przepisom nie wypłacimy odszkodowania aż do zakończenia sprawy karnej i co nam zrobisz ? Dodam że sprawa karna przy odrobinie upierdliwości oskarżonego może trwać latami. Może ktoś ma pomysł jak wpłynąć na ubezpieczyciela ? Skarga do Komisji Nadzoru Finansowego coś zdziała ?
  10. Sprawca jeszcze zdąży zmienić zdanie - masz to jak w banku. Byłem w podobnej sytuacji i sprawca też się przyznawał "bez bicia" - od znajomych motocyklistów słyszałem "nie bój nic - jeszcze się zdąży rozmyślić" no i niestety mieli rację, na pierwszej rozprawie już się nie przyznawał. Właśnie minął rok a my bujamy się dalej w sądzie, więc dużo zdrowia i siły życzę ! :flesje: Zdrowiej chłopie, to najważniejsze !
  11. Dwa dni nie zerkałem na forum, dziś wchodzę i znów dzwon forumowicza :( Majkel zdrowiej szybko, wytrwałości życzę i jak najszybszego powrotu na moto!
  12. A ja myślę że szczęście przyniósł Ci talizman w postaci podgiętej tablicy ;) A tak na poważnie - fajnie że sam nam to mogłeś opisać :) Powrotu do zdrowia życzę !
  13. Trzymaj się kolego - wszyscy trzymają kciuki za Ciebie.
  14. No ja po wizycie na hamowni byłem miło zdziwiony. Przed wjazdem na hamownię sprawdź poziom oleju, bo będą kręcić marudę naprawdę wysoko, niby tylko przez chwilę ale jednak.
  15. Szukajka to po pierwsze, po drugie nie pytaj o to samo w paru tematach. A po trzecie zaraz Cię pewnie zj*bią że GSXR czy CBR to nie sprzęty dla świeżaka ;)
  16. Ptaku

    Jasna Góra 2011

    Ptaku to proste oprócz rąk i nóg, Bóg dał człowiekowi również mózg, zresztą z tego ostatniego korzystają z powodzeniem hierarchowie manipulując ludźmi, niektórymi ludźmi (a może większością). Zauważ ile jest frakcji w KK, kogo słuchać, kogo nie słuchać, kto postepuje zgodnie z zasadami, a kto żyje w obłudzie? Nie ma co się dziwić, że ludzie zaczynaja wątpić w sutannę czy habit, ale czy to ich przekreśla jako wierzących, katolików? Moim zdaniem nie. No wiesz, to tak jakby być członkiem jakiejś partii politycznej i jednocześnie nie zgadzać się z tym co ona głosi. Ale to wątek na dłuższą dysputę i raczej nie powinniśmy zaśmiecać tego tematu bo nas pogonią ;) pozdrawiam
  17. Ptaku

    Jasna Góra 2011

    Pojechałem poświęcić motocykl żeby dobrze i bezpiecznie mi służył, posłuchać co księża mają do powiedzenia, przeżegnać się i wrócić. Niestety zastałem klechę najaśniejszego trzcigodnego pana jakoś tak mianowali któregoś. Jestem człowiekiem myślącym i słucham co się do mnie mówi i jeśli to są takie treści jak na kazaniu to tracę szacunek do przedstawicieli kościoła i tak to wychodzi że po prostu nie chcę żeby ktoś używał manipulacji pod hasłem w imię boga pójdźcie za mną i róbcie co mi się ubzdura. To nie średniowiecze ... Manipulacji pod tytułem "w imię boga pójdźcie ze mną i róbcie co mi się ubzdura" KK używa od 2000 lat. Dlatego nie wierzę, nie chodzę do kościoła i dlatego nie jadę do Cz-wy na rozpoczęcie sezonu, tak jak nie chodzę na inne kościelne imprezy. Spokojniejszy jestem :) Ale nie bardzo wiem jak można się uważać za Katolika i otwarcie głosić że nie zgadzam się z tym co głosi KK ustami swoich pracowników.
  18. Na 19 stronie w instrukcji obsługi jest dokładnie opisane co i jak, z rysunkami :) Zamianę zębatki na 16 śmiało mogę polecić. Jeśli chodzi o strzelanie na pustych wydechach to mój potrafił strzelić czasem przy zejściu z obrotów, ale raczej sporadycznie. pozdrawiam
  19. Ptaku

    Jasna Góra 2011

    A czego się spodziewaliście po KK ? Nie rozumiem zdziwienia że nienawiść, że Smoleńsk, że spisek, że zdrada. Przecież to stała śpiewka ostatnio. No i nie do końca wiem po co ludzie, którzy na codzień omijają KK szerokim łukiem, jadą do Cz-wy na otwarcie sezonu na Jasnej Górze. A potem oburzenie.
  20. Kopię opinii biegłego już mam więc pozostaje mi poszukać w sieci jakiegoś wzoru jak takie przedsądowe wezwanie powinno wyglądać. Dzięki za pomoc. Pozdrawiam
  21. Chciałem tylko zauważyć że temat o Marudach dobił do setki :flesje: Co do świec : zrób tak jak kolega powyżej napisał. A dojście do świec przez ściągnięcie gaźników to nawet trudno mi sobie wyobrazić ;) pozdrawiam
  22. No więc właśnie TU twierdzi że nie są w stanie ustalić winnego i w związku z tym nie mogli wypłacić odszkodowania w terminie 30 dni. Dostałem jedynie pismo że po ustaleniu winnego przez sąd, wypłacą odszkodowanie w terminie 14 dni. Ale wydaje mi się że jeżeli dostarczę im kopię opinii biegłego sądowego i na tym się oprę to będzie podstawa do wypłaty odszkodowania - no ale może mi się tylko tak wydawać , dlatego pytam.
  23. W sądzie toczy się sprawa karna o spowodowanie wypadku drogowego (art 177 par 1kk), w której jestem pokrzywdzonym. Oskarżony miga się jak może i odwleka sprawę. Oczywiście Towarzystwo Ubezpieczeniowe odmówiło wypłacenia odszkodowania aż do zamknięcia sprawy sądowej. Sąd powołał biegłego z zakresu ruchu drogowego, który wydał opinię jednoznacznie wskazującą na winę oskarżonego. Słyszałem że na podstawie takiej opinii biegłego, można wystąpić do TU o wypłacenie odszkodowania nie czekając na koniec sprawy w sądzie. Ma ktoś na forum wiedzę jak to wygląda? Czy jest taka możliwość ?
  24. Bez przesady. Gdyby założył przelotowe rury albo wybebeszył tłumiki całkowicie to być może trzeba by było wyregulować gaźniki. Ja na patroszonych wydechach (jak w opisie) jeździłem bez problemu, kolanka się nie przebarwiały, moto chodziło równo a na hamowni wyszły wyniki takie jak podaje fabryka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...