Skocz do zawartości

michoa

Forumowicze
  • Postów

    13327
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    76

Treść opublikowana przez michoa

  1. z tego co napisałeś tylko xt600 a xt600 jest stosunkowo najtrwalsza, najłatwiejszy dostęp do części , z pasażerem śmiga się w miarę wygodnie jak na zwykłego dual sporta(wiadomo stricte turystyki typu trampek są wygodniejsze ) w terenie też można poszaleć........ nie wiem jak to jest niby 2kf waży 153kg sucha a 3tb 156 to jest aż niemożliwe, mnie na 2kf zajebiście się jechało w terenie inna pozycja za kierą lepszy zawias (względem 3tb) lżejsza i mocniejsza ale może nie wiem to siła odczucia albo złe dane znalazłem..... aczkolwiek licz się w 4T enduraku za 3500 że możesz skończyć jak ja w temacie remont xr600, nawet jak kupisz grata który kilka lat przejeździ to potem z ekonomicznego punktu widzenia nie warto go ratować, pozostaje kwestia sentymentu czy tam upodobań...... a jednak ciężko kupić zdrowe moto 4T za 3500, najłatwiej w tej kasie kupić zdrową 3TB bo to motocykl do niczego w teren za ciężki, na długie trasy za słaby chyba tylko w koło komina i do pracy :D
  2. do tego momentu spoko jakoś sobie poradzę ale potem muszę włożyć wał w łożyska i tu jest problem bo jak nie nagrzeje łożyska od środka to przecież wał mi nie wejdzie w nie ?? i tu nie wiem czy mogę walić otwartym płomieniem czy muszę kombinować żeby to nagrzać bez ognia ?? te łożyska kosztują 300 zł nie chciałbym ich uszkodzić.......
  3. tylko 690 aczkolwiek 690 chyba znowu swoje waży...
  4. Baba pisał że jest wytarty, i mój spec od silników to potwierdził, miejscami go prawie nie ma........to moto jeździło 2 lata bez wymiany oleju, tylko z dolewkami , a wcześniej nie wiadomo ile bez filtra powietrza (w błocie i piachu też bo w gaźniku była taka piaskownica że aż przepustnica się zacinała :D ) wymiary są ok ale w cylindrze jest wytarte jajko(fachowiec od silników jak jeszcze nie wiedział że to nicasil to mówił że nawet szlif o 0.25 może być mało i bedą ,,plamy'' ) więc zdecydowałem się na tuleje-miałem szukać żeliwnego nominała do szlifu w internecie ale stwierdziłem że nie warto podobną kase dam za używkę a niech okaże się że są jakieś głebokie rysy ci 1 szlif ich nie wyrówna i pieniądze wyrzucone w błoto a wiosna ucieka... tak będzie drogo a w miarę dobrze, nie wiadomo ile ten tkrj wytrzyma no ale zobaczymy, jak już to potem tylko uszczelki top end, i szlif nawet bez wyciągania silnika z ramy do ogarnięcia i koszty niskie z porównaniu z tym co teraz... kupie jeszcze termometr oleju żeby pilnować temperatury, jak będzie wysoko to się zawsze rundkę dookoła piaskownicy zrobi na wysokim biegu i niskich obrotach
  5. powoli kończe kompletować graty, narazie jest 2600 wziąłem leki na nadciśnienie i jakoś żyje, pogoda się poprawiła więc jeszcze musiałem zażyć antydepresanty :D żeby nie było za pięknie ten cylinder okazał się że jest na ciulskim ścierwie zwanym nicasilem-co za szczęście tylko w 88 wychodziły na nicasilu , widocznie u mnie był swap silnka, i 400 na tuleje i czekam -lajf is brutal and full of zasadzkas :( wał już odebrałem , zrobił mi bez ściągania tej zębatki od balansera, więc się da :D swoją droga korba hot rodsa jest tak skonstruowana że w główce ma wprasowaną tulejkę, może i dobrze bo jak się zużyje wprasuje się następną-większa naprawialność hehehe :D głowicę też..... pocykam jakieś fotki na dniach narazie aparat padł........ natomiast mam pytanie bo powoli zbroję się technicznie żeby złożyć to zgodnie ze sztuką i tak 1.jestem w stanie załatwić kuchenkę elektryczną i grzać karter na kuchence jak w tym filmiku z mz tylko pytanie: mogę grzać karter razem ze skrzynią biegów ?? z tego co się orientuje w skrzyni nie ma żadnych elementów którym temperatura mogłaby zaszkodzić (gum, plastików etc) a po prostu nie chce jej ruszać :D 2. czy wewnętrzną bieżnię łożysk wolno grzać otwartym płomieniem ?? na filmiku koleś ma fiksturki z kawałków wałków które grzeje na kuchence elektrycznej i potem wsadza w łożysko i w ten sposób nagrzewa, o ile dla małych łożysk jest to u mnie wykonalne tak nie jestem w stanie załatwić wałka o fi 40mm czy 35 do podgrzania łożysk wału i mam taką chińską imitację lutownicy gazowej o http://allegro.pl/lutownica-palnik-gazowy-minipalnik-mikropalnik-hit-i3263547328.html mógłbym tym grzać wewnętrzną część łożyska oczywiście przesuwając powoli dookoła (żeby nie nagrzewać na maks jednego miejsca ) ?? jeżeli nie to pomysły w chałupniczych ubogich warunkach ?? duża lutownica grzałkowa do rynien ?? szczerze mówiąc kartery też najchętniej grzałbym np palnikiem do papy (bo i tak musze kupić bo mam dach do remontu ) ale gdzieś w instrukcji wyczytałem że nie wolno otwartym płomieniem bo może się zwichorwać czy coś ??
  6. co do dr to w sumie się zgadzam...... za 2kpln jedyne 4t gdzie jest opcja na sensowny egzemplarz to hyosung albo stara honda xl125 po straży granicznej........ale lepiej mimo wszystko 2t
  7. jak za mocno podciągniesz to dekompresor będzie cały czas działał(uchylony zawór) i będzie gasła albo będą się działy cuda albo w ogóle nie odpali kwestia w jakim stopniu ,,za bardzo'' u mnie jak się zakleszczyła w xr600 to strzelała i była słaba :D lepiej ustawić za duży luz niż za mały za duży luz może ci tylko utrudnić odpalanie , wręcz sprawić że deko wcale nie będzie działać....
  8. to w ogóle łapie się pod całą polską machinę biurokratyczno-bandycko-złodziejską typu rejestracje przeglądy itp ?? wiem że hulajnogi elektryczne są traktowane jako zabawki, nie trzeba przeglądu, rejestracji , prawka kasku i innych bzdet można jechać po chodniku i w ogóle jakbym trafił znośnie wyglądająca w przyzwoitej cenie to jestem za ogólnie sam chętnie bym kupił silnik elektryczny jest bezobsługowy jak jeszcze bezszczotkowy to jedyne co może się zepsuć to łożyska... nie ma wymian oleju, regulacji zaworów, wymian paska i całej masy innych bzdet z spaliniaka, jest do bólu cichy co przydaje się w nocy, kit z ekologią bo to akurat mam w 4 literach ale koszt przejechania 100km jest bardzo niski....... jedyne sensowne dla mnie wady względem spaliniaka to że jak aku siąda ci w polu to pchasz ale to jest teoretycznie sprzęt do miasta chociaż z zasięgiem 40km to na jednym ładowaniu na działkę i spowrotem bym pojechał :D z drugij strony latem często robię trasy po 100-200km i tu by była lipa... czasem ładowania akumulatorów jestem pozytywnie rozczarowany, wróżyłem z fusów 10-12h w jednej aukcji pisze 4-6 to nie jest długo dla mnie.... jedyne czego się boje to że jakość tych chińskich akumulatorów trakcyjnych będzie wołać o pomstę do nieba, po roku zasięg będzie 5km jadąc 10km/h , a koszt nowych będzie jak 1/2 wartości skutera i 10x wyższy niż remont spaliniaka :D ale nie mówię jakbym utrafił w okolicach 2kpln to czemu nie..........od jakiegoś czasu myślę nad elektryczną hulajnogą ale nie mogę trafić na taką co na trzeźwo nie będe się wstydził wsiąść, jak już coś jest co w miare wygląda to kosmicznie drogie..... sory teraz doczytałem że to ma normalną homologację jako motorower czyli kask itp itd i użeranie się z wydziałami komunikacji.......są jakieś zniżki z tytułu ekoświrostwa w OC ?? i w sumie jest trochę chinoli za mniej niż 2kpln, trzeba pomyśleć :D
  9. też mi się nie chce tego robić ale ten wał jest w naprawdę kiepskim stanie, u góry luz na sworzniu, panewka przytarta, jak go zacząłem szarpać to wyszło ze na dolnym łożysku też jest delikatny luz góra dół, w serwisówce jest jeszcze taki pomiar że wkładasz szczelinomierz między korbę a przeciwwagę i tam ma być maksymalnie ileś dzieśiatych milimetra przerwy u mnie to też się nie mieściło w normie......ona najprawdopodobniej w takim stanie 2 lata jeździła więc kiedyś się cierpliwość materiału może wyczerpać :D skutki urwanej korby są z reguły opłakane, znam parę przypadków że korba się urwała i to pomijając lc4 czy starą husqe TE, raz się urwała kumplowi w starej TT (japońskiej 36A nie żadnej belgracie )tam było zmęczenie materiału moto które w swoich czasach było hard enduro 20 lat na jednej korbie :D pozatym pierwsze xt600 43nF (a od takowej był piec w tej TT) miały problemy z wałami (wada fabryczna).... a jak wyłupie dziurę w karterach , to kartery nie do kupienia albo droższe od moto, spawanie problematyczne, drogie i potem problem z szczelnością i wytrzymałością, no i najczęściej tak zmasakruje cylinder że też do wymiany....... hot rods nie jest wcale taki topowy jest klepany na tajwanie i cenowo jest chyba 60 zł droższy od tkrj, są do xr korby wossnera na wossner pl chyba po 650 zł .........też mam hot rodsa bo wszyscy w internecie sobie chwalą i jest naklejka w gratisie :D ogólnie w xr600 z tego co wyczytałem wał jest teoretycznie nienaprawialny, jak korba zdechnie powinno się kupić nowy cały wał i to jest zgodne ze sztuką, a wymiana korby to trochę druciarstwo bo ten sworzeń jest wciskany fabrycznie na gorąco nie na zimno i ta zębatka też sporo przeszkadza, no ale ludzie robią jakoś to potem jeździ, pozatym nowy wał (wróżąc z fusów) to pewno koło 2kpln(u olka cały nowy wał do crf450 vertexa kosztuje chyba 1200, ale do xr nigdzie nie ma a w ASO najczęściej akcesoryjne x2 :D ) wtedy na pewno bym tego nie naprawiał.... tkrj kupiłem......uznałem że skoro baba_zanetti sobie chwali a dla mnie jest on jakimś tam autorytetem jeśli chodzi o mechanikę to powinno być dobrze pozatym nie ukrywam że nie miałem kasy.......... ten silnik nie jest kosmicznie wysiloną konstrukcją, jedyny jego ból to chłodzenie powietrzem i skłonności do przegrzewania się, tuleja jest żeliwna, myśle że posłuży........ w dualach jednak zwykłe odlewane tłoki się sprawdzają, pół polskich xt lata na tkrjach gdzieś znalazłem opinie kolesia który lata po czarnym zrobił 44tys na tkrj i jeszcze nie bierze oleju.... xr600 ma chyba 11 czy 12 nadwymiarów do żeliwnej tuleji i z tkrj czy namury na praktycznie każdy nadwymiar idzie tłok dostać(co 0.25 ostatni jest +3.00 ) , w najgorszym przypadku za 2 lata znowu zrobie szlif (teraz będzie pierwszy).... ostatnio kupiłem do crm125 wossnera za 400, 2 lata przelatałem sprzedałem, a kumpel kupił do kmx 125 namure za 120 i też 2 lata przelatał i sprzedał w sumie żadnej różnicy tylko w portfelu.... tuningu żadnego nie planuje, żadnych hot camsów, czy big borów bo szkoda kasy żywotność spada, a moc mi i tak nie potrzebna to co ma w oemie styka-no fakt na 4 biegu w piachu do kolan już za bardzo nie wie co ma robić albo ją na 3 za słabo kręcę zanim 4 wbije a berg fe570 michała, 530 czy 650R to i na 5 w tym piachu jeszcze jadą i na koło idą ale przecież to już są nadgwiezdne prędkości nie dla takiego amatora jak ja :D no i na koło na płaskim mogłaby chętniej rwać z wyższych biegów to bym kałuże przelatywał jak w jakiś dust for glory buhehehe :D , myślałem tylko o tm40 żeby lepiej paliła, ale cena nowego powala, używkę trudno dostać i pewno zostanę przy oemie.... ale do tematu narazie mam tydzień przestoju, fachowiec obiecał że postara się oddać wsio zrobione na ten piątek ale może się 2-3 dni przeciągnąć więc siedze i spamuje, w tygodniu będe ganiał za łożyskami a nawet się pogoda zrobiła , kurde i tyle wody kałuż błota słońce świeci a ja tylko sracza mam :( co do części-uszczelniacze wszystkie (zaworowe i wszystkie 3 simmeringi ) wziąłem oem(w zasadzie też czekam :( uszczelniacze oem są cholernie drogie 44 zł sztuka, gdzie chiński 6 zł , prox/athena 15 zł, sprężyna napinacza oem, korba pisałem, tłok tkrj, łancuszek did wzmocniony fabrycznie zakuty w sumie z robocizną zbliżamy się do 2kpln, nie licząc narzędzi które musiałem dokupić no i w sumie zostały jeszcze łożyska i jakieś drobiazgi typu podkładki miedziane, hermetyk , klej do gwintów....było kupić crm 250 za 4kpln i jeździć z karnistrem na bagażniku i olejem w plecaku a nie zachciało się biedocie której garaż składa się z młotka przecinaka i płasko oczkowych z chińskiego marketu (do crm 125 stykło wtedy nawet sprężarki nie miałem) 4T i teraz ból i łzy :D :D :D :D
  10. jeszcze tylko panowie skąd dobrać luz tłoka do szlifu bo to pilne :D miałem wczoraj dzwonić ale nie mam skąd tego wytrzasnąć, na pudełku nic nie ma, w serwisówce w polu piston to cylinder clearance jest 0.01-0.05 jako standard i 0,1 jako service limit ........czyli 0.05 brać ?? a to mogą być 2 innych producentów ?? bo prawe musi być z NTN bo nikt takiego nie produkuje....
  11. przy 5 atm to i tak szał że zapala :D no ja obstawiam że mniej jak 1kpln nie będzie czyli nie wiem czy tak fioletowo....
  12. a ten luz montażowy tłoka ?? na pudełku nie ma w 2T 125 było 0.06mm a tutaj ?? ale bedę dłubał śrubokrętem i jeszcze uszkodze łożysko -bez sensu chyba lepiej kupić poprostu odkryte, jak nie uda się kupić odkrytego to będe myślał ....... albo jest uszczelka, albo szczeliwo....jak szczeliwo to rozumiem kupić jakiś wynalazek w płynie typu hermetyk żadnego silikonu ?? z tym, grzaniem-to może być trudne logistycznie..........otwarty ogień rozumiem odpada wszelkie palniki itp bo może się zwichorwać tak ?? palnik na propan butan mogę kupić w sumie ..... maszynka elektryczna (taka do gotowania ) ?? jaką to temperaturę musi osiągnąc żeby się sensownie rozwarło pewno z 200 stopni ??
  13. fajna jest cre 50/70, wypasiony zawias (kayaba) leciutka silnik to w sumie najmocniejsza 50 pomijając crosy(50 crosów chyba nawet nie ma są 65 :D ) w internecie wielu mówi o tym jedyne hard enduro 50ccm :D na pewno jest niebo lepsza od dt80 czy mtx czy jakiejś tam sendy....... bez 650R :D 650R nie jest dualem w moich oczach chociaż jak ją kwalifikują internetowi spece to nie wiem....
  14. więc panowie drugie łożysko ma na bieżni napisy tm8 x4 na bieżni zewnętrznej ntn tmb303 wymiary to średnica zewnętrzna 90mm wewnętrzna 40mm i grubość 23mm z google wynika że jest to zwykłe łożysko 6308 c3 dobrze znalazłem ??czyli kupić dobre łożysko kulkowe jednorzędowe niekryte 6308 ?? musi być koniecznie od NTN czy może być fag albo skf ?? wygląda tak Uploaded with ImageShack.us to nie jest drogie koło 40 zł kosztuje faga z tym że kryte a ja potrzebuje odkryte :D toper-utl byłem u nich dziś ale chyba sobie wolne zrobili bo brama zamknięta, furtka też, w sobote nieczynne z tego co dojrzałem więc zadzwonie w poniedziałek i zamówie, pewnie od razu oba kwestia druga -ściągacz :D jest pasujący ściągacz od demoluda ,tylko nie wiem jakiego :D znalazłem go w swojej rupieciarni , i nie mam pojęcia od czego jest, na 100% nie od ogara 200 i na 100% nie od simsona może od ogara 205 ?? zdjęcie Uploaded with ImageShack.usśrednica na gwincie to ok 21.2 mm gwint zwykły prawoskrętny, tylko tyle że żeby nim ściągnąć magneto w xr trzebaby wyprodukować na szlifierce grubą okrągła podkładkę np z łba śruby bo ta oryginalna śruba w tym ściągaczu ,,wpadnie'' w otwór po oryginalnej śrubie mocującej magneto....takto w gwint w magnecie bezproblemowo się wkręca..... to dla potomnych gdyby ktoś potrzebował...........nie wiem od jakiego moto jest ten ściągacz na 100% od jakiegoś demoludu..... kwestia trzecia głowice obejrzał fachowiec-powsadzał zawory i potwierdził moje zdanie , prowadnice i zawory są ok , powiedział że on by zostawił jedyne co trzeba zrobić to wyszlifować gniazda i zawory i dotrzeć, zostawiłem mu to nie wiem co to jest szlifowanie zaworów i gniazd ale podobno coś innego niż docieranie i chałupniczo niewykonalne więc zostawiłem razem z wałem i cylindrem.... teraz milion osiemset pytań jak przyjdzie do składania 1.czy coś w tym motocyklu się skręca na klej do gwintów ?? czy wszystko tylko dokręcić kluczem dynamometrycznym siła zgodną z instrukcją i tyle ?? 2. w jakiej kolejności składać wał i łożyska bo tego nie moge rozkminić :D w takiej jak mi się rozeszło czyli -najpierw lewe łożysko wcisnąć prasą na wał naciskając tulejką na wewnętrzną bieżnię -potem prawe łożysko w karter naciskając tulejką na zewnętrzną bieżnię -potem wał w środek i kartery delikatnie gnieść prasą przez drewienko koło wału ?? 3.magneta rozumiem nicznym nie wciskać ani nie wbijać tylko założyć i dokręcić siłą zgodną z instrukcją i samo się dociśnie ?? 4. które punkty naoliwić świeżym olejem silnikowym ??(tutaj skreślcie dodajcie inne :D -panewka pod sworzniem tłoka -panewka na wałku rozrządu -prowadnice zaworowe -łożyska wału korbowego i wałka rozrządu -krzywki co naciskają zawory -tuleja cylindra 5.tarcze sprzęgła leżą sobie tłuste i mokre w kartonie.......je się jakoś myje i odtłuszcza czy zostawić jak są i tak składać ?? 6.jak to się dociera (pewnie i tak nie ruszy albo milion razy się z**bie coś lub ja coś zjebe przy składaniu zwielokrotniając koszta jak zawsze no ale zapytam na zaś ) normalnie jak 2T na żeliwnej tuleji , 500km na spokojnie i potem ogień ?? olej kupiłem 10w40 valvoline durablend do motocykli z mokrym sprzęgłem taki jak zaleca manual, co prawda 2x droższy niż samochodowy no ale niech ma dla świętego spokoju :D filtr hiflo... 7.w ogóle łożyska przy wciskaniu to się smaruje czymś czy na sucho na chama ciśnie ?? no tak spytam bo w sumie zawsze smarowałem smarem i waliłem młotkiem ale teraz będzie prasa i tak na wpół profesjonalnie hehe :D tulejki sobie porobie ze starych łożysk, wiem że nie wolno walić w wewnętrzną bieżnię ale tak na mój chłopski rozum to jak wkładam łożysko na wał to wał napiera na wewnętrzną bieżnię więc chyba lepiej na nią naciskać przez tulejkę z drugiej strony niż na zewnętrzną ?? 8,o czymś zapomniałem ?? PS BARDZO WAŻNE PYTANIE fachowiec od remontu pytał mnie o luz montażowy tłok-powinien być na pudełku, problem w tym że na pudełku go nie ma :D skąd to wytrzasnąć ?
  15. bo silnik od dt nie zachwyca natomiast fakt że ma zajebiste w porównaniu do dt 125 zawieszenie....kumpel miał to zawias był super kto wie czy nie lepszy niż w xr600..... chociaż 125 lc2 to zwykły dual, żadne tam hard enduro
  16. toper-utl dzięki za pomoc , i wymiary jutro pojadę zmierzę czy się zgadzają (moto mam 15km od domu rozebrane a to łożysko siedzi w karterze) jakbyś mógł podać namiar na sklep byłbym wdzięczny, do pabianic mam 30km dosiąde i pojadę osobiście z drugiego jest tylko napis x4 widoczny na bieżni reszta napisów jest pewno od strony przyciśniętej do przeciwwagi , na oko jest podobne ale nie mierzyłem (zmierze jutro ) , nawet nie wiadomo czy to też NTN, zrobię jak wueska piszę, jak oddam wał do regeneracji to powiem specowi żeby mi je zdął w całości i wtedy zobaczymy co na nim pisze.......
  17. wueska -dzięki nawet nie widiedziałem o istnieniu czegoś takiego :D tylko że ja potrzebowałbym do 90mm łożyska a taki kosztuje prawie 200 zł -muszę się z tym przespać ..... a skąd je poznać jeśli nie znam symbolu ?? brać po wymiarach i z najlepszymi parametrami jakie się da ?? czy do pomiaru takiego łożyska styknie zwykła suwmiarka czy potrzebny mikrometr i średnicówka ??
  18. jak zrobisz przód to szybko dojdziesz do wniosku że tył jest kiepski, szczególnie jak zaczniesz skakać i znowu 1000 ?? niby włożyć 2 tys w xr600 wartą 6 tys to nie jest jakiś dramat ale sporo kasy jednak a za 8 jest już drz400E który ma lepszy zawias....
  19. narazie to jest problem z łożyskami -nikt nie ma do tego łożysk :( olek teoretycznie ma skf (lewe 79 zł prawe 99 jak dobrze pamiętam), praktycznie nie ma i nie wie kiedy bedą...........nidzie indziej w internecie nie znalazłem 1 siedzi w karterze wyciśnie się prasą, i znam jego oznaczenia tm-sc0736 na bieżni zewnętrznej i tm px1 na wewnętrznej producent NTN więc będe szukał identyka w razie w problem jest z drugim łożyskiem-siedzi na wale no i nie ma ochoty go opuścić przylega tak ciasno że nie ma gdzie walnąć prasą żeby poszło sibe wpi****u, ściągaczem nie ma jak złapać bo jest tak przytulone do przeciwwag i wcale nie wystaje.....chciałem zrobić w nim dziurę wiertarką żeby je złapać ściągaczem, ale kolega się uśmiechnął i powiedział że jak uda mi się zrobić dziurę w bieżni łożyska zwykłym tanim wiertłem i toyą, to on mi zrobi laskę, ale jak mi się nie uda to ja jemu i mówił to tak przekonywująco że w trosce o czystość jamy ustnej, nawet nie próbowałem i siedze i rozpaczam,,,,,,,, chciałem na chama ,jak w ogarkach i simaczach wbić śrubokręt między łożysko a wał i w ten sposób je trochę odkleić od wału a potem bym jakoś złapał ściągaczem-nic z tego 2 śrubokręty złamane, łożysko zabite (ledwo się obraca i ma mega luz) ale jak siedziało na wale tak siedzi dalej..... została mi ostatnia chałupnicza deska ratunku -flexa......cały problem tkwi w tym że od strony magneta nie ma żadnych napisów oprócz X4 na bieżni , co jeśli przetnę akurat w miejscu gdzie był napis i potem braknie mi 2 literek czy cyferek żeby kupić identyczny zamiennik ? pozatym z moim talentem to boje się że skaleczę flexą czop wału i wtedy adios pomidory trzeba nowy wał...... dlatego narazie rozpaczam i nic więcej.......pozatym bieżnia zewnętrzna z starego łożyska po oszlifowaniu na szlifierce stołowej byłaby zajebistym narzędziem do wstawienia nowego łożyska przy użyciu prasy..... mam 200 zł na łożyska dam sobie łeb uciąć że idzie dokupić tam dobre 2 łożyska z faga czy skfa za tą kasę tylko trzeba wiedzieć jakie-aso narazie jako ostateczność w najgorszym przypadku potne łożysko i ściągne i nowe w ASO ale może ktoś jest w stanie pomóc -jak odzyskać to na wzór albo jaki model łożysk kupić itp ??
  20. no w zasadzie to do xr600 też można założyć zawias od kata, a jakby sztukować półki to pewno i od berga tylko czy to się w ogóle opłaca ?? w przypadku takich starych motocykli średnio opłacalna zabawa bo koszt takiego tuningu może przerosnąć wartość moto..... chociaż fakt czasem ludzie zrobią fajną i niezastąpioną zmotę-kumpel miał ramę cr500 i silnik od dt125, budowa całości nie była droga i powstał bardzo tani sprzęt na tor i do skakania , i tani w esksploatacji no ponad 14kg to nie jest parę :D xl350 waży 119kg sucha, a 600 z tego co znalazłem 134 chyba że się mylę w TTR600 akurat zawias jest niezły, większą wadą jest mułowaty piec i nadwaga........
  21. nie ogólnie 400 tylko wr400-pogoogluj poszukaj moto miało bardzo dużo wad fabrycznych a 426 jak zdrowa to bierz
  22. dla mnie jest podejrzanie tanio ale może ja wypadłem z obiegu :D no to fakt michał to samo mówi, ale czy 530 nie miał czasem jakiejś wady fabrycznej związanej z piecem ?? coś z piciem oleju przez pierścienie czy co ??
  23. zajebisty macie ten kamieniołom ile ja bym dał za taką miejscówkę u siebie :D kup sobie 2 moto i tyle......... albo sobie xr600 kobiecie xr 250 i latajcie razem :D latanie z pasazęrem w terenie to porażka moim zdaniem chyba że teren to szutrowa droga.......ja kiedyś z kumplem jeździłem na crm 125 po lesie to masakra, w enduro walczysz z każdym kilogramem a tu masz +80kg z tyłu, nawet słabe moto robi się strasznie wyrywne na koło a taki drz400E czy tam xr600 to ciężko uprowadzić na 2 kołach mając pasażera :D nie wyobrażam sobie atakowania stromych podjazdów z pasażerem, w razie gleby oboje połamani, pozatym dociążony tył przy ostrej stromiżnie to pewne guma a i można się nakryć..........kiedyś z kumplem we 2 na dt 80 zaatakowałem bardzo stromy podjazd, brakło mi mocy redukcja i dt 80 stanęła do pionu po czym zrobiła salto i nas obu przygniotła mocno haratając i mnie i kumpla (ja na niego a na to jeszcze koza, nawet wstać nie mogliśmy :D ) też lubie laski wozić na enduraku ale jak już wiozę to po szutrowych lajtowych drogach bez skoków podjazdów z błotem też ostrożnie, tak samo z głebokim piachem-w sumie taka bardziej turystyka niż offroad, frajda niewielka do takiego czegoś to styka jamnik 3TB....... dokładnie na filmiku każdy podjazd wydaje się łagodny.......
  24. za 7 tys zł raczej nie kupisz żadnego sensownego ostrego 4T czy to crosa czy hard enduro chyba że xr/lc4 które na tor się kompletnie nie nadają, o 4T crosie w tej kasie zapomnij może może przy odrobinie szczęścia utrafisz znośną yz426f , i to chyba jedyny cross 4T w tej kasie który można kupić w sensownym stanie, ale też wymaga to poszukiwań i odrobiny farta... więc 4T sobie daruj albo dołóż.... 2T zawsze jest tańszy w eksploatacji od 4t czy to dual czy cross, czy hard enduro....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...