Dar

Zrozumiałeś sedno. Brawo :)

CBR 600F(?) - wybierz sobie numerek ;d Wiem z doświadczenia - 2 sezony na F4, 1 na F4i. Strasznie wygodne i poręczne motocykle, dodatkowo wyposażyć je w kuferki to żaden problem

Ja też polecam, bo dobrze poleca!

Temat pięknie się rozwija! Wyszperałem w necie, że do mojej hondziny leje się olej 10w40 SG albo SF! A Agip ma klasę(?) SJ, czyli teoretycznie lepszejszy

Wybrałem motula 5100. A w następnym sezonie sprawdzę Agipa i jak mi się przypomni, to opiszę wrażenia :) Dzięki wielkie za podpowiedzi!

Regulacja wtrysku?

Możliwe. Nie dowiesz się, jak nie spróbujesz. Nowa świeca to koszt kilku zł

Raz, że zły dział - MZ z pewnością nie jest polskim klasykiem. A dwa - naprawa wyjdzie "na oko" jakieś 3 tysiące złotych ;)

To chyba zdecyduję się na tego agipa. A ciekawe, że nie mają go w moto-akcesoria, skoro taki dobry olej?

Wiedziałem, że z olejem nie będzie tak prosto... A co się stanie jak np. mam w Hondzie półsyntetyk 10w40 i teraz zaleję go syntetykiem 10w40? Albo odwrotnie - mam syntetyk i chcę zalać półsyntetyk?

1: Olej silnikowy, półsyntetyczny Castrol Power 1 4T 10W40 4L 159zł 2: Olej silnikowy, półsyntetyczny Motul 5000 HC-TECH 10W40 4L 149zł 3: Olej silnikowy, półsyntetyczny Motul 5100 Ester 10W40 4L 169zł Dylemat dlatego, bo naczytałem się artykułów nt. Castrola, że się popsuli z jakością produktów, a wcześniej lałem go do F4 (gaźnik) i było w porządku. Szukam najlepszego do F4i (wtrysk). Pozdrawiam!

pożądane różnice w stosunku do SC33 - z normalniejszą pozycją, - zwrotny w mieście, - na wtrysku, - z lepszym dołem, pożądane podobieństwa do SC33: - szybki, - musi mało wiać przy wyższych prędkościach (bardzo wyższych), - Ciężko to osiągnąć nakedem - zwinny w trasie w szybkich łukach, - dobra góra obrotów, - lekki, moze być lżejszy, - zadziorny, - możliwość turystykowania, - RÓWNIE BEZAWARYJNY! Przymierz się do niego - zobaczymy. Wg. mnie dobra opcja.

Jakoś pomyślałem o SV 1000

Z którego roku masz tego GTR'a? Tutaj masz info dot. ilości oleju: Model 1986-1996 - Olej bez filtra: 3,0 LITRA 10W40 GP Olej z filtrem: 3,7 LITRA 10W40 GP http://www.moto-akcesoria.pl/motobase_dane.php?where=dane&motobase_model_id=893 Model 1997-2003 - Olej bez filtra: 2,8 LITRA. 10W40-20W50 Olej z filtrem: 3,0 LITRA. 10W40-20W50 http://www.moto-akcesoria.pl/motobase_dane.php?where=dane&motobase_model_id=894

Tak, warto przechylić moto w stronę spustu żeby zlał się cały. Do tego konieczna jest wymiana filtra, w którym jest też stary olej... Może podłoże na ktorym stał moto nie było do końca równe i stary olej gdzieś tam został w silniku ;) Edit: Po wymianie oleju odpal maszynkę i zostaw żeby nagrzał się odpowiedniej temperatury. Później na wyłączonym silniku sprawdź w oczku jak to wygląda. Albo sprawdź ile starego oleju Ci sciekło. I kup tu prawidłowo serwisowany motocykl :/

Siemanko! Mam okazję kupić FZ6s z 2006 roku za 13tys. zł. Z tym, że motocykl ma przejechane 41tys. km. Z jednej strony to na plus, bo przebieg niby nie kręcony, a z drugiej strony wydaje mi się, że to trochę dużo jak na ten rocznik. Co sądzicie?

Ja go nie wziąłem z tego powodu. Kolego, przecież to jest poważna wada i bardzo niebezpieczna! Pęknięta czacha to pikuś, wada w prowadzeniu to już poważniejsza sprawa. W fazerze który oglądałem ograniczniki też były całe, widocznie "przestawione" jest coś innego. FZ6 był z Włoch.

To było od prywatnego gościa. Wiem, wiem, tylko nie lubię tracić czasu i paliwa na marne. No nie jestem pewnien. Wiem, że przytrzasnąłem sobie palce jak skręciłem kierownicą maksymalnie w prawo. No cóż, trudno.

No to mnie akrat trochę zdziwiło, ale ograniczniki miał w dobrym stanie. Chyba.. Raczej miał prostą kierownicę, a blokady nie sprawdzałem. Nie mogłem w to uwierzyć, bo w tytule ogłoszenia było napisane "igła"! Oszukali mnie?? :( :( :(

Oglądałem dzisiaj FZ6 S z 2005roku. Moto niby "igła" ale zauważyłem coś dziwnego - gdy skręcałem kierownicą w lewo, maksymalnie to między końcówką kierownicy a bakiem było ok 5cm luzu, a gdy skręciłem w prawo na maxa, to nie mogłem wsadzić palców między manetkę gazu a bak. Ogranicznik jest po obu stronach, tzn wystają bolce... To raczej nie normalne, bo wg mnie niebezpieczne, ale może tak jest w fazerach?

Oglądałem dzisiaj FZ6 S z 2005roku. Moto niby "igła" ale zauważyłem coś dziwnego - gdy skręcałem kierownicą w lewo, maksymalnie to między końcówką kierownicy a bakiem było ok 5cm luzu, a gdy skręciłem w prawo na maxa, to nie mogłem wsadzić palców między manetkę gazu a bak. Ogranicznik jest po obu stronach, tzn wystają bolce... To raczej nie normalne, bo wg mnie niebezpieczne, ale może tak jest w fazerach?

Jak już pisałem jeździłem na Z750 z 2008 roku i bardzo mi się podobało - pozycja, poręczność i moment obr. Jednak Z750S to dosyć egzotyczny sprzęt w naszym kraju, prawda? ;) A jak już wiemy, rzeczy egzotyczne w Pl bywają uciążliwe, chociażby w serwisie czy odsprzedaży

Limo tak, tak :icon_biggrin: Skorzystałem z wyszukiwarki na stronie http://www.motorbikes.be/en/search_adv.aspx , wpisałem odpowiadające mi parametry motocykli i wyszły 4 modele - Z750, Speed Triple, Hornet S i... F4i :P Także jestem chyba skazany na CBRki :D

Limo, to jest myśl :flesje: Tobik, kilofazer to dobra opcja, ale jakoś sobie powiedziałem, że teraz chcę się zaprzyjaźnić z wtryskiem :) A XX będzie się przy mnie marnował, aż takich tras to nie robię, żeby celować w ten mtocykl. Generalnie zostały 2 motocykle z mojej listy - F4i albo Fz6 (do FZ6 nie umiem się przekonać - opieram się na opinii kilku znajomych którzy szybko się pozbyli yamahy). chyba że jeszcze jakiś polecicie :) Motocykl nie może mieć mniej niż 90KM, bo często zabieram plecaczka w podróż. Czyli ER6 odpada ;)

tadeo, B12 te nowsze, na wtrysku wykraczają poza mój budżet, poza tym waga... KonTrasT, nie musisz przekonywać, bo każdy kto kupuje motocykl do jeżdżenia po winklach nie wybiera VFR, ponieważ ten motocykl jest stworzony do czego innego, nie twierdzę jednak, że sobie nie radzi! Przed F4 dosyć długo szukałem VFR FI dla siebie i ciężko było znaleźć zadbaną sztukę, trafiałem same poskładane niedobitki - te zadbane raczej mają dożywocie u swoich właścicieli, dlatego wybrałem CBR, bo po prostu jest ich więcej na rynku. Limo, W F4 niczego mi nie brakowało, mocy wystarczająco, waga idealna, manewrowanie po mieście wzorowe, 0 problemów! Ale szczerze? trochę drażniła mnie konieczność ściągania owiewek chociażby żeby sprawdzić płyn chłodzący, no i owiewki same w sobie mnie drażniły - czy je porysuję, czy się odrą przy byle głupocie, później jest z tym trochę zabawy żeby to przywrócić do ładnego stanu, do tego te problemy przy sprzedaży, np pytania: "czemu prawa owiewka jest porysowana?! miałeś wypadek na bank!!" ludzie spodziewają się idealnego stanu owiewek po 10cio letnim motocyklu ;) Gdyby F4i była w wersji z pół owiewką, to bym się długo nie zastanawiał