enZo

Możliwość nagrywania ruchomego obrazu tak, ale nie działa jak radar, nie wykorzystuje efektu dopllera, pomiar prędości oblicza na podstwawie długości przejechanej przez radiowóz za ściganym (z reguły ustawionej na 200 m=0/2 km) i czasy przejazdu przez ten odcinek - h i mamy km/h czyli prędkość. Nigdzie w wideo rejestratorze nie znajdziesz radaru, jak sama nazwa wskazuje rejestruje a nie mierzy. http://pl.wikipedia.org/wiki/Wideorejestrator http://www.pol-cam.com/ W zestawie masz monitor, wypasioną kamerę umożliwiającą duże zbiżenie i nagrywanie w podczerwieni, nośnik do zapisu obrazu (dawniej magnetowid teraz cyfrowy) i urządzenie sterujące - mini komputer. Nigdzie w zestawie nie ma radaru. Pomiar prędkości owszem może pdbyć się ze stojącego pojazdu ale wtedy do środka ładują FOTORADAR czyli to samo co na słupie, staja autem kombi i przez szybę pstryka zdjęcia z pokazaną prędkością, ale w tym urządzeniu jest klasyczny radar wykorzystujący efekt dopplera. Dlatego możliwość oszukania przez policje w widerejetratorze jest duża, wystarczy że na tym odcinku pomiarowym będzie powili doganiał ściganego ze stałą prędkością 105 km/h a ścigany będzie jechał 95 km/h, pomiar wyjdzie oczywiście 105 km/h więc jak na teren zabudowany od 400-500 zł i 10 punkcików, gdyby zmierzył rzeczywistą prędkość wyszło by 95 więc mandat niższy czego oczywiście komendat nie chce :bigrazz: Dlatego pomiar zawsze powinien być dokonywany z bliskiej odległości niezonakowanego radiowozu za pojazdem ściganym, tyle że pałki oszukują, kamera ma mega zoom, którego wartość nie pokazuje się na zapisie, więc jadąc daleko robią zbliżenie duże i wygląda jak by jechali tuż za pojazdem ściganym, w miarę doganiania z większą prędkością oddalają w tym samym czasie robiąc pomiar na odcinku 200 m i wychodzi prędkość większa po radiowóz doganiał, czego nie widać na filmie :bigrazz: Informacje z pewnego źródła :)

Suszarka (radar) działa na zasadzie efektu dopplera http://www.if.pw.edu.pl/~mrow/doppler/ to samo radar przy drodze na słupie, czy wystawiony przez drogówkę czy straż miejską. P.S. (nie mylić z wideo rejestratorem w nieoznakowanych radiowozach, tam nie ma żadnych fal, prędkość "ściganego" określana jest na podstawie pędkości radiowozu nieoznakowanego, i tam dopiero są możliwości oszukiwania przez policjantów :bigrazz: )

Odnośnie przyczyn wypadków: - infrastruktura niedostosowana do bezpieczeństwa, mało autostrad i dróg ekspresowych oraz brak urządzeń do ochrony pieszych i rowerzystów - nieefektywny system zarządzania, metod i automatyzacji nadzoru nad ruchem drogowym, brak lub zbyt długi czas wprowadzania ustaw, małe wsparcie finansowe, - niska kultura bezpieczeństwa (przekraczanie prędkości, niezapinanie pasów, jazda pod wpływem środków odurzających) oraz brak silnego wsparcia politycznego jak widać prędkość jest dużo niżej :bigrazz: Dla potwierdzenia że jesteśmy czarną dziurą w dupie na mapie europy: http://www.scigacz.pl/EuroRAP,polskie,drog...opie,11366.html Cód że żyję, mieszkam na podkarpaiu :biggrin:

Wodą zalej, będzie lśniało :biggrin:

Nie każdy policjant weźmie w łapę, co niektórzy to nawet będa się cieszyć że "dojebali" gościa w takim super drogim wozie i że ma już dużo punktów, znam nawet takiego policjanta co własnego ojca złapał po pijaku i skierował sprawę do sądu :bigrazz: więc kilka razy się uda zapłacić pałce i jechać dalej, ale też wystarczy 3 razy że się nie uda i prawka nie ma.

Jak to jak, przecież są jeszcze punkty, 500 zł = 10 punktów, 3 takie strzały i koleś od merca czy porche jeździ z kierowcą. Prosty przykład, w rzeszowie jest gość który ma Lamborghini Murciellago i jeździ na siedzeniu pasażera, bo już 2 razy miał prawko zabrane i teraz też nie posiada więc musi czekać, sory ja bym się lekko podkurwił jak bym za auto dał 1,2 mln pln i nie mógł nim na legalu jeździć po drogach :)

Łysy :flesje: :clap: Dokładnie tak jest i odnosze takie wrażenie, im więcej zarabiam tym bardziej ktoś chcę tą kasę w różny sposób mi zabrać, a wogólen nie korzytam np. ze służby zdrowia, bo jak zwykle nie ma już funduszy na to czy inne badanie w tym roku, kolejki takie że musiałbym z tydzień nie pracować żeby coś załatwić więc poprostu płacę dodatkowo za prywatnych lekarzy. Więc się pytam po kiego hu*a mam płacić kupę kasy miesięcznie na coś z czego nie korzystam ? lub nie może mi to zapewnić naweyt minimum świadczeń ? Za taką kasę co co miesiąc oddaję w błoto, miałbym najlepszą prywatną opiekę medyczną, super badania i w ogóle zanim by mi pryszcz wyskoczył to już by o tym wiedzieli :)

Byłem na komisariacie i złożyłem zeznania, policiant wszytko zanotował, podpisałem że akceptuję zapis i sprawa idzie do sądu. Zaskoczyła mnie jeszcze pomysłowość policjanta który wypisywał wniosek do sądu podczas kontroli, stało się to w drodze powrotnej jak pisałem wcześniej więc zatrzymałem się po przeciwnej stronie niż stojący radiowóz, na poboczu, policjant podszedł do mnie i poprosił o dokumenty, dałem mu dokumenty i zapytałem "czy mimo że jest linia ciągła, to mogę przejechać na drugą stronę i zaparkować obok nich w zatoczce autobusowej, bo stanie tu na poboczu jest niebezpieczne ? powiedział TAK" i tak też uczyniłem. Po tym jak nie przyjołem mandatu menda jabana napisała jeszcze: 11:40 - wyprzedzanie na oznakownanym przejściu dla pieszych 12:00 - przekroczenie lini ciągłej przy wjeździe na zatoczkę autobusową. je**ne gnoje, zapytałem sie czy mogę, a później jak odmówiłem mandatu to wkurzony dopisał mi jeszcze za to. Powiem jedno - Policja w tym kraju to banda pedałów, co patrzą tylko z kogo kasę zedrzeć i nie ma to nic wspólnego z bezpieczeństwem na drodze. A ponoć to ONI są dla nas karmieni z naszych PODATKÓW.

Ja tam lubię jak mi psychę sponiewiera :bigrazz: Sprzęt jest mega, jak masz monetę na taki wózek to bym się nawet nie zastanawiał, R1 byle dres będzie jeździł w białnych adidasach za 2 lata bo ściągnie z UK, a RSV nie dość że technologia, silnik V4 wygląd, to jeszcze masz w cenie 100 % szyku :cool:

Odświerzam :) Nowa cena: Arlen Ness Inferno LS1 7904 http://www.fc-moto.de/epages/fcm.sf/en_GB/...electSubProduct CENA 2850 PLN Arlen Ness 2009 Magnesium White/Black http://www.arlenness.com/p-4610-2009-magne...whiteblack.aspx CENA 3050 PLN Arlen Ness 2009 Kangaroo Magnesium White/Red?Black http://www.arlenness.com/p-3663-2009-kangaroo-magnesium.aspx CENA 3550 PLN

No tak, jeśli nie ująć gazu zapewne wokół własnej osi, jak się ujmie za bardzo to złapię przyczepność i wysiadka, pomaga balans ciałem. Grunt w tym żeby wyczuć i nie przepałować za bardzo lub w drugą stronę. Spróbuję na lublinie na wiosnę na dohamowaniu do winkla, tyle że tylny hebel mam taki słaby w RSV że ledwo mi się udaję koło zablokować :bigrazz: ale jak się odciaży tył mocno to może się uda :)

Generalnie to taki slizg przy wyjściu z winkla jest dosyć łatwo zrobić i nie raz się udawało, gorzej przy wejściu, nie próbowałem, ale wydaje mi się że tylnym heblem łatwiej niż biegami i sprzegłem. Na torze w pełnym złożeniu przy wyjśiu łatwo to zrobić, tylko jest jedno ale, odkręcając gaz nie można tego zrobić gwałtownie, bo zerwanie przyczepności następuje gwałtownie i później ponowne jej gwałtowe przywrócenie i mamy wysiadkę z moto w pięknym stylu :bigrazz: Kilka razy mi się udało całkiem kontrolowanie, jeszcze odpowiednio balansując ciałem i obciążeniem podnożków ale kilka razy o mało się nie zakończyło wysiadką z siodła. Spróbuję obczaić jeszcze na dochamowaniu przed złożeniem.

Szkoda chłopaka :( Motocykl może się rozsypać praktycznie w pył, osbiście widzialem cześci z GSX-R 1100 z 2008 roku jak po uderzeniu w traktor z prędkością ponad 200 km/h poprostu rozyspał się w pył, jednyne cześci w całości jakie pozostały to tylny wahacz, kawałek bloku silnika ze skrzynią, gdzieś dalej głowice i masa śmieci w promieniu 200 m. Traktor równiez się rozpołowił. Kierowca oczywiście też był do zebrania z asfaltu. Przykre ale niestety się zdarza. A ostatnio miałem zajawkę do polatania na kole na 2 biegu, chyba dam sobie spokój narazie. Pozdro

No i jednak sprawa nie poszła odrazu do sądu, dzwonił do mnie dzielnicowy że mam pojawić się na komendzie i złożyć zeznania jak to było, więc złoże :bigrazz: pewnie po moich zeznaniach skierują sprawę do sądu. W końcu nikt mnie wcześniej nie pytał jak to było. Pozdro

Mobil Ty to kazak jesteś, ja tak nie potrafię :bigrazz:

Podkreślałem to wielokrotnie że za domniemanie czegoś jest wyższa kara niż za fakt dokonany !!! poj**ane to prawo. Pozdro

Witam, posiadam na sprzedaż 3 modele renomowanych sportowych kombineznonów jednocześciowych ARLEN NESS w rozmiarach 48 i 58 po atrakcyjnych cenach: Arlen Ness Inferno LS1 7904 http://www.fc-moto.de/epages/fcm.sf/en_GB/...electSubProduct CENA 2900 PLN Arlen Ness 2009 Magnesium White/Black http://www.arlenness.com/p-4610-2009-magne...whiteblack.aspx CENA 3100 PLN Arlen Ness 2009 Kangaroo Magnesium White/Red?Black http://www.arlenness.com/p-3663-2009-kangaroo-magnesium.aspx CENA 3600 PLN Tabela rozmiarów: http://www.defender.w.of.pl/kombinezonybuse.pdf Czas oczekiwania po zamówieniu ok 2 tyg, wysyłam wyłącznie kureierem za pobraniem z ubezpieczeniem przesyłki na koszt odbiorcy. Wszystkie kombinezony są fabrycznie nowe objęte gwarancją producenta, oryginalnie zapakowane. Osoby zainteresowane proszę o kontakt na PW, e-mail: [email protected] lub tel: 792 393 181 po godzinie 16-stej. Pozdrawiam

No dokładnie, nie wyprzedzałem na przejściu i tyle, więc dlaczego mam go przyjąć. Póki co poczekam na jakiś wynik zaoczny, wtedy się odwołam i pójdę na rozprawę. Dzwoniłem do znajomego policjanta i mówił że spokojnie nie mam się co stresować, bo nie mogli tak zrobić że wracam za 15 minut, mogli odrazu włączyć sygnały i pojechać i mnie zatrzymać.

To mam nadzieję że nie będzimy musieli jej pić przy okazji tej okoliczności, ale chętnie przy okazji innej :)

Pocztę odbiorę, zapewnie przyjdzie ukaranie zaoczne za wnioskiem sporządzonym przez policjanta, tylko słyszałem że jak przyjdzie wynik to naliczą mi kasę ale nie naliczą punktów ? Zawsze to jakiś plus by był, napewno się odwołam o będę mówił że w ogóle to mogli mnie zatrzymać odrazu lub za mną pojechać oraz może być argumentem że nie jednemu psu na imię burek i to nie musiałem być wcale ja, jeden pałkarz twierdził że jechałem 3 minuty temu, drugi że 15 minut temu więc powierz że sami nie wiedzieli o której dokładnie i skąd mają pewność że to ja w ogóle byłem. Pozdro

Witam, mam pytanie do osób które już może miały coś takiego lub znają dobrze przepisy, mianowicie - ładna dziś pogoda więc postanowiłem pojeździć trochę. Po kilku godzinach jazy pojechałem jeszcze na szybki przelot 30 km, jadę w terenie zabudowanym i doganiam 3 auta, zbliżamy się wszyscy ok 60 km/h do skrzyżowania, po prawej tuż za skrzyżowaniem stoi oznakowany radiowóz, nie mierzą prędkości ale mają wyjętą suszarę, stoją na poboczu i patrzą, dalej jakieś 10 m za radiowozem przejście dla pieszych i za przejściem standardowo jeszcze jakieś 30 m linii ciągłej a później przerywana i prosta pusta droga, tuż po ominięciu policji, i przejścia usuwa mi się z drogi lekko w prawo Volvo więc go wyprzedzam ale jeszcze w chwili rozpoczęcia wyprzedzania nie było linii przerywanej, mimo to nie przekroczyłem linii ani też na nią nie najechałem bo wystarczyło miejsca które mi zrobiło Volvo. Pojechałem dalej nie zawracając sobie tym głowy, przejechałem w jedną stronę ok 15 km zawróciłem i wracam, stoi dalej ta sama policja, w tym samym miejscu, zatrzymują mnie no i standard, prawojazdy, dowód ect. do kontroli, no to daję. Po chwili sadzi do mnie pałka tekst "ładny ma pan motor, dużo kosztował, gdzie pan pracuję" - odrazu sobie myślę co Ci do tego pało. Później pyta "punkty są" mówię mu że nie ma, i do mnie tekst "jechał pan 15 minut temu, i wyprzedzał pan na przejściu dla pieszych" na co ja może i jechałem ale nie wyprzedzałem na żadnym przejściu, no i pałka się uparł i mówi do mnie "to będzie 200 zł i 9 punktów karnych" na co ja mu że nie zamierzam przyjmować mandatu bo nic nie zrobiłem i napewno nie wyprzedzałem na przejściu, no i wypisał wniosek do sądu. Teraz pytanie: 1. Pewnie mnie ukarają zaocznie bez wzywania i przyjdzie wynik od którego pewnie się odwołam? 2. Czy pałka miał prawo zatrzyamać mnie po 15 minutach od popełnienia rzekomego wykroczenia ? skoro jego zdaniem widział że wyprzedzam na przejściu dla pieszych to dlaczego nie ruszył za mną odrazu na sygnale i mnie nie zatrzymał ? 3. czy moje zdanie w sądzie że nie najechałem na przejcie jest co kolwiek warte przeciwko głosowi policjanta? Z góry dzięki za podpowiedzi jak to wygrać :) bo nie zamierzam od tak dać sobie wcisnąć czegoś czego nie zrobiłem, takim sposobem nie mając żadnych dowodów, mogą przyjść do domy i powiedzieć że 5 h temu to pan na mieście wymusił pierszeństwo lub przejechał na czerwonym, takie moje zdanie. Pozdro

KS nie wiem jak uczą w niemczech alw jak niejednokrotnie się przekonałem to wypasu nie ma :bigrazz: Wystrczy poglądać filmiki z NIemiec na Yourube. Pozatym w niemcowni to wszyscy kupiją jakieś mocne moto na początek, mam znajomych w połuydniowych niemczech i dla nich to normalka że kupuje się litrowe moto i żadko kiedy ma kto problemy,dalczego - pewnie na kursie uczą lepiej, ale tu mowa o szkole doskonalenia jazdy czyli już po kursie, a niestyty większośc kursów w PL to śmiech na sali, nie nauczysz się nic, wręcz przeciwnie same błedy i złe nawyki. Dlatego Tomek pisał że warto zacząć od początku się doszkalać zaraz po kursie, i nie chcodzi tu o kiursnatów którzy kończyli jego szkołę. Co jak co ale Tomek z tego co czytałem jego wypowiedzi, wywaidy itd. itp to jest super, i wiele skorzystałem z jego rad jeszcze kilka lat temu i do dziś wszytko co mówi jest jak dla mnie właściwe i prawdziwe, wiele zabserwowałem z doświadczenia i niekiedy czytając jego wypowiedź potwierdzałem tylko założenia z doświadczenia na drodzę. Pozdro

1. Dziwne, gdzie tak hamujesz ze seryjny radial w CBR 09 Ci nie wystarcza ? nie lepiej w stalowy oplot zainwestować ? 2. Po co Ci abs? 3. Nie masz co z kasa zrobić jak chcesz zmienić dobre hamulce na bardziej dobre, wyślij do mnie mi się przyda :biggrin: Pozdro

Toś mnie zmartwił, pół dnia czyszczenia łańcucha, zębatek, wachacza i 95 zł za spray psu w dupę :biggrin: Może nie będzie tak źle, nalełem sporo tego cuda na łańcuch, narazie powyłaził jeszcze stary z zakamarków, teraz go powycieram jeszcze raz i znowu zasmaruję tym dość mocno, zobaczymy co będzie po deszczu, narazie jest gitara :)

Po dokładnym wyczyszczeniu łańcucha i zębatek detergentm i całej okolicy jego pracy napryskałem to cudo: http://www.dynotech.pl/profi.html No i powiem że po pierwszych 40 km efekt jet ekstra, łańcuch cały czas wygląda jak by był nie nasmarowny, smar jest bezbarwny i łańcuch świeci pełnym blaskiem w słońcu :] nie czepia się brud bo jest suchy więc jest jak by powleczony folią, wygląda ekstra zobaczymy jak często trzeba będzie smarować. Póki co nic nie odpadło :)