Skocz do zawartości

enZo

Forumowicze
  • Postów

    799
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez enZo

  1. Racja, niektóre motocykle na wtrysku mają ssanie, tyle że działa to bardziej jak uchylenie przepustnicy, to samo można osiągnąć dodając gazu i moto też odpali w gaźniku ssanie to trochę inna sprawa. Jeśli chodzi i zalety wtrysku nad gaźnikiem to najważniejsza chyba z nich to reakcja na dodanie gazu, płynność w osiąganiu obrotów, z argumentem że wtrysk mniej paliwożerny bym się nie zgodził, bo np. CBR 600 F3 na gaźnikach pali dużo ,mniej niż CBR 600 F4 na wtrysku PGM-F1, zależy od konkretnego modelu. Pozdro
  2. To nieciekawą miałeś drogę. Tu masz foty http://picasaweb.google.pl/enzosebus/MotoNightTerror1042008. Miłej i lekkiej pracy. Pozdro
  3. enZo

    LUBLINerring MotoGP !!!

    babyy - Wydawało mi się że w padłem na tego samego gościa który jeździł napewno Yamahą, napewno w dzinsach i strasznie wolno, ale może jego wyprzedziłem tuż przed tym jak wpadłem na twojego kumpla, jeśli tak to go przeproś w moim imieniu. Nie twierdzę że to nie moja wina bo powinienem był poczekać a nie brać go w szczycie. Nie próbowałem nikomu nic pokazać ani udowadniać jaki to jestem jeźdźca itp. itd. jadę tak żeby miał z tego jak najwięcej zabawy, nikomu nie chcę nic udowadniać i nie gonię nikogo na siłę, poprostu jadąc wolno a wiesz że możesz szybciej jakoś mnie to tak nie bawi, więc siłą rzeczy jak ktoś jedzie wolniej przedemną to go wyprzedzam bo nie chcę sobie psuć zabawy. Jak jeżdżę czasem z kimś po zakrętach na drogach publicznych to zawszę mówię że nie próbujmy się gonić za wszelką cenę, każdy niech jedzie na miarę własnych możliwości i ma z tego jak najwięcej zabawy i chyba o to też chodzi podczas takiego spotkania na torze. Wyprzedzanie na torze Lublin nie jest łatwe- wydawało mi się że jak będzie patrzył w zakręcie w lewo za zakręt i podejdę go z lewej to napewno mnie zauważy. Ciężko przewidzieć czy brać po zewnętrznej i obawiać się zepchnięcia w zielone na wyjściu czy od wewnętrznej i martwić sie o zderzenie w szczycie zakrętu. Co do moich wniosków że ktoś nie zapłacił - nie widziałem tuż po pzyjeździe gości w ubraniach typu dresy i dzinsy którzy wypełniali ankietę, dawali kasę itd. a po jakiś 3-4 h godzinach jazdy się tacy pojawili i z tego co widziełem mieli rejestrację zaczynające sie na LU, więc nasuneło mi się co robi gość w DZINSACH i DRESIE na torze !!!! Jeśli nawet płacili to kto ich wpuścił w takim stroju na tor??? Ja na miejscu kolesia co zbierał kasę powiedział bym im że chyba są nie poważni, więc dlatego utkneli mi w pamięci- za strój to raz, a dwa napewno jeździli bardzo wolno. Czy to twój kumpel babyy? http://picasaweb.google.pl/ASIULEC.S/TORLU...273876955376290 Bo kolo jedzie w DRESACH ale na niego napewno nie wpadłem. Jeszcze jeden na R6!! http://picasaweb.google.pl/kasia.jos/Lubli...198215199212546 Napewno był jeszcze jeden na R1 z kominami pod siedzeniem w dzinsach co jechał maks 20km/h. I co pamięta ich ktoś jak płacili? wypełniali ankięte itd. bo mi się wydaję że wpadli po jakiś 3 h jazdy. Jeśli chodzi o to że nie wyjołem nogi z pod moto to wcale nie ma się czym chwalić bo to szczyt głupoty, wszystkie mądre i niemądre książki każą w czaie upadku olać moto niech sobie leci gdzie chce, ja tak nie zrobiłem bo widziałem że prędkość mała i jak go wypuszczę to wpadnie z impetem w gościa na Yamasze i będzie kolejna gleba i z jednego i drugiego moto poleci dużo gruzu. Nie uważam że jest się czym chwalić a mówiłem o tym bo się cieszyłem że nie muszę moto malować i dużo osób pytało że git że owiewki masz całe. WIĘCEJ SZACUNKU DLA SIEBIE PANOWIE To nie sa wyścigi a stawką nie jest sława, pieniądze i nagrody, nie jeździmy na czas tylko dla przyjemności. Do następnego. Pozdro
  4. enZo

    LUBLINerring MotoGP !!!

    Właśnie wróciłem z izby przyjęć, strasznie zaczęły mnie dziś boleć żebra, okazało sie że nie połamane ale zrobił mi sie krwiak między żebrami i dlatego tak boli, ale luz, do wesela się zagoi :D Pozdro
  5. enZo

    LUBLINerring MotoGP !!!

    Przez dwa okrążenia czychałem na oikzje żeby Cie wyprzedzić i jak już podjołem manewr to odpościłeś lekko żebym go spokojnie zakończył - takie zachowanie jest OK ale nie każdy to stosował. Jeśli chodzi o wjazd o ludzi którzy nie zapłacili to pod koniec było już takich dużo, z tego co zauważyłem smi miejscowi, i trochę jestem zły na siebie trochę na gościa który wjechał na R1 w dzinsach i jeździł maks 20 km/h i którego niesczęście po raz 4ty wyprzedzałem w winklu i piołożyłem sprzetą bo w innym razie była by kolizja. Gość jechał jak by w ogóle piereszy raz na R1 jechał, nie patrzył nawet za zakręt bo by mnie widział jak by patrzył jak go od wewnętrznej podchodziłem. Ale tak to jest jak sie kupi R1 na pierwsze moto, na gume napewno stawiać umie :icon_mrgreen: :rolleyes: Trochę moja głupota bo mogłem wyczekać na wyjście z zakrętu a nie brać go w szczycie ale był tak wolny że nie sądziłem że będzie z nim jakiś problem. Po mojej glebie szybko się zmył, więc taki przypadek że wjechał na kilka kółek narobił kaszny i sie zmył. Pasowało by pomyśleć na mały podził na szybszych i wolnniejszych następnym razem. Będzie chyba bezpieczniej w takim układzie bo nie będzie sie co chwila wyprzedzać. Czekam na kolejne fotki. Pozdro
  6. Ufff, mały szlif na torze Lublin ale naszczęście nie komplikuje sprawy za bardzo :icon_rolleyes: Kierunek, lusterko i rysy na deklu więc spoko ,tylko teraz sobie myśle że chyba bardziej bedę uważał bo musze dojeździć do wypadu cały i bezpieczny :notworthy:
  7. enZo

    LUBLINerring MotoGP !!!

    Ja tez dzęki za wspólne latanie. 13 okazał sie dośp pechowy, mały szlifik ale nie jest tak źle, lusterko kierunek i dekiel przytarty :icon_rolleyes: Mogło być gorzej :notworthy: Tylko bark dzis i żebra napier.... :evil: Czekam na jakieś fotosy. Pozdro
  8. Chyba trochę chłopaków przerosło i nie sądzili że to nabierze takiego rozgłosu i przyjadą poważne sprzęty. Ale miło było szybko urwać się z tej górki pełnej kamieni i polatać w miłym towarzystie :icon_rolleyes: Pozdro
  9. Kilka głębszych i się trochę geometria zmieni :icon_rolleyes: :icon_mrgreen:
  10. Ja jestem wolny jak sanki w lecie i możecie brać w całości lub na raty :) ;) :icon_mrgreen: Pozatym dobrzę się prowadzę :icon_rolleyes: Pozdro
  11. Ba,wiadomo że wszystko na zachodzie lpszejsze tylko my tacy biedni co zostali i musimy się męczyć w tej naszej Polsce :cool: :biggrin: Akcja uważam że bardzo dobra - widzę jak ludzie patrzą na auto bo ich ciekawi co to za żółtą wlepe mam na aucie i chcąc nie chcąc ktoś może wyciągnie jakieś wnioski z tego co przeczyta. Pozdro
  12. No ja nie pamiętam czy miałes i kiedy, u mnie też nie spałeś :bigrazz: więc ze spania już odpadli Ja i Mycior :icon_mrgreen: Sadził sie do mnie i Myciora jakiś typ w WC :banghead: Ale nasz mistrz kazał nam unikać niepotrzbnych walek :icon_mrgreen: więc może jakiś kuta... obczaił że zostaliście mocno na fazie i skrobneli wam telefony.
  13. Ja to jestem kumpel MYCIORA :biggrin: respect :icon_razz: :crossy: Jęśli chodzi o przejazd A4 to żadna rewelka, przed samymi bramkami remont z 10 km i strasznie wąsko oraz koleiny. Jedzię sie z Tirami 70 km/h :banghead: Wjazd i wyjazd płatny po 6,50, sama autostrada to też jakieś nieporozumienie bo co chwila remont i przeweżenie, dziury, podłużne pęknięcia zalane strasznie śliską smołą :banghead: Proponuję przed Krakowem odpić w Bochni na Nową Hutę, i skierować sie na Olkusz i w Dąbrowie Górniczej na trasę E 75 i do Częstochowy. Jechałem trasą do Olkusza na jesieni i już byl tam położony nowy dywanik i kończyli remont więc już powinno być git do tego czasu. Kawałek trzeba będzie przez miasto ale to niedzielny poranek i wszystki krakusy śpią :bigrazz: Będzie mniej kliometrów i taniej bo odpadnie wjazd na autrostrade. Co wy na to? Pozdro
  14. O kó....., ładnie daliśmy w palnik, nie pamiętam jakoś za bardzo kto wychodził i jak :icon_eek: Ale dziś mam niezła abrakadabrę czachy :biggrin: Nie wiem kto w tym kraju wymyslił piwo po 2,90 w poniedziałki w Carpe Diem? I jak tu się nie naj*bać w tej cenie ;) Pozdro
  15. Dokładnie, pojawiają sie w momęcie rezerwy, cztery kostki i starcza na jakieś maks. 60 km bardzo spokojnej jazdy, po zatankowaniu resetuje sie dopiero po 60 sekundach więc niech sie nikt nie przeraża za zalał po korek ruszył i dalej migaja kostki :icon_eek: Ja założyłem właśnie Dunlop Sportmaxx Qualifier, ale to gumy do bradziej ostrej jazdy co oznacza że się za*eb... trzymają ale znikają w oczach :bigrazz: Jak chcesz bardziej "turystyczne" to zakup coś ala RoudAttak lub RoudSmart, mają twardszą mięszankę na środku i nie schodzą tak szybko. Pozdro
  16. Pewnie że pójdzie, potrzymaj do odcięcia przy 14500 rpm i na 1 ja mam 117 km/h 2 ok 168, 3 - 210, 4 - jakieś 235, 5 - 250 i na 6 - wchodzi na 259 km/h i już nic sie nie chce dalej ruszyć :) Wszystko seria. pozdro
  17. Dokładnie, jak będzie kasa to zostajemy jak najdłużej :icon_mrgreen: każdy bierze i tak urlop po 2 tygodnie od 16 do 29 czerwca wiec pasuje być najpuźniej 28 w sobote żeby coś odpocząć w niedziele :bigrazz: Ale myśle że wszystko wyjdzie na miejscu, ile zostajemy nad gardą, ile na plaży itd. i pewnie będzie to tylko zależeć od ilości monety w kieszeniach bo chęci to raczej nikomu nie powinno zabraknąć :) Nie zapominajmy panowie że to oprócz moto przygody i wycieczki to mają też być wakacje więc trzeba coś dupsko opalić w promieniach włoskiego słońca :bigrazz: pozdro
  18. To strzelę se jeszcze jednego :) 800 km w weekend z czego 300 w deszcz :D Pozdro
  19. Pawełku po co Ci moto, a pianki to nie wypijesz z nami? :biggrin: :bigrazz:
  20. Ziom namiot z pierwszego linku - nie ma tygryska więc odpada :icon_razz: :icon_razz: :icon_mrgreen: Z drugiego - nigdy nie lubiłem chodzić do cyrku :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: Pozdro
  21. No głupie rzeczywiście :icon_twisted: Manual, naklejka na osłonie łańcucha i masz napisane - Front 250 kPa = 2,5 bar Rear 290 kPa = 2,9 bar Oczywiście dla ogumienia przewidzianego przez producenta - chodzi o rozmiar a nie model czy markę :icon_mrgreen: Pozdro
  22. No w końcu jakis browarek :biggrin: Poniedziałek ok, tylko we wtorek może być mało efektywny dzień w pracy :bigrazz: :bigrazz: Pozdro
  23. Jak wymieniasz z filtrem to wlewasz 3,5 i jest tak ok połowy między kreskami w okienku kontrolnym. Jak wlejesz ok 3,7 l to masz na fula. Pozdro
  24. Mi za orfginał powiedzili za boczek ok 700 PLN więc to nie mało. Nie wim ztórego roku masz sprzęt ale na moim jest duży element naklejany na owiewce więc może dlatego tak drogo i w dodatku naklejka jest z odblaskiem metalicznym. W prostrzych powinno być taniej. A odnośnie dorabianych naklejek to nigdy nie wyglądaja tak jak orginał, orginał jest nanoszony na folie metodą sitodruku i można robić różne przejścia, metaliki i co się tylko zamarzy. Podróbki robią wycinając je z z folii, każdy kolor odzielnie więc jak jest przejście to taka metodą nie da się tego wykonać. A zdjęcie formy i wykonanie sitodruku dla jednej naklejki się nie opłaci więc dlatego jak chcesz mieć spoko to kup orginał w salonie i po sprawie. Jak tak "by było" to baw się w podróbki. Twój wybór. Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...