serwient

skoro Liza nie zaluje kasy to powtarzam pytanie czemu nie Scotty Genius MX ludzie ?????? :bigrazz: Chcialbym sam sprawdzic jak sie sprawuja w terenie, ale ta firma lipy nie produkuje, a wyzszej polki juz nie ma.

jasne ze tak. Na forum uksztaltowalo sie rozumowanie ze alpiny sa najlepsiejsie i inne sie juz nie licza. To tak jak z volkswagenem :bigrazz:

jednak gwiazdka robi swoje...

co wy z tymi alpinami ? jest wiele innych dobrych marek i trzeba tam celowac i probowac.

inaczej sprawa ma sie do szosy a inaczej do enduro/cross Naciagnij łancuch tak jak uwazasz za stosowne, potem wsiadz na motor, odbij sie od stopek albo od podloza i wyladuj na siedzeniu, a niech ktos zobaczy co sie dzieje z lanuchem. Golym okiem napiecia nie zbadasz, ale efekty moga byc podczas jazdy - rozciagniecie lub zerwanie, dlatego mierzymy pod dociskiem. Ja przynajmniej tak robie i stan lancucha jest git majonez gesty szmalec.

Nie nalezy brac pod uwage wskazówek kolegi/kolezanki z innego miasta lub osrodka WORD-u poniewaz wszedzie jest inna kolejnosc wykonywania czynnosci sprawdzajacych przygotowania motocykla do jazdy. Najwazniejsze jest to zeby zawsze pamietac o kiwnieciu glowy przy ruszaniu, wlaczaniu sie do ruchu, zmiany pasa itp, bo za to najczesciej oblewaja egzaminatorzy. Ja pyknalem A za 1 podejsciem i moge stwierdzic ze jesli ktos ma jakies pojecie o jezdzie to sobie poradzi bez problemu, ale nie zawsze ci co zdaja za 1 sa dobrymi kierowcami, takze nie nalezy tego tak mocno brac do siebie. To tylko oszczednosc czasu i pieniedzy. Szczescia dla wszystkicc oczekujacych na egzam :icon_question:

Urwany palec wloze do karmana i zaniose psu zeby mial sobie co pogryzc :icon_question: żenada...

Jesli cena nie gra roli to scott genius mx :icon_mrgreen: Ja przycelowalem w swoje oxtary tcx pro 2, glownie po namowie kilku ludzi i nie zaluje tego tysiaka, bo uratowaly mi obie nogi podczas ostatniej ywrotki. Przede wszystkim super wygoda i co najwazniejsze nieprzemakalne !!! - chyba ze zanurzymy cala noge, to nie ma szans Dlaczego scotty ? Wyglad tez sie liczy, o bezpieczenstwie nie bdziemy sie tu rozwodzic, bo ktore sa lepsze dowiodly by tylko testy tych samych przypadkow, sytuacji. Wazne zeby bylo przyjemniei lekko !!! No i lansik :lapad: W koncu by mogl ktos zdac relacje z tych butów :lapad: Nie zastanawiaj sie tylko bierz scotty dziewczyno :wink:

tez tak uwazam, wyczes na maxa, fajnie ujete, dla mnie tez nie ma konkurencji

Mam wrazenie ze wpadlo ci troche hajsu i juz nie mozesz przezyc co z nim zrobisz. Daj sobie spokoj z tuningiem wizualnym tylko ciułaj, bajeruj starych niech ci dołoża do młodszego rocznika i jak najlepiej utrzymanego. Dla mnie lans to full oryginał, bo wiem ze moto nie jezdzi na podrobach czy innych zamiennikach. A okleiny? Po co ? Przy myciu lub glebach zejda , zniszcza sie l, etc. Jesli stan jest ok, to wyglad nie ma nic do gadania dla kogos kto kuma temat, takze nie pekaj.

wymaga czesto serwisu ? wiadomo cos za cos

podejrzewam ze w dlugi weekend postaramy sie zbadac okolice i ustalic jakas trase przejazdu zeby nie natknac sie na gejowego w lesie lub pod lasem. Jasne ze dam znac. Spokojnie, temat nie zajac, zawsze mozna zrobic jakis dluzszy wypadzik.

No dobra wyklad dotyczacy modelu juz dostalem , ale zadnego pozytywnego i negatywnego slowa o modelu nie uslyszalem. A wiec ? :wink:

mi powiedzieli ze mam czekac 10-12 dni czyli od 6 maja idzie max 18 maj. w koncu na legalu, bez przypalu i spierd... w krzaczory z asfaltu... ale nie powiem fajnie :]

no zajebista maszynka, ale cena powala http://moto.allegro.pl/item355749408_ktm_4...jestrowany.html mój kolega celuje w lc4 400. To juz chyba troche wyczyn skoro sx, chyba ze sie myle ?

i tak to wynika z twojej akcji do tej pory ze niesprawiedliwe, protesty , bla bla bla :banghead:

Nie mylisz sie, tylko cala ta akcje przezywasz jak żaba okres, ale dobra basta, nic do ciebie nie mam :icon_mrgreen: Lekarz kazał przytakiwac :icon_mrgreen:

Witam. Mam na handelek chinczyka. Lifan Corda. Enduro lekkiego i srednio ciezkiego terenu. W sam raz na jazde po miescie, lasach , polnych drogach etc Nie mam jeszcze fot, ale wystawie go na allegro. Pazdziernik 2007 rok, prezent od starego-szkoda ze nie japoniec, ale darowanemu koniowi sie w zeby nie zaglada przejechane dokladnie 336 km, 2 gleby jakie przezyl bez zadnych uszkodzen, silnik ok. Kolor pomaranczowy, wierna podróba ktm-a z daleka. Wiadomo, ze kazdy sprzedajacy zachwala swoj sprzet, ale moge pwoiedziec tyle ze sprzet jest w ideanym stanie. 8 miesiecy u mnie stoji ale zadko na nim jezdzilem, bo brat dawal mi uzytkowac drz. Posiada podnóżki dla pasazera plus bagaznik. 20 km nie ma szaleju. Elektryka ok, silnik ok, zawiecha ups,chlodzenie olej-powietrze, wygodne siedzisko, niekatowany, zarejestrowany,ubezpieczony. Moge z cala swiadomoscia powiedziec ze jest igielka. Myslalem ze bedzie to totalny szrot ale sie mylilem. Silnik 3 generacji po przeróbkach dobrze ciagnie. Co najwazniejsze lekki 112 kg. Gwarancja do pazdziernika 2009 roku. W tej chwili jest po pierwszej wymianie oleju i filtrów i po regulacji. Nie ma zadnych ukrytych wad - moge zagwarantowac. Jaki powód sprzedazy ? Odkladalem kase na sprzet ale jak go dostalem to wlozylem w samochod, a brat ze wzgledu na zmiane stanu cywilnego uzyczal mi deerzety, do czasu... Mam na oku dr350 i zalezy mi na szybkiej sprzedazy. Cena jaka mnie interesuje to 5 kółek do delikatnej negocjacji , bo motor jest praktycznie nowy, zero zniszczeń. http://www.moto-magnus.com.pl/?id=10&sg=27& link do producenta, z tym ze kolor pomarancza.

je*any skurw.syn. widzialem kiedys podobna sytuacje jak facet wymusil pierwszenstwo motocykliscie, ktory fiknal mu nad dachem. Nie wiem jak mozna byc takim idiota. Rozumiem, jest slisko, nie wyhamowalem, bo piasek, snieg, lód czy cos innego ale jak ktos mi wymusza, to mu sie od razu powinno do.ebac 15-20 punktów i niech chodzi na kursy i przede wszystkim nauczy sie jezdzic, bo nieraz jak widze, jak ludzie jezdza, to mnie strach ogarnia, gdybym mial jechac motocyklem w danym momencie. Klapki na oczy i tylko przód widzi, nic wiecej Jak to mowi moj kolega z psiarni z siedlec - walić ich pałą jak nutrie. Sory, ale troche sie zagrzalem. Wspolczuje ci stary naprawde, ale najwazniejsze ze nic Ci sie nie stalo. Motocykla takze szkoda, bo to nie jest sprzet wart ogara 200. Trzymaj sie i walcz o swoje. Idz do prawnika, przedstaw sytuacje, popros kolezanke, moze cos widziala, popytaj obsluge w sklepie. Jesli nic z tego nie wyjdzie daj żulom na 2 falszki i niech mu zmasakruja samochod wartosci twojego motocykla :icon_mrgreen: - zartuje oczywiscie

gratulacje z mojej strony. Za 1 razem ? Ja też wczoraj zdalem :icon_biggrin:

ta dyskusja staje sie juz zenujaca :icon_biggrin: walka o zlote gumowce... to tylko zabawa a widze ze niektorzy podchodza do tego jak dorosli

Zajefajny motocykl panie :biggrin: Jakis czas myslalem zeby na szose kupic sobie fazerke, ale inwestuje w teren. szerokiej drogi

gratki kolego, ja dziś popchnąłem egzamin :biggrin:

dawaj foty kolezko :biggrin:

Nie dygaj kolego i tak ta fota wymiata na maxa. Jak jeszcze mailbys te widly z awatara przywizane do pleców to w ogóle hard shit grind gore :biggrin: