balzac

:)

Dzięki, "Muminek" za konkretną odpowiedź. Jutro sprawdzę co w temacie da się zrobić. Są ciekawe oferty w w sieci na gumy do mojej Ducatki. Przód jest jeszcze dobry, ale tył ma około 1 mm bieżnika. Multistrada ma już 5 lat, a opony nie były jeszcze zmieniane od nowości (przebieg 14K). Chyba już czas "butki" zmienić na nowe ? :smile zużycie

to już wiesz :icon_arrow:

Dzięki 'jannikiel' Oponę wymienić i tak miałem :smile: , ale z tymi podkładkami to mnie zmartwiłeś :). Musi być miejsce w Warszawie gdzie mogę się zgłosić w tej sprawie. A może lokalne Ducatisti się odezwą. Pozdrawiam

Witajcie, dziś popełniłem "małe śmiganko" foto relacja jest tutaj i wróciłem do domu z gwoździem a to widzimy tutaj. Poradźcie koledzy, gdzie powinienem się udać w Warszawie co by to wiedzieli jak koło od Ducata zdjąć, gwoździa wyjąć i oponę naprawić. A może samemu mogę coś zrobić (czyt. naprawić). W tej chwili przedmiot nie pożądania nadal tkwi w oponie i powietrze sobie schodzi bardzo powoli. Ach, te moje zezowate szczęście :D Pozdrawiam

Wielkie dzięki kris2007 za zorganizowanie wypadu i przeprowadzenie nas przez „Puszczę” :) Tutaj są zdjęcia:Spacerek do Puszczy Białej 2008 Pozdrawiam balzac PS: Było fajnie, trasa bardzo urozmaicona.....i niestety są straty :D gwóźdź w oponie

Macie Rację :biggrin: Ducati jest drogie, bywa niewygodne i szybko traci na wartości. Co z tego że ma dobre hamulce i dobre zawieszenie jak ciągle coś trzeba naprawić, dokręcać albo o zgrozo wymieniać. Oryginalne części są cholernie drogie i bywa że trzeba czekać na dostawę tygodniami. Na dodatek nie wszyscy mechanicy naprawią zepsutego Ducata. A jak się już elektryka posypie to koniec jazdy na dłuższy czas. No i ten wygląd (szczególnie w Multistradzie :-)..... nie każdemu się spodoba :icon_evil: Zawsze jednak marzyłem o Ducati. I chociaż wcześniej jeździłem na motorach różnej maści, dziś jestem naprawdę szczęśliwy, że w garażu stoi czerwone Ducati :D Pozdrawiam Was Tutaj link do Forum o Monsterze: http://www.ducatimonster.org/index.html

Witaj na forum "Nosferek" na forum. Napisz coś więcej o sobie. Co, jak i dlaczego ? chętnie posłuchamy :biggrin: Pozdrawiam i życzę Ci dużo frajdy na drodze

Proszę sie nie śmiać :) To był mój pierwszy strój motocyklowy, jak zwykle przy pierwszym moto, zabrakło kasy na ubranko. Ale już podczas zakupu 900-setki, na którą wziąłem kredyt $$$$, kupiłem swój pierwszy kombinezon, buty, rękawice i pierwszy prawdziwy "full-face" kask. Pamiętam, jak ciężko było spłacić ten cholerny kredyt :D Płaciłem bardzo wysokie odsetki, bo chodziłem jeszcze do szkoły i nie miałem stałego zatrudnienia. Ale gdy sobie gnałem przez australijski "bush", to o tym nie myślałem :biggrin: Pozdrawiam

witajcie, za pierwsze zarobiony "cash" kupiłem Suzuki GSX 250 (ponad 20 lat temu) Motor był używany i kosztował dokładnie 700 AUD (waluta w Australii) Nie miałem z nim żadnych problemów, ale po roku jazdy poszukałem czegoś większego i kupiłem Honde CB 900 BoldOr. Suzuki jednak było tym pierwszym motocyklem :D Fotka tutaj (stoję taki dumny z siebie :P ) http://www.bikepics.com/pictures/1082142/

Cześć, tylko US $49,000.00 za Ferrari Ducati 996 Custom Cruiser Pro Street Ktoś chętny ? Tutaj :-)

Witajcie: do "qurim": zwracam honor. Tam rzeczywiście tam jest napisane "160km w 1s". Ale, nadal trudno to sobie wyobrazić w rzeczywistości dlatego pozostaje sceptykiem ;) Moje motto na Moto to: "TRUST NO ONE" (szczególnie na drodze) PS: do "qurim" fajne zdjęcie Pozdrawiam

Witaj 'Barti2' następnym razem napewno cały się załapiesz :crossy: Pozdrawiam

"A te 160kmh w 1s to fakt a nie prima aprillis" 160kmh w 1s, to chyba że przy użyciu katapulty z bardzo, bardzo długą gumą. Tak.... teraz to widzę, naciągamy, naciągamy, naciągamy i.......zoooooommm Poszedł "160kmh w 1s" :icon_twisted: Pozdrawiam

"0-160km/h w 1 sekundę" Prymaprylis już był :D

Fotki wysłane i są do obejrzenia tutaj: http://picasaweb.google.pl/balzac100/Bemow...arcieSezonu2008 Jestem ciekaw czy ktoś się odnajdzie na zdjęciach :P

Witajcie, też byłem "z buta" :icon_razz: ....ale za to z nowa cyfrówką ;) Zimno, mokro i wesoło było. Czyli OK Zdjęcia z Waszego "występu" wrzucę za chwil kila na Picsa Web ...cierpilwości :icon_razz: Pozdrawiam twardzieli

Może rzeczywiście pójde zobaczyć jak to z bliska wygląda :) Tym bardziej że nowa cyfrówkę kupiłem i chciałem ja wypróbować. Ale Moto zostawię w domu bo słyszałem, że "idzie dyszcz i sikawica" :biggrin: Pozdrawiam

Witajcie, miałem pojechać zobaczyć. Jak przeczytałem Wasze relacje, to domyślam się jak to może wyglądać :icon_razz: Chyba ktoś nieźle na tym zarabia i ma w ...nosie jak co myślą uczestnicy takiej imprezy $$$$$$ Szkoda że nie mamy własnego Rozpoczęcia Sezonu. Fajnie było by się spotkać, zjeść kiełbaskę, powspominać o tym co było i pogadać o tym co będzie :cool: Pozdrawiam ps: Chyba sobie odpuszczę :(

Witajcie, a ten clip widzieliście ? Obowiązkowo z dzwiękiem :crossy: Witaj Joy, Czerwona Multistrada stoi w moim garażu :crossy: , ale w Warszawie :crossy: Szkoda, bo śmignęlibyśmy gdzieś razem. Do Gospel na EMM 2008 się Pan wybiera :D Pozdrawiam

Witajcie, Nie wiem czy już wszyscy wiecie, ale dzisiaj Warszawie Ducaty za darmo były rozdawane :clap: . Byliśmy z kumplem i wzięliśmy sobie dwa. Każdy po sztuce dostawał :biggrin: Ach co to był za dzień :biggrin: foto relacja tutaj: http://picasaweb.google.pl/balzac100/WWars...eRozdajDucaty02

wyjazd o 10.30 (z 30 minutowym poślizgiem dla spóźnialskich) "Wilk syty i Owca cała" :icon_twisted:

Witajcie, zobaczę jak się sytuacja pogodowa rozwinie ..... :crossy: i chętnie do Was dołączę :crossy: Pozdrawiam

Pamiętam to miękkie zawieszenie, można było trochę pod-regulować, przynajmniej w moim modelu. A co do wiatru to też potwierdzam. Miałem na to sposób :D kładłem się na dużym baku, nogi układałem to tyłu na stopki pasażera i jazzzzda. Pamiętam jak raz australijskiej Policji "uciekałem" :) Jechałem sobie ile fabryka dała "high-way"-em (musiało być ponad 200 km/h) miałem ograniczona widocznośc bo oczywiście leżałem na baku :buttrock: (fajne to było uczucie, człowiek i maszyna jako jedno ciało). Policja z radarem stała, jak doszło do mnie, że właśnie minąłem policje, to już było za późno żeby zwalniać tym bardziej wracać do nich pod prąd. Przeleciałem jeszcze kilka km i zjechałem z trasy do "bushu". Policji uciekłem, mandatu nie dostałem, ale bardzo pogryzły mnie komary w tych australijskich "kszaczorach" tak się rozczuliłem, że na e-bayu "looknąłem" i..... som :smile::icon_exclaim: dwa Boldory do kupienia: Jedna druga

Dzięki za korektę :rolleyes: Pozdrawiam