szynszyll

nie prosciej kupic yamahe srx600? ;] ostatnio kolega kupil szwajcara w stanie kolekcjonerskim za 3 tys pln. caly zakochany w tej zabawce ;]

rozbierz na kawalki oba zawiasy i porownaj poszczgolne elementy.

mozesz rowniez sprobowac regeneracji starego - i o tym pewnie byl usuniety post DS ;)

jaki to akumulator - daj zdjecie. moze to jest bezobslugowy. nie laduj go przypadkiem zwyklym 'prostownikiem'.

do wyboru do koloru: http://www.ebay.de/sch/i.html?_nkw=bt+1100+federbein&_sacat=0&_dmpt=Motorrad_Kraftradteile&_odkw=bt+1100+wilbers&_osacat=0&_trksid=p3286.c0.m270.l1313

rozne rzeczy w roznych silnikach. od powaznego wypracowania ukladow korbowo/tlokowych po zniszenia skrzyn biegow. termin 'wybuchl' oznacza jak dla mnie taka awarie, ktora wymaga wyjecia silnika z ramy i jego demontaz. tak jak napisalem - dl650 bedzie dla Ciebie Robert odpowiedni - a to czym jezdze jest w opisie. a moje propozycje dla Ciebie zawarlem w innym watku. na marginesie: dziwie sie zawsze ludziom po co i dlaczego tak emocjonalnie podchodza do kawalka metalu jakim jest motocykl. ale to widac taka nasza bidna polska przypadlosc - ludzie utozsamiaja sie ze swoim motocyklem jakby to bylo cos wiecej niz maszyna - jedna z milionow. na zachodnich forach nikt sie nie podnieca piszac o wadach i zaletach swojego motocykla. jezeli ktos wydal pieniadze i jest zawiedziony to o tym pisze - i to jest sila internetu - mozna otwarcie dzielic sie opiniami, ktore byc moze wplyna na producenta i zmusza go do poprawy jakosci - dla dobra konsumentow. czy rownie emocjonalnie podchodzicie do innego sprzetu agd w Waszych domach? ;) u nas na odwrot - jesli ktos napisze cos o wadach i wpadkach producenta zaraz podnosi sie larum. najlepszy przyklad to opinie na temat spadku jakosci produktow bmw. od razu swieta woja. bo jak to? wydalem mase forsy na biemdabliu i zrobili mnie w bambuko? amerykanin ktoremu zepsuje sie motocykl po kilkuset kilometrach napisze: - cholera! co to jest! oszukali mnie! nie kupujcie tego gowna! dolaczy zdjecia awarii, opisze swoje przejscia z serwisem u nas nikt sie nie przyzna bo kiedys bedzie chcial sprzedac motocykl a internet nie zapomina a pozatym ma tak poukladane w glowie, ze slabosc jego motocykla to jego slabosc - bo frajer pompka i dal sie wrobic w szmelc. tak wiec zawsze musi byc debest i jego motocykl tez jest debest. potem jak juz sprzeda to czasem przy wodeczce sie przyzna - ze to, ze tamto... kazdy jest mistrz jak chce kupic motocykl - ma byc cacuszko i bezwypadkowy. a jak sam sprzedaje to nagle mu nie przeszkadza, ze puszcza na rynek maszyne z kwiatkami... jak Wam jezdza Suzuki i jestescie z nich zadowoleni to dobrze. ja - jak napisalem - nie uwazam ich za szczyt mozliwosci w tej dziedzinie. maszyna to: pomysl, material, wykonanie. suzuki w mojej opini nie jest w zadnej z tych dziedzin liderem - chociaz tak jak napisalem dl650 uwazam za calkiem ciekawa koncepcje.

nikt mi nie naopowiadal - widzialem w serwisie kilka wybuchnietych silnikow z dl650 i rozmawialem z mechanikiem - moim dobrym kolega, ktory je diagnozowal. jak Twoj jezdzi to sie ciesz ale pamietaj ze swiat sie nie konczy na Twoim motocyklu. suzuki to nigdy nie bylo mistrzostwo swiata i nie widze powodu zeby nagle mialo sie cos zmienic.

bo spryskal inna uszczelke a potem pokazali inna. ta ktora pryska wyglada na metalowa z przetloczeniami.

v strom 650 w chwili w ktorej sie pojawil w roku 2004 narobil sporego zamieszania - obok tdm 850 byl jedynym motocyklem dosc licznej dzis rodziny turystycznych soft enduro wielocylindrowych. jezdzi sie tym bardzo fajnie i pali niewiele - w chwili obecnej jednak - gdy motocykle maja juz po 4-5 lat i przebiegi powyzej 50 tys zaczynaja sie pojawiac problemy z trwaloscia silnika. jezeli jednak zamierzasz kupic motocykl nowy i na gwarancji i nie nakrecac na kola kosmicznych przebiegow to motocykl spelni Twoje oczekiwania - do turystyki w dwie osoby - od czasu do czasu po drogach gorszej jakosci nadaje sie w sam raz.

jak motocykl nowy i na gwarancji to do serwisu i niech usuwaja usterke - zaplaciles za to i Ci sie nalezy. jezeli motocykl nie odpala po 1-2 przekreceniu to go nie morduj tylko trzeba szukac przyczyny - szkoda rozrusznika. w serwisie motocykl podlaczyc do komputera i obserwowac prace poszczegolnych czujnikow - to juz rzecz jednak serwisantow - sam nic nie wymyslisz.

z tego co piszesz to masz wybitnie za uboga mieszanke na wolnych. jesli jednak przed zmiana cylindrow gaznik chodzi ok i nic sie nie dzialo to raczej trudno winic nastawy gaznikow. ja proponuje zrobic gaznikom solidne ultradzwiekowe mycie i zlozenie ich do kupy z synchronizacja. mozesz zalozyc wieksza dysze wolnych - ja u siebie mam zalozone 'szwajcary' i nigdy nie mialem problemow z przegrzewaniem. cala ekipa jezdzi na szwajcarach i jest ok. zadzwon do tego misia: 608 70 26 37 - ma pierdolca na punkcie zabaw gaznikami xtz/tdm i w glowie wszystkie wymiary/konfiguracje wyzej wymienionych ;)

Czytaj jeszua co pisze - gs800 to dobra koncepcja i zle wykonanie a koles mieszka na wyspie i chce po innych wyspach latac. Pisze jak wol ze trudno opedzic Jego potrzeby jednym motocyklem bo nie ma takiego co sluzy do jazdy w dwie osoby z bagazami po wydmach. Nie istnieje. Motocykl ma byc niezawodny poza tym ze efektowny i efektywny. I nie podniecaj sie tak jakbys sam te bmw sprzedawal - firma dala dupy a Ty jej bronisz jak niepodleglosci. Nie jezdzi sie suchymi danymi technicznymi z katalogu ktore wypadaja dosc efektownie a z tego co pisze Robert zalezy mu na niezawodnosci. P.s. Przyklad z honda bez sensu - jest ich w trzecim swiecie bardzo wiele - jesli tam czyms sie w ogole jezdzi to stara japonia - na pewno nie terenowymi bmw ;) co do pytania Roberta-tak jak napisalem-gdyby motocykl mial byc nowy i jeden w garazu to wybralbym xtz660z

afryka spelnilaby Twoje oczekiwania - tyle ze nie jest produkowana od 2002 roku - jezeli bierzesz pod uwage uzywany motocykl to czemu nie czytaj, ogladaj: http://africatwin.com.pl/ po zakupie nie zapomnij sie dopisac do afrimapy - na kanarach chyba jeszcze nikogo nie ma ;)

napisalem ze nie ma motocykla uniwersalnego. tw 200 to rower do zabawy po wydmach a nie jedyny motocykl w garazu. to moje zestawienie: wariant 1. motocykl nowy jedyny w garazu - xtz660 tenere wariant 2. dwa nowe motocykle - honda nx4 i transalp700 wariant 3. motocykl uzywany jedyny w garazu - transalp 650 wariant 4. dwa motocykle uzywane tw 200 i transalp 650 wariant 5. mam magiczna rozdzke ktora naprawia moj motocykl - f800gs lub tiger 800 - tigerem jeszcze nie jechalem wiec w zaleznosci co by mi bardziej siadlo 50 KM w singlu zupelnie Ci do sprawnego poruszania sie wystarczy. bmw robilo dobre motocykle - ostatnio w okolicach 1995 roku. tiger 1050 w stosunku do 955i i 800 ma zbyt szosowe zawieszenie - jezeli mowimy o zastosowaniach o ktore pyta Robert. w zestawieniu v-strom - TA700 wybralbym honde moje zle zdanie o f800gs wynika jedynie z tego co wyczytalem na forach i widzilem w warsztacie. niech inni sie ucza na bledach - mnie nie stać.

problem w tym, ze o nowym tigerze nic nie wiadomo ;( stara 955i to maszyna, ktora ja osobiscie bardzo cenie i nie mam do niej wiekszych zastrzezen ( model 1050 w moim odczuciu to totalna pomylka) - co reprezentuje soba nowy model produkowany w dobie ogolnej kooperacji-globalizacji jeszcze nie wiadomo. trzeba przynajmniej jeszcze roku, dwoch, zeby ludzie ponawijali kilometry i wypowiedzili sie a motocykle z ewentualnymi ustarkami trafily do serwisow. koncepcja tigera 800 jest rownie dobra jak koncepcja f800gs. rynek od lat czekal na takie motocykle - japonczycy zupelnie polozyli lage na tym segmencie. zeby bylo jasne - gdyby bmw reprezentowalo wyzsza niezawodnosc f800gs bardzo chetnie widzialbym w garazu. v-strom to troche inna bajka i nie wystarczy przy powyzszych zalozeniach jako tylko jeden motocykl w garazu.

uzywasz moze komunikatora gg? jesli tak to napisz do mnie 6200322 zmykam z sieci wiec napisze swoje dwa slowa. wariant 1. motocykl nowy jedyny w garazu - xtz660 tenere wariant 2. dwa nowe motocykle - honda nx4 i transalp700 wariant 3. motocykl uzywany jedyny w garazu - transalp 650 wariant 4. dwa motocykle uzywane tw 200 i transalp 650 wariant 5. mam magiczna rozdzke ktora naprawia moj motocykl - f800gs lub tiger 800 - tigerem jeszcze nie jechalem wiec w zaleznosci co by mi bardziej siadlo piszac o nowych motocyklach mialem na mysli tylko to co obecnie jest w salonach. model nx4 jest oferowany w uni europejskiej jedynie w portugali. zdrowia

ja tam nie wiem - ale jak widze gdzies relacje z wojny to wszyscy zasuwaja bialymi toyotami i nissanami a nie bmw ;) konczac temat - kolejny szczesliwy posiadacz: http://www.advrider.com/forums/showthread.php?t=562199

w tym, ze nie wymaga serwisu bmw za kazdym rogiem. wlasciciele bmw maja ta dziwna wlasciwosc ze zaczynaja opowiadac o swoich maszynach dopiero jak je sprzedadza. siec jest pelna opisow awarii tego modelu - ja tego nie wymyslilem ani to nie ja psuje te motocykle. ktos w bmw spartolil robote - ot i tyle. f800 gs jezdzi sie calkiem milo - od poczatku podobala mi sie koncepcja tego motocykla i jego parametry ( ktos sobie wreszcie przypomnial o lekkim ukladzie r2)- co z tego jak zrobione to jest jak chinska zabawka. mialem okazje kilka razy widziec to w warsztacie i mam swoje zdanie nt. mnie zasadniczo wisi co kto sobie kupi - jesli jednak w sieci pojawia sie nienormalnie duzo opisow problemu z danym sprzetem to chyba daje to do myslenia. ponad to widzialem w zyciu dziesiatki osob swiezo przed zakupem motocykla napalonych na konkretny model i wiem ze nie zachowuja sie logicznie. sa w totalnym amoku i nie przyjmuja racjonalnych argumentow ;) a jak kolega chce jezdzic po sasiednich wyspach to obowiazuja na nich przepisy drogowe z hiszpani wiec 110/90/50 i 50 KM wystarczy. poprzewracalo sie ludziom w dupach z ta moca - na co czlowiekowi ktory dopiero zaczyna przygode z motocyklem i chce sie krecic po lekkim terenie wiecej? to nie wyscigi dragow. a do jazdy po wydmach w burzach piaskowych kupilbym za 500 euro yamahe TW 200 i nie martwil sie czy dojedzie i czy nie zaszkodzi jej piasek. nie ma jednego motocykla do wszystkiego. nie istnieje. albo upalanie po wydmach albo turystyka z pasazerem i bagazami. p.s. to chyba rekordzista - cale 800 mil ;) http://www.advrider.com/forums/showthread.php?t=459539

niestety daj boze nie pomoze... mierzyles kompresje na poszczegolnych cylindrach?

wszystko pieknie ale f800 gs to straszny rupiec . bmw wybitnie sie w tym przypadku nie popisalo. siec jest pelna opisow awari tego motocykla. pierwsze z brzegu: http://www.youtube.com/results?search_query=f+800+gs+problem&oq=f+800+gs+problem&aq=f&aqi=&aql=&gs_sm=e&gs_upl=2000l5094l0l5360l16l15l0l12l12l0l219l625l0.1.2l3l0 poszukaj opini po sieci - znajdziesz tego wiecej. jesli nie masz u siebie na wyspie serwisu bmw to w ogole nie podchodz do tego motocykla. jesli nie przeszkadza Ci jazda singlem to kup xtz660 tenere albo transalpa 700 p.s. tu relacja Possiego http://www.possi.de/ ktorego raczej trudno posadzic o niechec do bmw http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=1908&page=89

Varta daje rade. Zakladam je dosc czesto - bezobslugowe z serii FunStart. Pamietaj ze takie aku laduje sie specjalna ladowarka a nie "prostownikiem"

moje trzy grosze: Bardzo mi się podoba remontowanie starych Japonii, taki motocykl mający już 25lat po odnowieniu sprawia wrażenie że przejedzie jeszcze raz tyle problem w tym, ze motocykl nie ma sprawiac wrazenia tyko jezdzic. za robienie wrazenia pieniadze bierze doda a nie kompetentny mechanik. o jakosci i sensownosci roznego rodzaju 'regeneracji' wypowiadalem sie juz w innych watkach. ceny nowych czesci do zabytkow albo zabijaja albo czesci nie sa juz dostepne wiec wiekszosc 'renowatorow' utrzymuje zaklady 'regeneratorow' - prostowaczy, naciagaczy, wygladzaczy, napawaczy, nabijaczy... i tak sie to wszystko kreci. nie twierdze, ze nie ma ludzi podchodzacych do odtwarzania zabytkowych pojazdow powaznie - sa - ale ich hobby jest bardzo kosztowne a dużo ich elementów nawet nie wymaga uwagi - kazdy element wymaga uwagi - tym bardziej, ze w 25 letnim motocyklu ze sporym przebiegiem wypracowanie poszczegolnych czesci jest znaczne No i to bezcenne doświadczenie można tyle się nauczyć o swoim sprzęcie i uzyskać w nim pewnego kompana jednych to bawi inni chca po prostu jezdzic kupowanie nowego motocykla i nie umienie niczego + uniezależnienie ( chyba uzależnienie) od innych wogule mnie nie przekonuje ( zęby też sam sobie niezaleznie naprawiasz do lustra?) - jak wyzej, dla wiekszosci ludzi motocykl to jeden ze sprzetow AGD a nie obiekt kultu i personifikowany 'przyjaciel'

zaczac musisz na pewno od czujnika a wlasciwie od sprawdzenia jego prawidlowych polaczen - najrozsadniej byloby podlaczyc motocykl do kompa i zobaczyc bledy

Niewielki. Kilka tysiecy - motocykl byl w stanie agonalnym i dalsza jazda nim byla niebezpieczna. Jaki to ma zwiazek z tematem?

Staram sie traktowac Ciebie i Twoj problem powaznie ale widze, ze sie uparles i pytasz nie po to by sie czegos dowiedziec lecz by potwierdzic swoja wersje. to forum juz kilku takich widzialo wiec wiekszego wrazenia nie zrobisz. Ten silnik wzial i umarl. Tak jak moje zainteresowanie tym tematem ;) Moim osobistym faworytem jest kosmita z podlasia ktory zalozyl do gory nogami kolektor wydechowy przy olejaku 1100 z padnieta panewka i dzielnie czekal na pojawienie sie Łazarza ;)