Skocz do zawartości

danielos

Forumowicze
  • Postów

    146
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez danielos

  1. Dzięki za te wszystkie rady. Niestety dzisiaj pomysł umarł bo okazało się że właściciel dość dużo za nią chce a niestety nie stać mnie na taką dopłate. Ale dzięki za wszystkie opinie, może za rok będę mógł coś więcej pomyśleć nad zmianą. Pozdrawiam
  2. Witam brać motocyklową. Mam możliwość zamiany mojej CBR'ki F2 z 92 roku na VFR'ke z 96 z niewielką moja dopłatą. Ale mam pewne wątpliwości. Jak VFR spisuje się w ostrych winklach, jak wygląda porównanie przyspieszenia obu motocykli ?? CBR'ka jest według mnie bardzo dobrym motocyklem, ale ta VFR'ka bardzo mi sie podoba głównie za sprawą jej pożytku do turystyki. Proszę o opinie najlepiej ludzi którzy maja jakieś dobre porównanie obu moto. Pozdrawiam
  3. Czyli jest sposób na przerobienie motocykla czysto sportowego na turyste. Tylko że wydaje mi się że przy dużych prędkościach to i tak się do niczego nie przyda bo kierowca leży na baku a pasażer musiałby siedzieć wyprostowany. Jednym słowem ciekawostka która raczej nie stanie sie hitem sezonu.
  4. Ja kilka dni temu kupiłem buty Vendramini VR500. Buty turustyczno-racingowe. Jak narazie sprawują się idealnie. Cena: troche ponad 750 zł. Narazie przejechałem w nich niewiele, jak nawine więcej km to zdam relacje. Pozdrawiam
  5. Z tego co słyszałem i czytałem to do każdego moto jest dedykowana opona o określonej szerokości. Kiedy konstruktorzy budowali moto to właśnie na danym rozmiarza, a jeżeli ty teraz załozysz DUŻO szerszą gumę to geometria motocykla pójdzie do lasu. Ja w mojej CBR'ce mam 170 zamiast 160 i nie ma problemu ale to nie jest duża różnica. Najprościej by chyba było założyć takiego szerokiego laczka na próbe i przejechanie nim paru km. Powodzenia
  6. Moje gratulacje. Wiem jaka to radość jak kupi się zabaweczke :banghead: Życzę ci z całego serca mozliwości pojeżdżenia jeszcze w tym roku. No i do zobaczenia na trasie
  7. Yogi jeżeli wstawisz sobie rurke to i tak około 80 % spalin bedzie ci leciało w oryginalny wydech. Podyktowane jest to prawami fizyki. Jeżeli chciałbyś mieć dwa wydechy to musiałbyś założyć odpowiedni kolektor który by równo dzielił spaliny. Najlepszym rozwiązaniem byłoby chyba założenie kompletnego układu począwszy od kolektora przy silniku. Takie jest moje zdanie zawsze sie mogę oczywiście mylić. :D
  8. Teczix ja bym ci radził przymieżyć się do Horneta. Zobacz czy będziesz potrafił go utrzymać bo z twoim wzrostem i wagą może się to okazać trudne ( nie pisze złośliwie :P ) Ja na pierwsze moto kupiłem CBR'ke 600 i nadal tu jestem, a jedyna glebe jaka zaliczyłem to przez własna głupotę bo zapomniałem ściągnąć blokade z tarczy :P Jeżeli masz troche wyobraźni i nie bedziesz odrazu moto rozkręcał na maxa to wszystko bedzie OK. Ja przed kupnem moto trafiłem na strone www.motodoawcy.com były tam fotki ludzi po wypadkach, a jak zacząłem jeździć i chciałem mocniej odkręcić to odrazu przed oczami stawały mi te foty. A teraz cos do braci motocyklowej: jeżeli ktoś ma nierówno pod kopułą to nawet na 50 sie zabije, są ludzie i parapety. Z tego co chłopak pisze to jest już obeznany w ruchu ulicznym a to bardzo ważne, no i pierwsze doświadczenia z simkiem ma. z mojej strony życzę udanego zakupu i przyjemnego latania. :D
  9. No i idea Supermoto odeszła w niepamięć. Toż to z supermoto ma tyle wspólnego co R1 z turystyką. Ja jednak wole poprzednie roczniki, znam gościa który szaleje na takim modelu i naprawde moto robi ogromne wrażenie kiedy jedzie na jednym kole, nieważne czy przednim czy tylnym. No cóż idzie nowe ale czy lepsze to juz kwestia gustu.
  10. Ja jestem posiadaczem Airoha SE 500, kask jest fajny w mieście, na skrzyżowaniu i w czasie wolnej jazdy możesz otworzyć sobie szczękę i nie pocisz sie jak mysz. Problem zaczyna się przy wyższych prędkościach. Kask jest głośny ( nawet dość mocno ), raczej nie polecam go jeżeli masz zamiar jeździć głównie na dłuższych trasach. Na miasto jest naprawde fajny. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo to kiedy ja zastanawiałem się nad wyborem: szczęka lub integral kumpel pracujacy w motocyklach opowiedział mi historie gościa który miał wypadek w kasku z otwieraną szczęką. Dzięki temu że można było otworzyć szczękę i delikatnie wyciągnąć głowę jego kręgosłup choc poobijany nadal jest w całości, gdyby miał zwykły kask niewiadomo czy udało by się go tak delikatnie zdjąć. Pozdrawiam i życzę udanych zakupów
  11. To normalne że przy zimnym silniku nie wchodzi na obroty tak jak powinien. Koledzy mają racje co do odkręcania zimnego silnika, tego niewolno robić, bo zaraz po odpaleniu silnik jest bardzo słabo smarowany i możesz szybciutko go zajechać. Ja robie tak: odpalam moto, maleństwo się grzeje a ja zakłądam kominiarke, kask, rękawice. Zanim się poubieram to silniczek już dostaje temperaturki i mozna jechać. Pozdrawiam
  12. Maszynka w sam raz dla początkującego ;) Ale widzę że temu panu nie spodobały się nowe lusterka i wydech http://www.bikepics.com/pictures/189836/ , postawił na piekny czarny kolorek i wydech yoshimure. ;)
  13. Yoshi ja też zacząłem moja przygodę na jednym śladzie od tego sezonu. W większości zgadzam się z toba oprócz świateł długich, ja cały czas jeżdże na nich i nie zdażyło mi się jeszcze by ktoś mi mrugał. Jak zacząłem jeździc ( i teraz też ) bawiły mnie sytuacje gdy na światłach, 90% samochodów próbuje startnąć ze mną. Jakieś bezsensowne przegazówki, podpuszczanie. Czy kierowcy katamaranów naprawde myślą że jak założą rurę od kanalizacji zamiast wydechu i nakleją ze 3 nalepki to odrazu mają czas od 0 do 100 w 3 sek. ?? :mrgreen: Pozdrawiam. ps. Yoshi przyzwyczaj się do myśli że kierowcy katamaranów zawsze zaskoczą cię czymś nowym
  14. Gratuluje wyboru. Niech ci służy jak najlepiej i najdłużej. Prezentuje się naprawdę bardzo ładnie ( jak to CBR :lol: ) Pozdrawiam i udanej nauki. ps. Witam w klubie posiadaczy Całkowitego Braku Rozumu :smile2:
  15. Widze że rozgorzała tu ostra wymiana opinii na temat obu morocykli. Ja wybrałem CBR'ke i nie żałuje tego wyboru. Prawda jest taka że jak ma sie pecha to i CBR'ka okaże się felerna. Ja moje moto kupowałem z serwisantem z Kawasaki i to on mi podpowiedział żebym lepiej kupił CBR'ke. Fakt jest faktem że porównując CBR'e 92 r. i ZZR z tego rocznika wyborem lepszym jest CBR. W zygzaku w 93 roku poprawiono pare błędów. A teraz cos dla DZIUR'a: chłopie przeczytaj najpierw o czym my tu sie rozpisujemy, nie porównujemy ZX'a z 2002 roku i CBR 600RR, tylko ZZR 600 i CBR 600 F2/F3. Acha i jeszcze jedno, ja na pierwsze moto kupiłem CBR'e 600 F2 i nadal żyje. Nie można mówić/pisać że jak ktoś kupi sobie 600 na pierwszy raz to to będzie jego ostatni raz. Wszystko trzeba robić z głową. Na 125 tez można się zabić. Pozdrawiam i udanego wyboru
  16. Co do sprzętu to tylko CBR, ale to tylko moja skromna opinia. Sam miałem ten dylemat co ty, ZZR vs. CBR, and the winner is: CBR. Ale faktycznie jeśli jesteś drobną dziewczynką to radzę sobie najpierw przysiąść na sprzęcie i obkukać co i jak. Poza tym, niewiem ile ważysz ale te 200 kg. masy w obu motocyklach może byc czasami dośc kłopotliwe zwłaszcza jeżeli dopiero zaczynasz przygodę z jednym śladem. Pozdrawiam i życze powodzenia przy wyborze.
  17. Mam znajomego który jeździ na TDM'ie z 2000 roku. Z tego co wiem to pali mu około 5 litrów na setke prze prędkości około 120 km/h. Prędkości przelotowe tez są dość konkretne bo jak wracaliśmy z Bielawy w tym roku, na autostradzie prędkość oscylowała w przedziale 180-190 (k)m/h :) Moto jest chyba dośc wygodne bo jego żona zaczęła przysypiać w czasie powrotu na autostradzie. Dobrze jej sie opierało bo mają założony monorack i kuferek. To tyle co wiem o tym moto. Może posiadacze się wypowiedzą.
  18. Witam. Jak juz koledzy napisali CBR F2 to świetny wybór. Ja taką wybrałem i nie żałuję. Faktycznie zwróć uwage na rozrząd, poza tym sprawdź ograniczniki skrętu, jeżeli są powybijane to może oznaczać że moto leżało, zwróć uwage tez na przednią czasze czy jest zespawana, czy składa się z części. U mnie nie jest zespawana i w miejscu łaczenia rozłazi się bo była pęknięta a ktoś ją źle posklejał. Ale to jest tylko kosmetyka. Moto jest jak najbardziej godne polecenia. Jak mozesz to wrzuć fotki moto które chcesz kupic to może coś ci zasugerujemy.
  19. Witam!!! Jakis czas temu też zastanawiałem się nad tym modelem. Ale nasłuchałem sie mase niepochlebnych opinii i teraz jestem w siodle CBR 600 F2. Ale dośc o mnie, czas o moto: w zależności od tego jak trafisz moto albo będzie kompletnym złomem, albo super maszyną. Kiedy sam szukałem o nim opinii to sie dowiedziałem że: skrzynia lubi szybku umrzeć jeżeli moto było stawiane na koło, ma podobno bardzo słabą dwójkę, sa czasami kłopoty z ramą która jest dość delikatna. Poza tym nie ma do niego zbyt wiele części zamiennych. Nie polecałbym wywrotki w razie kupna ;) To chyba tyle co ja się o nim dowiedziałem. Poszukaj wcześniejszych tematów to napewno znajdziesz cos o RF. Pozdrawiam
  20. Moje zdanie juz znasz: CBR 600F2 Rocznik minimum 91 bo od tego były robione F2, co do jazdy na gumie to uwierz mi że idzie, 100 kucyków między nogami potrafi podnieść przednie koło. Kiedy ja byłem w twojej sytuacji odradzano mi GSXR 750 z powodów silnika. Podobno nie są one zbyt trwałe. Jeździłeś juz CBR'ą więc chyba wiesz że te sprzęty są raczej niezawodne ( ale jak masz pecha to i w drewnianym kościele ci cegła na łeb spadnie :buttrock: ). Życzę powodzenia w szukaniu.
  21. Ja polecałbym chyba raczej F2, sam na nia postawiłem i jak narazie ( odpukac w niemalowane :buttrock: ) nie zawiodła mnie. Z motocykli które wymieniłeś jest chyba najlepsza na miasto i dalsze wypady, pozostałe dwa to moto raczej czysto sportowe. Ale twój wybór. Jak pisał Kilu najważniejszy jest stan techniczny. Powodzenia w szukaniu, i uważaj bys nie nadział się na minę. :D :D
  22. Simon, nie napisałes czy moto jest nówka funkel, czy juz zrobiło kilka kilometrów po "polskich autostradach". Jeżeli nie jestes jego pierwszym jeźdźcem to sprawdź ośkę przedniego koła, możliwe że się delikatnie skrzywiła na polskich drogach i stąd Shimmy. Pozdrawiam
  23. Sprawdz czy nie masz poprzestawianych przewodów paliwowych, bo z tego co piszesz paliwo zostało zuzyte do samego końca a tak nie powinno być. Niewiem jak jest dokładnie w GS'ie ale u mnie CBR'ce przewód który pobiera paliwo w normalnej pracy jest wyżej od tego z rezerwy. Rezerwa ciągnie paliwo z samego dna. Pozdrawiam
  24. Ja jeżdżę CBR'ą 600 F2 i faktycznie boczne podmuchy wiatru to nic przyjemnego, ale wydaje mi się że nie ma zbyt dużej różnicy czy jedzie się obudowanym plastikiem czy nakedem. To praktycznie to samo tyle że w scigaczu żaglem dla wiatru jest obudowa, a w nakedzie sam silnik. Pozdrawiam
  25. Adaś jak możesz to napisz który to taki dobry serwis odwalił taka fuszerę. Ja jestem z Bytomia, mam CBR'e i chciałbym wiedzieć który serwis omijać z daleka w razie czego. Bo jeżeli piszesz że nie byłes odosobnionym przypadkiem to nie jest to zbyt dobrze. Faktycznie gdyby ci ta zapinka wypadła na autostradzie to ciekawe czy znaleźli by się winni zaistniałej sytuacji. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...