Pucek

Tak samo jak MZ, czyli nijak :( Chyba, że zależy Ci tylko na jeżdzeniu po szutrze - do tego się nada :evil:

Koledze chodziło chyba o Honde CRE 125 (przerobioną CR na potrzeby rajdów enduro) !!! :buttrock:

Dla mnie wszyscy ludzie startujący w takich rajdach to istne lisy (niektóre może farbowane, ale i tak lisy) :mrgreen: Ja jak się zakopie na piaskowni i bawie się w odkopywanie 30 min, to się zastanawiam skąd tamci ludzie biorą tyle siły i przedewszystkim CHĘCI !!!!!!!!! 8O To jest istna katorga :buttrock:

Natha, pomyśl o imporcie nowego moto z niemiec, albo czech !!! Tam są nawet niższe ceny !!! :buttrock:

Nie polecam ingerencji w wydech w 2T (chyba że są tam założone blokady mające na celu osłabienie sprzęta), tym bardziej w CZ !!! Efekty dźwiękowe się poprawią, ale na 90% parametry silnika się pogorszą :?

Jeśli choć troche się znasz na mechanice to polecam CZ 125 typ 516 :D Tylko CZ są dośc awaryjne :buttrock: PS: Temat CZ cross był już wielokrotnie poruszany - poszukaj w starych postach :!:

Serdecznie Witam na forum :!: Za chwile Kondon powinien Cie zasypać pytaniami odnośnie CZ cross :mrgreen: PS: Ja też posiadałem CZ 125 cross (typ 516) ;)

Jak KLX 250 to tylko w wersji R ;) Upside down na przodzie i elektryka zredukowana do minimum!!! Moto idealne do nauki jazdy w ciężkim terenie :mrgreen:

Znowu zrobiliście mi smaka na supermoto :mrgreen: W enduro zawsze brakowało mi możliwości składania się na asfalcie, w supermoto wychodzi to perfekcyjnie ;) Jeździłem na kumpla Derbi sendzie SM - urzekła mnie do granic możliwości !!! Zapomniałem nawet, że to ma tylko 9 KM !!! Poprostu tym można robić wszystko, tzn. wygupiać się na asfalcie i w lekkim terenie :) Mam fajny filmik pt. "lazy-sunday.mpeg" i on idealnie pokazuje co można robic supermoto w mieście !!! Ma może ktoś miejsce na serwerze na filmik 19 MB ??

Właśnie ciężko dostać w dobrych pieniądzach takiego dr 350 (w tej chwili nie mówie o złomach w "bdb stanie")!!! Ja sam szukałem dr 350 do ok. 7000zl i takiej (w chociaż db stanie) nie znalazlem :? A potem odkryłem KLX-a 250R i bez wachania go kupiłem :mrgreen: Teraz myśle, że można by sprowadzić takiego dr 350 (po normalnych cenach ) z niemiec !! Poszukaj ofert na : www.mobile.de

brzmi to jak propozycja podpieprzenia komuś takich łyżek :lol: Po co odrazu używać takich ostrych słów :mrgreen: Nie podpieprzyć, a pożyczyć ;)

Ale nie ulega biodegradacji :mrgreen:

To podziel się tymi informacjami i cenami (najlepiej do mnie na priva) :mrgreen:

Kiedyś, jak nie było jeszcze smarów w spray-u, to lańcuch wrzucało się do garnka ze smarem grafitowym i gotowało !!! Teraz to już nie ma najmniejszego sensu !!! Łancuch najlepiej smarować po każdej jeździe (mi się to narazie udało tylko dwa razy z tego samego powodu co Adam87)!!! Jeśli jest naprawde brudny, to można kupić taki specjalny środek do czyszczenia łańcuchów (np. motul i castrol takie cos ma) !!!

Co do wr 400, to poszukaj w archiwum, może coś było !!! Na forum WR 400 ma Bary, skontaktuj się z nim !!! Chyba, że on sam się tu odezwie ;)

W takim razie życze powodzenia !!! Ja sam kiedyś napaliłem się na lc-2, ale przestraszyłem się, że będe długo czekał na części (lc-2 jest malo popularna w Polsce) !!! I nie kupiłem, a tu nagle dowiaduje się, że silnik to prawie to samo co dt 125 ;) Co tam, przynajmniej mam teraz KLX-a 250R :mrgreen:

Chyba chodzi Ci o opony Kendy (sam mam taką na tyle) :mrgreen:

Tak, też myślałem ;) Tylko mnie nie stać na to, aby kupić kilka opon naraz :) Kupie 110 Mitasa na tył, a na przód jakąś markową oponke !!!

Te łyżki zapewne są zrobione z jakiegoś materiału, który musi wytrzymać duże obciążenie i przy tym nie tracić na swej wytrzymałości, bo kto by kupował łyżki raz na miesiąc !? 8)

Widze, że sobie nieźle radzisz na tej "pile lańcuchowej" :mrgreen: Fotki naprawde fajne !!! Ja wreszcie też gdzieś musze zrobić sesje zdjęciową :)

Mi się najbardziej podoba wersja do trialu :mrgreen: Co nie oznacza, żebym ją kupił !!! Powodu nie będe pisał, bo napisał go już Dominik 8)

Ludzie !!! Dawajcie inne tematy !!! Też przeczytałem "skasowałem" :mrgreen: Poczatkowo myślalem ze to jakaś prowokacja bachorów, którym się nudzi w domu !!! :? Ale potem nadeszło "sprostowanie" jak przeczytałem posta !!!!

Kradzione moto też da się zarejestrować !!! Więcej infotmacji pod nr tel. 997 !!! Na wstępie proszę się przedstawić i powiedzięć, że ma się kradzione moto !!! :mrgreen: