Pucek

no comment :eek2: Były jakieś straty w "ludziach", a co z tą WR-ką ?? Kurcze, pierwszy raz coś takiego widze i przyznam, że troche groźno to wygląda :?

Ja kiedyś byłem wręcz zakochany w dr 350, ale nie poszło mi z kasą i byłem bez moto około roku :? Dopiero jak w zimie zerbałem troche grosza to się okażało, że nie ma żadnej DR, ale naszczęście znalazłem mojego ukochanego KLX-a :mrgreen:

hehehe Miałem Cz 125 cross i jej sie nie dało zarejestrować :) PS: Nie ukradłem jej, kupiłem ją od kolegi :mrgreen:

Cholera, termin mi nie pasuje !!! 26 czerwca jade na odkażanie przełyku (tzn. obóz), który potrwa 10 dni :? Jak się uda to pojade na tą impreze KTM-a, a potem na znieczuleniu dojade do kumpli na obuz :mrgreen: Kto z was byłby na tej imprezie ktm-a !?

Dokładnie, tylko że ja daje im 3 szansy :twisted:

Wierz mi ja też się tego boje, bo moto ze stopki odpalam bez problemu, natomiast bez stopki to czasami mam problemy :? Ogólnie to nie jestem w stanie opisać jak się odpala 4T, to trzeba wyczuć 8)

Przed kupnem KLX-a wszystkię historie z ciężkim odpalaniem 4T przyjmowałem z przymróżeniem oka :mrgreen: Aż pewnego razu stałem się posiadaczem KLX-a 8) Rano (zaraz po zakupie) poszedłem do garażu i postanowiłem się przewieźdź !!! Nie bede się rozpisywał :D powiem tak: moto kopałem przez 20 minut i nic :D Zadzwoniłem do kumpla, żeby mi to ustroistwo odpalił, ale on miał dopiero czas późnym wieczorem (wtedy była 10 rano). Miałem już chować moto do garażu, a tu nagle spotkałem kumpla który też postanowił zrobić sobie wolne od szkoly !!! Pokopałem jeszcze przez 10 min, ale nadal nic się nie działo !!! Nasza rozmowa toczyła się następująco (pomijając brzydkie słowa): JA: No to co ?? KUMPEL: Może rozpalimy ognisko pod silnikiem ?! JA: Rozpal to ty sobie w domu !!! K: To poczekaj na Somsiada, on to odpali !! JA: I co jeszcze, może zapiszę się do zakonu !! Nie będe tyle czekał, mi się chce jeździć !! K: No to na pych, ale gdzie ?? Wszędzie sam śnieg !! JA: Jak to gdzie pod wiadukt, tam jest sucho !!! K: Tia i co jeszcze, może do Warszawy ?! JA: Tam to byłem po moto :( Nie gadaj tyle tylko bierz się za pchanie !!! No i tak zrobiliśmy, po morderczym pchaniu przez zaspy wreszcie dotarliśmy pod wiadukt i odpaliliśmy moto (na pych). Potem kilka razy go gasiłem, ale na ciepło już odpalał bez oporów !!! Odpania się uczyłem przez dobre 4 miesiące, ale i tak czasami mi to nie wychodzi :) Acha, jeszcze jedno: Pewien mój kumpel śmiał się, że odpalam moto na stopce !! Do czasu, chciał się karnąć, a ja na to: "to odpal sobie" !!! Reszte dopowiedzcie sobie sami :mrgreen:

Mnie się nawet podoba, co nie oznacza, żebym to kupił !!! :mrgreen: 125 4T to istna pomyłka w enduro, chyba że ktoś chce tym jeździć po bułki :D

Na obręczy powinno być napisane tak: a) do 2000 roku: DOT ttr (np. DOT 128 - 12 tydzien 1998 roku) B) po 2000 roku: DOT ttrr (np. DOT 1201 - 12 tydzień 2001 roku) tt - oznacza tydzień (np. DOT 128 - czyli 12 tydzień) r lub rr - oznacza rok (np. DOT 128 - czyli 98 rok) I to na tyle, chyba nic nie przekręciłem :D

Nic, tylko życzyć tańszej benzyny i szybkiego powrotu do zdrowia !!! 8) A o KLX 125 to jeszcze nie słyszałem :mrgreen: hehehe...

Blisko, ale to nie to :)

Jak w temacie, ja już wiem ale pozwole zrobić to Kondonowi :mrgreen: A może jakąś zgadywanke zrobić ?! :twisted:

Dominik, jak Ci się jeździ na tych 100 w porównaniu do 120 ?? Ja planuje kupienie 100 lub 110 (teraz mam 120 :) ) co radzisz ??

Dokładnie, popieram Dominika :!: Lepiej dozbieraj sobie troche kasy i kup coś legalnego 8) Przynajmniej będziesz mogł jeździć po asfalcie (ewentualnie dojeżdżać do lasku itp.) bez robienia w gacie (sam miałem motocykl bez papierów i wiem jak jest) :?

Życze udanej podróży 8) Też mi się marzy jakaś wyprawa (czasami nawet myśle nad zmianą sprzęta na DR 650) :mrgreen: może kiedyś spełni się moje marzenie. bUgI ta twoja TT nadaje się do jakiejś dalszej turystyki, jak sobie radzi w średnim terenie ?? Pytam, bo szukam takiego motocykla uniwersalnego, do wszystkiego (proszę nie mówić, że co do wszystkiego to do niczego - to się tyczy detergentów) :lol:

Ja bym się nie bawił w kupowanie takiego sprzęta, ponieważ: 1) jest to rocznik 93 2) jest to KTM ad. 1. To już wytłumaczył Dominik :!: ad. 2. Są poważne problemy z cześciami do KTM-ów starszych niz roczniki 96 !!! Kolega miał takiego KTM-a i wydał tylko kupe kasy na naprawy i stracił mnóstwo czasu :) Jak tylko postawił motocykl na nogi (koła) sprzedał go i kupił 4T 8) Jak już koniecznie chcesz tanią crossówke to kup lepiej jakiegoś japończyka !!! Do niego zawsze znajdziesz cześci, jak nie nowe to napewno używane :) Jednak najlepszym wyjściem byłoby wybicie sobie z głowy tego crossa (bardzo, bardzo wysokie koszty utrzymania) !!! Lepiej już kupić jakieś enduro, np. aprilia rx 125, yamaha dt 125 itp.

Motocross nie jest moją mocną stroną :) Troche mi termin nie pasuje, ale kto wie :mrgreen: może się uda.

Zazdroszcze wam, sam z chęcią bym w jakimś rajdzie wystartował ale nie opłaca mi się jechać na drugi koniec polski :D A może będzie organizowany jakiś rajd w okolicach Katowic lub Krakowa ?? Wiem tylko, że we wrześniu będzie sześciodniówka w Kielcach 8)

Gratuluje !!!! Fajna fura :D

A ja napisze tak: Panie tu jest Polska, tu wszystko się może zdarzyć :D

Też mam taką nadzieje :lol:

Mnie się podoba, ale w wersji supermoto: http://www.highland.se/home/photos/photo15l.jpg

Piszę dopiero teraz, bo nie miałem neta :D Jak gadałem ze Strzałkiem na gg to piorun uderzył w mój dom i spalił mi kompa :/ Ale teraz jak widać wróciło już wszystko do normy :D Jak już kiedyś pisałem, miałem Cz 125 cross a teraz mam Kawasaki KLX 250R !!! Tych dwóch sprzętów wogule nie da się porównać !!! KLX ma przede wszystkim mocny dół, co w enduro jest bardzo ważnym elementem !!! Dzięki KLX-owi zrozumiałem czego szukałem, a szukałem lekkiego 4T któremu nie straszna jest pustynia, górki no i wypady poza miasto do 100km !!! Co do jazdy na torze crossowym to będę mógł się dopiero wypowiedzieć w lipcu :| Napisałbym coś jeszcze, ale nie mam pomysłów !!! Jak macie jakieś pytania to walcie śmiało :) Co do cen części zamiennych to narazie nic nie wiem i nie chce wiedzieć :mrgreen: W KLX-e jedynie trzeba wymieniać olej z filtrem co 1000km (mowa o jeździe terenowej) a to koszt około około 70zł. Nie wspominając oczywiście o okresowym czyszczeniu filtra powietrza, smarowaniu Łańcucha i wymianie innych płynów itp. !!!

Dobrze, że tylko na 50zł się skończyło !!! Dłatego też po kupnie moto powinno się wymieniać wszystkie płyny, bo niektórzy się nie znają i leją kranówe do chłodnicy :/

Gbybek nie wspomniał jeszcze o bardzo ważnym elemencie, co czesto sie spotyka w dr 600 !!! Mianowicie o sprzęgle, bardzo często jest zużyte w starszych rocznikach :?