-
Postów
1036 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez vx800
-
Zawsze miło poczytać to, co mają do powiedzenia/napisania ludzie z tym samym zajobem. A i napisać coś o tym, o czym się non stop myśli, nie jest źle. Pozdrawiam. :D
-
... i jak najwolniej. ja zawsze staram się jak najbardziej zmniejszyć prędkość, zawsze łatwiej o jakiś rozpaczliwy manewr typu ucieczka na pobocze, podparcie nogą itd. Oczywiście w czasie wyprzedzania nie ma takiej możliwości. Dlatego należy się opanować i nie szaleć na chu**j drodze (mimo, że w kraju trudno o inne). Nazywa się to DOSTOSOWYWANIE PRĘDKOŚCI DO WARUNKÓW NA DRODZE i ma sens. Dobra metoda na koleiny - wymienić gumy na węższe. Tyle, że nikt nie wymienia na węższe, a wszyscy na szersze, bo ładniej się moto prezentuje z walcami zamiast kół. Pozdro. :D
-
moto - z polski czy targane z zachodu?
vx800 odpowiedział(a) na temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
W piątek oglądałem karykaturalny przykład traktowania jednośladu przez właściciela w Polsce. Sprzet: ZX6R, jeszcze z jedną lampką z przodu, ale na pewno po 94. Koleś jeździ już jakiś czas, zrobił 15 tysięcy, oleju jeszcze nie wymieniał, bo po co. Nie wiem dlaczego gardziele ssące gaźników zostały spalone (widziałem moto w warsztacie u znajomego), wyglądają trochę niefajnie, jak to ma we zwyczaju spalony plastik. Fakt, że są drożne. jedna z przepustnic też się nadtopiła i wyraźnie zmienił się jej kształt. Właściciel motocykla zadecydował, że nie będzie tego zmieniał, bo jak tak będzie jeździło, to niech tak zostanie. Kumpel mówi, że klocki nie mają już okładziny i trą po tarczach metalem, ale właściciel nie chce wymieniać, bo nie trzeba. Sprzet zdawałoby się poważny, osiągi na pewno poważne, myślę że i poważne prędkości osiąga pod swoim właścicielem. Jak sobie popatrzyłem, nie po raz pierwszy, obiecałem sobie w duchu, że w kraju moto nie kupię, chyba że od kolegi. Oczywiście nie chcę tu pisać, że w Polsce się nie szanuje motocykla. Zachowanie takie, jak opisałem jest raczej dowodem na to, że nie szanuje się zdrowia i życia (I TO WŁASNEGO!!!). Ja moje szanuję. mam tylko nadzieję, że za jakiś czas, gdy będę chciał sprzedać swój obecny skarb, to znajdę jakiegoś ryzykanta (ten akurat będzie miał szczęście i uda mu się kupić w polsce dwa kółka w dobrym stanie ... prawdopodobnie bedzie to jakiś kumpel, bo dobre motocykle rozchodzą się wśród znajomych.) ... mi tę smutno :cry: , a te skurwys***y (ale cenzura! :twisted: ) jeszcze powinny jakiś podatek importowy wymyślić. -
Nie unoś sie tak kolego, popracuj nad ortografią, a pytanie wszyscy zrozumieli tak, jak zrozumieli. Jak miałeś na myśli coś innego, to trzeba było inaczej spytać. Poza tym nie denerwuj się, bo to nie zdrowo. Pozdrawiam. :D
-
... i tylko widlak 8)
-
Może i lepiej Guzzi V11, na razie zbieram informacje i ... kasę. W przyszłym sezonie jeżdżę na kardaniastym VXie, tylko w zimie zrobię mu sztywniejszy przód, podopieszczam szczególiki, założę z przodu stalowy przewód hamulcowy ... może jak już będzie taki boski, to w ogóle odpuszczę zmianę sprzęta. Chcę zweryfikować to, co piszą w gazetkach i na stronach o doświadczenia z jazdy. Wiedzy o motocyklach nigdy za dużo. Pozdrawiam. :D
-
Honda VTR 1000F - czy warto ją kupić, co to jest za sprzęt?
vx800 odpowiedział(a) na temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
Ja mogę sie też wymienić. moge nawet dorzucić kask 8) ...teraz będziemy się przebijać, che che :D -
Zgoda, ale przy 3000 żaden czterocylindrowiec nie ciągnie (do 600ccm). Pewnie, że zależy od charakteru i od stosunku długości skoku do śrenicy cylindra, jeszcze od pojemności skokowej i liczby zaworów na cylinder, masy sprzeta i jeźdźca itd. Chodziło o to, że ja na mojej Vce jako wysokie obroty traktuję 6000obr/min, a na R6 przy tych obrotach jeszcze nic się nie dzieje. Skończmy dyskusję, bo jest nie na temat. pozdrawiam. :D
-
Mi też się zdażyło, po czym przykleiłem się za kolesiem i jechałem na długich celując mu ciągle w lusterko wsteczne ... niech ma. Tylko w takich przypadkach (celowo nie piszę wypadkach :D ) trzeba uważąć, czy: -koleś się nie zdenerwuje i nie da po heblach. -czy w środku nie siedzi dwumetrowy cham z łomem, albo bydlę bez szyi. -czy kolo w ogóle używa lusterek. :lol:
-
Jak zwykle Janusz rządzi na forum. Miło poczytać. Co do piszących w Śm, to wielu z nich ma jakieś doświadczenia z toru. Np. Kwas, Kędzior, Dobrowolski - piszą, a każdy z nich był co najmniej raz mistrzem Polski w wyścigach różnych klas. Jednak sam odnoszę często wrażenie, że opisy i testy są przetłumaczone z obcego języka, a czasem zawierają takie bzdury, jak np. -w jednym z ostatnich Motocykli był test porównawczy SP2, Buella Thunderbolta (chyba, chodzi o tego z tarczami mocowanymi do obręczy) i Ducati 996, albo 998 (Czemu nie 999, już było). Ducati wg. artykułu ma najlepszą ochronę przed wiatrem (na zdjęciach aftermarketowa wysoka szyba) ... ręce opadają. Co do wheelie - po polsku można tak (m.in.) guma, jazda na tylnym, jazda na kole (po prostu) i inne, jednak każdy wie co to jest WHEELIE. Brakuje w polskim wielu słówek, więc często używa się angielskich i wiele z nich jest szeroko znane i uznane za zaadoptowane do polskiej mowy (fachowej) - ale zdanie :lol: Pozdro. :lol:
-
Wartość moto na rachunku, ani na umowie nie obchodzi tych sk...synów, ważne jest to, co mają w cenniku za dany model, dany rocznik. Podatek skarbowy wynosi 2% wartości, chyba że się coś zmieniło, cło - nie wiem, chyba zależy od wieku pojazdu i im nowszy, tym mniej procent. Ale dla 93 będzie to kilkanaście, może koło 20%. Podobno nie można zarejestrować moto bez katalizatora. Musi mieć normę Euro2. Widziałem sprzęta u kolegi w garażu, który (sprzęt, nie garaż) przyjechał do polski, został oclony i opłacony, ale nie można go zarejestrować, bo nie ma euro2. Dowiedz się lepiej. Pozdro. 8) Klawiaturę kurde przełączyłem niechcący na niemiecką (sorki) :oops:
-
Zaznaczam że to co piszę to moje prywatne poglądy. Monster ma maluśko miejsca dla pasażera, jest to w zasadzie sprzęt jednoosobowy. Silniki suzuki lubią wolne i szybkie obroty. Zależy od silnika. Dwucylindrowe i single lubią niskie obroty (wysokie też), a czwórki (zwłaszcza do 600ccm) wolą wysokie od niskich. Customy lubią tylko wolne itd. Do miasta bardziej się nadaje naked, niż supersport. Nie CBR, a np. Hornet600s. S - owiewka, o wiele lżej jechać trasę. Mam nakeda bez owiewki i nie polecam jazdy w trasie powyżej 130, chyba że chwilami. Pozdrawiam i tradycyjnie namawiam, jak już kupisz, napisz i wrzuć fotę do albumu. :D
-
Może ktoś ma, lub miał SVkę? Chciałbym się dowiedzieć trochę na tematy: -jak toto jeździ (najlepiej jeszcze porównania do innych ujeżdżanych przez Was motocykli) -czy coś się sypie, coś denerwuje? -jakie są największe wady i zalety? -czy nadaje się do turystyki? -ogólne wrażenia. Będę wdzięczny za każdą popartą doświadczeniem odpowiedź, ... za domysły i teorie też, tylko proszę o zaznaczenie, czy ktoś miał w ręku SV, czy nie. Pozdrawiam. :D
-
Oczywiście, że hełm Wikingów nie jest bezpiecznym nakryciem głowy, jednak motocykliści nie robiaą tylko sensownych i bezpiecznych rzeczy. Na zlocie hełm strażacki, Wikingów, lub słupek gumowy (taki w biało-czerwone pasy stosowany przy robotach drogowych) to oryginalne nakrycia głowy podkreślające wizerunek "nosiciela". Jeżeli występowałyby takie wynalazki tylko na zlotach i paradach, nie byłoby problemu. Co innego na zlot, a co innego na trasę. Ale i zbezpieczeństwem nie przesadzajmy. Trzeba je traktować bardzo poważnie, ale nie fanatycznie. Jak jest zimno, oponki się gorzej kleją do drogi, mamy więc nie jeździć?
-
Ja bym zaczął od socjalistycznych motocykli, bo gleby kosztują mniej, a poza tym, można na prawdę docenić japońca po zmianie. Poza tym 125 z parę tysięcy jest ciężko sprzedać, a mocy szybko zabraknie. Rynek jest brutalny. Jawę, lub MZ zawsze sprzedasz, jeżeli będzie to sprzęt, a nie złom. Rozumiem, że prezencja nie ta, ale jak dla mnie za droga zabawa (hipotetycznie) wtopić ładn ą kasę w 125.
-
Możemy się umówić, że poszukam w archiwalnych numerach Śm, zeskanuję artykuły i wyślę Ci mailem, jeśli chcesz. O ile pamiętam, sprzęt był wychwalany jako ideał dio nauki jazdy, a także super moto dla niskich, drobnych osób np. dziewczyn.
-
Honda VTR 1000F - czy warto ją kupić, co to jest za sprzęt?
vx800 odpowiedział(a) na temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
W weekend miałem przyjemność śmignąć się krótko VTR F. Moje poglądy na temat tego modelu nie zmieniły się, a nawet utwierdziłem się w przekonaniu, że po VXie będzie to mój motocykl. Prowadzenie - zajebistość, kopyto - super, elastyczność silnika - o wiele lepsza niż w mojej spokojnej widlastej 800tce. Jedyna rzecz, która mnie troszeczkę odstraszyła, to to, jak wysoko są zamontowane podnóżki. Czułem, że bardzo podkurczam nogi - ale tego wymaga sportowy charakter moto. Moje wrażenia będą na pewno bardzo różne od ujeżdżających Blady i R-ki, ale myślę że VTR F oferuje tyle możliwości przeżycia sportowych przygód, że powinno wystarczyć przeciętnemu motocykliście. -
jak myślicie jaką prędkość może osiągnąć jawa350Ts??????????
vx800 odpowiedział(a) na temat w Weterany/Klasyki
Ja pier... Nieźle. Też bym miał cykora. -
Z kiblem? Buahahahaha, tylko żeby wizerunek motocyklisty nie ucierpiał :D
-
Ja znam motocyklistę, który w ten sposób wyłudzał ubezpieczenie zwykle na taksówkarzach. Do tego to jednak trzeba mieć duże jajka, małą wyobraźnię (albo super technikę) i ostrego zajoba.
-
Ktoś już na Forum napisał, że zasada ograniczonego zaufania jest do dupy. Dla nas lepsza jest zasada nieograniczonego braku zaufania. A z czego wynika, że patrzą i często nie widzą? Z tego, że nas słabo widać. Poza tym poruszamy się szybciej, niż przeciętny użytkownik drogi. Jak ktoś widzi obiekt daleeeko, stwierdza że ma miejsce na manewr i wjeżdża. Dziwi się potem, że ten obiekt, który powinien być obok za 30 sekund, już przeleciał z rykiem. Oczywiście nie próbuję ch***ów bronić, bo jak się jeździ, ytrzeba uważać, myśleć, przewidywać i jeszcze raz myśleć, ale musimy pamiętać, że widać nas o wiele gorzej, niż samochód. Zwłaszcza, że (wiem, wiem nie wszyscy) lubujemy się w ubiorach czarnych, lub militarnych, które widać bardzo słabo. Życzę wszystkim silnych nerwów i dużo szczęścia na drodze. Pozdro.
-
A ja właśnie chciałem pisać: Jakie skarpety? Już mam odpowiedź, a jeszcze nie wysłałem pytania. Dzięki, na pewno dobra rzecz. Co do tego, że kask ma pasować do moto, widziałem w Londynie kolesia na MV F4, w kasku otwartym i okularach. Nic się z niczym nie kłóciło. Osobiście uważam, że można dobrać otwarty kask na ścigacza, taki który będzie dobrze wyglądał. W lecie do jazdy w mieście jest to zajeeeebiste wyjście. W kasku zamkniętym jest o wiele cieplej. Co prawda nie jeżdżę Agustą, ale na następny sezon też zakupię otwarty garnek (Uralowy trochę się zużył). Najważniejsze, żeby Mi się podobał, a jak ktoś jeździ w kombinezonie i kasku-replice Rossiego do sklepu 2 km przez miasto, to nie ubiera się tak bynajmniej ze względów bezpieczeństwa. A że się ktoś śmieje z otwartego kasku i gogli, to Chu...mu w D...
-
Tłumiki rybki robią różni goście z ogłoszeń. Ten, którego znam, nazywa się FRUBA. Robił mi kierownicę do Urala i tłumiki (cygara/butelki) + kolanka. Kupowałem surowe, są bardzo ładnie wykonane, cen niestety nie pamiętam, ale nie były bardzo wygórowane. Facet nie zajmuje się galwanizacją, robi tylko surowe, ale na prawdę bardzo porządne. O jego talencie niech świadczy to, że znany mi (chyba największy w Polsce) sprowadzacz Rusków zaopatruje się w wydechy właśnie u Fruby. Numer telefonu zgubiłem, ale jest na pewno w Śm. A... facet robi też rybki ... i gmole, kierownice, stelaże itd. ...i nie zapłacił mi za reklamę ... :lol: :lol: :lol: :D
-
To jest nakedowa wersja customowe Rebel 250. Dwa garnki, fajna praca, lekki motocykl, niezawodny, HONDA - jakość bardzo dobra. Do turystyki w dwie osoby się nie nadaję (chodzi o wygodną jazdę), ale na miasto - super. Mało pali, lekka (powtarzam się). Policja ma takie, znaczy dobre do miasta. :D ... tylko trzeba lekko stuningować, żeby w razie czego mieć nad policją przewagę ... :twisted: :lol: 8) :D
-
Sportowo-turystyczny za o.k. 10000.....JAKI ?
vx800 odpowiedział(a) na temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Ja tyle płaciłem za VX'a (zobacz w albumie, czy tego szukasz), nie jest to sport-turystyk, a raczej customo-nakedo-turystyk ... zawsze można założyć owieweczkę. Trudno kupić coś powyżej 500cc w dobrym stanie za 10 tys.... trzeba iść na kompromis, albo nie jeździć, a zbierać kasę. :D