Skocz do zawartości

CJT7

Forumowicze
  • Postów

    209
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez CJT7

  1. Dopiero teraz zauważyłem, że zeszłoroczny wątek odżył na nowo, tak że garść informacji dla Warszawy. Spotykamy się 2-go sierpnia u mnie około 12.00-13.00 (zależy jak północ dojedzie). Jeśli zdążymy to jeszcze byśmy w w Wawie zaliczyli ślub kuzynki (byłaby atrakcja...). Jeśli nie, to ruszamy do Lucy (Kielce) tam nocujemy i w niedzielę ruszamy w Bieszczady. Jeśli ktoś chce się dołączyć w Wawie to proszę o kontakt na priv-a - podeślę dokładnie mapke z lokalizacją. Muszą się jeszcze wypowiedzieć ludzie z wybrzeża ale wstępnie mają być w godzinach podanych powyżej....
  2. One były instalowane chyba w pierwszych Wektorach bo jak robilem zdjęcie temu motocyklowi z przebiegiem ponad 20 tys. km to on miał identyczny bagażnik - wygląda bardzo solidnie...
  3. Wielkie dzięki vpower za podpowiedzi chociaż ta pozycja gnekologiczna jest całkiem nęcąca :). Tak, wpisałem choperka a przecież szukam cruisera. Zacząłem grzebać w 800 Boulevard M50 lub C50.
  4. VTX1800R wygląda konkretnie. Co do stron internetowych to musiałbym najpierw wiedzieć jaki typ motocykla szukam - masz może taką stronę gdzie jest porównanie danych technicznych kilku(nastu) cruiserów? Zacząłem się zastanawiać nad tą Suzi: SUZUKI VS 1400 INTRUDER. Tam wychodzi że dopuszczalne obciążenie to 200kg - mam nadzieję że można to w miare przekroczyć... :icon_evil:
  5. Spoko - wiozłem nim już ponad 200kg i na Katowickiej nie byłem zawalidrogą ;). Poza tym to co wymieniłem weszło mi do piórnika i troche na dnie jednej z bocznych sakw. Jeśli chodzi o miernik to myślałem o próbniku typu jest napięcie lub nie ale multimetr też mogę wziąć - również lutownicę na 12V posiadam jakby co :biggrin:. Dobrze że KCM działa, zaraz się przełączam....
  6. Widzisz ja trochę ważę (plecak też :icon_evil: ) i tak mi wychodzi że te 200 no może 220kg na upartego to musi ponieść - oczywiście i chińczykiem tak jeździłem i nie było problemu (może z wyprzedzaniem tirów powyżej 100km/h) ale też nie była to waga nominalna (udzwig jakieś 160kg). Wiem że można moto trochę przeładować ponad stan fabryczny i stąd moje pytanie - które można i będzie się w miarę dobrze prowadziło?
  7. Odwaliłem tę robotę głównie dla siebie :) gdyż chciałem naprawdę podejść do sprawy obiektywnie, pozatym dla ludzi zaczynających czytać ten wątek jest to ułatwienie i mogą dostosować to do swojej sytuacji i naprawdę przemyśleć zakup motocykla. Zgadzam się Luca w pełnej rozciągłości że rozmowy schodzą na psy i naprawdę staram się ograniczać swoje wypowiedzi w tego typu tematach do minimum.... PS. A propos wyprawy wczoraj zacząłem wstępne przygotowania rzeczy do zabrania: spakowałem już: - zestaw kluczy oczkowych (6-19) - zastaw kluczy nasadkowych (6-17) - śrubokręt płaski/krzyżakowy - śrubki/nakrętki różnej maści - komplet żarówek (również diodowych) - taśma klejąca elektryczna - taśma samoprzylepna "mocna" - superglue - poxilina - próbnik napięcia 12v - dwie linki do gazu (90PLN - romet przysłał bez problemu ) - linka do sprzęgła (55 PLN) - saperka - siekierka - apteczka motocyklowa (taka mała w materiale) - papier toaletowy :bigrazz: Dorobię sobie jeszcze gniazdo zapalniczki, żeby było jak naładować komórkę i wezmę pompkę elekryczną do kół z dozownikiem latexu do zaklejania dziur w bezdętkowych oponach (mam taki zestaw w samochodzie to zabiorę go :) ) No i pewnie jeszcze coś dorzucę jeśli chodzi o jakieś drobne naprawy "w polu".
  8. No super - ale to nie cruiser.....
  9. CJT7

    Suzuki Boulevard B50

    Sorki masz rację - chodzi o M50 - przepraszam za błąd.
  10. Gdzie mogę znaleźć dane dot. dopuszczalnej masy całkowitej motocykli typu cruiser - chcę jeździć na dłuższe wyprawy dość mocno obciążony (około 250kg) i chciałbym znaleźć takiego cruisera (nie kredens), który by temu wyzwaniu podołał - czy ktoś ma jakieś rozeznanie w tym temacie?
  11. Witam, ostatnio oglądałem takiego cruisera i wizualnie mi bardzo leży - nie wiem natomiast nic jaki on jest jeśli chodzi o techinkalię. Czy ktoś z forumowiczów ma/uzywał takiego sprzętu i może się nt temat wypowiedzeć?
  12. Będzie bardzo długo (za co przepraszam), ale niestety Dimitrus zmusił mnie do takiego wysiłku i przejrzenia jego wypowiedzi na tym forum - cytaty są umieszczene chronologicznie od zeszłego roku a dotyczą tylko i wyłącznie wrażeń nt chińszczyzny (OT chciałem pomijać bo i tak tego było dużo) a chciałem sobie wyrobić pogląd nt jak traktować wypowiedzi kolegi. Niektóre teksty wyboldowałem aby móc to porównać do późniejszych wypowiedz. Z mojego punktu widzenia nie można ich brać na powaźnie bo wykluczają się nawzajem (lub wręcz zaprzeczają jedne drugim) a człowiek który je wygłasza naprawdę ma małe doświadczenie zarówno w przypadku motocykli jak i ogólnie pojętej mechaniki. Wiem że zaraz Greedo ze swoim "oryginalnym" słownictwem mnie zaatakuje ale akurat jego wypowiedzi mnie nie interesują - nie ten poziom. Chciałem te cytaty przytoczyć również ku przestrodze aby również przestrzec niektórych ludzi zaczynających przygodę motocyklową przed wyborem takiego moto. Jak widać nawet początkowy entuzjazm po jednym sezonie może przerodzić się w zaciekły i niczym nie poparty atak chińszczyzny. Lepiej to sobie zaoszczędzić i naprawdę porządnie przemyśleć "co ja tak naprawdę chcę". Ostatnich postów nie przytaczam gdyż są o kilka stron wstecz i każdy może je sobie znaleźć......
  13. Zawsze tak byłem uczony przez różnych motonitów (poczynając od nauki jazdy), że przytykasz a nie wkręcasz.... :icon_rolleyes:
  14. Z małą dygresją - nie wkręcasz bagnetu tylko przytykasz jakbyś chciał wkręcić i wyciągasz i na takim sprawdzasz...
  15. Tak jak patrzę na tę fotkę to nie masz tego wspornika. Musisz przewiercić (lub już masz) te blachy, do których masz przymocowane tylne kierunkowskazy i poprowadzić rurkę poniżej lampy oswietlenia tablicy (powinna wejść) i wtedy będzie ok.
  16. Sprawdź przy okazji sam stelaż - czy ma na końcu (za tylnim kołem) poprzeczkę łączącą prawy stelaż z lewym bo jak nie ma to od drgań mogą ci rurki na spawach zacząć puszczać...
  17. Ten filtr olejowy to zwykła siateczka z dość duzymi oczkami, której według mnie nie należy w ogóle ruszać... napisz dokładnie w którym miejscu ci sie przebarwia i czy rzeczywiście rośnie to w sposób lawinowy, oraz jak z pracą silnika (moc i praca np na wolnych obrotach) i ile ci pali itp.
  18. Paweł, a w czym my się oszukujemy, przecież nikt nie pisze tutaj że to są cuda techniki - każdy zdaje sobie sprawę z ich wad. Nikt tu też nie pisze że jest biedny (wiele razy było mówione że stać nas na kupno japoni nawet nowej...). Pojeździłeś kilkoma motocyklami i masz swoje zdanie i dobrze - bo to jest twój wybór i nikt tego nie neguje. Dlaczego więc negujesz nasz wybór - uważasz nas za niespełna rozumu, mało doświadczonych,"ślepo zakochanych nie tak jak ty"? i nie obrażasz nas mając o nas takie zdanie? Tak się zastanawiam jaki cel przyświeca ludziom/motocyklistom, którzy z taką determinacją przekonują nas do japonii i tak powoli dochodzę do wniosku (mojego :icon_twisted: ), że chyba chodzi tu albo o kryptoreklamę produktów japońskich albo o tzw "czarny pr". W większości atakują nas albo ludzie pracujący w serwisach albo ludzie piszący artykuły w gazetach motocyklowych a przecież chińskie produkty wciskają się w każdą dziedzinę naszej konsumpcji i wchodzi to też na pole motocyklowe dość intratne .....
  19. Facet a co to ma wspólnego w ogóle z motocyklizmem? Nasze motocykle jeżdżą - nie stają w poprzek, nie fikają koziołków, nie zdarzyło mi się jeszcze wyhamować na puszcze przedemną itp. Oczywiście mają swoje wady i nie spełniaja jakichś tam kryteriów (nawet wyidealizowanych jak powyżej) i każdy czytający to forum i mając to w świadomości napewno bardziej zwraca uwagę na różne pierdoły niż niejeden właściciel japoni ale to nie znaczy, że ten sprzęt nie nadaje się do jazdy - udowodnij mi że wszystkie japońskie motocykle spełniają te kryteria (nie mówiąc już o motocyklistach, którzy 100km/h jadą swobodnie po winklach ;) ). Każdy już wie (od ponad kilkuset stron tego forum), że różnica jest "zajebiście duża" - no i co? Chcesz jak większość na tym forum po raz kolejny naprowadzić maluczkich chinoli na właściwą i jedyną słuszną drogę jaką ty obrałeś? Chyba nie tędy droga. Jakbym zaczął zastanawiać się nad tego typu pytaniami jak powyżej to chyba powinienem sobie kupić .... tramwaj - idzie jak po sznurku, nie trzeba trzymać kierownicy hamulce ma jak znalazł, no i duży.... :lalag: Zgadzam się, że osoba początkująca nie mająca zielonego pojęcia o mechanice i co więcej nie lubiąca się "w tym" grzebać i majsterkować nie powinna kupować chińskiego motocykla..... :P.
  20. Przede wszystkim wejdź tu - chiński wątek i zadaj to samo pytanie - dostaniesz napewno garść przydatnych rad. Oczywiście w tym co pisze Tomek jest dużo prawdy. Sprawdź jeszcze czy masz śrubę mocowania wahacza na full skręconą bo od tego też drgania się nasilają.
  21. Do miasta zdecydowanie polecam Suprshadowkę - jest mniejsza, zgrabniejsza, lepiej się nią manewruje przy mniejszych prędkościach - ma lepsze przyspieszenia na starcie. Keeway Cruiser to jednak cruiser do dalekich wypraw ale wszystko zależy co kto lubi i jak się czuje na danym sprzęcie... A propos uczestnictwa w KCM była o tym mowa i nie ma żadnych przeciwskazań do należenia tam bez względu na to jaki motocykl posiadasz lub będziesz posiadał. Więcej na ten temat dowiesz się od Kacpero. A stronka nie działa bo serwer ma limit szerkości pasma, który został przekroczony - innymi słowy nikt nie spodziewał się że na stronę KCm ludzie będą walić drzwiami i oknami. Z tego co wiem to Kacpero nad tym pracuje razem z Agnes.... Ja w tym czasie mam wakacje rodzinne więc odpada...
  22. Jak jest podłączony do dwóch kabli/biegunów aku to jest to połączenie równoległe a nie szeregowe i rzeczywiście tak bezpiecznika nie łączy się .... :icon_mrgreen:
  23. Shippa tam nie było tylko Luca i ja. I owszem pytaliśmy o ciebie, ale mówili, że w jakiejś zajęczej jamie przycupnąłeś czy coś i czekasz tam do zmroku :icon_razz: :biggrin: :eek:
  24. Niestety Shipp w Supershadowkach pod siedzienem znajduje się przede wszystkim kupa kabli a poza tym brak miejsca - jest to taki odpowiednik tego co my mamy w lampie przedniej..... :D
  25. Ja zawsze podnoszę lewą rękę. Wydaje mi się że jest to gest najlepiej rozumiany przez kierowców samochodów również w sytuacji gdy zajadę komuś drogę i chcę w ten sposób go przeprosić . Podobne gesty stosują puszkarze w przypadku gdy dziękują za przepuszczenie w korku (taki substytut mrugania światłami) i dlatego uważam że jest to dobry zrozumiały znak. Co do mrugania awaryjnymi na motocyklu po pierwsze nie każdy je ma, po dugie motocykl samochodziarze traktują troche inaczej i nie oczekują że ktoś im będzie mrugał awaryjnymi - to tak z autopsji....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...