-
Postów
350 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez x. Maślak
-
Siedzenia do Choperków
x. Maślak odpowiedział(a) na berts temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
A nie chcialoby Ci/Wam sie wymodelowac bazy siedzonka podczas zimy z kartonu? Potem do wyboru: przenosimy model na blache lub za pomoca zywicy i maty szklanej zamieniamy szablon w produkt gotowy do podrzucenia tapicerowi. Oszczednosc finansowa jest rzedu x10, a jaka zabawa w grazu! Jesli okazecie minimum zainteresowania, przesle zdjecia tego, co zrobilem do Virago 535. Pozdrowienia. -
Jesli nadal do 9000, to mozesz na Virago 535 zalozyc podnozki przesuniete wraz z dzwignia hamulca i biegow o 15 cm do przodu (ok. 500 zl, nowe od polskiego rzemieslnika) i miescisz sie swobodnie. Wlasnie to przecwiczylismy ze stojacym w salonie SSP Gdynia przy Wielkopolskiej egzemplarzu. Moze jeszcze kierownica: wyzsza (jak w klubie, w virazce szkoleniowej) lub drag-bar, wzgl. t-bar, na wyzszych riserach (jak u naszej klubowiczki, co ma nogi az pod szyje :) ).
-
Wiec i ja sie dolacze. Mysle, ze fotki warte obejrzenia z paru wzgledow: (1) zobaczcie jak wydechy drag-pipes i 25-centymetrowe amorki zmieniaja linie malej Virazki (na zdjeciach model XV400, praktycznie identyczny z XV535 poza skokiem tloka), oraz jak (2) mniejsze od oryginalnych kierunkowskazy powiekszaja ja optycznie. Wszelkie aluzje (3) do moderatorowego avatara sa przypadkowe. Motocykl przeszedl tylko (4) przez moje rece, nie mnie nalezy sie uznanie za estetyczne wybory, ale chcialem je uwiecznic.
-
Kawasaki VULCAN VN 750-800 kontra ;) SUZUKI Intruder 750-800, ogłoszenia
x. Maślak odpowiedział(a) na Szafir temat w Cruiser/Chopper
Co do przekonania sie namacalnie na czyms wiekszym od 535, to polecam przy najblizszej okazji mojego OldMotylka. Zapewniam Cie, ze nie tylko Drag Star ale i Warrior nie bedzie sie obalal (choc mam inne zastrzezenia i do niego i do "matczynej" wersji Wild Star - takze w geometrii). Wierz mi, mam porownanie: najgorzej wypadl w Twojej "dyscyplinie" Intruz 1500 LC; przedni most w tym motocyklu jedzie tam gdzie sam chce. Nie wszystkie customowe Yamaszki chodza tak samo. Zwolennikiem tej marki zostalem, bo akurat nawinal mi sie przed paru laty pol-darmo XVS Classic 650, potem jedna i druga 1100. Ale jezdzilem tez wersja podstawowa 650-ki i wydaje mi sie o wiele mniej naturalna w luku. Cos skrobnalem na ten temat na jednej mini-stronce. -
Kawasaki VULCAN VN 750-800 kontra ;) SUZUKI Intruder 750-800, ogłoszenia
x. Maślak odpowiedział(a) na Szafir temat w Cruiser/Chopper
Cytuje Jaroslava (chyba): "Każdy chopper wali się w zakrętach" Jestes, Kolego, w wielkim bledzie. Namacalnie mozesz sie przekonac o tym chocby na malym Virago 535, ktore - z oponami o standardowych dla siebie wymiarach - prowadzi sie neutralnie, jak po sznurku. W innym watku, szerszym niz VN contra VS, podejme chetnie polemike, "podpierajac" sie wieloma modelami Yamahy (choc nie wszystkimi). -
Kawasaki VULCAN VN 750-800 kontra ;) SUZUKI Intruder 750-800, ogłoszenia
x. Maślak odpowiedział(a) na Szafir temat w Cruiser/Chopper
Bym polemizowal. O ile za Vn750 stale produkowanym na rynek amerykanski przemawia np. hydrauliczne kasowanie luzow zaworowych i kardan, to jest on duzo ciasniejszy od VN800, mowiac neutralnie: zwarty (wiecej luzu bedziesz mial nawet na Twoim wymarzonym VN500). 750-ke prowadzisz z podgietymi mocno rekami i pasazer nie ma miejsca do zycia, prawda? Fakt: jesli ma zenskie uda, mile Cie otulaja :buttrock: Skok prawie taki jak u nas, yamahowcow, miedzy Virago 1100 i Drag Starem o tej samej pojemnosci. Pytajacy nie bral pod uwage XVS, wiec nie namawialem (znaczy ma swoje zdanie o mojej ulubionej marce), ale skoro wspomnial o Marauderze - zdecydowanie odradzam. Chociaz i na nim przybylo miejsca w porownaniu z Intruzkami, stracil kardan, a przede wszystkim awaryjnosc glowicy silnika i tego co w niej jest zbyt czesto notowana przez warsztaty. Estetyka Marudy i Desperado nie przekonuje mnie wcale (wiem, de gustibus...). -
Kawasaki VULCAN VN 750-800 kontra ;) SUZUKI Intruder 750-800, ogłoszenia
x. Maślak odpowiedział(a) na Szafir temat w Cruiser/Chopper
Obiecalem sobie juz w tych porownawczych tematach nie wystepowac :buttrock: ale wlasnie odbylem kilka tras z kolega posiadajacym Vulcana 800 Classic. Sprzet godny polecenia, zwlaszcza jesli zamierzasz jezdzic z "plecaczkiem" (na Intruzach pasazer nie ma zycia). Hamulce obu motocykli sa porownywalne (nie jezdze ekstremalnie :lol: ), Kawa zdecydowanie bardziej zwrotna od Suzuki majacego w 3City slawe "rowerka". Jesli zamiast doplacac do walka Kardana, te same pieniadze przeznaczysz na zainstalowanie Scott-oiler'a (widzialem jego dzialanie co prawda tylko na CBR1000F, ale za to na ponad 6000 km trasy) - tylne kolo i wszystko wokol nie bedzie usmarowane. Vulcan ma tez nieco wiekszy zasieg (czyt. bak), a wersja Classic dodatkowo szersza i naturalniejsza w uzyciu fabryczna kierownice. Piszesz o gangu: fabrycznie wyciszony nie podoba mi sie w zadnym z wymienionych przez Ciebie sprzetow. Jesli co nieco otworzyc (powiercic, wypruc, zamienic), rzeczywiscie Intruz brzmi bardziej "harasiowo": nierownomiernie i naprawde niskoobrotowo. Na pewno myslisz o chopperze, nie cruiserku? Estetycznie zgoda, bo nad lampami tylnymi zarowno VN800 Classic jak Volussji trzeba by sie napracowac, jednak dluzszy przedni blotnik oszczedzilby Ci ochlapania. -
Nie do konca zrozumialem post Keth'a: zaliczasz swoj motocykl do cruiser'ow? do chopper'ow? Dla mnie to fantastyczny przyklad na wymieniony juz wyzej przez kogos trzeci rodzaj stylizacji custom: draga (te DRAG-PIPES!). Choc moze... ostatnio modne sie staja w ofercie producentow "power-cruisery", wiec - jesli sie nie obrazisz - ewentualnie tu byloby Twojemu bike'owi najblizej. :?: Wlasciciel "czarnej wdowy" pytal o kwalifikacje swojej maszyny. Stylistycznie chyba tak jak dawne choppery: tylko co podciete z krazownikow a'la WLA: malo na tym zbednych rzeczy (tak widze roznice miedzy Widow a C2 i tu chyba - w odroznieniu od Starow, gdzie najpierw pojawialy sie wersje custom a potem classic (A) - zachowana zostala zasada nasladowania historii). Yamaha, jak twierdzi zaprzyjazniony dealer, wycofuje z produkcji motocykle stylizowane na choppery: Drag Star 650 i 1100 custom, pozostaja te z glebokimi blotnikami i opaslym przodem (opona, szklanki), a wiec "classic", o urodzie krazownika. Podobno takze "power cruiser" z linii Yamahy, czyli Warrior, nie bedzie juz w ofercie na Europe: nie spelnia unijnych norm ekologicznych :P
-
Szkoda, ze kumpel chce az takich pojemnosci, bo jest na Slasku do kupienia zadbany XVS1100A z 2001 roku.
-
Reasumujac: 1) dopiero po zalozeniu szyby i na dluzszych przelotach poczujesz, jak naprawde jest uzyteczna, o ile szybciej mozna latac bez nadwyrezania kregoslupa (im mlodszy jestes, tym bardziej to wazne - uwierz ramolowi!) 2) dekle silnika mozna pomalowac rowniez kolorowo, zaroodpornym lakierem; jest tu u nas 1 takie virago 3) szczerze odradzam te 160 z tylu, to tylko szpan (przepraszam!), a do nastepnej wymiany gum bedziesz sie gimnastykowal na kazdym zakrecie; ponad 140 nie ma sensu... 4) dobrze przemysl zakup oparcia: moze zamiast drogiego sissi-bar'u warto na podroze z Plecaczkiem kupic kuferek (o ktory sie oprze i w ktory to i owo zaladuje) - montowany na najprostszym stelazu za kilka PLN? Przyklad w garazu, na miejscu! - DLATEGO: 5) z Leborka masz blisko, wiec wpadnij w sobote do Sopotu: przy okazji mozna posluchac dobrego bluesa na Monciaku od 14.00 wzwyz, zalapac sie na parade Powerstation; uprzedz o przyjezdzie: 0502-946-286 albo (58)551-41-63, bo mam "pracowity" weekend.
-
Z tymi pustymi rurami z postu powyzej nie zgadzam sie. Bedzie tylko halasliwie, za to sasiedzi Cie znienawidza. Dla hasla "loud pipes..." wystarcza rozwiazania podane wczesniej. Chyba ze chcesz zdjac caly oryginalny uklad wydechowy i zakladac go tylko na przeglady... Ale i wtedy pomysl, prosze, o otoczeniu! W wiekszych sprzetach, a do takich zaliczam moje ostatnie Drag Stary 650A i 2x1100A, znajomi montuja np. piekne z wygladu i zupelnie puste Vance&Hines'y albo Cobry. Mozna z nimi wytrzymac parade, defilade, ale dluzsza trasa za takim moto w grupie - to katorga. Podobnie dla pasazera. Umiarkowanie ale pieknie brzmia (rowniez dosc drogie) SilverTail. Ich dodatkowy plus to homologacja na cala Europe! Sam uzywam wloskich MCJ, tlumikow o regulowanej glosnosci. Sa jednak koszmarnie drogie. Wpadnij przy jakiejs okazji do Trojmiasta, np. na Powerstation w koncu tego tygodnia: przejedziesz sie z nami, posluchasz, pogadamy o sprawach technicznych i estetycznych, skserujesz sobie serwisowke Haynes'a i wrocisz z konkretnymi planami na przyszlosc Twojego naprawde fajnego moto. Wierz mi, gdyby nie "rejsy" z rozmaitymi maszynami (wiele powyzej 1000) w skladzie grupy, pozostalbym przy 535 do dzis.
-
Pierwszy zakup - dobra szyba, najlepiej z 4 punktami mocowania. Drugi, a moze nawet wczesniej: dobry gmol (polecam Highway Hawk'a: jest szeroki, rzeczywiscie chroni silnik, bak i nogi, a przy wywrotce pozwala latwo postawic maszyne). Jesli jestes wysoki, to zamiast spacerowek sugerowanych przez jednego z kolegow, przydadza Ci sie do Virazki wysuniete podnozki z dzwigniami (tzw. frowarded controls), np. Falcony. Wady: dosc drogie i nie mozna na nich stanac przy przejazdach przez nierownosci (na oryginalach sie da), z duzymi gmolami wzajemnie sie wykluczaja... Wydech: jesli w Virago wybebeszysz koncowki, ale pozostawisz puszke tlumiaca (pod siedzeniem, akumulatorem i bakiem zasadniczym) - uzyskasz basowy pomruk. Jesli zrobisz odwrotnie (czyli pominiesz puszke a polaczysz koncowki z kolankami od cylindrow) dzwiek bedzie ostry, strzelajacy. Z Twoich dywagacji o oponach wnosze, ze myslisz o "image'u" cruisera, wiec sugeruje 1-sze wyjscie (wspomniany wczesniej gmol HH pasuje tu jak ulal). Drugie to juz nie blues, ale chopperowy rock'n'roll. Obu wersji mozna posluchac na sprzetach jezdzacych w naszym CCC...PL, w 3City. A' propos opon: jedyna zmiana, ktora nie zachwieje zbytnio naprawde dobra geometria jazdy na XV535 to przednia opona: z 90/90 na 100/90. Wieksza guma zmiesci sie po oryginalnym blotnikiem, ale ladniej wyglada taki wiekszy, chromowany, z katalogu Louis'a.
-
U Wlochow trudniej niz u Niemcow trafic na "obowiazkowy test" wydechow, ale gdy juz sie zalapiesz, pierwsze czego szukaja to fabryczna grawerka z symbolem "E-costam" (w nowszych maszynach). Dopiero potem przychodzi kolej na decybele. Za granice, podobnie jak Hiszpan, zakladam oryginalne tlumiki. Nie zauwazylem natomiast, zeby moje glosne badz co badz rurki wplywaly na katamaraniarzy - na pewno mniej wchodzi jednak na droge babc - kandydatek do skasowania i dziadkowie na rowerkach nie slalomuja...
-
Za wydechami Silver Tail przemawia jeszcze homologacja na cala Europe.
-
Jeszcze raz Drag Star: wymienność elemntów clasic-zwykły
x. Maślak odpowiedział(a) na Gałas1 temat w Cruiser/Chopper
Siedzenie nie pasuje: gwint pod srube mocujaca jest w classic'u dalej (to tak w uproszczeniu). Oparcie pasuje (jest uniwersalne dla wszystkich Starow) ale boczki wspierajace juz nie. -
Poszukuje sakw do vs 1400
x. Maślak odpowiedział(a) na _siwy_ temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
Kufry w skorze, ale wygladaja na pojemne sakwy. Wydaje mi sie, ze do Intruza bardzo pasuja wizualnie. Co do ceny - odsylam do katalogu, a raczej do sprowadzajacych, bo jak pewnie wiesz, Euro znow skoczylo... -
Poszukuje sakw do vs 1400
x. Maślak odpowiedział(a) na _siwy_ temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
Zdecydowanie Hepco & Becker. Sam uzywam ich kufrow Junior II, ale polecam Ci pojemne i zamykane na zamek, oprawione w skore sakwy tej firmy. Zanjdziesz w kazdy katalogu Louis'a czy Gericke'a. Moze Ci je sciagnac np. Klasa albo Grzegorz Pawlak z Katowic. -
Dokladnie tak, jak napisal Swiatek. Przyklad: w dawniej klubowej, a obecnie nalezacej do Asi Yadvigo, po 50 tys. wymieniono lancuszki rozrzadu. Chodzi wrecz idealnie, najmniejszych problemow z ustawieniem luzow czy synchro gaznikow. Ale znam jedna XV535, ktora z liczba 8000 na liczniku nie poddaje sie podobnym dzialaniom regulacyjnym (chociaz cisnienie w cylindrach dobre i rowne) - ktos przesadzil i trzeba bedzie silniczek rozbierac.
-
Rzeczywiscie, ten przebieg moze byc (ale nie musi) przebiegiem "z wiertarki elektrycznej"... Virazka jest raczej malo awaryjna i bardzo wygodna w samodzielnym serwisowaniu. Jesli zamierzasz podrozowac z ludzmi posiadajacymi wieksze zbiorniki (tu tylko 13,5 litra), beda narzekali na czeste tankowania. Jesli jestes > 1,75 m, to mozesz czuc nieco podkurczone nogi jak na custom'a: przydadza sie przesuniete do przodu podnozki, albo trzeba od razu pomyslec o Drag Starze. Ten ostatni nie jest jednak ani tak zwinny, ani raczy jak Virago. O inne konkretne sprawy smialo pytaj na priv: [email protected] lub [email protected] .
-
nietypowa maszyna - XV400
x. Maślak odpowiedział(a) na x. Maślak temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Wyglad jest taki jak XV535. Chyba, ze chcesz zobaczyc wlasnie "Mruczka": na to trzeba poczekac, bo wlasnie instaluje mu polmetrowego ape-hangera, elektryke i linki odpowiednio przedluzone, sissy-b. i bagaznik. Cierpliwosci - warto poczekac na efekt! -
Czolgiem! Nasz klubowy "Mruczek" XV400 jest blizniakiem XV535, ale silnik ma odchudzony. W pierwszym poscie na tym forum chcialbym prosic o pomoc w zdobyciu danych serwisowych, przede wszystkim LUZÓW zaworowych. Dziekuje i do milego!