Skocz do zawartości

x. Maślak

C.Y.C.
  • Postów

    350
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez x. Maślak

  1. A przepraszam, to zdaniem Kolegi springery mają zawieszenie trapezowe :D :smile: :banghead: IMHO nie produkuje się dziś seryjnych motocykli z trapezem. Jakieś customy na amerykańskich V-Twinach może widuję w jednym czy drugim czasopiśmie, ale na pewno nie są to springery.
  2. Ani virówki, ani żadnego innego motocykla nie wolno przykrywać zaraz po zajechaniu. Nawet jeśli nie stopi się czy nie spali pokrowiec, wraz ze stygnięciem kondensuje się pod nim wilgoć i maszynę dobijasz bardziej niż niejednym katowaniem.
  3. Mimo, że wątek trwa już od jakiegoś czasu, widzę, że rozwiązanie MCJ, którego używam, nie jest popularne: mam tłumiki zamykane manetką, której cięgło obsługuje 2 motylkowe "przepustnice". Maksymalnie stłumione są cichsze od oryginału, za to otwarte są po prostu... otwarte. Ta prosta technologia jednak kosztuje. Nie widzę, żeby ktoś z rodzimych "wydechotwórców" kopiował (z licencją czy bez).
  4. x. Maślak

    Virago 535

    Klaus, jak Żona nabierze wprawy (a wirówka ma otwarty silnik :?: ) to możesz czasem i Twoją 800-ką nie nadążyć.
  5. Zaskakujesz mnie, nie muszę chyba pisać jak przykro, bo nigdy nie miałem powodu wątpić o ich solidności. Szczególnie, że jak czegoś nie mogli / nie potrafili zrobić, to zawsze mówili mi otwarcie. A to rzadkość. Wydawało mi się, że dobrze znam i właścicieli, i mechaników. Będzie do pogadania.
  6. No to jesteśmy "trutnie" 8) . A pamiętasz taka piosenkę: Jak przyjemnie jest być trutniem, jak przyjemnie i okrutnie jest być trutniem, gdy na dworze wiosna trwa. (aby do...) Truteń trudni się trutnieniem, truteń nie wie, co sumienie, truteń leniem jest, więc trutniem jestem ja. :?: W zamierzchłych czasach, ku przerażeniu mamy, wygraliśmy z bratem festiwal piosenki wczasowej tym kawałkiem. :!:
  7. W innym wątku i w innych slowach już to ująłem: moim zdaniem 750 to taki półśrodek. Osobiście doradzam Ci 535 na rozhuśtanie się, a jeśli okaże się potem zbyt... łagodna, wtedy już 1100. Nie trzeba jej tak wysoko trzymać na obrotach, żeby dała wszystko z siebie jak tej największej (oczywiście "wysoko" w sensie V2 :) nie rzędówki.
  8. Dokładnie tak. Żadnych manewrów z bakiem. Ściągasz siodła i rozchylasz grube przewody paliwowe łączące oba baki. N wszelki wypadek przypomnę (daruj jeśli truję): najpierw odłączasz "masę", potem "+".
  9. Taniej kupisz tylko bezpośrednio od włściciela, każdy komis trochę narzuca, bo z czego by "żył". SSP znajdziesz przy żółtej stacji benzynowej, jakoś chyba Jiff, czy temu podobne.
  10. Koledze z Trójmiasta podpowiadam przyjaciół z SSP Yamaha w Gdyni na Wielkopolskiej. Tam nikt Cie w balona nie będzie robił. Nie musisz nawet powoływać się na mnie ani na nikogo. Mają trochę używanych sprzętów - nie pamiętam czy akurat 535, bo już z 2 tygodnie temu jak ich odwiedzałem. Bardziej wiosenną porą, gdybyś chciał jakiś sprzęt prywatny ogłądać, licz na mnie albo na nich: podjedź tam z właścicielem, nich ocenią.
  11. x. Maślak

    Virago 535

    W ostatnich postach nie ma emotikonów, więc nie wiem, czy to sarkazm czy poważnie tak koledzy... :roll: Otóż nie zawsze można się przesiąść z Virago na XVS, także z powodów, o których gentlemani nie rozmawiają. Poza tym Drag Star nie ma już zwrotności Virki, przy swojej chopperowatości dość krótkiej między osiami. To słoń na parkingu, po prostu cruiser. Mi się trafił jak ślepej kurze ziarno i wcale tego Opatrzności nie wymawiam (to już trzeci XVS, drugi tej pojemności) i dziękuję za ponad 130ooo km zrobione Drag Starami, ale Virago 1100 pozostaje moim najulubieńszym customem. Off-topic: Ponieważ miałem sporo problemów z harcersko-kapelańskim pojazdem 4x4, udzielałem się ostatnio na innym forum. Poświęcałem też prowadzeniu stronki www olimpiady teologicznej. Ale czytam regularnie.
  12. x. Maślak

    Virago 535

    Bardzo byś się zdziwił, jaka to różnica, zwłaszcza na "dole". Ale jeśli nie jeździsz często we dwójkę, a z motocykla jesteś zadowolony, to po co zmiany?
  13. :-D Chrzciłem... motocykle, jestem księdzem od 17 lat. 8) Chociaż mam kolejnego XVS1100A, to kufry zachowałem te same - nie zainetresują Cię. Poszukaj lepiej na www.motorcyclecruiser.com Road Stara z firmowymi - obłe, po prostu śliczne. Kłopot w tym, że nie pamiętam, jak się ten konkretny model nazywa, ale w ofercie Yamahy na kończące się rok na pewno był. Zachwyty nad jego liniś spotkałem też na stronie ISRA www.star-riders.org - musisz jednak poszperać sam w poprzednich numerach ich wirtualnego czasopisma. Miłej lektury!
  14. Piszesz, Zbycho, o zdjęciu z witryny czy o którymś inszym? Zawiesiłem w albumie "moje cacko" 2 fotki Charliego-Dajpysiora z kuframi turystycznymi. Krytykujcie, a ja i tak już na drugim motocyklu je ciągam po świecie. Praktyczne, pojemne i nie do zdarcia.
  15. Jak dostanie koloru, optycznie troche się zmniejszy. Kształt pasuje do dynamicznej sylwetki Twojego moto.
  16. Ventura Jamiego oraz Royale Malego i Roberta maja kufry fabryczne - to znaczy takze lepiej zintegrowane z linia motocykla. Sa za to nieco mniejsze od tych dostepnych w ofercie GIVI, Hepco&Becker'a, Krausera.
  17. I ja używam do turystyki aftermaketowych "Junior II" Hepco&Becker'a (polska produkcja choć dystrybucja oficjalna przez zachodnie katalogi wysyłkowe) - jeśli Cię interesuje wygląd, zajrzyj na www.motocyc.pl pod moją ksywkę. Kferki chwalę zwłaszcza za dwupunktowe zamknięcie, solidną konstrukcję i estetykę. Przy jednej niemiłej wywrotce, do spółki z gmolem prawy boczny uratowal mi nogę przed zgnieceniem, a motocykl wyszedł prawie bez śladu. Upps... Na zdjęciu zobaczysz niestety spacerowe sakwy, natomiast widoczny jest tam mocny stelaż pod tylny kufer. Fotkę z kuframi prześlę, jesli wyrazisz zainteresowanie i podasz adres.
  18. Jesli Cie zainteresuje, to zmojego garazu http://www.christiancentaur.riders.pl/garage/ zostały mi jeszcze te ozdobne "pokrywy filtrów" Highway Hawka i komplet nowych szybek do kierunków z niebieskim punktem w srodku, taki amerykanizm...
  19. Bartic wrote: "z jessiego zabawkami to taki problem, że nie wiadomo czy zadziała i jak długo". - gdyby TAK właśnie było, to czy nie jest to bajbardziej romantyczny (chyba się rozklejam :-D ) z momentów w życiu każdego z nas, kto kiedyś klecił swojego chopa w garażu? Nie aftermarketowy silnik V2 z gwarancją za największe pieniądze, ale np. karter z jednego, glowice z dwoch różnych, jakiś komarek albo WSK, co nie jeździła 20 lat i teraz zmartwychwstaje - z jakimiś fragmentami ramy (nawet) home-made, bo już nikt nie miał na bajzlu...
  20. Zdaje sie, ze to sa 4 i 1/2 calowe... Podobny wymiar maja moje, choć z innej firmy zza oceanu. I tez lekko cofaja kierownice do tylu. Moze nie bedzie zle z oryginalna - masz tylko 4 cm wzrostu wiecej ode mnie. Ja dopiero po podwyzszeniu kierownicy czuje sie naprawde swobodnie na "OldMotylku". Najprosciej byloby gdyby jakis fan T-barow chcial sie zamienic... Twoje moto to custom czy classic (A), bo maja rozne kiery?
  21. Napisz, czy masz oryginalne, niskie mocowanie kierownicy do górnej półki, czy wysokie risery (podejrzewam to drugie, do prostego T-bara raczej konieczne). Oryginalna - z calowej, stalowej rurki, nie będzie do tych ostatnich pasowała, zwłaszcza jeśli mają po 15cm...
  22. IMVHO mają się tak do chopperów jak postacie np. z Tolkiena do ludzi. Ewentualnie jak malarstwo Michała Anioła Buonarottiego do malarstwa jemu współczesnych (obejrzyj sufit choćby Kaplicy Sykstyńskiej: zupełnie jak płaskie rzuty rzeźB) - on był jednak rzeźbiarzem w perwszym rzędzie. Stąd "pomniki" - i to czasem po amerykańsku patetyczne, tworzone przez "rzeźbiarzy" (artystów czy rzemieślników to już nie mnie oceniać) a nie motocyklistów. Tak je odbieram, nic nie ujmując firmie, która na swoim specyficznym rynku, w swoim fachu, dobrze sobie radzi i zarabia krocie.
  23. Pomniki choppera :roll: :?: :!:
  24. Z mojego doswiadczenia z Virazkami 535 wynika, ze na oryginalne podnozki tez za bardzo stanac nie mozna - co najwyzej ulzyc dupsku przez moment, gdy teren/asfalt zgotuja nam niemila niespodzianke. Spacerowki, aby je zamontowac, domagaja sie solidnego gmola - a to razem stanowi wydatek porownywalny z systemem przesunietych do przodu podnozkow i dzwigni. 2 pary stopek z dzwigniami (troche jak w tym H-D Night Rod w jednym z watkow) po prostu sie tu nie zmieszcza. Jesli masz > 175 cm wzrostu, a solidna konstrukcja podnozkow nieco zastepuje gmol - radze pozostac przy nich. P.S.: Dodatkowy argument: raz widzialem skutki niedoszlego "szlifu": zamiast sunac na gmolu, jedna XV750 zawadzila o asfalt zamocowana do tego gmola spacerowka; facet zostal na ziemi, za to tyl motocykla podnioslo i huknelo nim z powrotem o asfalt. O stanie ramy po podobnej akrobacji sie nie wypowiadam.
  25. Czarny (sam) pomniejszy Ci bak, ale biale szparunki juz powieksza. W monokolorze: im jasniejszy tym "wiekszy". Wyszukaj internetowy sklep Grzegorza Pawlaka z Katowic, nie mam tu jego adresu, ale prowadzi caly asortyment Highway Hawka. Czy w najnowszym katalogu bedzie jeszcze ten bak? - nie wiem. Dwa wlewy (1 falszywy), troche jak Fatbob harasiowy. Ciao!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...