qunio

Myślę, że dość ciekawy artykuł i dobra uwaga na temat koców. http://www.sportjazda.pl/index.php/techniki-jazdy/zakresy-przyczepnoci-opon

Cała nadzieje w sensie jak wróci i będzie wygrywać tylko wtedy Polak wpierdalający mielone u boku żony w papilotach pomyśli coś o sporcie motorowym i faktycznie stwierdzi że taki tor to nie jest zły bo będzie można kibicować w tych popierdolonych biało-czerwonych kapeluszach i krzyczeć Kubica żłopiąc przy tym browar. Się chłop obraził to się obraził, ale szkoda bo tacy ludzi mają wpływ na to nieruchawe społeczeństwo - jakby Małysz krzykną że chce skocznie to by się w czynie społecznym rzucili do roboty. A nie można tego PZM jakoś tak odwołać? Historia zna antypapieży to nie może poznać antyprezesa pzm?

Shit niech będzie już ten Kraków, to Wy będziecie mieć taki większy a my trochę mniejszy co? Ale w powierzchni galerii per capita i tak już nas nie pokonacie ;) Kubica coś tego toru nie chce wspierać ale cała nadzieja w nim! Zgadzam się, że budowanie obiektu F1 jest trochę przesadą, ale drugi i trzeci Poznan to konieczność.

To nie wiem ja się chyba pójdę i przykuje do ratusza i będę koczował, ale pewnie zdechnę tam z głodu i tyle z tego będzie ;) Pisałem do prezydenta mojego miasta kilka razy z tym pomysłem i do zarządu dróg też raz nawet odpisali że poruszą ten temat na obradach, niestety na tym się zakończyło. Nowy Sącz chce być niezależny od Krakowa raz nawet gdzieś taki billboard widziałem w mieście to dlaczego nie chce zbudować czegoś czego nie ma Kraków? To nie, wolą budować skansen ze miliony (24 mln), który teraz jest zajebisty problem utrzymać i mało kto go odwiedza i jakieś inne ośrodki kulturalne, które tym w Krakowie niestety nie dorównają. Tych durnych galerii to już sam nie wiem ile się buduje i po co. Nie rozumiem tego przecież tor to z automatu kupa ludzi i promocja. Jest jedna super lokalizacji na taki obiekt lotnisko w Łososinie Dolnej kto jest z regionu to będzie widział, może jakby powstało to lotnisko w Starym Sączu to Łososina by się tam przeniosła i teren by był do wzięcia??? Teren jest rewelacyjny nic tylko lać asfalt a zaplecze w hangarach tylko trochę płasko. A się kurna rozmarzyłem... a właśnie wyczytałem że w Łososinie też ma być jakiś mini port lotniczy to zajebiście będziemy mieć dwa

A no tak zysk. Zpomniałem, że ludzkość jest już nie zdolna do czynów bezinteresownych wynikających z czystej chęci poprawy sutuacji. Czy wszystko się musi zaczynać od pytania a ile się na tym da zarobić? Ja to chyba żyję w jakimś innym świecie albo nie wiem co :blink:

Nie rozumiem chłopa zepsuł se motocykl i jeszcze się tym pewnie będzie szczycił. Wracając do tematu to brakuje tu jakiegoś lidera, który się nie będzie piepszył tylko mówił co widać i ma taką charyzmę, że potrafi ludzi jednoczyć, jest tu ktoś taki? Nawet kibice się zaczeli angażować w politykę i niektórzy mówią, że to nowy ruch chłopski się właśnie tworzy a my? Przydałby się ktoś taki jak Nigel Farage albo najlepiej kilku, ludzi którzy się nie boja o posady ani o to że coś stracą i nie dadzą sobie wcisnąć jakieś tanie obietnice czy dadzą się przekupić dbając o swoje interesy przy okazji. Napisy wcisnąć cc Nie ma napisów, ale powiedział van rompuyowi że ma charyzmę mokrej szmaty i wygląd kasjera bankowego niskiego rzędu. Ostatnio mój przełożony powiedział mi, że w sumie to po co nam są kraje potrzebne? Tragiczne!!! Wielu ludzi w tym kraju by go sprzedało. http://www.youtube.com/watch?v=lqovTGjYjM4 Kto wybiera władzę w tym pzm? Jacyś delegaci? A ich kto wybiera?

3 minuta 5 sekunda "zjebołeś mi trowe" zawsze jest czyjaś trowa, las albo osiedle. Nie dom tutej toru budować i h*j :)

http://www.youtube.com/watch?v=FkHXZ3SUFCw&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=5VgbClOKJMg&feature=related

Ja zawsze będę się czuł Polakiem i chce mieć Polski tor i dobrze wyszkolonych Polskich motocyklistów, nie chciałbym wyjeżdżać choć ostatnio byłem na delegacji w GB i pytam jednego angola, który tez jeździ gdzie jest najbliższy tor, chłop wymienił 5 obiektów. No to ku*wa jak się nie da jak się da ;) U nas się ku*wa nic nie da tylko te pierdolone stadiony. Jakbym się gdzie indziej urodził faktycznie byłoby łatwiej, ale wierzę że się tu właśnie urodziłem z jakiegoś powodu tylko jeszcze nie doszedłem z jakiego ;) Oglądaliście fight club? Może powstanie sportmoto club? Nie to żebym propagował rozwiązanie siłowe Man, I see in Fight Club the strongest and smartest men who've ever lived. I see all this potential, and I see it squandered. God damn it, an entire generation pumping gas, waiting tables – slaves with white collars. Advertising has us chasing cars and clothes, working jobs we hate so we can buy shit we don't need. We're the middle children of history, man. No purpose or place. We have no Great War. No Great Depression. Our great war is a spiritual war. Our great depression is our lives. We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars, but we won't. We're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.

Nie rozumiem dlaczego wątku o torze w Moskwie znajdują się wypowiedzi, że budowa toru w Polsce jest bez sensu? To co chcielibyście ten tor a sami uważacie że bez sensu go budować? Ludzie z reguły chcą robić to co widzą że inni robią jakby był to nie wierzę w to że liczba chcących z niego skorzystać drastycznie by nie wzrosła - to praktycznie więcej jak pewnie, tak by było i koniec. Pod względem zwrotu z inwestycji budowano już gorsze rzeczy, przecież baseny w miastach się buduje z założeniem, że się to nie zwróci (choć tor pewnie by się zwrócił) to nie wiem dlaczego by nie można zbudować toru. Przecież to ta sama zasada - nie ma basenu mniej ludzi pływa, jest basen więcej ludzi pływa z torem byłoby analogicznie. Problem jest taki że jesteśmy w dupę rozdrobnieni i nikt się z nami ni liczy bo nas nie widać ani nie słychać, jesteśmy nie zorganizowali. ku*wa na jakieś parady to potrafią przyjechać tysiące a jakby trzeba było zorganizować jakaś pikietę na ten przykład w sprawie budowy toru czyli tego czego wszyscy chcemy to ile by przyjechało? Dlaczego tolerujemy ten pie**olony pzm? On jest dla nas czy my dla nich? Sprzedali tor i gówno kto miał co do powiedzenia. Przecież to popier**lone jakieś! A w tych pionkach to sam nie wiem co się dzieje, myślę że jakaś zorganizowana akcja typu strajk lub blokada na pewno by nie zaszkodziły, trzeba działać agresywniej żeby faktycznie poczuł nasz oddech ;) Przepraszam że się uniosłem ale ileż tego jeszcze można znieść w tym kraju.

ku*wa, ale masz kraj jest do dupy jeśli chodzi o ten sport. Wiem, wiem nie da się O i nawet superpole mają, uwielbiam superole

Osobiści mogę naparzać nawet emzetką byleby było gdzie :icon_biggrin: Staruchem też można pojechać, chyba większość widziała to Mam gsxr z 2000r ;), ale jakbym miał kupować to zx7r mi sie zawsze podobało. Kiedyś miałem YZF 750 taką jak na tym filmiku, ale wtedy jeszcze nie umiałem za bardzo pojechać to nie wiem czy to dobre było- chyba jednak było ;) Na torze jeździłem zx6r z 95r pretendencie, było całkiem hmm interesująco ;)

The No Budget CUP is only open for bikes (engine and frame) that were built between 1990 and 2000 inclusive and for riders that have not had a national or international ACU racing licence in the last ten years. There are three different classes: 600cc Class (four cylinder bikes 500cc to 600cc and twins up to 905cc), +600cc Class (twins with more than 905cc, four cylinder bikes from 601cc up to 920cc and triples up to 960cc) and Megabike class (four cylinder bikes with more than 920cc). All competing No Budget CUP bikes must be based on road production models, and pass a static noise test of 100 dB. Wynika z tego, że rama i silnik muszą być tych lat, reszta pewnie nie musi. U nas by mogło by być, że wszystko musi być z tych lat by nikt się nie chełpił nie wiadomo czym. Tuning zawieszenia fabrycznego jak najbardziej trzeba by dopuścić. Podział na klasy jak powyżej 3 klasy 600cm, +600 i Megabike. Aha tylko jeden komplet opon na wyścig. Jeśli zmiana to tylko na deszczówki - genialne i jak tanio ;) Sponsorów można chyba mieć czemu nie. Orlen sponsoruje coś w ogóle w wyścigach drogowych? Jeśli chodzi o wyścigi uliczne to jak bardzo bym chciał żeby coś takiego się odbywało to jednak nasz asfalt jest za śliski bo spełnia normy tylko na papierze. Źle by się to skończyło dla wielu zwłaszcza przyjezdnych, nawet Słowacy mają asfalt na którym można już nieźle poodkręcać.

Jeźdźców może być 2 lub 3, ale motocykl musi być jeden. Załoga w boksie nie może być większa niż 4 ososby. Niby endurance w Polsce by się nie przyjęło, ale co 3 osoby to nie jedna można by rozłożyć koszty. Tylko nie wiem jak w narodzie z pracą zespołową jak co drugi to mistrz ;) http://www.nobudgetcup.co.uk/teams.aspx

Wyścigi typu endurance 8 godzinne wyłącznie dla motocykli seryjnych z lat 1990-2000, bez przeróbek i wyścigów zbrojeń na ulicznych oponach kontrolnych. Tego nam trzeba a nie zasranego pretendenta! Puchary markowe? Ile osób stać na nowy motocykl? http://www.youtube.com/watch?v=nCeyU3U2m4I&feature=related http://www.nobudgetcup.co.uk/home.aspx

Cześć poszedł link do filmiku na PW :)

Joł! wysłałem Ci coś ;) daj znać czy może tak być.

Cześć poszła PW :)

gsxr 750 K1 rok prod. 2000 przebieg 58 tyś. Import Włochy. Z wyposażenia pozakładałem: owiewki torowe dwuczęściowe, wanna na szybkkozłączki (oryginalnych nie mam) amortyzator skrętu LSL 7 stopni regulacji tarcze hamulcowe wave oryginały Galfer (plus oryginały w bardzo dobrym stanie) klocki Carbon Lorraine SBK5 przewody w stalowym oplocie przód, tył regulowana klamka sprzęgła XXD Racing (plus oryginał, nie draśnięta) Manetki Harris Performance Wyświetlacz biegów Starlane z regulowanym Shiftlight'em Łańcuch RK (najmocniejszy) konwersja na 520, plus lepsze przełożenie (licznikowe 290 nadal w zasięgu) Regulowane sety Valter Moto - juz lekko szlifnięte (oryginałów nie mam) Wydech Arrow Carbon już lekko przetarty na rogu (plus oryginał w bardzo dobrym stanie) Filtr BMC (plus oryginał) Power Commander PCIII USB z mapą pod wydech Carbonowe nakładki na ramę i dekiel alternatora Carbonadi Crashpady - mocowanie silniki i przenia oś, oraz szpulki w wahaczu - crashpady noszę ślady "użytkowania" ;), ale po obróceniu mogą jeszcze na siebie trochę przyjąć. Stompgripy na baku Amortyzator tył holenderskiej firmy Technoflex Racing Suspension - robiony na zamówienie jak każdy tej firmy, sprężyna będzie dobra dla kogoś między 70 a 85KG - niewielki przebieg, ale jakby co w pełni rozbieralny, tak zwany 3-clicker regulacja odbicia 54 kliknięcia, dobicia wolne prędkości kompresji 24 kliknięcia, dobicia szybkie prędkości kompresji 24 kliknięcia (plus w płenie sprawny oryginał) Widelec z nieco twardszymi sprężynami - olej bardzo często zmieniany Silkolene RSF PRO Racing, Akumulator Yuasa 2-letni Nowy napinacz rozrządu oryginał suzuki (stary do wglądu) Nowe uzwojenie alternatora Tourmax Nowe łożyska główki ramy Nowy (używany, ale z niskim przebiegiem) kosz sprzęgła, nowe łożysko główne pod koszem oraz łożysko pod talerzem dociskowym - łożyska oryginalne Suzuki (stary kosz do wglądu). Nowy olej z filtrem (przejechane może za 150 km) Opon Pilot Power 2CT w połowie swojego żywota Motocykl posiadam 3 lata, na torze póki co była raz w zeszłym sezonie, zakończyło się to upadkiem na Sławińskim na rozgrzewkowym kółku czyli prędkość niewielka - uszkodzeniu uległ stelaż przód (wymieniony na nowy stary do wglądu)trochę owiewki, wgniotki na baku z jednej strony, szlifnięty dekiel alternatora, lekko szlifnięty wydech Arrow. Kierownice klamki, sety a tym bardziej rama nie wymagały wymiany. Rama i wahacz nie mają żadnych wgnieceń, rys i tym podobnych historii. Ostatnio ślizg na ulicy praktycznie bez żadnych uszkodzeń nie licząc otarć - nic nie wymagało wymiany, chwalmy Pana! Zarejestrowana i opłacona w ciągłym użyciu na ulicy - dwie soczewkowe lampy przód, lampa tył LED i kierunkowskazy wszystko z homologacją. Lusterka oryginał (plus tunigowe). Jeśli komuś zależy na wyglądzie to trzeba poprawić to i owo i tamto też, ale technicznie bardzo o nią dbam, wszystko regularnie smarowane (wszystkie możliwe dźwignie i łożyska, łącznie z dźwigniami tylnego zawieszenia), oczywiście olej, płyn chłodniczy i hamulcowy również wymieniane. Po synchronizacji przepustnic i ustawieniu czujnika przepustnicy zarówno w motocyklu jak i module PC. Wszystkie ważne połączenie zawsze na klej do gwintów, pracuje przy niej zawsze z kluczem dynamometrycznym. Używana do szybkiej jazdy szosowej i dojazdów do pracy (bez stuntu bo nie lubię tego). Spalanie przy ostrym winklowaniu 7,2 litra na 100km, zużycie oleju około 300ml na 1000km. Motocykl po mocnym przegazowaniu puszcza - w sensie dym z rury, w czasie jazdy mu się nie zdarza. Mocy mu jednak nie brakuje jest nadal wyczuwalnie mocniejszy od serii i ciągnie od dołu bez dziur w charakterystyce No to to by był uczciwy opis resztę trzeba zobaczyć samemu :) Cena z wszystkimi dodatkami 7600 PLN. Dodatków nie chcę ściągać i wolałbym sprzedać wszystko razem choć są kupę warte no, ale liczyłem się z tym że ta inwestycja się nie zwróci ;) Filmiki z tymże motocyklem - zdjęcia podeślę jak ktoś wyrazi taką wolę bo muszę porobić jakoś odpowiednio coby rys nie było widać ;) Motocykl jest w Nowym Sączu kontakt [email protected]

Coś do pomyślunku. Oczywiście autorowi nie chodziło o jaranie ;) http://www.sportjazda.pl/index.php/techniki-jazdy/szybkie-skrty-i-dlaczego-ich-potrzebujesz

Obejrzałem to dokładnie przez szkło powiększające i w dobrym świetle. Według mnie jest to rysa, dosyć płytkie to jest i nie przechodzi na drugą stronę, to w środku to co innego, ale to daje jeszcze sygnał że w tym miejscu ktoś czymś działał - pewnie żeby przytrzymać kosz. Tak czy inaczej zakładam ten kosz. Dzięki!

Ciężko stwierdzić czy jest to pęknięcie czy faktycznie ślad po czymś. Teraz jak tak patrze to ten ślad wewnątrz to chyba coś innego bo jest prosty a to niby pęknięcie od zewnątrz nie jest tak całkiem proste - może zbieg okoliczności. Stary się mógł rozlecieć z od intensywnej eksploatacji. Sprzęt ma blisko 60 tyś i latał na torze sam nie wiem ile a poza tym ma trochę lepsze tarcze i sprężyny i też nie wiem tak do końca co było w silniku robione w sensie zwiększenia mocy - jedzie dość przyzwoicie. Zdjęcie w awatarze nie moje, ale nie raz zostałem już wyrwany z paszczy lwa :)

Cześć jakiś czas temu odłamał mi się spory kawałek kosza, przypadkiem to odkryłem w czasie zmiany oleju. Na szczęście po ściągnięciu miski udało mi się wyciągnąć wszystkie kawałki oraz kupić nowy kosz. Jak zacząłem ten nowy używany kosz uważnie oglądać to w jednym miejscu zauważyłem taką rysę grubości włosa o długości kilku milimetrów. Czy może ona mieć jakieś znaczenie w tym miejscu jeśli chodzi o trwałość? Nie potrafię jednoznacznie stwierdzić czy to od środka to też ta sama rysa.W starym koszu oderwało się całe jedno jakby to nazwać żeberko u dołu także pękł w poprzek a nie wzdłuż. Reszta kosza jest bardzo ładna i wygląda jakby miał bardzo mały przebieg. Z góry dzięki za jakieś opinie, bo chce ten motocykl sprzedać i nie wiem co powiedzieć przyszłemu właścicielowi jeśli się takowy znajdzie.

Dzięki za uwagi! Będę się starał pisać lepiej kolejne artykuły choć chciałem przejść do jeszcze większych szczegółów i aspektów jak geometria itp, pewnie lepiej by było zacząć od takich absolutnych podstaw podstawowych. Może do wiosny coś wymyślę, co i jak. Trochę przeanalizowałem co ludzie szukają w google i informacji o zawieszeniach nie szuka praktycznie nikt. Trochę nie ma targetu na takie rzeczy. Wiem, że ludzie po prostu chcą jeździć i im się nie chce albo nie mają czasu. Nie wiem czy jest sens kontynuować jak sobie to przeanalizowałem, ale jeszcze trochę to pociągnę ;) To miała być strona głównie o technikach jazdy a jakoś się robi o zawieszeniach - może dlatego, że mi sprzęt coś zaniemógł i już zimno ;) Poza tym mam dylemat, który w sumie się spotęgował po tych ostatnich wypadkach. Ciężko pisać ludziom żeby trenowali niektóre rzeczy na ulicach, chociaż sam to robię i nie będę ściemniał, że jeżdżę tylko po torze bo jeżdżę i ćwiczę głównie na ulicy niestety. Trudno takie coś popierać a z drugiej strony ciężko popierać niećwiczenie. Nie chciałbym żeby się komuś coś w trakcie stało.