hiszpan

plany sa na testy dzisiaj/jutro o ile się pogoda utrzyma. A neta mam już w domku :P PZDR!

Witam! Niewiem jak Wy ale ja dzisiaj od rana mam ;) na twarzy. Za oknem wreście śnieg :P Koń i tak zimuje od ponad miesiąca a wreszcie są szanse na testy Justyny :P Co do Sylwestra to także juz nie mogę sie doczekać. Normalnie chyba dziecinnieję juz na starość :D Demencja starcza mnie dopada czy jak? Chyba jeszcze nie bo hydraulika nadal działa :D PZDR!

OK sobota 31XII godz 11:00 przyjąłem :P bez odbioru! :P

:P hehehe ale teraz to dopiero zadałaś czadu ! tak czy owaj mój członek :D równiez pozdrawia! :P

A co ustalono jesli to nie tajemnica? Pytam bo jak wiecie nie mogłem być na spotkaniu a z racji chęci uczestnictwa w imprezie jestem poważnie zainteresowany wszelkimi nowościami. PZDR!

a ja dzisiaj własnie ponownie mam net w domku! szkoda tylko, że ostatnie zmiany zrujnowały mi konto... no ale trudno... chciałem to mam... nawet jesli nie wszystkie zmiany chciałem :P PZDR!

WIELKI DZIEKI ZA POMOC. DO TYCH DANYCH JUZ DOTARŁEM ALE MYSLAŁEM, ZE MOGE JE SAM WKLEPAC TYLKO NIE WIEDZIAŁEM GDZIE. teraz juz wiem że sam tego nie zrobię i musze przedzwonic do admina. PZDR!

No i wczoraj nabyłem droga kupna kompa. Niestety mój dotychczasowy komp wyprowadził się wraz z właścicielką . Mam teraz zgryz jak podłaczys się z nim do netu. Mam inna kartę sieciowa więc mnie sieć nie rozpoznaje a za cienki jestem aby sobie poklikać i wprowadzić na nowo swoje dane (a moze to może tylko admin sieci?) Tak czy siak juz niedługo bedę mógł do was pisać także po pracy. PZDR!

poczytaj tutaj: http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...ighlight=carbon czasami warto zajżeć do wyszukiwarki... PZDR!

Ja także dzisiaj odpadam... Jutro zresztą na 90% także. Mam nadzieje, że o ustaleniach dowiem sie od Was np tutaj lub poprzez GG. Kasę wpłaciłem więc ten krok już mam z głowy a w razie czego Gitta, Carioka piszcie do mnie na gg lub priv. PZDR!

Witam i pozdrawiam nowych gosci na forum :D

No tak terminu to jeszcze nie znamy... Jak zostanie ogłoszony kalendarz FIA na 2006 rok to dopasujemy plany urlopowe do terminu GP w Brnie. Jak pamietam to kalendarz imprez GP i SBK pojawia sie jakoś na początku roku. Zazwyczaj Brno wypadało w okolicach sierpnia. Na stronce http://www.tickets-gpwc.com/ widać że są/będą w ofercie bilety na Brno z data 20-08-2006 PZDR!

ja także zrobiłem kilka wyjazdów poza miejsce zamieszkania. Na pierwszy ogień poszła trasa na kaszuby. Zwiedziłem z moją Panią Trójmiasto, Hel, Malbork. Kolejny rok to wyjazd do Krakowa. W planach były też góry ale niesyeyu okoliczności sprawiły inaczej i zakończyliśmy trasę na Wieliczce. Kolejny rok to wyprawa do Francji zwiedziliśmy Nogent, Dijon, Paryż. W tym roku była trasa do Zamościa. Po drodze był Poznań , Lublin a na powrocie Toruń. Na przyszły rok mam w planach wyprawę do Czech włączając w to wizytę na GP w Brnie. Niestety tegoroczna trasę jak narazie planuję już jako singiel (mam więc wolne tylne siedzenie :) ) Konrado byc może także poleci w trasę do Brna sa jeszcze chętni? :P PZDR!

Kraka wydaj troszke kasy na regulacje moto a ono odwdzięczy sie Tobie mniejszym apetytem i wiekszą trwałościa. Zły skład mieszanki może spowodować uszkodzenie silnika. Zbyt bogata mieszanka rozrzedza olej co może w skrajnym przypadku doprowadzić do zatarcia silnika. Mieszanka zbyt uboga z kolei niszczy zawory ze względu na wyższą temperaturę spalania. W obu przypadkach koń niszczeje i nie ma pełnej mocy. PZDR!

Ile kawka Tobie Kraka żłopie? 7-8l/100km?

zloty oczywiście z namiotem - nie ma to jak zlotowy klimat wyjazdy wakacyjne w kwaterach lub hotelach. zawsze to mniej gratów do wożenia na moto no i mozna przynajmniej spokojnie pozostawić torby i spokojnie zwiedzać okolicę PZDR!

Konrado na 100% jego Kawa wymaga regulacji gażników. Smrodek spalin świadczy dobitnie o przebogatej mieszance. Przy takich nastawach nic dziwnego, że jego moto potrafi spalić znaczne ilości paliwa. Zazdroszczę polatanki... PZDR!

no ładnie... plany polatankowe a ja tkwie w domku... no ale nic mi juz przeszedł zapał latania gdy za oknem nawet +5C nie ma... może jeszcze sie nie stęskniłem za Sunią? Pewnie koło lutego bedę wypatrywał takich dni jak dzisiaj :D PZDR!

Hiszpan' date=' od czego są przyjaciele. Po co ryzykować dachowanie? Postawisz piwo, zrobimy Ci obstawę prezydenta na dachu i blacharz będzie miał zajęcie :-) :-) :-) A jak postawisz flaszkę, to sam przejdę się po Subarynce w te i wewte i ... do lakiernika :-) :-) :-) OK, postawisz skrzynkę i nic jej nie zrobimy. Nadal będzie ślicznie landrynkowa :lol: :lol: :lol:[/quote'] nie uznaję kompromisów! :D albo samoczynne dachowanie albo kolor pozostaje różowy :) nie ide na łatwiznę i nie zamierzam iść po "układach" ;) PZDR!

jak spadną śniegi to moja Justynka landrynka sama zamieni sie w białego misia :D a latem jak postoi nie jeżdżone na szutrówce to z kolei zmieni sie w misia brunatnego :) wiec spoko ;) poza tym zawsze można po pierwszym dachowaniu auto przemalowac na dowolny kolor :P PZDR!

Czuje że motor również zmieni kolor na różowy ;) nie Suni nie przemaluję na różowo... bo musiałbym do tego mieć tez różowe skóry a to juz perwersja :D pozostanę więc przy czarnym :) PZDR!

Q! normalnie zbaraniałem... Ale nie ważne czasami tak mam że sobie coś ubzduram i już :D Niedźwiedź co ciekawe ta moja Justynka jest w takim kolorze od urodzenia :) jest to normalny seryjny kolorek z gamy Subaru ;) tez byłem tym zaskoczony. No i druga niespodzianka. Auto od początku jest w posiadaniu facetów :P Normalnie same niespodzianki. Normalnie czasami dochodzę do wniosku, że chyba poprostu nie mam kompleksów które musiałbym czymś tuszować . Nawet różowe auto mi nie przeszkadza :P co to sie porobiło :D PZDR!

Prowadzę bardzo intensywne i męczące życie między.. półkami sklepowymi a uczelnią' date=' wiele bym dała aby czasem wyjśc z domu wypoczęta. A na którym zlocie ostatnio mnie nie było?;)[/quote'] poczekaj niech ja sobie tylko przypomne gdzie to ja Cie ostatnio widziałem? bo cos jakos tak nic mi do głowy nie przychodzi :P PZDR!

ha a jednak żyjesz! a juz się zastanawiałem czy cię wcięło? co tak długo nie dawałaś znaków życia? ani na zlotach ani w pubach... PZDR!

jeśli koniecznie chcesz sie pakować w tuning a nie w zmianę sprzetu na mocniejszy (co jednak uważam za rozsądniejsze) to możesz zawsze kombinować z założeniem jednego z zestawów: - doładowania np poprzez turbinę - instalacja podtlenku azotu NOS Obie metody powodują wyraźny przyrost mocy a przez to osiągów. Obie tez posiadają niemal te same wady: - koszt - wpływ na trwałość silnika Wybór należy do Ciebie ale ja także jestem zdania, że jak mało Ci 600ccm to kup coś z wiekszym silnikiem a nie dłub przy tym co masz. szybciej, taniej, bezpieczniej, pewniej. PZDR!