Skocz do zawartości

qurim

Midnight Visitor
  • Postów

    12230
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    16

Treść opublikowana przez qurim

  1. W ogóle to w tytule tematu jest błąd. V-Strom, nie V-Storm. Taka tam durna nazwa modelu motocykla... Mam ubaw jak niektórzy mówią "Fał-sztorm". Buhaha. Liść na pysk się należy za takie coś. "Wi-sztrom" się to nazywa.
  2. Tourmax czy Tajwan, jeden wuj. Pajda burako-silikonu dookoła, spawane bez demontażu... Czy coś jeszcze można spie**olić?
  3. Jak masz dużo kasy i silne nerwy to kupuj. W innym przypadku odpuść sobie, jak wyżej pisano. To co się dzieje to nie są normalne objawy/zdarzenia dla zdrowego silnika. Może być tak że luzy zaworowe dawno nie tykane, pastylka podskoczyła i zawór spotkał się z tłokiem. Po cofnięciu i ruszeniu silnika wszystko wróciło na miejsce ale był to zwiastun nadchodzącej katastrofy.
  4. Ano, zabawa dla cierpliwych ale efekt wart zabawy. O wodę się nie martw, szkodzi na połączeniach a nie na samych przewodach. A poza tym jak wyżej Piotr Dudek pisał otwory są w takich a nie innych miejscach. Pierwsze przewody pójdą w miarę łatwo potem im więcej tym trudniej.
  5. Uderzyć do Big CC w Londynie, montują wiatraki do wszystkiego co się da. Ostatnio z silnika Hayki wyciągnęli bodajże coś w okolicach 700-800HP.
  6. Łooo.. To teraz pytanie zadałeś, niczym rzut rzepą w jaja... Wątpię że ktoś zna skład i czy można to gdziekolwiek znaleźć. Zapewne to tajemna receptura firmy która robi koła dla HD. A najgorszym wypadku będziesz musiał postąpić tak jak się robi przed spawaniem jakiegokolwiek alu czyli oddać do analizy chemicznej. Gra nie warta świeczki...
  7. Jeśli klasy i specyfikacje te same to ten sam olej jest. Racing to chwyt marketingowy, tak samo mogą zmieniać nazwy jak i wzór opakowania tak jak robi Motul, Ipone (marka Motula) i w sumie inne marki też. Może kolor inny albo jakieś magiczne właściwości dopisane, ogólnie marketing i polowanie na klienta.
  8. Podobno rozpędzone magneto Komara potrafi polecieć 70m jak się urwie. :biggrin: Małe 2T są delikatne, jak coś się urwie to masakruje wszystko, za duży "szok" dla tak delikatnej konstrukcji.
  9. Może kombinacja zestawu od HD, używane radio kupisz za kilka stówek, kaseciak. Do tego potrzebujesz przełączniki z kierownicy żeby wydłubać i zamontować u siebie. Późniejszy typ kaseciaka jest tańszy i łatwiej dosteny niż stary typ jak u mnie. Polowałem wiele miesięcy i za 450 udało mi się wyrwać. Wyjście 2x20 (10cm), głośniki Harman Kardon fabryczne, ale mają już 25 lat i najlepsze czasy za sobą. Sterowanie z kiery oraz speed-sensitive ale linkę od licznika mam zerwaną więc s-s nie działa.
  10. To po co pytasz skoro i tak wiesz że będzie GSR. Na takie dojazdy to pomyłka, silnik się męczy, szkodzi mu jazda na niedogrzanym. Do tego większe spalanie, wiecznie niedoładowane aku. Chyba że znajdziesz jakąś dłuższą trasę do pracy, tak jak to robi większość z Nas gdy jedzie moto do pracy, a raczej do domu po pracy. Co nie, Panowie? :biggrin: Coś w tym stylu http://images02.bebzol.com/data/201212/99909-ca5d5a9075ee8d299ea96be77b2574e7.jpg Bierz coś mniejszego albo więcej i dalej jeździj. Wybór należy do Ciebie. Znudzi się po tygodniu, zbraknie mocy.
  11. Też racja, ale jak kupować to już coś dobrego. Szczelinomierz używamy do pomiarów gdzie akurat mega precyzja nie występuje.
  12. To się zgadza +/- 2cm chyba na 1m pomiaru, co na 5m daje 10cm. Producent wziął do serca tolerancję i na każdym metrze machnął +2cm. :biggrin: Szczelinomierz za 8zł ma taką dokładność jak suwmiarka za 50zł z Biedronki czy Allegro. Nie wspominając o elektronicznych w tej cenie, bo dobry analog kosztuje 3-cyfrowe kwoty. Taka np. Scala 200mm precyzyjna kosztuje prawie 500 zeta. Do amatorki nadają się tańsze np. z Bydgoskiej Hurtowni Narzędzi Visła (VIS) i za kilkadziesiąt zł można kupić. A szczelinomierz tutaj. Oczywiście jeśli chcesz dobry to nie wybieraj najtańszego z oferty. http://www.visla.pl/Szczelinomierze-1450,G340.html Visla to taka lokalna Mekka dla ludzi związanych z mechaniką i przemysłem metalowym. Jak trzeba jakieś narzędzie to pierwszy cel zawsze jest Visła.
  13. Odkręć korek wlewu paliwa i wtedy dziduj na próbę.
  14. Ano, rodzaj muzyki ma wpływ na otwarcie przepustnicy. Gdy włączę ulubionego Slipknota na jakiejś krętej drodze czy w centrum miasta to idę jak Ghostrider. :icon_twisted: Dubstep powoduje podobne zjawiska. Za miastem na nudnej trasie dobry set Tiesto i się leci, czasu nie liczy... Ale z takich głośniczków to niewiele usłyszysz. Ja mam seryjne 2x20W i do 110kmh wyraźnie słychać, potem robi się hałas z mieszanki muzyki, ryku silnika i wiatru. Montowane w owiewkę i tu cała sztuczka jest, jak zdejmę czachę i zostanie wypełnienie z głośnikami to traci cały bass i połowę właściwego dźwięku.
  15. Nie ma takiego modelu FZR Fazer a samej FZR też nie ma na tłoczonych kołach. Rejestracja nie jest od skutera, skuty mają małe blachy, ale nie zmienia to faktu że ten nr rejestracyjnym nie posiada polisy OC. Nieodwracalnie uszkodzona rama która koniecznie musi trafić na złom.
  16. Się zerwał łańcuszek SRAD750. https://lh6.googleusercontent.com/-z_kZffl7BzA/URC4SGyNpOI/AAAAAAAAFn8/7bVBpdGq5mM/s640/Zdj%25C4%2599cie0058.jpg https://lh6.googleusercontent.com/-8f3Vx14knQQ/URC4UsF38II/AAAAAAAAFoE/QriGInwqHzk/s640/Zdj%25C4%2599cie0061.jpg Foto łańcuszka już nie mam. Gixxer żyje i ma się dobrze. Używana głowica, łańcuch/napinacz/ślizgi nowe OEM. Przyczyna? Dwa rodzaje napinacza, ktoś włożył ten niewłaściwy, dłuższy i skręcił na chama. Pękła jedna płytka, frezowała ślizgi aż pewnego razu strzelił. Kat wjechał w kałużę, z której wystawała tylko kierownica. Potem jeszcze odpalony... To nie nagar, to błoto. A z oleju zrobiła się piękna pasta ścierna. https://lh3.googleusercontent.com/-urP7YM0RYNs/URC4nLReKCI/AAAAAAAAFoM/ot1aS6TmDlI/s912/Zdj%25C4%2599cie0075.jpg https://lh6.googleusercontent.com/-gmsQXuK9GoY/URC5GHHxHvI/AAAAAAAAFoU/PNLVE40AMM4/s912/Zdj%25C4%2599cie0076.jpg https://lh5.googleusercontent.com/-Nob3z7pkz28/URC5P2W99sI/AAAAAAAAFoc/0pob97DSpM0/s912/Zdj%25C4%2599cie0077.jpg https://lh5.googleusercontent.com/-sHrsSL3hof4/URC5dPC85eI/AAAAAAAAFos/EF2tBa0IHyc/s640/Zdj%25C4%2599cie0082.jpg
  17. Sprężynowy mam. Lipny jest, wrażliwy na drgania. Gdyby działał tak jak napinacze rozrządu to spoko, by się wysunął i nie wrócił, a ten trzepie kiedy chce. I wcale tak mocno nie napina. Fakt że lańcuch nie jest pierwszej świeżości ale możliwości napinacza skończyły się dużo wcześniej. Dorobiłem kolejną płytkę co by wyżej stał. Być może sprężyna się zmęczyła, albo była taka szmatława fabrycznie.
  18. W każde z tych aut będziesz musiał coś włożyć. Auta bez wkładu to te najdroższe, wtedy tylko klocki, oleje i pierdoły zmieniasz. I obyś się nie przejechał na spalaniu, nawet tych gazowanych. 10-12L potrafi 1.6 chlapnąć w mieszanej, nie wsominając o 2 czy 2.5. Znajomek kupil taką tylko 4-drzwiową, 2.5 bena. Włożył w nią w hooy siana, włozył seryjny zawias zamiast niskiego i wydech zamiast rynny. Potem zesrała się uszczelka, potem coś tam, potem hydraulikę, potem znowu zawieszenia robił bo wysiadły na polskich drogach, krzywe tarcze hamulcowe, Visco, chłodnice itd. Wyjeżdżą nią raz w miesiącu bo boi się liczb na dystrybutorze paliwa. A jest kawalerem i na utrzymaniu rodziców więc grosza w kieszeni trochę ma. Wymiana oleju to już ból w d..., podobno 7L oliwy tam wchodzi i to nie byle jakiej...
  19. Mogą filmować ale nie muszą. Jak misiek Cię zatrzyma na osiedlu za brak pasów to co? Ma zdjęcie zrobić jak siedzisz bez pasów? Nie ma dowodu to nie przyjmiesz mandatu? A za brak gaśnicy? Zabiorą auto na strzeżony do czasu aż przyjdzie sędzia i sam zobaczy że nie ma gaśnicy? Ja z miśkami też wielkich problemów nie mam, pierwszy w życiu mandat, i to z samochodu, dostałem pocztą od straży miejskiej. A niedawno depnęła mnie milicja pod szkoła jak dzieciaka wysadzałem. Brak pasów i gaśnicy, gadka-szmatka i do widzenia.
  20. Heeh. Drobne ryśnięcie, wyklepie się. :biggrin: Znajomek zawsze twierdził że Ducati to FIAT na 2 kołach. I przerażał go zawsze jeż na magnesie korka spustowego oleju.
  21. Wkład w postaci waty i do tego DbKiller, powinno być OK. Z gówna bata nie ukręcisz, z ciętego wydechu cisza nie wyjdzie.
  22. No tak ale gdyby... Takie tam próby wyobrażenia sobie powyższej sytuacji.
  23. To już oczywiste. Straci prawko to będzie robił nowe kursy i egzaminy. Nie wyobrażam sobie że miałbym robić prawko i potem miał ograniczony dostęp do motocykli. Ktoś mi dyktował jakim mogę a jakim nie mogę jeździć. Nie potrafię tego pojąć, wyobrazić... Albo jakbym teraz miał przesiąść się z Electry na jakiegoś piździhuja i z łezką w oku patrzeć jak koledzy latają dużymi motocyklami... Na trzeźwo jest to nie do przyjęcia...
  24. Jeśli masz już odpowiednie prawko czyli kat.A to powinieneś mieć wyj**ane na to co pies mówił. Przywilej został nadany i prawo nie zadziała wstecz. Jak kiedyś misio się spruje przy kontroli to wskaż mu datę nadania uprawnień, jeśli zdobyłeś je przed nowymi zasadami. Patrząc z drugiej strony - pies ma zawsze rację a My motocykliści jesteśmy zawsze winni.
  25. Popieram Wueskę w poprzednim poście. Pozbądź się tego. Wiem że fajny bajer i w ogóle ale kiedyś możesz żałować jak zwariuje gdzieś w trasie. Albo za wczasu naucz się jak to odpiąć, co byś potem na polu bitwy mógł tego dokonać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...