ernestZL

no wlsnie o ile pamiętam to da sie to zrobic! gdzies na niemieckim forum czytałem o zmienianej głowicy w starszym ZLu na głowice od GPX w zlu jest silnik GPZ-tak wiec powinno dac rade! napisz 16valve cos wiecej na ten temat-bo mam odmienne zdanie

oj zajc czepiasz sie:)

gdzie kiepsko? teraz sie własnie super zrobiło

Robert wygrał umiejetnosciami! dziekowac za piekne chwile...

nic sie młody nie martw-nic ci nie zrobią!

nie tak nie moze i niema prawa byc! spręzyny wymieniłem w sprzęgle i dalej jest strzał obrotów na 3 biegu od 7 do 9 tys potem obroty spadają do 7 i dalej idą normalnie:( nie wiem o co kaman??? tylko na 3 biegu i to jak sie na maxa da manetke, bo jak powoli to bez strzału przechodzi ten zakres obrotów! gazniki robione! moze to krućce? kurcze ale one mają nawet nie milimetrowe rysy i nic więcej! mi to az tak bardzo nie przeszkadza bo i tak zmieniam biegi w okolicy 5/6 tys ale i tak trzeba to zrobic!

jak dasz do serwisu to zapowiedz im zeby wymienili nakrętke plus podkładke! znajomy dał- to złozyli to na starej nakrętce i nie dali podkładki zabezpieczającej w ogóle! odkręciła sie nakrętka po 1000km i narobiła troche bigosu! ja bym to robił sam-zero filozofii-dobra nasadka+długa przedłuzka i sruba odkręcona! przy przykręcaniu trzeba pamietac zeby przesmarowac np.Loctite i dokręcic z momentem 70nm

tak jak koniaczek napisał-zalezy z kim jezdzisz! ja znam ludzi co na trasie z R1 duszą max 160- z taką ekipą mozna latac wszędzie! prawda jest taka ze jak 1000cem odkręcisz to 200 staję sie prędkością podrozną i wtedy cieżko jest tak gonić przez dłuzszy dystans-bynajmniej dla mnie(choc są tutaj osoby co piszą ze optymalna prędkosc podrózna na małym fazerze to 180:) jak dla mnie max prędkosc którą moge smigac przez dłuższy czas to 140/150! jak będą chciali to odjadą bez problemów-tym bym sie nie przejmował-najwyzej sie zmieni ekipe:)

...styl jazdy zalezy tylko i wyłącznie od kierowcy... liczy sie to co masz nad dupą- nie pod nią! szerokosci

Rossi a potem dłuuugo dłuuugo nic:)

wiecej informacji na stronie organizatora http://www.werner.org.pl/index.php?option=...id=102&Itemid=1

ale wtopa:)

i tak: 1 Rossi 2 Pedrosa 3 Capirossi:) i rzutem na tasme 4 Stoner ładnie czas wyśrubował Doktor! tylko trzymac kciuki jutro za niego!

:evil: kobieta sie smieje ze mnie że przewrazliwiony jestem i wszędzie słysze stuki i bym cos znowu wymieniał/naprawiał-ale powoli sie wyleczam z tego bo dziura w kieszeni robi sie coraz większa! ptaq- spokojnie, to jest Fazer i przy nim wymienia sie rzeczy tylko na upartego bo samo sie zepsuć nie chce:) ktoś wczesniej pisał o klockach- ja załozyłem klocki Lucasa i sczerze nie polecam! w deszczu działają z 2-3 razy gorzej-masakra, a pozatym wydają z siebie dziwne dzwięki! chyba je zmienie-kumpel jezdzi na FZS w goldenach i sobie chwali-jutro jak będe miał czas to wyjme moje i przejade je papierem, moze sie zeszkliły troche, jak nie pomoze to zamawiam nowe!

no za 15 tys to juz mozna spokojnie celowac w FZ6-a tu juz ci mało pomoge! jedyne co mi na myśl przychodzi to skrzynia! jesli bedziesz miał okazje sie przejechac(w sumie nie wyobrazam sobke kupna moto bez jazdy) to koniecznie sprawdz skrzynie-najlepiej z kimś na pokładzie-rozpędz go do wysokich obrotów na 1 i zmien przy wysokich na 2- dwójka powinna wejsc bez zadnych problemów-z charakterystycznym stuknięciem ale bez problemu- potem rozpędz go na 2 pod czerwone- bieg niema prawa wypasc! oglądalem jednego FZ6 to własnie miał problemy ze skrzynią-tak wiec czy to starszy fazer czy nowszy trzeba uwazac na skrzynie- choc w przypadku nowszego w razie awarii nie trzeba rozbierac silnika na czesci pierwsze! ale lepiej niech sie sami uzytkownicy FZ6 wypowiedzą! Ciesze sie Lime ze doszlismy do porozumienia:)

co do ceny dolara to najbardziej denerwujące jest to ze nieprzekłada sie ona na ceny nowych samochodów w Polsce- u nas poprostu muuusi byc drogo i basta! a teksty p.t. masz fure za 100 kawałków i nie stac cie na benzyne???- mnie poprostu rozwalają!

o której godzinie zaczyna sie główny wyscig klasy GP?

wez jeszcze raz sprawdz skład mieszanki! cos musi byc nie tak!

jeszcze raz Lime-odpusc sobie chłopczyku:) p.s magister Metalurg będzie na dniach-praca juz zrobiona-takze bedziemy mogli porozmawiac na równym poziomie-zero problemów z tego powodu! sprzęgło juz sprawdzone- wszystko ok! tylko sprezyny idą nowe! ptaq- jak bym twojego fazera przejrzał tez pewnie bym sporo wymienił:flesje: pozdrawiam:)

lime82 I dziwisz sie ze masz problemy ze sprzeglem? Niedlugo bedziesz sie pytal jak sie wymienia uszczelniacze w lagach i lozyska w wachaczu. o typowa odpowiedz "magistra" motocyklisty:) uszczelniacze. łozyska w tylnim i przednim kole. w wachaczu. klocki, swiece, filtr powietrza, olej silnikowy z filtrem, zarówka swiatła stopu, akumlator to wszystko wymieniłem jak kupiłem Faziego zaraz na drugi dzień- zresztą każde moje moto(od 8 lat japonczyki o reszcie nie wspomne) chodzi u mnie jak w zegarku i niema mowy o czyms niesprawnym! jezdze nie od wczoraj-więc oszczędz sobie... mimo wszystko pozdrawiam ruthi7- ok ok:) zero stresu-teraz juz wiesz za ta moja mieścina ma obwodnice:) tak to ja dzisiaj z dziewuchą wracałem przez Kłomnice. pozdrawiam

z całego mojego posta została ci ta obwodnica tylko w głowie? :icon_mrgreen: zresztą obwodnica mojego miasta Radomska! ehh...

gt80 ten sprzęt poleci spokojnie 140 moj latał 150:) znajomy kupił w ty samym czasie takie samo moto jak jak miałem, z niemcowni, i tez mu leciał max 120! dał go do mechaniora zeby cos z ty zrobił- całe gazniki posprawdzał i wszystko co było z nimi związane i moto leciał nadal te 120! okazało si ze zblokowany jest na rozrządzie i wtedy to kosztowałe sporo kasy-cos około 1200pln:( sprzedał to moto i kupił takie samo-niezblokowane! jak teraz sytuacja wygląda to nie wiem! musisz podjechac do kogos kto sie zna na tych sprawach i sie dowiesz!

kórcze 340zl to sporo-narazie sobie odpuszcze! wczoraj poświrowłem sobie troche i powiem ze ładny jest z Fazera wariat! wczesniej jezdzilem czoprem to nie było mowy o zadnych wygłupach- a na Fazerze pare godzin na obwodnicy i normalnie jestem z siebie dumny:) na przednim kołe troche słabo ale z 2-3 metry ujade, a dupa gdzies na wysokosci 50 cm! ale z kolei na tylnym to 15 metrów na miekko:) zerowe doświadczenie w tych sprawach-nigdy wczesniej nawet nie próbowałem- a tu podciągłem do 6 tys-przycisłem troche kiere-a potem manetke prawie na opór i przednie koło leci w góre ze łoochooochoo:) na początku troche opona sie slizgała po asfalcie, ale jak sie rozgrzała to praktycznie za kazdym razem wchodzl na gume- takze naprawde respect dla Fazera-o i jeszcze wypada dodac ze przy tych wygłupach spalił 6,2 litra:)

wyregulowałem jak w serwisówce pisze i efektów brak! jak bede zmieniał olej to zajze do sprzegla i pomierze sprezyny tarcze i przekladki-wtedy bede sie dalej zastanawial! co do wibracji-to u mnie jest to samo-cała przednia owiewka delikatnie sie trzesie a wszystko dobrze skręcone! glizda-domyslałem sie ze robiłes to w Mario-ale chodzi mi ile zapłaciłes bo słyszałem juz rózne wersje! dzieki za odpowiedz

dzieki mrowa! ide do garazu-to opisze efekty! glizda ile cie kosztowala kanapa i gdzie robiles? i ile dales za kierunki? moze jakis link dasz?