ernestZL

do Kępna jade jutro-a patrze na mape i Pajęczno mam po drodze to tego 2(niebieskiego z 2003) tez obejrze! na co mam jeszce zwrócic uwege! jakies małe wskazówki-jezdzicie tymi sprzetami to znacie ich słodkie tajemnice! o króćcach juz wiem! pytałem wczesniej napęd! moze ktos mi rozjasnic ten temat! bylbym bardzo wdzięczny

Tcat do dojazdów dresów na dyskoteke??? szkoda w ogóle na takie cos odpisywac!!! oj niski poziom panowie, niski! a mamy pretensje ze ktos o motocyklistach mowi ze to dawcy a sami we własnym gronie takie pierdoły na swoj temat piszemy!

tylnia guma licha jak sie przyjzałem i łancuch zciorany troche! ale wizualnie naprawde wydaje sie super! i cena niezła za 2003 rok 11000 tys?! niema co gdybac trzeba jechac obejrzec!

to w piątek jade obejrzec tego srebrnego z Kępna! dwa miechy na necie to stanowczo za dozo! jak sie uda to oblece jeszcze tego czarnego z Tarnowskich Gór i tego drugiego tez ze śląska! mam nadzieje ze cos kupie-bo moto sprzedałem i juz usiedziec nie moge-pewnie kolejna noc nie przespana!

no powiem ci ze ładna sztuka! super rok i cena tez OK! widac na zdjeciach ze moto nie zjeżdzone! szkoda ze nie zarejestrowana bo wlec go z Kępna nie mam czym! zadzwonie-może mają transport! daleko wsumie nie mam kórcze mi ten 2 drugi pasuje! ten niebieski!

i jeszcze jeden z śląskiego-ale liche zdjęcia http://www.allegro.pl/item354715588_yamaha...fazer_2002.html i jeszcze ten z Tarnowskich Gór http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M680127 pasuje mi kolor BLACK:) zna moze ktos jedno z tych moto? jezdzilem wczesniej wszystkim co mialo wał kardana-i teraz pytanie! jak sprawdzic czy naped jest ok? po czym stwierdzic ze łancuch sie konczy?albo zębatki?wiem ze sie łancuch naciąga z tyłu wachacza- jak stwierdzic ze w łancuchu skonczyła sie juz regulacja?(ze juz nie da sie go bardziej naciągnąc) moze ma ktos zdjecia jak wygląda w dobrym stanie napęd a potem w złym stanie! tak dla porównania! ogólnie to jest jedyna rzecz na któej w moto sie kompletnie nie znam! szkoda ze fazer nie jest pedzony wałem:)

co sądzicie o tym moto? http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M753573 ma ktos fajnego fazera do sprzedania :wink: albo o tym-do tego mam blizej http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M732264 i jeszcze ten-tylko troche stary http://www.allegro.pl/item357521131_yamaha..._fazer_600.html i jeszcze jeden http://www.allegro.pl/item357330814_yamaha_600_fazer.html z góry dzieki pozdrawiam

Kooper bierz ode mnie ZL600! sprzet podobny gabarytowo do EN i 535 ale jaki charakter!!! wcale na 1 moto nie jest za mocny(jesli masz oczywiscie jakies tam doswiadczenie z motocyklami) 535 szybko sie znudzi a ten ci starczy na 2 moze 3 sezony(mi starczył na 5) w porównaniu do EN ma wał kardana-silniki podobne- tez lubią jak sie je kreci! czoper wcale nie musi miec Vki!!!

mam podobny problem do twojego! tez szukam jakiegos nakeda z mocą około 100 KM! przymierzałem sie do wszystkich moto o których piszesz! pierwsza własnie była CB750 bo akurat była blisko do sprzedania! powiem tak- jak dla mnie buja nią po dziurach strasznie(mimo ze to dosc ciezki motocykl i wydawalo mi sie ze bedzie pewniej sie prowadzil) hamulce słabe, do turystyki trza sie zaopatrzyc w dodatkową durzą szybe-jakos mnie ten motocykl w ogóle do siebie nie przekonał! potem zacząłem patrzec na bandita, horneta, fazera-wszystkie z owiewkami-bo potrzebuje moto które bedzie mogło spokojnie utrzymac prędkosc na trosie około 140/160 bez urwania główy! i tak hornet jak dla mnie jest troche mały(dla ciebie bedzie napewno za mały) ale super sie nim jezdzi-silnik cyka jak zegarek-super przyspieszenie, hamulce dwa razy lepsze niz w CB7500(w ogóle inna bajka)ma super charakter-ale jednak troche za mały! dalej bandit z owiewką- podobnie dobre heble, tez sie dobrze prowadzil, dobre wrazenie zrobil, ale po przesiadce z horneta było czuc brak mocy! na koniec fazer 600! i powiem tak najwiekszy z nich 3 miejsca dla pasazera i kierowcy sporo! hamulce super-najlepsze jak dla mnie z posród omawianych motocykli, mocna jest cholernie(niby tylko 600 ale ciągnie super) owiewka starcza do 160/180 km(jak dla mnie a mam 182 cm)najmniej pali, ma centralną podstawke(super sprawa-jestem posiadaczem czopera od 5 lat-jak dla mnie centralna podstawka to normalnie cud techniki)super sie na nim czuje! i tak decyzja zapadła! kupuje Fazera! i tu sie zaczynają schody! sprzedawcy pisza ze moto w super stanie a jak sie zajedzie to szrot! teraz juz handlarzy omijam szerokim łukiem-szukam Fazera do "motocyklisty" który juz pare km po Polsce nim zrobił i chce go oddac w dobre ręce:) do załozyciela tematu- jak dla mnie róznica pomiedzy CB7500 a fazerem jest ogromna( na korzysc oczywiscie fazera) jak sie przejedziesz jednym i drugim to zrozumiesz! pozdrawiam

powiem stary ze ci współczuje na maxa! ehh...

u mnie chyba jednak to nie bedzie to! na szczescie! poprostu mi sie skonczyly te tuleje slizgowe! i tu pytanie? cos oprócz nich sie jeszcze wymienia> tzn. czy wymienia sie tez uszczelniacze zawieszenia czy mozna na starych to wszystko złożyc? ile moze kosztowac cała robocizna+częsci?

ty UFI zapisz sie do PISu tam też są sami idealni jakby wszyscy na forum pisali w tak pięęękny i poprawnie pod kazdym względem sposób jak Ty to bym sie z nudów pożygał! sory za OT pozdrawiam

The Doctor :icon_razz: pokazał jak sie jezdzi!

jednego ma moj znajomy-kupiony w salonie w PL, pierwszy włascicel, przebieg 86tys km, znam całą historie tego motocykla i na pewno nie były wymieniane te króćce(są w bardzo dobrym stanie) Ztąd moje pytanie! ale on nie chce sprzedac Fazera! no cóż pogadam z włascicielem Fazera którego chce kupic- jak dodatkowo sposci z ceny te 400 stówy to go biore-bo wymienic te króćce to wydaje sie mi prosta sprawa!

mam pytanie do was Fazerowców nosze sie z zakupem tego moto-starszej wersji(tej z silnnikiem od Tcata)i mam jedno pytanie! oglądalem juz kilka sztuk i bylo wszystko ok z nimi tylko w 80% mialy uszkodzone te gumy co łączą gazniory z silnikiem! o co z tym chodzi? bo 2ma najstarszymi latają moi znajomi i mają najstarsze sprzety z największymi przebiegami a te gumy są w idealnym stanie(nie były wymieniane na 100%) a najnowsze roczniki jak oglądałem to wlasnie te gumy juz było popękane! od czego to zalezy? jest jakis czynnik z tym związany? mam fajnego Fazera na oku w stanie idealnym wersja S w tym fajnym czerwonym malowaniu i tez ma te gumy juz mocno popękane! opłaca sie go kupic?bo poza tym jest w stanie idealnym! jaki jest ewentualnie koszt naprawy tych króćców? z gory dzieki za odpowiedz pozdrawiam

dzięki! tylko jak zwykle do mojego moto są problemy z częściami:(

wieniek gdzie kupowałeś te tuleje? jaki był ich koszt?

z tego co mi wiadomo to przednie zawiechy były wymieniane przez poprzedniego właściciela-więc to moze byc to o czym piszesz! kórcze nie dobrze! da sie cos takigo naprawic/poprawic? strasznie mnie nerwi to stukanie!

zakupiłem dzisiaj to cudo o którym piszesz! napisze o efektach

widze ze tak na odległość to cieżko bedzie mi cos doradzic! chyba trzeba sie z mechanikiem spotkac, ale to przy okazji wymiany oleju w lagach!

no tak! ja nie mam pozycji OF.... sory

Tak jak w tytule mam problem z moim przednim zawieszeniem! na początku myslalem ze to jest łożysko główki ramy ale to odpada, wszystko ładnie pracuje przy ruszaniu kierą we wszystkich kierunkach i wszystko solidnie zkręcone-to na pewno nie to! w ogóle gorna cześć zawieszenia jest ok-półki z lagami poskręcane solidnie! łożysko w przednim kole tez jest ok(wymieniane w tamtym sezonie) A problemem jest stukanie przy chamowaniu i przejezdzaniu przez nawet najmniejszą przeszkode! stukanie odbywa sie jakby z wnętrza amortyzatora(w tej dolnej części do której wchodzi laga) Jak złape jedną ręką za kiere a drugą za amortyzator i zaczynam uginac teleskopem to słychać i czuć pod ręką jakies stuknięcie wewnątrz amora! Co to może byc? sprężyna sie juz konczy? są tam jakies inne rzeczy w środku które mogą tak klekotać? z góry dzięki za odpowiedz

??? ja mam juz 5 rok swoje moto i od 5 lat jezdze cały czas na pozycji ON i jak go zostawiam to tez na pozycji ON i nigdy nie mialem z niczym problemu- o co chosi??? jestem w szoku:)

gadanie o spalaniu jak dla mnie jest całkowicie bez sensu!!! to wszsytko zalezy od aktualnego stanu motocykla, jego przeróbek bądz ich braku(opny-wydech-swiece-filtry powietrza-jak ustawione gazniki-i jeszcze wiele innych czynnikow z ktorych sobie sprawy nawet nie zdajemy) sam znam 3 cebry f3 i przy tej samej predkosc przelotowej 130/160 jedna spaliła 5-5,5 druga niecałe 7 a ostatnia nia mogła zejsc ponizej 8 litrow!!!(padlina) jesli chodzi o porównanie tych samych moto z tymi samymi silnikami, tylko ze jedno jest na wtrysku a drugie nie, to mam doswiadczenie tylko z CBR 600 F4 i F4i i spalanie przy normalnej jezdzie jest bardzo podobne.

link do aukcji http://www.allegro.pl/item350263961_kawasa...eliminator.html cena do uzgodnienia