Skocz do zawartości

ernestZL

Forumowicze
  • Postów

    5026
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    21

Treść opublikowana przez ernestZL

  1. YUBY prosze cie nie motór tylko motocykl!!! to poważny temat, zachowuj sie.
  2. dobrze chłopaki dają bez dwóch zdań!!! i tak jak wyżej wcale nie robią tego w jakimś mega uczęszczanym miejscu-ot taka sobie droga za miastem bardzo podobna do tych na których ja świruje! i powiedz mi KS-rider czemu te akrobacje niewiele mają wspólnego ze sztuką jazdy bo nie czaje normalnie? :)
  3. powiem ci ziuT że tego filmu nie widziałem, widać że się Hubert naprawdę daje rade i ciągle się rozwija-naprawdę szacunek dla gościa!!! tak czy siak stunter rządzi http://www.youtube.com/watch?v=Qg88ooPqU7A :) a tu można sobie porównać http://www.youtube.com/watch?v=UvWhsOh4GSA&feature=related ale tak jak wcześniej mówiłem każdy ma swój styl i tyle-ważne że dopingują się nawzajem do pracy i tak korzystają na tym oboje i reszta chłopaków!
  4. Jimmy aleś dowalił :) ogarnij się...
  5. najważniejsze że jest zdrowa rywalizacja i wszystko poszło do przodu z kopyta-raptowny może podpatrzeć stuntera(fajnie dają w deszczu na jednym filmiku) i na odwrót-jest jeszcze Pasio, ŁukaszFRS i kilku "starszych" którzy miejmy nadzieje nie zrezygnują-jest też spora liczba zawodników co narazie startują na pierdziawkach ale za chwile przesiądą sie na większe sprzety i sie może okazać ze z tych kilku naprawde dobrych zawodników zrobi nam sie kilkunastu- i oto chodzi!
  6. jeszcze jedno w temacie-warto zainwestować w głośniejszy wydech-to przyśpiesza nasze namierzanie przez puszkarzy! w każdym moim moto miałem kombinowany wydech i wiem z własnego doświadczenia że to pomaga!
  7. no to powiem tak- $13 ma nieporównywalnie większy potencjał! a stopale jakie wali raptus-fakt są najlepsze w polsce tyle że co one dają na takich zawodach jak w Zurichu jak tam plac ma wielkość boiska do tenisa?
  8. ziuT a ja uważam że przepaść między raptownym a S13 jest już spora(na korzyść tego drugiego oczywiście)! Łebek jest odporny psychicznie i o to jak zaprezentuje polską scenę stantową :) jestem spokojny-DA RADE!
  9. jako że kupiłem wydech do mojego FZS to mam do sprzedania oryginalny tłumik w naprawdę dobrym stanie http://www.bikepics.com/pictures/1285032/ jak coś to PW
  10. no w SD muzyka daje rade- "wiesz co sie liczy? szacunek ludzi ulicy" - "my robimy te manewry tu, robimy to na węch, robimy to na słuch" :)
  11. ja szukam zdecydowanie RK bo tańszy a jakość naprawde dobra-max do wydania na napęd mam 400/450 zł bo wydech w drodze i inne pierdoły.
  12. pytanie: kończy mi sie łańcuch w FZS i mam zamiar kupić cały napęd i tu pytanie jaki jest w naszych maszynach rozmiar łancucha 530? bo w serwisówce nie pisze, jest tylko liczba ogniw 110- troche porozglądałem sie po aukcjach i widze ze np. 525 jest tańszy niż 530 więć jeśli bede zmianiał łancuch plus zębatka to musze sie trzymać tych oznaczeń? wydaje się mi że postawie na RK oringowego wzmocnionego i zębatki JT tylko mnie teraz zastanawia to 530/525! wymieniał ktoś u siebie napęd? może podzieli sie spostrzezeniami? pozdrawiam
  13. gość sie poprostu ze*rał w momencie gdy dostrzegł cięzarówke i potem nastąpiło "namierzanie celu" strach go sparalizował i wtedy gdy miał bardziej zacieśnić zakręt to on poprostu nie zrobił nic a pozniej na poprawki nie było czasu! w poprzednim sezonie zamysłiłem sie w zakręcie(na wprost stał taki zabytkowy młyn na którego kątem oka spojrzałem) i jak znowu wzrok wrócił na jezdnie to zkumałem że mnie wynosi na zewnętrzną zakrętu na którego środku stał znak drogowy-wszystko robiłem OK(tak mi sie wydaje) do momentu gdy nie spojrzałem na ten znak-dalej to już wyglądało tak jakby ten znak był magnesem i mnie normalnie przyciągał-całe doświadczenie sie rozpłyneło gdzieś w powietrzu a jak ten gamoń centralnie pierdzielłem w ten znak! kumpel jak jechał za mną to mówił że wyglądało to jakbym specialnie chciał go strącić :)
  14. świerzy nikt ci na to pytanie nie odpowie bo zwyczajnie niewie! króluje tu na forum pogląd że jak min. tysiaka na kask nie wydasz toś jest dawca i zdrowia swego nie cenisz!
  15. pamiętam rozmowe ze ś.p dziadkiem jak przyjechałem z kilkoma znajomymi na WSKach na podwórko-Ernest wybrałeś naprawde piekny sposób na życie(sam jezdził na motocyklach przez szmat czasu, nawet wtedy gdy zdrowie już mu na to nie pozwalało-to on mnie zaraził tą nieuleczlną chorobą) ale pamiętaj musisz być gotowy na to że stracisz kilku kolegów, że sam możesz zrobić sobie dużą krzywde bo motocykle to nie zabawa i zawsze zbierały, zbierają i będą zbierać żniwo-jak już wybraliśmy sobie takie a nie inne hobby to musimy sie z tym pogodzić że śmierć jest gdzieś blisko i nauczyć sie z tym żyć-jak nie to poprostu zostawić tą całą impreze i tyle! to są motocykle tu się panie umiera :icon_evil:
  16. wtedy motocykl służył mi do jazdy wkoło komina-ale raz nim byłem w Zakopanym czyli jakieś 300km i dał rade-to naprawde super moto-nisko środek ciężkości, łatwo sie uczy tym jezdzić, lekki, a osiągi odbiegają od innych czoprowych 250-oczywiście na korzyśc ELa! sprzedałem go znajomemu co potem na nim zjezdził całą Polske-sprzedał go dalej po 2 sezonach z przebiegiem 70 tyś. km i w motocyklu wszystko chodziło jak w zegarku-zarówno w moich jak i w kumpla rękach absolutnie zero problemów!
  17. ja śmigałem 2 sezony Kawasaki EL 250 i to w wiekszości z dziewczyną(55kg) na tylnym siodełku i pamiętam że problemów nie miałem żadnych-przelotowe w okolicy 100/110 i ten motocykl naprawde dawał rade, mocy mi nie brakowało! teraz pewnie jakbym wrócił do tego sprzęta to zdanie bym zmienił ale wtedy absolutnie zaspokajał moje potrzeby-te motoryzacyjne oczywiście :)
  18. na mnie też nie wywarł wrażenia-już praktycznie go nie pamiętam :) Vector ja również jestem nienormalny?
  19. ptaqu jak brałem mojego fazera to obok stał nowszy model tańszy o tysiaka ale jakoś ten model bardziej domnie przemawiał i takim śmigam!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...