ernestZL

Byłem troszkę młodszy, przejechałem się na dziesione 04 i byłem w niebie :icon_twisted: potem pojeździłem praktycznie wszystkimi litrami z roczników powyżej 20000 roku i moje odczucia się nie zmieniły, dycha była szatanem obok piekielnie mocnego dżiksa. Trochę czasu minęło, kumple pokupowali różne sprzęty i kurde moje oceny się trochę pozmieniały. Bo... Bo w pełnym ogniu to ten słaby fajer i R1 idzie praktycznie koło w koło z tymi mocarzami. Odczucia odczuciami a w realu jak się te maszyny bezpośrednio skonfrontuje to tych kolosalnych różnic nie widać. Jest tylko różnica w oddawaniu mocy i nic więcej.

kumpel kupił nówkę xr1000 na allegro... Jakaś pierdoła pękła po miesiącu i pamiętam że ni hu*a nic nie mógł załatwić bo jak się okazało kupił wersję UK...

Ja mam rexar R1 2000r, dobry kumpel 2005. Jest ogromna różnica pomiędzy tymi maszynami, największa to hamulce. Ta nowsza po prostu wrzyna się w asfalt, moja ma spowalniacze nie hamulce mimo założenia oplotów i dobrych klocków. Jeśli chodzi o moc to fakt moja ze zmienionymi przełożeniami jest jebnięta z niskich obrotów ale potem to już jest przepaść... Ma takie pierdolnięcie że niema co porównywać. I roczniki od 2004 mają trochę dziwną charakterystykę jak na litra. Trzeba ja trzymać wysoko bo tam gdzie nisko to nic się nie dzieje, ale jak wejdzie na obroty to ja osobiście jakiejś kolosalnej różnicy w stosunku do K5/K7 i zx10r nie widzę. Prowadzą się RN12 i 19 bajecznie, sztywne i lekkie... przerzuca je się zajebiście łatwo. Silniki klekoczą jak to Yamaha z serii R1... klekoczą prawie wszystkie-trzeba się przyzwyczaić albo sprzedać lub nie kupować :biggrin: Z linków to wszystkie na zdjęciach mniej więcej wyglądają OK... Najlepiej ta z 1 linka ale jest na maxa goła. Zajebiste malowanie ma ta czarna... W takich maszynach to i tak ze zdjęć to mało co można obejrzeć, trzeba jechać i obadać-nic więcej.

yuby uważasz że zmiękłeś?

to nie ma nic wspólnego z zmięknięciem... nic. Raczej ze zdrowym rozsądkiem, bo wiem po sobie że człowiek nawet po ciężkich akcjach jak tylko wsiądzie na moto to zaraz wszystko zapomina i zakręty gdzie ostatnio ktoś wyglebił poważnie i samemu się je brało przy powiedzmy 120/130 bierze się po 150 i cały czas chce się więcej. Trzeba się za wczasu ograniczyć żeby nie było za późno...

troll nie troll... widok rozczłonkowanego kolegi pozastawia niesmak, znasz to uczucie? o waceq :biggrin: miszcz speedingu zabrał głos w sprawie...

Szukanie takich miejsc to proszenie się o kłopoty. Ruch uliczny to zawsze będzie ruch uliczny. U nas na ziemi łódzkiej jest kilka takich miejsc a latanie po najbardziej znanym skończyło się w samym ostatnim miesiącu tego sezonu 3 trupami i kilkoma ostrymi szlifami... Ulica to nie tor.

hunter mój błąd-rzeczywiście ta opasła z wyglądu dycha od 06 ma już zmienione zegary...

Ja od jakiegoś czasu mam z WAS (czyli grono warszawskich ROSSOSTONERÓW miszczów kartingu) taki polew że brak słów. Po 1/2 latach śmigania po pseudo torze nawaliło wam w dekiel tak że cho cho :biggrin: Ja rozumiem że się wkręciliście ale zluzujcie poślady :buttrock: Pozdrawiam :flesje:

w ręku to sobie wiesz co można oceniać? :) to jest kask moim zdaniem stworzony do zapie**alania i niczego innego. Bije na głowę inne kaski za 500zł jeśli chodzi o aerodynamikę, tu przy 200 wychylasz głowę i... i nic :biggrin: s*ał pies szybki, wyściółki, noski, malowania i inne duperele. Ale ty tego nie jesteś w stanie ocenić trzymając kask w ręku. Trzeba się przejechać i tyle. Pierdzielony jest podobny do Araia, czyli bardzo często nie pasuje ludziom na głowę.

Arcer najmniejszym złem? chłopak ty w ogóle wiesz co piszesz ? :icon_biggrin: daj mi jakiś kask do 500zł co będzie lepszy...

co nie zmienia faktu że nieczytelny obrotomierz nyndży 6/10 jest powszechnie znany.

ale pierdolita... przecież co 2 właściciel czy to 6tki czy Dychy narzeka na nieczytelny obrotomierz. Kumpel miał wszystkie modele 6tki i ma jedną do dziś 636 05 do śmigania na torze i wiem (mój szwagier mu wysyłał z UK) że ma założony akcesoryjny wyświetlacz. w 10tce poprawili to (trochę...) od 08r.

Jeden z tych 3 co podałeś jest bezapelacyjnie najlepszy jednak na większość moich znajomych w ogóle nie pasował... więc najpierw przymierz a z tych pasujących dopiero będzie można wybierać.

W IM mają RSR2 po 900zł...

witam sprzedam kask HJC FG14 po jednym nie pełnym nawet sezonie w takim kolorze http://www.google.pl/imgres?q=hjc+fg14&um=1&hl=pl&sa=N&tbm=isch&tbnid=ITGTwuJJQXAQyM:&imgrefurl=http://www.kupindo.com/kupovina/Kaciga-fiberglass-spektra-kevlar-HJC-FG14/9360774&docid=GeLL2MVuk8WFkM&imgurl=http://www.kupindo.com/Kaciga-fiberglass-spektra-kevlar-HJC-FG14_slika_O_592116.jpg&w=621&h=591&ei=JYK5ToatNcPItAac8ZjSBg&zoom=1&iact=hc&vpx=361&vpy=333&dur=1549&hovh=219&hovw=230&tx=165&ty=139&sig=118058017634778965832&page=8&tbnh=145&tbnw=152&start=119&ndsp=16&ved=1t:429,r:1,s:119&biw=1280&bih=688 Kask ma pęknięty delikatnie tylny plastik, reszta w idealnym stanie. Wnętrze jak nowe, zawsze śmigałem w kominiarce. Cena: symboliczna stówka... no tak rozmiar... L, pęknięty plastik chłopok :excl:

jeden hoooy czy ten czy tamten ;) liczą się indywidualne preferencje... Jednak podajesz motocykle z trochę innych lat co jest trochę dziwne. Kawa z 08 jest obrzydliwa i jak dla mnie nie do przyjęcia. Suzuki w zasadzie bez słabych punktów tylko trzeba przy zakupie obadać dokładnie ramę... Ja brałbym suzuki :lalag:

jak wygląda rama w tym moto i stelaż od czachy? Pytam bo w co 2 dyszce co oglądałem były takie kwiatki że szkoda gadać... Możesz odpisać na PW albo tutaj jeśli nie stanowi to problemu

Tak mam wyrok. Umowę spisałem tak że jak nic nie zrobią to kasy nie dostaną ani grosza. Szkoda że zmarnowałem tyle czasu na firmę windykacyjną.

Ok czyli wiem już więcej... Czyli w pon lecę normalnie do komornika, dam mu na wstępie adresy i dane kont z allegro na których działa.

Znaczy się sprawę dałem do firmy windykacyjnej z którą współpracował z powodzeniem mój znajomy. Nie mam pojęcia co oni tam robili, wiem tylko tyle że zadzwoniła dzisiaj do mnie Pani i stwierdziła że gość nie ma nic "na siebie", konta puste i nie mogą nic zrobić.

pytałem się o niego na forum GSXRa... Pytałem też na tym forum... nikt nic nie pisał :icon_exclaim: Miałem w pon jechać go oglądać... Sprzedający jakiś taxsiaż twierdził że jest na 100% w oryginale :banghead: dzięki stary. Zaoszczędziłem sporo pieniążków.

Witam Jakiś rok temu dałem gościowi towar na 20 koła. Płacił wcześniej regularnie, nie było z niczym problemu. Do czasu... Dałem dług do komornika i teraz po 4 miesiącach mi dzwonią i mówią że nic się nie da zrobić bo gość jest niewypłacalny :blink: I co teraz? to wszystko co się da zrobić? Wiem że gość obraca dużą gotówką, wiem w którym miejscu ma faktyczną siedzibę (bo pod adresem firmy jest mieszkanie w bloku) gdzie jego klienci przyjeżdżają po towar. Ma 3 konta na allegro zarejestrowane na jego firme... kurde przez ostatni miesiąc sprzedał na aukcjach towaru za ponad 100 tyś. Zielony jestem w temacie bo nigdy nie miałem takiego problemu ale faktycznie tak jest w tym chorym kraju że można sobie działać w firmie dalej a ludziom od tak kasy nie płacić?

Kumpel takim hyundaiem jeździł to z tego co wiem to tylko lał paliwo i olej zmieniał. Dobrze go wspomina.

e90 też po tyłku dostaje mocno... Ja teraz kupiłem taką sztukę ze wszystkimi możliwymi bajerami z 2008 roku 320 diesla 143km w stanie idealnym za 49 koła... nawet nie chce myśleć ile stracił na niej poprzedni właściciel :icon_eek: