
grzesiek3210
Forumowicze-
Postów
160 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez grzesiek3210
-
To i ja dam coś od siebie! Przeprosiłem się z 2T i próbuję opanować żółte cudo w ćwiartce http://www.youtube.com/watch?v=0usnGm_GhBM
-
Wszystko o KTM EXC 400/450/520/525
grzesiek3210 odpowiedział(a) na Nitomen temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
...i masz pewność,że nie ma "bąbelków" w układzie:) także nie musisz odpowietrzać:) -
Wszystko o KTM EXC 400/450/520/525
grzesiek3210 odpowiedział(a) na Nitomen temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Wiele osób robi to w ten sposób,że odsysa strzykawką płyn z pompy.Wyciera ściereczką zbiorniczek z pozostałości starego płynu. Nalewa nowy płyn i przepycha nowym płynem stary(czyli robisz tak jak w przypadku odpowietrzania hamulców odpowietrznikiem puszczasz płyn aż zacznie lecieć nowy czysty płyn pilnując przy tym stanu). W sumie to identycznie tak jak wymienia się płyn hamulcowy. Drugą metodą jest wysysanie płynu od dołu i wtłaczanie nowego płyny od dołu układu. -
Wszystko o KTM EXC 400/450/520/525
grzesiek3210 odpowiedział(a) na Nitomen temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
ja jak uszkodziłem pompę to kupując nową kupiłem i płyn magury. Cena około 30zł a wystarczy na 2 wymiany...jeżeli ktoś umiejętnie się z nim obchodzi:D:D Podobno płyn hydrauliczny LHM sprawdza się w 100% jednak kupując nową pompę nie chciałem ryzykować:D -
Wszystko o KTM EXC 400/450/520/525
grzesiek3210 odpowiedział(a) na Nitomen temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
U mnie w SXie sprzęgło,kosz mam w idealnym stanie ale też mam problemy z ze znalezieniem luzu:D Jeździłem na BelRay Thumper a teraz przerzuciłem się na Castrola 10W50. Poprawa jest ale sprzęgło nie pracuje tak płynnie jak na oryginalnym oleju ( czuć w pewnym momencie szarpnięcie przy ruszaniu przez co ciężko w terenie wyczuć ruszając pod górę lub w błocie gdzie uślizg koła nie jest wskazany) 2/3 zakresu klamki sprzęgła motocykl zaczyna ruszać a w pewnym momencie czuć jakby się rozkleiło i strzał do przodu:D Co prawda może jeszcze Thumper się nie wypłukał i dlatego tak się dzieje, na castrolu zrobiłem dopiero 1 wymianę i już nie jeździłem. Nie wiem czym motocykl wcześniej był zalany bo sprzedający sprowadził moto z Anglii i nie miał pewności czy poprzedni właściciel jeździł na Motulu czy Motorexie...w każdym bądź razie na tamtym oleju sprzęgło lepiej pracowało. -
Stuki w głowicy, ubytki oleju
grzesiek3210 odpowiedział(a) na żółf temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Jeżeli chodzi o Czikena to mogę Go z czystym sumieniem polecić. Do mojego motocykla nikt inny nie ma prawa się dotykać. A jeżeli chodzi o sprzęt,wyposażenie i wiedzę...sprawdźcie sami:D "kilkanaście tysięcy zł...."to są warte jego podstawowe klucze i kilka młotków:D -
Łańcuchy i smary Off Road
grzesiek3210 odpowiedział(a) na mbk temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Jeżeli chodzi o TSUBAKI pytajcie dealera Husqvarny ZYCH OFF ROAD. Nie wiem czy jest jeszcze dystrybutorem TSUBAKI ale ja właśnie od Niego brałem łańcuch. Co prawda było to ok.3 lata temu albo troszkę więcej ale warto zapytać bo jeżeli marka nie popsuła jakości to są to super łańcuchy. -
Łańcuchy i smary Off Road
grzesiek3210 odpowiedział(a) na mbk temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Ja również mogę potwierdzić,że jakość TSUBAKI jest na wysokim poziomie. Miałem łańcuch orignowy w ćwiartce 2T i bardzo mnie zaskoczył żywotnością. -
Poszukaj dobrego warsztatu samochodowego,takiego który posiada spotter (coś mniej więcej tego typu http://www.allegro.pl/item721284564_zgrzew...5500_plus.html). Takim urządzeniem można zdziałać cuda...jeżeli udaje się naprawiać profile zamknięte to i zbiornik paliwa Ci wyciągną bez problemu.
-
Krótko mówiąc...NIE:)
-
Oznaczenia rodzajow plastikow
grzesiek3210 odpowiedział(a) na JERY temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Zdecydowanie spawać. ABS jest wg mnie najbardziej wdzięcznym tworzywem w dziedzinie spawalnictwa tworzyw sztucznych:D Bardzo dobrze się spawa,nawet drobne elementy gdzie spoina ma 1-2cm długości daje gwarancje odpowiedniej wytrzymałości i sztywności a co jest trudne w przypadku tworzyw miękkich takich jak np. LDPE , super trzyma, ładnie się obrabia mechanicznie i doskonale nadaje się do dalszej obróbki przed lakierowaniem. -
Oznaczenia rodzajow plastikow
grzesiek3210 odpowiedział(a) na JERY temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
to oznaczenie raczej jest numerem porządkowym albo po prostu numerem serwisowym danej części. Nie ma nic wspólnego z oznaczeniem tworzywa. -
Oznaczenia rodzajow plastikow
grzesiek3210 odpowiedział(a) na JERY temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Najłatwiej w takim przypadku jest określić tworzywo metodą organoleptyczną:D tzn. jak ktoś już trochę spawał to potrafi odróżnić najpopularniejsze tworzywa po wyglądzie,podatności na wyginanie itp. Jeżeli jeszcze są wątpliwości to w niewidocznym miejscu można zrobić lutownicą punkt i wtedy poznamy tworzywo po tym jak się zachowuje w trakcie topnienia i po zapachu np. ABS ma bardzo ostry gryzący dym(aż oczy łzawią) podczas topnienia tworzywo wydaje syczący odgłos i lekko się podpienia,bardzo szybko stygnie i twardnieje, PP się szybciej topi,nie wydaje odgłosu,topi się w niższej temperaturze,jest bardziej elastyczna,powoli stygnie i twardnieje,ma lekko słodkawy dym. Także podjedź do kogoś kto spawa plastiki i na pewno powinien sobie z tym poradzić. -
Oznaczenia rodzajow plastikow
grzesiek3210 odpowiedział(a) na JERY temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Ja zajmuję się dodatkowo spawaniem plastików i żadne siatki nie są potrzebne. Kwestia odpowiedniej temperatury i przepływu powietrza aby nie przegrzać materiału. Ważne jest aby spawać tym samym tworzywem,miejsce musi być czyste (wolne od lakierów,smarów i innych zanieczyszczeń...mimo,że pod wpływem temperatury nawet brudne tworzywo się połączy to jednak spoina będzie bardzo osłabiona gdyż struktura spawu nie będzie jednolita a porowata). Zdarzają się materiały nie spawalne mimo ze inne tworzywa o tym samym oznaczeniu udają się pospawać bez problemu.Tak było np ze zbiornikiem paliwa z Husqvarny który był z tworzywa <PE> a w żaden sposób nie dawał się pospawać próbowałem nawet domieszką twardą i miękką <LDPE> i <HDPE>. A co do działania profesionalnej spawarki to faktycznie działa ona na podobnej zasadzie jak opalarka jednak jej budowa jest inna. Dobry sprzęt posiada inteligentne dostawanie temperatury maxymalnej do stosowanej dyszy i oraz prędkość przepływu powietrza...zapobiega to uszkodzeniu sprzętu w przypadku gdy Ktoś na dyszy z małym wylotem próbuje ustawić temperaturę maxymalną (700st.C) przy niskim przepływie powietrza.Tym samym posiada zabezpieczenie termiczne które w przypadku przegrzewania się urządzenia samo wprowadza się w tryb studzenia oraz powrotu do właściwej temperatury pracy. Także ubiegnę wiele pytań typu: CZY TO SIĘ NADAJE NA WŁASNE POTRZEBY? Spawarki na allegro po 150-300 zł nie nadają się do tego aby profesionalnie spawać tworzywa sztuczne. Polecam Spawarki Leister -
Kolego wejdź na forum motoX i znajdź tam podobny temat. Wczoraj przeglądałem forum i znalazłem podobnego posta i jest właśnie opisany ten klucz o którym mówisz i zamieszczone zdjęcie. Może ktoś Ci podpowie gdzie kupił taki klucz.
-
Tutaj masz klucz http://moto.allegro.pl/item535406203_klucz...yaba_showa.html LUDZIE nie piszcie takich rzeczy,że żabką odkręć albo jakimś uniwersalnym z roweru. Wiadomo,że można i młotkiem i przecinakiem odkręcić ale pomyślcie o tym,że kiedyś będziecie chcieli sprzedać swój motocykl i jeżeli ktoś zobaczy w jaki sposób "naprawialiście"zawieszenie to myślę,że nawet nie będzie chciał aby odpalać motocykl. Taka prawda oglądając motocykl zwraca się uwagę na detale, wtedy wiesz jak ktoś dbał o sprzęt....czy stać go było na wymianę czy na podcieranie szkłem du**y.
-
czy huski to naprawde lipa??
grzesiek3210 odpowiedział(a) na pysiak temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
To prawda....Kiedyś to pisałem,że huska jest naprawde kozackim sprzętem ale podejście SERWISU i ich słowność TO TRAGEDIA. Wiele tygodni czekałem na części,cena przez telefon inna później przy odbiorze 20-30% wyższa.Liczę na to że powstanie więcej punktów gdzie będzie można nabyć części do Huski aby obecni monopoliści spuścili z tonu i nabrali trochę ogłady. -
czy huski to naprawde lipa??
grzesiek3210 odpowiedział(a) na pysiak temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Ja jeździłem 2 sezony Husqvarną WR 250 z 2000r. Nie potrafię policzyć ile godzin z życiorysu mi zabrała spędzając czas w garażu.Kląłem, wyzywałem i zarzekałem się,że nigdy nie kupię już Huski. Wiedziałem,że mój egzemplarz był po prostu wyeksploatowany ale zawsze winę zrzucałem na to że to Husqvarna i tyle:D Zainwestowałem mase pieniędzy aby Ją ogarnąć, pod koniec lata Huske sprzedałem (miała około 20mth po remoncie,nowy tłok selekcja A,korbowód itp).Rozmawiałem miesiąc temu( przed Sylwestrem) z nowym właścicielem przez telefon to powiedział,że od kupna tylko leją paliwo a jedyną usterką jaka im się przydarzyła jest urwana linka sprzęgła. Po sprzedaży zacząłem szukać 4T w grę wchodził EXC albo WR-F jednak po przeczytaniu setki wątków na temat awaryjności, utrzymania i problemów z 4T postanowiłem zostać przy 2T. Jednak masa motocykla,niższy środek ciężkości,poręczność, prosta konstrukcja i nawyki które złapałem na 2T bardziej mnie przekonują do tego aby zostać przy 2T niż uderzać w klimaty 4T. W chwili obecnej planuję zakup nowej WR 250....podobno membrana Vforce znacznie odmieniła ten motocykl:D -
Wszystko o KTM EXC 400/450/520/525
grzesiek3210 odpowiedział(a) na Nitomen temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Nie chcę Cię pouczać bo nie miałem 4T ale czy jazda "nadbiegiem" nie jest przypadkiem bardziej szkodliwa niż ciągłe trzymanie na obrotach? Moim zdaniem łożyska wału i korbowód bardziej się męczą w takich warunkach niż gdy trzymasz motocykl w wyższym zakresie momentu obrotowego. -
Zbroje, pełne zbroje - ranking.
grzesiek3210 odpowiedział(a) na Gepardek temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Witam!Ja w nadchodzącym sezonie przerzucam się z buzera na zbroje. W grę wchodzi Thor impact rig se http://thormx.com/product.jsp?path=1537,1542,1570,6717 661 pro pressure suit http://www.sklep.motox.com.pl/product_info...roducts_id=1960 Osobiście bardziej podoba mi się Thor i w tym kierunku od dłuższego czasu dążę.Ale jeżeli ma ktoś z Was porównanie to proszę o opinie zarówno o jednym jak i o drugim. Nigdzie nie mogłem znaleźć opini na temat tego Thora dopiero tutaj poznałem pierwsze opinie użytkownika. I mam pytanie...jak wygląda rozmiarówka w moim przypadku mam 180cm wzrostu 74kg wagi ale jestem osobą bardzo szczupłą i waham się czy brać L/XL czy S/M. -
Malowanie dekli sinika yz250f
grzesiek3210 odpowiedział(a) na AdamSuzuki temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
Zacznijmy od początku... Jeżeli lakierujesz akrylem to nie dodawaj nitro. Nitro służy tylko do mycia pistoletu. Skoro wydałeś 100zł na lakier to nie żałuj 6 zł na rozpuszczalnik akrylowy. Co do trwałości powłoki to NIE MA LAKIERU KTÓRY SIĘ NIE WYTRZE zwłaszcza w terenie gdzie błoto + buty działają jak ściernica. Co do odporności na wysokie temperatury to napewno akryl będzie bardziej podatny na uszkodzenia niż proszek. Sama proces lakierowania proszkowego jest oparty na wygrzewaniu, jest wiele metod nakładania lakieru jak np. elektrostatyczna bądź trybokinetyczna (ale w to się nie zagłębiajmy). Ważnym elementem jest odpowiednie przygotowanie powierzchni przed lakierowaniem.W moim przypadku cały silnik był rozebrany w mak i całość piaskowałem bardzo drobnym ścierniwem...polecam szkiełkowanie wtedy powierzchnia nie jest porowata i lakier ładniej wygląda.Czyste aluminium odtłuszczamy zmywaczem i nakładamy grunt do aluminium(ciężko dostać w małych mieszalniach)po odczekaniu 20-30 min (w temp. min 18st) bez szlifowania odtłuszczania itp (czyli "mokro na mokro") nakładamy podkład akrylowy.Podkład starajmy się wybierac dobrej firmy albo z mieszalnika (Novol jest bardzo dobry i w rozsądnych pieniądzach) I DO LAKIEROWANIA SILNIKA TRZEBA BRAĆ PODKŁAD KTÓRY MOŻNA NAKŁADAĆ "MOKRO NA MOKRO".Unikajmy podkładów typu MADE IN EU albo inne BEZ IMIENNE. Te podkłady mają w sobie więcej kredy niż wypełniacza co powoduje,że po wysezonowaniu "siada" i wychodzą nierówności. Dlaczego "Mokro na mokro"....jeżeli trochę lakierowaliście w swojej karierze i nie zdarzają wam się zacieki i inne wpadki to "mokro na mokro" przyspiesza prace całościowe (czyli w tym przypadku silnik):D. Podkład rozrabiamy wg wskazówek producenta (np. 4:1+ max.20%....czyli 4 części podkładu jedna częśc utwardzacza i do 20% rozpuszczalnika).Jeżeli jest zimno to polecam dodac przyspieszacz (akcelerator do wyrobów akrylowych) w ilości nie przekraczającej 3%. Podkład mokro na mokro ma tendencje do równego i ładnego rozlewania a wiec należy uważać jeżeli mamy niższą temperaturę w pomieszczeniu żeby nie zrobić zlewy. Jeżeli popłynie to po robocie.Trzeba czekac aż wyschnie i osiągnie twardośc do szlifowania....a nie o to nam chodzi. Powiedzmy że fajnie sie udało ładnie wylany podkład bez firanek. A wiec odczekujemy 20minut i lecimy po silniku bazą (sreberko) a dekle odkładamy na bok gdyż będą miały inny kolor. Baza rozrabiamy z rozpuszczalnikiem do baz (nie z nitrem nie z utwardzaczem.....sama baza + rozpuszczalnik) w proporcjach podanych przez producenta.Ja robię Standoxem i jest zalecane 2:1 (jednak jeżeli chcemy zgasic kolor aby się tak nie świecił można robic 2:1,5 tym sposobem zapobiegniemy stawianiu ziarna na sztorc). Dekle powiedzmy ze będą czarne albo coś podobnego. To bierzemy czarną baze i postępujemy tak samo jak w przypadku silnika.Jednak bardziej ciekawie wygląda grafit ( chyba z Opla o nazwie Carbon....coś tam nie jestem pewien).Kolor ten jest czarny z brązowo szarą perłą ale bardzo zgaszoną. Mniejsza z tym....Następnym i najważniejszym krokiem jest polakierowanie całości lakierem bezbarwnym. Osobiście jestem wierny Standox Easy lub Ivat Tom's... bardzo dobre lakiery. Ale cała sztuka polega na tym aby silnik wyglądał naturalnie czyli nie świecił się tylko był zgaszony. Niestety mnie mieszalnia zawiodła i nie dostarczyli mi dodatku matującego na czas i i silnik był robiony na połysk (lecz w terenie szybko się zmienił:D). Lakier rozrabiamy w stosunku 2:1+ rozp procentowo (zależy oczywiście od rodzaju czy MS HS VHS i od producenta)...do gotowej już mieszanki dodajemy środek matujący (który u mnie cholernie ciężko dostac a jest rewelacyjny ).Stosuje się go procentowo aczkolwiek nie pamiętam ile wynosi granica. W zależności ile dodamy tego środka lakier podczas utwardzania zacznie się kurczyc co spowoduje że osiągniemy efekt lekkiej struktury macie.... Muszę już uciekac...Jak coś to piszcie...Mam jedno zdjecie silnika po lakierowaniu z mojej byłem Huski takze mogę na maila wysłac....pozdrawiam -
Ja bym odpuścił lakierowanie pistoletem a tym bardziej sprayami itp. Jestem lakiernikiem i osobiście w swoim moto nie lakierowałem mimo że były takie plany. Jedynym trwałym rozwiązanie jest po anodowanie.
-
Wszystko o Husqvarnach
grzesiek3210 odpowiedział(a) na MateuszEnduroboyz temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Witam :biggrin: Ten motocykl z aukcji należał do mnie ;) Motocykl był naprawdę zadbany w ciągu nie całych 2 sezonów zainwestowałem dokładnie 5470zł (wszystkie faktury były do wglądu). Jedyne czego nie zdążyłem zrobic przed sprzedażą to wymienic łożysk główki ramy (luz jeszcze nie było ale czuc pod ręką że"TO NIE TO") .Co do silnika to po remoncie(cylinder tłok A korba uszczelniacze łożyska uszczelki) zrobiłem 16mth, olej w lagach motorex zmieniany (2 razy w sezonie), amortyzator tył zrobiony w serwisie(tulejki uszczelniacze olej i gaz),sprawna elektryka,swiatła na diodach LED światło stop,mnóstwo gadżetów typu nowa kierownica 28,6 z mocowaniami, nowe chwyty progripa, klamka sprzęgła z kutego aluminium WIRTZ z regulacją twardości,2 kpl. plastików....w sumie to nie wszystko pamiętam. Motocykl był doinwestowany i prawde mówiąc amator przez 2 sezony powinien się martwic tylko o opony klocki i paliwo. -
Kask Enduro
grzesiek3210 odpowiedział(a) na WLD_Wlodi temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Zgodzę się z tym,że LEPSZY byle jaki kask niż jego brak. Jednak jeżeli ktoś chce aby doradzić jaki kask jest dobry to moim zdaniem warto zagłębić się w jego budowę i materiały użyte do jego produkcji.Przecież nie będziemy dyskutować czy lepszy "w smoki czy w czaszki". W każdym kasku będzie gorąco ale nie powiesz mi ,że kask bez wentylacji a z wentylacją to niewielka różnica w lecie. Jak ZAUWAŻYŁEŚ narzekam w swoim poście na swój kask. Tak więc chcąc oszczędzić komuś podobnego rozczarowania dałem wskazówki na co należy zwrócić uwagę przy wyborze kasku. Wiem,że jest dużo osób które kupią gów*o ale i tak będą mówiły,że najlepszy i niczym się nie różni od SHOEI itp.Ja potrafię się przyznać do błędu,że źle wydałem pieniądze. Na dzień dzisiejszy jestem w trakcie zakupu tego oto kasku: http://www.motoin.de/Helmets/Cross-Helmets...ack::11556.html Zakładałem ten kask u Olka i powiem krótko REWELACJA. Kask jak szyty na miarę,wykonanie oraz materiały na najwyższa półka. -
Kask Enduro
grzesiek3210 odpowiedział(a) na WLD_Wlodi temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
A ja powiem wam że wszystkie są lipne. Nawet w aukcji jest napisane MATERIAŁ Z KTÓREGO WYKONANA JEST SKORUPA...ABS. Czyli prostym językiem plastikowy. Taki kask nadaje się na skuter i to zblokowany do 45km/h. Dobry kask charakteryzuje się tym,że wykonany jest z włókna(nie zagłębiając się nawet w Carbon,kevlar).Jak ktoś ma doczynienia z tworzywami to wie jak zachowuje się ABS ( np. owiewki w motocyklach sportowych.W odróżnieniu od PP (plastiki w crossówkach).Tworzywo ABS jest bardzo sztywne nie jest tak podatne na zmianę kształtu.Ma znaczącą wadę która moim zdaniem dyskwalifikuje te tworzywo w dziedzinie ochrony głowy....w przypadku ABSu jest niewielka granica pomiędzy sprężystością a łamliwością.Dlatego też przy wypadku materiał ten bardzo słabo pochłania uderzenie i taki o to kask bardzo łatwo pęka. Zapewne ktoś mi powie że w ten sposób pochłania właśnie energię.Ale jaką ochronę da kask w którym podczas pierwszego uderzenia pęka jego szczęka??A wiadomo że w trakcie wypadku kontakt "gleba-kask" odbywa się kilkakrotnie w ciągu sekundy. Kask z włókna zachowuje się całkiem inaczej gdyż włókno pochłania uderzenie nie w jednym punkcie lecz rozkłada na całej strukturze(warto poczytać o laminatach).Dlatego dobry kask po wypadku ma dalej swój kształt i wszystkie niezbędne elementy jak np. szczęka a uszkodzenie można poznać po tym,że na zewnętrznej części skorupy pojawi sie pajęczyna(tłumaczę po chłopsku).Kask ma dalej swój kształt tylko traci walory estetyczne (pęknięcia na powierzchni lakieru) I NIE NADAJE SIĘ DO DALSZEGO UŻYTKU. !!! DOBRY KASK TO NIE TEN KTÓREGO NIE DA SIĘ ZNISZCZYĆ ALE TEN KTÓRY ULEGAJĄC W ODPOWIEDNI SPOSÓB ZNISZCZENIU RATUJE NAM ŻYCIE !!! Przetłumaczyłem to w naprawdę prosty sposób ale myślę że da niektórym to do myślenia przy wyborze kasku za 199zł czy za 499zł